Przed Dniem Zwycięstwa: Jak zidentyfikować KŁAMSTWO o kimś (o jakiejś grupie ludzi) w Internecie

Jak zidentyfikować KŁAMSTWO na czyjś temat we Internecie

 

W Internecie  działa wiele różnych grup i środowisk reprezentowanych  przez grupy publicystów wygłaszających sądy w imieniu własnym, ale i niejako środowiska jakie reprezentują, czy też z jakim się identyfikują. Jeśli są to polemiki merytoryczne to nic w tym dziwnego. Wtedy mamy do czynienia z normalną dyskusją i wymianą poglądów.

Jednak jeśli są to  pomówienia, oszczerstwa, kłamstwa, przekręcenia treści itp. to mamy do czynienia z ordynarną manipulacją, która czemuś służy. W dyskusjach pod artykułami ordynarne manipulacje przejawiają się np. czepianiem się pojedynczych słów i budowaniem na tym fakcie urojonej argumentacji, zbaczaniem z tematu dyskusji na jego nieistotne wątki, przedstawianiem nieadekwatnych dowodów, stosowaniem zarzutów niemerytorycznych, przyklejaniem obraźliwych epitetów do osób bądź ich sądów, atakami emocjonalnymi nie mającymi nic wspólnego z logiką.

Niestety Internet daje możliwość atakowania innych znanych z nazwiska osób, czy znanych z działania grup osób podczas gdy sam atakujący pozostaje ANONIMOWY. Istnieją całe blogi, czy artykuły, czy wypowiedzi filmowe, których autorzy nie firmują swoim nazwiskiem. Utrudniają oni wręcz, lub uniemożliwiają swoją identyfikację publiczną. Te portale i blogi, kanały filmowe, czy pojedyncze artykuły, wyróżniają się najczęściej agresywnością, obelżywością i treścią skierowaną przeciw konkretnym osobom/grupom znanym  z aktywności politycznej, społecznej czy dziennikarskiej w różnorodnej tematyce. Autorzy ci i właściciele portali, kanałów na youtube, czy blogów, chcąc przekonać Czytelników, lub Słuchaczy/Widzów, ku swoim poglądom imają się różnych metod obrzydzających osoby/grupy publikujące przeciwne im treści.

Najczęściej polega to na ordynarnym opluciu adwersarza, przypisaniu mu czegoś czego on wcale nigdy nie twierdził, gołosłownym zakwestionowaniu jego wiedzy i kompetencji, zgnojeniu go insynuacjami, oplątaniu postaci/osoby/grupy siecią kłamstw i niszczycielskich pomówień. Idealnym, przykładem takich metod jest stworzenie w 2016 roku NAKLEJKI TURBOSŁOWIAN przez środowisko SOROSOWSKIE, a następnie wykorzystanie tejże naklejki do walki ideologicznej niestety także przez idące w tej walce ideologicznej ręka w rękę z GW, Newsweekiem czy WP.pl  środowisko Prawicy Katolików Polskich.

Jest oczywiste, że tych niemerytorycznych metod imają się ludzie, grupy, całe środowiska, które nie posiadają żadnych argumentów merytorycznych, a widząc zmiany percepcji społecznej w Polsce np. kwestii Słowiańszczyzny Starożytnej, czy sukcesy opcji pracującej na rzecz Odzyskiwania Narodowej Tożsamości przez Polaków, albo rozpowszechniającej wiedzę wśród Polaków o Wierze Przyrodzonej Słowian, albo o Wielkiej Zmianie Świadomościowej, lub o rodzących się na nowo więzach przyjaźni i kultury (czy choćby dobrych relacjach ekonomicznych i sąsiedzkich) między Polską/Polakami i sąsiednimi krajami słowiańskimi, jak Ukraina, Białoruś, Czechy czy Chorwacja, tryskają natychmiast jadem, epitetami, obelgami i KŁAMSTWAMI. Jedyne bowiem, co im z braku argumentów pozostaje, to pisanie paszkwili i rozpowszechnianie kłamstw.

