Jaki Słowianie mają obecnie rok? – czyli geneza Świątyni Światła Świata i nowego czasu Królestwa SIS, albo o "białym człowieku" i piramidach w Chinach i gdzieindziej

Jaki Słowianie mają obecnie rok? – czyli geneza Świątyni Światła Świata

Na początek najprostszy przelicznik: rok 2011  = 7520 rok Czasu Słowian, zatem: 2012 = 7521, 2013 = 7522 , 2014 = 7523, 2015 = 7524, 2016 = 7525, 2017 =  7526, 2018 = 7527, 2019 = 7528, 2020 = 7529 CS, różnica wynosi dokładnie 5509 lat, które należy dodać do daty chrześcijańskiej nowej ery

Wielka Tartaria – zacznijmy od tego, że to pojęcie historyczno-geograficzne zostało wymazane ze świadomości przeciętnego Polaka, który nie wnika głęboko w meandry historii.

Tak samo skutecznie jak pojęcie Tartarii, czy Wielkiej Tartarii, znane jeszcze powszechnie na świecie i używane w XVIII i XIX wieku (o czym zaświadcza Benedykt Chmielowski w Nowych Atenach, encyklopedii wydanej we Lwowie w roku 1745) [patrz i czytaj poniżej], wymazano z naszej świadomości kalendarz Słowian i datację czasu jakiej używali Słowianie przed chrześcijaństwem oraz wiele pojęć związanych z ich religią i dawnymi dziejami. Że pojęcie Tartarii było używane powszechnie świadczą załączone do tego artykułu mapy. Jej obszar bywał interpretowany różnie.

Czytaj dalej

Stary Park i Wzgórze Czerwonoprądnickie, czyli Wzgórze Mora-Morchołda

Tę podróż na modlitewne wzgórze odbywam zwykle piechotą, bo to najbliższy święty punkt położony blisko naszego, to jest mojego i Anny, domu. Od dzieciństwa byłem przyzwyczajony do posiadania ogrodu, teraz, w naszym domu na Prądniku Czerwonym pozostał mi tylko  balkon, który zamieniam w busz i Park Zaczarowanej Dorożki. Parczek malutki, raczej skwer, mimo tego miewa zaskakujące  momenty, takie jak na przykład ten poniżej. Na starej olsze i wyrastającym spod niej równie starym drzewiastym głogu, rozgościło się dzikie wino.

Trójca z Parku Zaczarowanej Dorożki

Czytaj dalej

Ułożenie bogów względem Matki Ziemi, według serbskiej mitologii i odczytania Sretena Petrowicza

Шема српских и словенских божанстава, митолог Сретен Петровић

Schemat bogów serbskich i słoweńskich, według badacza mitologii  Serbów Sretena Petrowicza. Opracowanie nie ma charakteru rodzimowierczego i religijnego, lecz jest próbą spojrzenia naukowego, okiem  filozofa i kulturologa.

Czytaj dalej

Mezamir Snowid: Poga(n)duszki – o życiu i śmierci,o snach,o smokach i Naturze – rodzimozofia

Nie stoję po niczyjej właściwie stronie, bo nikt nie stoi po mojej, jeżeli rozumiecie, co chcę przez to powiedzieć. Nikt już nie dba o lasy tak jak ja, nawet dzisiejsi elfowie. – „Drzewiec w powieści J. R. R.  Tolkiena „Władca Pierścieni””.

Nierozerwalną Częścią  jakiejkolwiek ścieżki pogańskiej,w tym rodzimowierczej słowiańskiej

(która jest tak samo pogańska jak każda inna a podkreślam to ponieważ dziwi mnie dziwaczna moda panująca wśród niektórych rodzimowierców,polegająca na tym że zakładamy klapy na oczy i odgradzamy się wielkim betonowym murem od wszystkiego co nie rodzime,tak jakby Natura która nas otacza była wszędzie inna w związku z czym  wiedzy o naturze i jej mieszkańcach od innych czerpać nam nie wolno,że niby to ujma na honorze lub jakiś new age)

zawsze była jest i powinna być filozofia mówiąca o fizycznej stronie człowieka.

