Joanna Typek – Miłosne Ziele

lubczyk2 Przyprawy, oprócz intrygujących zapachów i zdolności do zmiany smaku potrawy, wnoszą do naszej kuchni tajemnice miejsc z których przybyły. Być może po części owa egzotyczność pochodzenia, trudny dostęp i wygórowane ceny sprawiły, że niektórym z nich przypisywano niegdyś afrodyzjakalne właściwości. Dziś naukowcy badając dokładne mechanizmy działania, rozwiali wszelkie tajemnice. A ponadto większość przypraw dostępnych za parę złotych w sklepie, niestety traci na swej magii i niezwykłości. Ale… jest jeszcze roślina, która dzięki swojej nazwie na zawsze pozostanie „miłosną” przyprawą. A jest nią: lubczyk!

Czytaj dalej

Wielcy Polacy – Wielcy Słowianie / Rosyjska wizja słowiańskiej Baji: Igor Strawiński (1882 – 1971, praprawnuk Stanisława) i jego pogańskie Święto Wiosny

Igor Strawiński (1882 – 1971, praprawnuk Stanisława) jego pogańskie Święto Wiosny
436px-Igor_Stravinsky_LOC_32392uIgor Fiodorowicz Strawinski, a. Strawiński; ros.: Игорь Фёдорович Стравинский (ur. 17 czerwca 1882 w Oranienbaumie, zm. 6 kwietnia 1971 w Nowym Jorku) – rosyjski/polski kompozytor, pianista i dyrygent.

http://www.youtube.com/watch?v=RZkIAVGlfWk

Ognisty ptak

Czytaj dalej

Z Księgi Tanów: Słowianskie ręczniki obrzędowe – ręcznik bielski

z9147935Q,Wzor-recznika-z-miejscowosci-Augustowo--powiat-bielskiRęcznik obrzędowy z miejscowości Augustowo

Ręcznik obrzędowy w swej tradycji towarzyszył człowiekowi przez całe życie – od narodzin po śmierć. Dwa końce symbolizowały początek i koniec życia, między którymi zostały zapisane przeznaczenie i los.

Zgodnie z tradycją pierwszy ręcznik otrzymywało się po urodzeniu wraz z Patyczkami Wiergu. To wyjątkowe ozdobne płótno było obecne również w tak ważnych chwilach jak zapleciny, swadźba i wesele, święta rodzinne i religijne.

Czytaj dalej

28 lipca "Słowiańszczyzna a Wielka Zmiana" wystąpienie i spotkanie na Krakonie

krakon201328 lipca o godzinie 15.00 wystąpię na Krakonie i spotkam się z czytelnikami na stoisku Solaris po wykładzie , czyli około godziny 16.00. Będę tam podpisywał 3 wydane przez Solaris książki s-f. Przedstawiam wam tutaj okładkę ostatniej z nich czyli “Miliardów białych płatków”.

Czytaj dalej

Grabarka – Mielnik – Krynoczka, Święty Krąg Nurowsko-Białowieski

KONICA MINOLTA DIGITAL CAMERABiałowieża – to zapis brzmienia miana, którego znaczenie wykracza daleko poza to co rozumiemy pod tym pojęciem dzisiaj potocznie. Białymi Wieżami nazywano niegdyś ośrodki Wiary Przyrodzoney Słowian, miejsca położone skrajnie, które promieniowały słowiańską kulturą i tradycją na całą okolicę. Miejsce określane Białą Wieża znane z dziejowych zapisów leżało w kraju Chazarów-Połowców wysuniętych zdecydowanie spośród Słowian na wschód, w okresie średniowiecza. Pobudowano tam na wyspie Itil gród, Biała Wieża (patrz: Słownik Starożytności Słowiańskich), a do jego nazwania posłużono się tym starożytnym określeniem właśnie dlatego, że zajmował on skrajne położenie i był emanacją Słowiańszczyzny w tejże ziemi, to jest za ujściem starożytnej rzeki Ra – Rawy – Rzwy – Wołgi (Wołkiej Rzyki).  Podobny gród Biała Wieża posadowiono nad Renem – Granią, rzeką graniczną Słowiańszczyzny z okresu panowania Celtów na zachodzie Europy. Podobny gród-obwar ustanowiono na stokach Alp w dzisiejszej Szwajcarii, kraju Hel-Wędów. Zapis współczesny, ortograficzny tego słowa jest zapisem mylącym, ponieważ  jego znaczenie to wcale nie „tum” – czyli wieża kamienna lub drewniana, a wieża wiary – „tum” – przenośnia, oznaczająca ośrodek Wiary Słowian. Biała bo Wielka i Biała w znaczeniu Święta – Jasna.