Można ich lekceważyć, co ja uparcie od dziesięcioleci czynię, gdyż pierwsze napastliwe teksty na mój temat w Internecie pojawiły się zaraz po tym, jak wydałem pierwszą część Słowiańskiej Mitologii w roku 1993 – „Stworze i Zdusze”.  Już wtedy środowisko Gazety Wyborczej wyczuło poważne zagrożenie dla swojej banksterskiej, antypolskiej narracji i zaatakowało Białczyńskiego bezpardonowo na wszelkich możliwych internetowych forach. Wtedy wydawało im się, że wystarczy o Białczyńskim MILCZEĆ oficjalnie w recenzjach i artykułach, przywłaszczać sobie jego teksty i obracać je na swoją modłę (co uczyniono serią tekstów marnej dziennikarki w GW w roku 1994), a pokątnie opluwać go w Internecie szydząc z niego i jego poglądów, na takich na przykład forach, gdzie informacje z książek Białczyńskiego mogłyby doprowadzić do przewrotu światopoglądowego. Stąd koncentrowano się wtedy na Wikipedii, na forum Historycy.org, czy na wszystkich portalach wyznaniowych związków rodzimowierczych. Jak wiadomo w początkowej fazie oficjalnego istnienia związków wyznaniowych, ruch rodzimowierczy był przesiąknięty ubecką agenturą i spadkobiercami poglądów marksistowskich, ukrytymi ateistami, którzy Rodzimowierstwo starali się obrócić w zestaw prymitywnych zabobonów i urojone odtwórstwo historyczne, ograniczone do sprymitywizowanych rytuałów, opartych o wypiski z notatek historycznych paru chrześcijańskich mnichów na temat słowiańskich bóstw i wierzeń.

Gdy atakuje się czyjeś poglądy społeczne i polityczne, zwłaszcza te które uzyskują pozytywną weryfikację w rzeczywistości, w faktach jakie się wydarzyły, ta metoda zaczyna być niebezpieczna dla całego społeczeństwa i dla jakości jego polityki. Tak jest na przykład  w Polsce. Dlatego bardzo szybko, działania tego rodzaju, weszły do podstawowych metod pracy działających w Polsce czy  na polu Polskiego Internetu (w ogóle mediów) obcych wywiadów. 

Żeby wszystko było jasne. Żyjemy w świecie w jakim żyjemy i nie ma co na ten świat utyskiwać. Trzeba się go nauczyć, rozumieć i korzystać z możliwości weryfikacji, jakie daje np. Internet. Metoda pomawiania, oszczerstw i kłamstw stała się można rzec normalnym orężem politycznej walki partyjnej, ale też walki światopoglądowej, czy na polu rozpowszechniania współczesnej wiedzy naukowej, która jest zaciekle zwalczana przez obrońców status quo, zwłaszcza w dziedzinie nauk humanistycznych (miękkich: jak historia, archeologia, lingwistyka, medycyna, religioznawstwo, nauki społeczne, psychologia, socjologia, marketing i komunikacja masowa).

Metodę tę nagminnie stosują Media Yetisyńskiej/Banksterskiej Propagandy takie, jak np.: Onet.pl, Interia, WP.pl, TVN, Polsat, Superstacja, Gazeta Wyborcza, Newsweek, RMF, Radio Zet i inne. Gorzej, gdy zaczynają te metody stosować Media Dobrej Zmiany, takie jak: Gazeta Polska Codziennie, Gazeta Polska, Niezalezna.pl, wPolityce.pl, TV Trwam, TVP, TV Republika, Histmag i inne opcje prawicowe.

Najgorzej jednak, gdy takie metody działania przenikają do środowiska Wolnych Ludzi i tutaj znajdują naśladowców i gorliwych propagatorów takiego postsowieckiego brudu intelektualnego. Oczywiście jest to faza przejściowa w działaniu Internetu i publicystyki internetowej. Internet z biegiem czasu sam oczyści się z podobnych grup i środowisk, ale anonimowość grup i osób, które to czynią powoduje, że jest to działanie powolne i nie zawsze skutecznie szybko trafia do odbiorców. W polityce czas reakcji na kłamstwo ma wielkie znaczenie, bo polityka jest zdeterminowana konkretnymi terminami np. wyborów do Sejmu, czy prezydenckich.