Filozofia ta…hm źle,inaczej.

Przedmiotem jej troski,powinno być zdrowie i siła ciała fizycznego,jego stan,w skrócie-wszystko to co sprzyja podtrzymywaniu w człowieku jego naturalnego stanu zdrowia.

Czytaj dalej

Apel o ratunek dla Dębu Bartek z Zagnańska c.d.

Nie namawiam do działania ponad siły i oddawania ostatniego grosza na ten cel. Informujemy o akcji żeby wiedzieli Ci, którzy chcą się włączyć w ratowanie tego drzewa, którego przez ostatnich 70 lat nie leczono, ani nie stworzono mu warunków do naturalnej właściwej egzystencji. Było okaleczane wielokrotnie, a środowisko dokoła niego jest totalnie zdewastowane.

Ja sam nie włączę się w to dzieło, ale życie każdego z nas powinno przebiegać w Wierze Przyrody, a więc w codziennych działaniach proekologicznych i działaniach niecodziennych wyjątkowych. Jeśli o mnie idzie, muszą wystarczyć jako niecodzienne:  coroczne 1% odpisy na azyl dla zwierząt w Krakowie i comiesięczny datek na fundację opiekującą się jeżami, także w Krakowie.Musi też wystarczyć walka medialna o traktowanie Przyrody jako części własnego życia LUDZI.

Ostatnio mój młody przyjaciel Grzegorz-Sambor, który nie jest rodzimowiercą i uczęszcza na lekcje religii powiedział mi że ksiądz kazał im zapisac listę życiowych priorytetów. Pokazał mi tę listę.

Czytaj dalej

Jeszcze o 11 listopada czyli Święcie Odzyskania Niepodległości – komentarz własny i materiały od Tomasza Strejczyka

Ponieważ życie dopisało kuriozalny komentarz do Święta 11 Listopada przytaczamy  własne zdanie na temat tego co widzieliśmy w mediach oraz komentarz Tomasza Strejczyka w postaci krążących  już po świecie dowcipów rysunkowych. Załączamy też link (również przesłany przez niego) do poważnego komentarza, który jest doskonałą analizą tego co widzieliśmy. Zamieszczamy, mimo, że publikowany jest przez telewizję daleką od sprzyjania Wierze Przyrody czy jakiejkolwiek innej wierze poza własną. Nie podzielamy wielu poglądów tej telewizji, co zrozumiałe, ale prawda jest prawdą i tylko prawdą. Kto pamięta metody działania z epoki PRL  ten miał okazję je sobie przypomnieć. Kto nie pamięta warto by je poznał. Zrozumie kto posiada władzę i jaki zamierza z niej zrobić użytek.


Czytaj dalej

Narcyza Żmichowska (1819 – 1876) – Strażniczka Wiary Słowian, emancypantka, pisarka

 Narcyza Żmichowska (1819 – 1876) – Strażniczka Wiary Słowian, emancypantka

Narcyza Żmichowska  (1819 – 1876) – Strażniczka Wiary Słowian, emancypantka, pisarka

Czytaj dalej

11.11.11. – Święto 11 Listopada – Czy Polska zadecyduje o losach świata?

W to wielkie narodowe święto zwykle drukowałem kolejne odcinki powieści POLSKI ŁĄCZNIK. Tym razem polecam wam do przeczytania artykuł szczególny, bo wyjątkowo przenikliwy. Kiedyś, jak wiecie, w 1991 roku napisałem powieść „Polski łącznik ” (druk w „Gazecie krakowskiej” w całości). Była to rzecz o kulisach polskiej transformacji w 1989 roku i przeciąganiu Polski ze wschodu na zachód i odwrotnie. Ta wojna toczy się nadal na naszej Ziemi, a poniższy artykuł pomoże każdemu zrozumieć dlaczego tak jest.