Czytaj dalej

Wzgórze Zabirów i Wzgórze Demonów w Zabierzowie (także wołanie słońca z 1 04 2012) i fragment 24 Taji

zab DSC01540Dolne wzgórze, czyli Wzgórze Zabierzowskie (Zabierzowianie to potomkowie dawnego plemienia wojowników Zabirów (zapisanych przez starożytnych jako Sabirowie). Ozdobione oczywiście krzyżem na długiej nodze. Jednak to nie ono jest wzgórzem Zabirów – Demonów, zduszów tych wojownikó oddanych Żabikrukowi (Zabi Krukowi – Zabirowi Krukowi)

Czytaj dalej

Manifest Lipcowy, czyli scenariusze dla Polski na lata 2013 – 2015

Manifest Lipcowy, czyli scenariusze dla Polski na lata 2013 – 2015
flaga_polska

Magda
Wysłany 11.07.2013 o 15:27

Panie Czesławie, ale jaki będzie efekt końcowy tego wszystkiego? Pisze Pan o Wielkiej Zmianie, że ona dokonuje się już teraz, a jednocześnie, Że czeka nas jeszcze większy kryzys, upadek systemu. To będzie w końcu lepiej czy gorzej? A jeśli najpierw ma być gorzej, żeby później miało być lepiej, to w jakim okresie czasu ma się to dokonać? I czy to są tylko spekulacje na temat możliwego obrotu spraw w naszym kraju, czy jest to gdzieś “zapisane w mądrych księgach”? Pytam, bo tez zastanawiam się czy jest sens zostać w tym kraju i żyć w coraz gorszych warunkach bez perspektyw, lub z mglistymi perspektywami, na jakakolwiek poprawę? Wiem, ze w innych krajach tez nie ma raju, ale jednak w Skandynawii czy tzw. Europie zachodniej, żyje się dużo lepiej i ludzie maja więcej wolności. Krótszy czas pracy, więcej środków do dyspozycji. Bardzo trafnie diagnozuje Pan obecna sytuacje w naszym kraju. W związku z tym,czy doradzałby pan teraz emigracje własnym dzieciom?
Pozdrawiam serdecznie.

bialczynski
Wysłany 11.07.2013 o 18:23 | W odpowiedzi na Magda.

Droga Pani Magdo

Myślę, że tę odpowiedź dla pani jak i pani pytanie powinienem opublikować tutaj jako osobny artykuł. I tak uczynię.

Przede wszystkim więc ważne byśmy mieli jasność, że po to mamy Państwo by spełniało względem nas podstawowe swoje powinności. Jakie ono jest zależy od nas.

Nigdy, przenigdy, nikogo nie namawiałbym do wyjazdu. Zwłaszcza na stałe. Namawiałbym za to do zmieniania państwa. To niełatwa decyzja. Są dwa scenariusze dla Polski na najbliższą przyszłość 2013-2015.

Degrengolada rządzących jest faktem dokonanym. Ich upadek jest faktem dokonanym. Oni jeszcze o tym może nie wiedzą, ale ich rządy to już przeszłość. Nie opieram się nigdy na księgach tylko na racjonalnej ocenie RzeczyIstności. Świadomość Nieskończona działa, chociaż to brzmi dziwnie. Empiryka, moje osobiste doświadczenie, to potwierdza. Potwierdzają to wszelkie czytelne znaki, sygnały zwrotne. Oczywiście mógłbym korzystając z tej idealnej symbiozy i kontaktu zacząć ogłaszać prognozy czy jak kto woli prekognicje. Te prognozy i prekognicje jednak to tylko przenikliwa analiza tego co widać, przeprowadzona z dostępnego mi w ograniczonym zakresie poziomu holistycznego – świadomości zbiorowej i Świadomości Nieskończonej.