Autorom paszkwili zdaje się, że zwykły czytelnik, słuchacz, oglądacz TV,  nie posiada żadnych narzędzi żeby zweryfikować przedstawiane przez nich kłamstwa. Że Czytelnik musiałby sobie zadać wielki trud, aby odróżnić prawdziwe poglądy głoszone przez dane obrzucane błotem propagandowym osoby/grupy, od kłamstw, które się im w takich paszkwilach przypisuje.

Nic bardziej mylnego. Podam wam w tym artykule dziecinnie prosty sposób na odróżnienie Kłamstwa Internetowego na czyjś temat od PRAWDY o tej osobie/grupie/ruchu/partii.

 

 

Istnieje wiele powodów, dla których ludzie zamiast działać pozytywnie i budować coś wokół siebie koncentrują się na oczernianiu innych i dzieleniu środowisk, a nie budowaniu i rozwijaniu ich.

Często jest to celowa misja – na zasadzie dziel i rządź. Czyli róbmy wszystko żeby w danym środowisku wszystkich ze sobą skłócić.

Działają w Internecie Polskim (szerzej Polskojęzycznym) na przykład wielkie organizacje, czy obce państwa, które od wieków żyły z uprawianego przez siebie Pasożytnictwa i Pośrednictwa, a tracąc wpływy we współczesnej Polsce również chwytają się tych samych nieczystych metod.

Działają środowiska polityczne, które nie mają wystarczającej merytorycznej siły, by zbudować wokół siebie jakiekolwiek pozytywne poparcie. Budują się one na podziałach i niszczeniu innych środowisk paszkwilami.

Działają w internecie agentury obcych państw – Rosji, Niemiec, Izraela, które są jawnymi wrogami Polski i Polaków i rozsiewają zwyczajne paszkwile oraz totalne kłamstwa. Tajemnicą poliszynela jest Rosyjski Trolling Służb Specjalnych Kremla. Ale równie intensywnie działa Trolling Niemiecki/USA, który ja nazywam Werwolfem.

Działają też osoby, które z powodu poczucia rozczarowania do jakiejś osoby lub środowiska, albo z powodu poczucia własnej krzywdy, czy też z frustracji, albo z innych powodów – choćby klasycznego mechanizmu psychologicznego UROJENIA/PSYCHOZY/PARANOI, bezpardonowo atakują innych, przypisując im wymyślone przez siebie słowa, zdania, i zasypując swoich urojonych wrogów epitetami.

Gdyby człowiek aktywny i głoszący jakieś zdecydowane poglądy, chciał z tymi wszystkimi ludźmi walczyć wytaczając im sprawy sądowe, to przez następne 20 lat nie wychodziłby z sali rozpraw.

Często w tym samym kręgu osoby prowadzące aktywność publicystyczną chcąc przekonać innych do swojej racji posługują się kłamstwem. O czym to świadczy? Oczywiście o ich frustracji, o bezsilności. Jest wprost czytelnym dowodem przegranej, dowodem, że taka osoba nie ma racji, nie znajduje społecznego posłuchu ani rezonansu.

Ale jak odróżnić Kłamstwo Internetowe od Prawdy? Czy jest na to sposób? Sposób nie wymagający od Czytelnika/Słuchacza/Widza Kłamliwego Przekazu wielkiego wysiłku, sprawdzania  faktów i porównywania wypowiedzi, zagłębiania się w meandry wiedzy na dany temat?

Szczególnie w POLITYCE ma to olbrzymie znaczenie, bo tam obce grupy wpływu działające z pobudek ANTYPOLSKICH, sprzecznych z Polska Racją Stanu, lokują materiały propagandowe poparte wielkim kapitałem finansowym i organizacyjnym, wydaje się kupę forsy na filmy i masową publicystykę po prostu kłamliwą, obrażającą logikę średnio-inteligentnego dziecka, ale chwytliwą emocjonalnie, grającą na emocjach i uprzedzeniach odbiorców. W POLITYCE nakłady na tego typu działania mogą być olbrzymie, a same te działania są oparte o profesjonalne badania mechanizmów psychologicznych i o zorganizowane zespoły medialne. Widać to obecnie jaskrawo gdy się porówna np. masową telewizję taką jak TVP i TVN.