Tak właśnie jest. Im wcześniej poczujecie KIM JESTEŚCIE tym szybciej pozbędziemy się jako cały naród, we własnym myśleniu, balastu 200 lat Niewoli Intelektualnej i skutków niemiecko-rosyjskiego kolonializmu. Każdy przekonany przekonuje bowiem samą swoją codzienną postawą i zwykłym codziennym czynem, 1000 niezorientowanych lub niedowierzających. Polska, czy chcemy tego czy nie, a więc z definicji niejako (w zgodzie z naszymi wyobrażeniami czy też przeciw nim) jest SERCEM ŚWIATA.

W życiu warto mieć Świadomość, wyczucie lub wiedzę, w jakim układzie sił i pod wpływem jakich sił się znajdujemy. To pomaga podejmować właściwe życiowe wybory. Podejmując nawet najdrobniejsze ważne decyzje osobiste Miejcie ZAWSZE Świadomość Olbrzymiego Potencjału i Mocy Tego MIEJSCA i jego LUDU. 

Warto też zobaczyć film który nieco inaczej niż oficjalna historia, przede wszystkim korzystając z nowych odkryć, przedstawia dzieje Słowian od Starożytności: TUTAJ

C.B.

Czytaj dalej

Strażnik Wiary i Prawa Słowian – Wacław Aleksander Maciejowski (1792 – 1883)

Strażnik Wiary i Prawa Słowian  – Wacław Aleksander Maciejowski (1792 – 1883)

 Wacław Aleksander Maciejowski Portret Gersona

Wacław Aleksander Maciejowski (ur. 10 września 1792 w Cierlicku, Śląsk Cieszyński, zm. 9/10 lutego 1883 w Warszawie), historyk prawa, słowianoznawca, historyk kultury.

Był synem Józefa Maciejowskiego, kucharza, i jego żony Katarzyny z Wojnarów. Na chrzcie otrzymał imiona Wacław Michał, a jego rodzicami chrzestnymi byli ksiądz Jan Sklenowski i Janina Pawlikowa, żona gospodzkiego Franciszka. Przypuszcza się, że imię Aleksander, którego używał jako drugiego, przyjął przy bierzmowaniu[1].

Literatura podaje, że Maciejowski urodził się 10 września 1792 roku w Cierlicku[2]. Odosobniony pozostaje Andrzej Wierzbicki, który w artykule: „Wacław Aleksander Maciejowski” drukowanym w Mówią Wieki nr 11/1986 pisze, że Maciejowski urodził się przed 10 września 1792 w Kalwarii Zebrzydowskiej lub pobliskiej Bukówce.

Po ukończeniu szkoły pijarów w Piotrkowie w 1812 rozpoczął studia na Uniwersytecie Jagiellońskim. W 1815 pogłębiał studia na uniwersytetach we Wrocławiu, Berlinie i Getyndze. Po uzyskaniu doktoratu w 1818 rozpoczął pracę w liceum w Warszawie. W latach 1819-1831 był profesorem na Uniwersytecie Warszawskim, prowadził wykłady z historii prawa rzymskiego. W czasie powstania listopadowego był członkiem komitetu gwardii narodowej. Po zamknięciu Uniwersytetu Warszawskiego został sędzią apelacyjnym trybunału województwa mazowieckiego. Od 1837 wykładał literaturę starożytną w Akademii Duchowej w Warszawie. W latach 1840-1846 wykładał historię prawa polskiego na Kursach Prawniczych. Od 1860 członek honorowy Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Zaliczany jest do najwybitniejszych historyków polskich I połowy XIX wieku.

Czytaj dalej

Stowarzyszenie NIKLOT zaprasza: 7 listopada – Ruch rodzimowierczy na Białorusi

Stowarzyszenie na rzecz Tradycji i Kultury „Niklot”

zaprasza na spotkanie:

Ruch rodzimowierczy (neopogański)na Białorusi współczesnej. Idee, organizacje, kultura

Prelegent: mgr Iwan Łysiuk (wspólpracownik pisma „Druvis”, Mińsk).

Spotkanie odbędzie się 7 listopada (pon) od godz. 18.00

w lokalu Stowarzyszenia Wolnego Słowa

ul. Marszałkowska 7 (wejście od ul. E. Zoli).

Fragment ze strony Druvis – kto może (to znaczy rozumie) powinien ją odwiedzać

Czytaj dalej