Czytaj dalej

Wielcy Łużyczanie: Mato Kósyk (1883 – 1940)

portrait

Mato Kósyk (w języku niemieckim: Matthäus Kossick), ur. 18 czerwca 1853 we Wjerbnie (niem. Werben), zm. 22 listopada 1940 w Albion w Oklahomie – dolnołużycki poeta.

Kósyk pochodził z chłopskiej rodziny. Po ukończeniu szkoły podstawowej rozpoczął naukę w gimnazjum, jednak przerwał ją w 1873 rozpoczynając pracę na lipskiej kolei. W tym też czasie powstały pierwsze utwory poetyckie Kósyka. W 1877 wrócił do Wjerbna, gdzie zajmował się pracą literacką, współpracując z redakcjami łużyckich czasopism. W 1880 został redaktorem pisma Bramborske Nowiny, jednak praca ta nie zapewniała mu wystarczających dochodów do utrzymania się. Z tego też względu, a także z powodu braku matury, co uniemożliwiało mu podjęcie upragnionych studiów teologicznych, w 1883 zdecydował się na emigrację do Stanów Zjednoczonych.

Czytaj dalej

Wielcy Polacy: Maria Skłodowska (1867 – 1934) i jej odkrycie polonu i RAdu (26. 12. 1898)

Marie_Curie_c1920

Marie_Curie_Skłodowska_Signature_Polish.svg

Maria Salomea Skłodowska-Curie[a] (ur. 7 listopada 1867 w Warszawie, zm. 4 lipca 1934 w Passy) – uczona polsko-francuska, fizyczka, chemiczka, dwukrotna noblistka[2].

Większość życia spędziła we Francji, tam też studiowała (na ziemiach polskich w XIX w. kobiety nie mogły studiować, a i we Francji było to rzadkością[3]), a następnie rozwinęła swoją karierę naukową. Prekursorka nowej gałęzi chemii – radiochemii. Do jej dokonań należą: opracowanie teorii promieniotwórczości, technik rozdzielania izotopów promieniotwórczych oraz odkrycie dwóch nowych pierwiastków – radu i polonu. Z jej inicjatywy prowadzono także pierwsze badania nad leczeniem raka za pomocą promieniotwórczości. Dwukrotnie wyróżniona Nagrodą Nobla za osiągnięcia naukowe, po raz pierwszy w roku 1903 z fizyki wraz z mężem i Henrim Becquerelem za badania nad odkrytym przez Becquerela zjawiskiem promieniotwórczości, po raz drugi w 1911 roku z chemii za wydzielenie czystego radu i badanie właściwości chemicznych pierwiastków promieniotwórczych. Jest jedyną kobietą, która tę nagrodę otrzymała dwukrotnie, a także jedynym uczonym w historii uhonorowanym Nagrodą Nobla w dwóch różnych dziedzinach nauk przyrodniczych[b]. Jest ona też jedyną kobietą, która spoczęła w paryskim Panteonie w dowód uznania zasług na polu naukowym.

Żona Pierre’a Curie, matka Ève Curie i Irène Joliot-Curie.

Czytaj dalej

The text is addressed to hypocrites who ruling practise anti-Polonism…

flaga_polska

© by Czesław Białczyński

© translated by Katarzyna Goliszek

The text is addressed to hypocrites who ruling practise anti-Polonism and think that they are some Berliners … or New Yorkers. It is pathetic because in the eyes of those they are just small, false Poles who have denied their homeland ….
BEGINNING :

(….) The flood of information and advancement of knowledge which is the result of it and which affects various disciplines of science, has led to the particular revolution in the views on the forming of languages, myths, religious concepts and their interrelationships in Eurasia.
Genetics has refuted the views on the source of origin of particular ”kinds” of the human being and racial ”differences” that functioned for ages. In a consequence, the knowledge has not only undermined established and lasting for ages opinions about human races, i.e the opinions which were obligatory in the matter which the knowledge is studying, but it has also impaired all, less scientific humanistic disciplines. The disciplines (aspects) painstakingly built the image of the world in their respective fields, such  as, for example, archaeology, history, linguistics, anthropology of cultures and in other ones, for centuries (at least two, but this process can be extended seeing it as a slowly progressing historical process).

Czytaj dalej