Nie jesteśmy jednak bezbronni. Istnieją co najmniej trzy bardzo proste sposoby weryfikacji fałszywego przekazu, ale jeden z nich jest banalnie prosty, aby wyeliminować z przestrzeni publicznej kłamstwo i kłamcę. Tak prosty, że w momencie, kiedy czytacie kłamstwo na czyjś temat – np na temat Białczyńskiego, tego co on zrobił, tego co napisał, tego co rzekomo głosi – natychmiast wiecie, że macie do czynienia z kłamstwem.

Pierwszy Najprostszy Sposób Odróżnienia Kłamstwa od Prawdy:

Kto wygłasza kłamstwo na temat czyjejś wypowiedzi, nigdy nie podaje linku do tejże wypowiedzi, artykułu, a jedynie przytacza np. wyrwany z kontekstu cytat, albo w ogóle nie cytuje, tylko przypisuje adwersarzowi jakieś poglądy arbitralnie, stosując metodę opisową, czyli pisząc/mówiąc, co według niego dana osoba powiedziała, czy napisała.

To uprawiający propagandę opisuje Odbiorcom rzekome poglądy osoby czy ugrupowania publicznie przezeń gnojonego. W POLITYCE ludzie ci posuwają się wręcz do tworzenia fałszywych wiadomości, które podają za fakty, wiedząc że druga strona te fakty zaraz zdementuje merytorycznie, ale licząc na psychologiczny chwilowy ferment, ale też i poruszenie emocji w ludziach nieobeznanych w temacie, naiwnych, nieinteligentnych, nie znających dobrze poglądów niszczonej propagandowo strony.

Jeśli chodzi o książki np. Białczyńskiego TE MITOLOGICZNE, to najczęściej można spotkać zdanie: „To co pisze Białczyński to fantastyka”, albo wręcz „Białczyński to oszołom”. Mnie takie opinie osób ukrytych za ksywkami i nickami ani ziębią ani grzeją, ale wiele osób mogą one wprowadzić w błąd, ponieważ moje mitologiczne książki oparte są na ścisłej wiedzy z różnych dziedzin nauki, opatrzone są sążnistymi przypisami i odsyłaczami do źródeł oraz zaopatrzone są w bibliografię źródłową. Charakterystyczne jest, że nigdy, przenigdy tym wypowiedziom nie towarzyszy dowód w postaci linku do wypowiedzi, czy wypisu z książki Białczyńskiego.

Drugi Prosty Sposób weryfikacji czy mamy do czynienia z Kłamstwem:

Jeśli osoba zarzucająca komuś czy jakiemuś ugrupowaniu konkretne poglądy, czy wypowiedzi świadczące o jakichś poglądach, nie podaje linków do wypowiedzi tego kogoś to zapytajmy Autora tekstu paszkwilanckiego, czy może podać nam link do wypowiedzi atakowanej przez niego osoby, link który potwierdzałby wygłaszane przez niego opinie, lub przypisane przez niego osobie atakowanej słowa, poglądy czy treści?

Trzeci Prosty Sposób Weryfikacji czy mamy do czynienia z Kłamstwem:

Ten sposób wymaga większego wysiłku, ponieważ trzeba wejść w Google i dotrzeć do życiorysów adwersarzy – tak do życiorysu Autora Paszkwilu, jak i życiorysu Zaatakowanego i Oplutego Paszkwilem. Życiorysy i dokonania życiowe mówią wszystko wprost o stronach konfliktu.

Jeśli nie da się dotrzeć do czyjegoś życiorysu w internecie, bo np. okazuje się, że posługiwał się on i posługuje Pseudonimem, albo jego blog jest Anonimowy, albo tożsamość swoją ukrywa w dyskusjach za Nickiem, to w istocie jest NIKIM. Ktoś taki nie prowadzi nigdy uczciwej polemiki i nigdy nie ma uczciwych zamiarów. Jest to oczywiste gdyż nie chce on, lub nie potrafi stanąć za swoimi poglądami przedstawiając swoje prawdziwe dane, a więc ryzykując swoim Swoim Dobrym Imieniem i Nazwiskiem: a) publicznie

b) w swoim środowisku, które natychmiast go rozpozna.

Jeśli osoby będące w sporze posługują się swoimi nazwiskami i autentycznymi dokonaniami to z porównania AUTENTYCZNYCH, niekoniecznie Wikipedycznych życiorysów (patrz mój artykuł o Jerzym Ziębie  i jego życiorysie w Wikipedii: Bald TV: Ciemne strony Wikipedii; 2. Kłamstwa Wikipedii o pseudonaukowych teoriach Jerzego Zięby i o nim samym!), dowiemy się fakt po fakcie co też takiego uczyniły te osoby w życiu, w RZECZYWISTOŚCI, a nie jedynie WIRTUALNIE, co takiego co np. zbudowało Polaków, co wzmocniło polską tożsamość narodową, co wpłynęło pozytywnie na Zdrowie Polaków, na polepszenie ich sytuacji ekonomicznej, na polepszenie sytuacji politycznej w Polsce i sytuacji Polaków, co dało im lepszą wiedzę i możliwość głębszego spojrzenia na otaczającą ich rzeczywistość.

Istnieje też dodatkowy czwarty sposób weryfikacji kto kłamie o kimś (o jakiejś grupie przeciwników):

Jest bardzo wielkie prawdopodobieństwo, że kłamie osoba, która na danym polu w ogóle nie działa, lecz nagle wypowiada się o kimś, lub o czyichś poglądach, których nie zna, lub wypisuje swoje opinie na temat czyichś dokonań i dzieł, których nie zna, nie przeczytała, nie ma o nich zielonego pojęcia. Tu znów idealnym przykładem jest Etykieta TURBOSŁOWIAŃSTWA, którą oszczercy bezwiednie przyklejają największym autorytetom naukowym świata w różnych dziedzinach nauki, naukowcom którzy przedstawiają od dawna lub niedawna, ale udokumentowane naukowo twierdzenia o Starożytności Słowian w Europie sięgającej 7.000-10.000 lat .

Ta metoda wymaga już włożenia nieco większego wysiłku i posiadania szerszej wiedzy w danej dziedzinie. Warto zażądać od takiej osoby będącej autorem wypowiedzi oszczerczej, by potwierdziła ona, że np. przeczytała artykuł ,czy książkę, o której się dyskredytujaco wypowiada. A jeśli potwierdzi że tak – zweryfikować to jakimś prostym pytaniem na jakie znamy dobrze odpowiedź.

Warto też na przykład wiedzieć, czy przypadkiem dana osoba nie zaczęła być atakowana od jakiegoś momentu przez dane środowisko, podczas gdy do owego momentu uznawana była za całkiem w porządku, a nawet godną podziwu.

W POLITYCE bywa tak często, gdy ktoś z jednej strony partyjnej czy ideowej, przejdzie do drugiego obozu. Np w związku z Konfliktem na Ukrainie wiele osób w Polskojęzycznym Internecie ujawniło swoje PROKREMLOWSKIE ODDANIE DLA SPRAWY PUTINA. Poglądy Prokremlowskie danej grupy czy osoby, są dobrym probierzem wartości politycznej danej grupy/osoby, bo Polska Racja Stanu jest w oczywisty sposób sprzeczna z Rosyjską Racją Stanu. Rosyjska Racja Stanu głosi wprost, że Polska powinna przestać istnieć jako niezależny, suwerenny byt polityczny. Także atak na sojusze Polski jest w oczywisty sposób działaniem sprzecznym z Polską Racja Stanu. To są weryfikacje obnażające osobę/grupę jako ANTYPOLSKĄ.   

Jednak dwie pierwsze metody wystarczą WAM w 99% żeby odróżnić tego, który kłamie od tego, który pisze, lub mówi wam prawdę. Ten drugi zawsze poda wam link do poglądu, lub wypowiedzi jaką krytykuje. Ten pierwszy, czyli KŁAMCA nie poda go wam nigdy, gdyż omawiana, krytykowana, ośmieszana przez niego wypowiedź po prostu nie istnieje.

Kilka przykładów kłamstw:

  1. Kłamstwo sfabrykowane przez grupę interesów – w tym wypadku banksterską mafię farmakologiczno-lekarską:

Bald TV: Ciemne strony Wikipedii; 2. Kłamstwa Wikipedii o pseudonaukowych teoriach Jerzego Zięby i o nim samym!

2. Kłamstwo sfabrykowane przez grupę o odmiennych poglądach historycznych i reprezentującą odmienny obóz polityczny. W tym kłamstwie prawdą jest niemalże wszystko poza dwoma faktami:
a) że Białczyński
b) i NTV, czyli Ruch Wolnych Ludzi (w tym także Jerzy Zięba) popiera Potockiego:

Operacja Potocki: Kłamca Radosław Patlewicz o Ruchu Wolnych Ludzi i Białczyńskim na You Tube (z linkami do Opolczyka!?)

3. Kłamstwo sfabrykowane przez grupę polityczną Proputinowską/Prokremlowską przeciw Grupie reprezentującej Ruch Wolnych Ludzi i Polską Rację Stanu, choćby w kwestii Proklamowania Międzymorza i przyjaźni Polski z Białorusią i Ukrainą.

Tutaj nazywanie wpadką i błędem ewidentnych oszustw i fałszerstw rzekomego, fałszywego hrabiego –  Potockiego, a potem wezwanie do wspierania POTOCKIEGO jest wręcz kuriozalne. Oszustwa te są tak ewidentne, że trudno ich natychmiast nie przytoczyć, by zweryfikować natychmiast NEGATYWNIE całą grupę POTOCKIEGO. Linki do wypowiedzi tego pana powinny być podane TUTAJ i TERAZ, a nie w jakimś osobnym filmiku Pola Lechickiego. Pan Pol Lechicki nie ma problemu z wmontowaniem fragmentów polskich filmów fabularnych, ale ma problem by wmontować ewidentnie kłamliwe wypowiedzi pana Potockiego:

https://www.youtube.com/watch?v=ycCIulOYFmQ&feature=youtu.be

Linki do opisów Kłamstw Potockiego

Charakterystyczne jest, że Kanały mówiące PRAWDĘ znikają z Youtube natomiast kanały Werwolfu (Długiej Niemieckiej Ręki Banksterki Światowej) i KGB/GRU/SFB (Wschodniego Odłamu Banksterki Światowej) nadają tam bez przeszkód. Kto jest właścicielem Youtube? Test właścicielski jest jednym z ostatecznych.

Hrabia Potocki „walczy” o reparacje od Niemców?!

Jack Caleib: Jak „Polakom” wystrugać z banana WODZA !!- czyli Potocki prezydent pożal się boże, specjalnej troski.

W powyższych materiałach wszystkie filmy z Youtube wycięto z tego kanału!!!

https://www.youtube.com/watch?v=9g-Tgw4X6QY

 

INICJATYWA NARODOWA – „KAMPANIA O PRZYWRÓCENIE W POLSKIEJ DEMOKRACJI HIERARCHII PODLEGŁOŚCIE

Nowy chwilowy kanał Caleiba z którego przytaczam materiał Caleiba w oparciu o ewidentnego prawicowego katolickiego wroga tzw. Turbosłowian, do których wtłoczono propagandowo Białczyńskiego (Neewsweek, WP.pl, Histmag, Patlewicz, itp):

https://www.youtube.com/watch?v=pzmZAwZ2Xm8

 

Podaję też link do kolejnej wypowiedzi Patlewicza, który kłamie ewidentnie na temat Białczyńskiego, NTV i propagandowo przypisanych do Potockiego Turbolechitów, gdyż wbrew sądom pana Patlewicza historia Słowiańszczyzny sięga starożytności czego dowiodła już nauka światowa, ale pan Patlewicz to przeoczył. Także myli się Patlewicz, że nie zostanie wprowadzona do podręczników zmiana dotycząca Lechii i Starożytnej Słowiańszczyzny, bo prawdas naukowa musi być wprowadzona prędzej czy później do podręczników.

Ale nie kłamie pan Patlewicz o Potockim, ani o obecności Potockiego u pani Marzeny Bielińskiej (Fundacja LachyMy), ani o udziale pana Nikodemowicza w przedsięwzięciu Potockiego zwanym Bankiem Reparacji Wojennych.

Mam nadzieję, że wszystkie te osoby, a także kanały telewizyjne, jak Porozmawiajmy TV, VTV i ostatnio włączony w propagowanie Potockiego Tagen.TV, zorientują się wkrótce w tej chucpie szytej grubymi nićmi przez WSI/KGB/Werwolf, tak jak połapał się w tym wRealu24 czy NTV.

https://www.youtube.com/watch?v=5NPNue2VeGA

 

Kolejny przykład:

Opolczyk – blog polski:https://opolczykpl.wordpress.com

Tu łatwo zauważyć, że aplauz do Białczyńskiego zmienił się w zajadły atak po Wojnie wypowiedzianej przez Rosję Ukrainie w 2014.  Pan Opolczyk jest Putinofilem lub agentem Kremla:

Życzenia urodzinowe dla W.W.Putina

Bardzo dużo i źle o Białczyńskim, ale oczywiście zawsze bez linków do oryginalnej wypowiedzi Białczyńskiego.

Przygoda życia – odzyskiwanie własnej tożsamości poprzez odkrywanie kultury słowiańskiej…

Wojna o Ukrainę oraz Czesław Białczyński i jego niesłowiańska rusofobia

Świat Słowian a świat krystowierców…

Ślęża, posąg Świętowita, Ryszard Staszak i farsa sulistrowickiego ślectfa – rekapitulacja….

Ciąg dalszy wielkiej ściemy z chrabją Potockim i Nikodemowiczem oraz matactwa w związku z nią Czesława Białczyńskiego…

Podobne motywacje polityczne kierują autorem blogu Skribha, który działa od chwili, gdy poróżnił się z Białczyńskim na temat Ukrainy. Dokąd to się nie stało był piewcą Białczyńskiego i występował na moim blogu pod pseudonimami Zprowokowany czy Rechot Aku. Przewodni motyw tego blogu poza LINGWISTYKĄ i dowodzeniem, że KOPALNE DNA ma decydujące znaczenie w udowodnieniu Słowiańskości dawnych kultur archeologicznych, jest polityka ostro antyukraińska i atakująca obecne sojusze polityczno-militarne Polski:

https://skribh.wordpress.com/
4. Kłamstwa fabrykowane bez znajomości treści, bibliografii i przypisów do książek mitologiczno-historycznych Białczyńskiego na temat treści tychże książek. Wrogi katolicki obóz historyków o poglądach lokujących początki Polski w 966 roku, a początki Słowian w Europie w V wieku n.e.. Oczywiście brak jakichkolwiek merytorycznych linków do książek, czy też poglądów Białczyńskiego
sigillumauthenticum.blogspot.com

http://sigillumauthenticum.blogspot.com/2017/01/polemiczne-zbydlecenie-czesawa.html

 

Weryfikacja tego czy ktoś coś robi POZYTYWNEGO dla Polski i Polaków, w odróżnieniu od tego kto tylko pyskuje i dzieli , burzy i niszczy, jest również prosta.

Przykłady Rzeczywistego działania – nie wirtualnego, a także prawdziwego długoterminowego zaangażowania w daną sprawę od czasów, kiedy Kłamcom nawet nie śniło się zajmować daną tematyką, a niekiedy wręcz nie było ich jeszcze wtedy na świecie:

Promocja „Stworze i Zdusze” u Jana Suligi w Muzeum Etnograficznym 1993 (z okazji Święta Niepodległości 2016)

Stworze i zdusze – Gazeta Wyborcza 1994

Przekrój 1993 – Stworze i Zdusze, czyli…

Z mojego archiwum: Jerzy Przybył – Muzeum Śląskie – Mitologia słowiańska i nordycka (wystawa 1997)

Zrzeszenie Słowian/Przybyłówka: Mieszkając wśród bogów – osiedle mieszkaniowe Midgård

„Słowiańskie Siędzieje” w Soli pod Żywcem. „Polskie Runy Przemówiły” Winicjusza Kossakowskiego, „Słowianić 8 – wiosna-lato 2015” i inne książki w Slovianskim Sklepiku

Słowianić numer 7 Zima: Kamil Dudkowski – Góra,Dół i Staropolski Armageddon

Marek Wójtowicz – Tajemnica kujawskich „kurhanów”(Słowianić nr 6 – Jesień 2014)

Słowianić – numer 5, Lato – Kres – czerwiec 2014 – Tadeusz Mroziński "Słowiańskie oczy patrzą w gwiazdy"

Słowianić numer 4 – Wiosna 2014 – Słowiańskie grafiki Marka Hapona

“Księga Tura”, “Nowe przygody Baltazara Gąbki”, “Słowianić 3″, “Polski łącznik”, kalendarz słowiański

Kwartalnik “Słowianić” numer 2 – Jesień 2013, oraz powieść “Imir” Doroty Bałuszyńskiej-Srebro (wydawnictwo Ambaje)

Święto Kresu-Kraszu (artykuł z kwartalnika Słowianić nr 1)

Jerzy Przybył: Raróg-Wijnyks-Orzeł – godło i sztandar Wolnych Słowian

Myśl i Słowo z Polski płynie w Słowiańszczyznę !

2014 Okrągłe rocznice NTV i Świątyni Światła Świata oraz Slovianskiego Slova

24 02 2000 – Unia Społeczno-Narodowa do Baran&Suszczyński o „Mitologii Słowiańskiej” Białczyńskiego, a Warszawska Reprywatyzacja i 1050-LECIE Chrześcijaństwa na Ślęży! (z makietą pomnika Bolesława Chrobrego w tle)

Marek Wójtowicz i Piotr Kudrycki – Światowid-Świętowit na Ślęży

ŚLĘŻA – czyli o Mocy Świętej Góry Słowian, o Słowie i o Wierze Przyrod(zone)y Słowiańskiej, o rodzimowierstwie polskim oraz o Wydawnictwie Slovianskie Slovo

Atak katolickiego kleru na Świętowita na Ślęży! – Usunięto rzeźbę!!!

Zniknięcie Świętowita ze Ślęży w TVN 24 Fakty Ekstra (zobacz!)

Usunięcie Świętowita ze Ślęży, Masakra 330 Drzew, Tęcza i Krzyż, Ubój Rytualny – zeitgeist/signum temporis?!

Ślęża: List Otwarty do papieża Franciszka i Metropolity Wrocławskiego

29 01 14 List od redakcji “Słowianić” do Sygnatariuszy protestu w sprawie Świętowita na Ślęży

17. 12. 2015/7524 – ZRZESZENIE SŁOWIAN – zarejestrowane!

17 10 2015 – ZRZESZENIE SŁOWIAN i Sprzyjaciele zapraszają na Wiec Kaszubski do Gromadzina (U Jaruhy)!

ZRZESZENIE SŁOWIAN i Sprzyjaciele zapraszają na Wiec Kujawski w Łojewie – 14 listopada 7524 (2015).

Jarek Jaruha: LECHISTAN – Nieznane Dzieje Polski (pol,rus, eng)

Jaruha – Słowiańska mantra/ogma pomyślności – energia męska

1050 rocznica chrześcijaństwa na Ślęży?! – Protest Polskich Rodzimowierców! oraz 17 09 7525 Era Wodnika u Słowaków

Zrzeszenie Słowian – Rozmowy z Jerzym Przybyłem o mitologii – część 4

Sukces pierwszego projektu Republiki Ślężańskiej – Studio NTV w Sobótce

Polachia w Górach Świętokrzyskich i Rakowie oraz NTV: Nasze Miejsce w Masywie Ślęży

 

Republika Ślężańska- NTV: Dołączajcie! (Janusz Zagórski)

NTV: Republika Ślężańska. Projekt Nowej Cywilizacji – Janusz Zagórski

 

GW: Porwanie Światowida z Choroszczy

 

Wspólnie przywróćmy posąg „Światowida” w Choroszczy

Choroszcz. Rodzimowiercy bronią Światowida z Babiej Góry [ZDJĘCIA, WIDEO]

Czas na działanie, a nie gadanie! – w odpowiedzi R. Orlickiemu i innym podobnie myślącym

Porozmawiajmy TV – Piotr Kudrycki (Zrzeszenie Słowian)

Jakub Zielina – W jaskini Ognistego ptaka – baśń słowiańska – TRAILER (Zrzeszenie Słowian)

Szczodre Gody 2017: Zrzeszenie Słowian – Stowarzyszenie Kałdus – Rodzimy Kościół Polski

NTV: Jerzy Zięba – znakomite wystąpienie w Świętochłowicach

Jerzy Zięba do onkologa – autorytetu od chemioterapii z TVP

Czesław Białczyński – Odkłamywanie historii Polski, Mitologia Słowian

Zrzeszenie Słowian zaprasza na Wielką Majówkę do Soli (1-3 maja 2018).

 

 

 

 

Podziel się!