Imperium Lechitów: Dragomira Płońska – Do nowoprzybyłych miłośników Słowiańszczyzny

Do nowoprzybyłych miłośników Słowiańszczyzny

 

 

Aktualnie mamy 13 państw słowiańskich: Polska, Białoruś, Ukraina, Rosja, Słowacja, Czechy, Słowenia, Chorwacja, Serbia, Bośnia, Czarnogóra, Macedonia i Bułgaria. Wspólnie zajmują ponad połowę terytorium Europy i 1/3 terytorium Eurazji. Dla ponad 279 mln. ludzi, któryś z dialektów j. słowiańskiego jest językiem ojczystym (w te 279 mln. nie wliczałam licznych w Federacji Rosyjskiej mniejszości etnicznych). Ponad 279 mln. ludzi na świecie czuje się Słowianami.

Dla ciężko myślących wkładam łopatą – To Jest Potęga!!!

Taki kawał świata, tak duża grupa etniczna, a tak mało o niej wiadomo. Dlaczego? Jak i kiedy zajęli takie terytorium? Jak i kiedy tak się namnożyli? Od XVIII – XIX w. do niedawna obowiązywała wersja historii, według której Słowianie w V w. n.e. powyłazili z bagien Prypeci, bądź Dniepru. Zajęli ziemię opuszczoną przez Sarmatów, Hunów, Celtów, Germanów oraz Wenedów. Względnie zasymilowali ich. Następnie najechali Bizancjum, zajęli Bałkany i Peloponez. Wydali też wojnę Frankom oraz opanowali Bałtyk.

Fajnie! Tyle, że to się kupy nie trzyma.

Jak ludek tak mały, iż mógł się pomieścić na prypeckich bagnach mógł się tak szybko namnożyć, aby opanować tak duże terytorium? Gdzie się podzieli ich poprzedni mieszkańcy? Jakim cudem Słowianom udało się ich tak szybko zasymilować?

Czytaj dalej

Waldek Borowski – ŚWIĘTY GRZYBÓG: grzyby w mitologii i sztuce (Archiwum 2015)

Święte księgi pełne są wizji. Sztuka sakralna pełna jest wizyjnych grzybów. Logika łączy te fenomeny, bo inaczej mamy masę wizji nie wiadomo skąd i masę grzybów nie wiadomo po co. Czy to przypadek, że kapłani mówiący o wizjach są przebrani za magiczny grzyb? Szamani z Kamczatki również przebierają się za muchomory… Jaki „owoc” otworzył oczy Ewie? Dlaczego Santa wchodzi przez komin? Po co nam choinka? Czemu kominiarz jest symbolem szczęścia? Co symbolizują Święty Graal, Kamień Filozoficzny i Lampa Alladyna? Dlaczego bogowie zbawcy mówią „jedzcie ciało moje”? Zapraszam w podróż przez historię ezoterycznej sztuki, od jaskiń po współczesność.

 

Czytaj dalej

RudaWeb: Kot, Stos i Słowianie bez genów

KOT, STOS I SŁOWIANIE BEZ GENÓW

Pod Krakowem było najstarsze w pełni ciałopalne cmentarzysko Europy (może i świata). Najstarszy zapis świadczący o rytuale kremacji pochodzi z rumuńskiej Tartarii. Polski cmentarz i gliniane tabliczki z Transylwanii pochodzą z około 7,5 tys. lat temu. Oba miejsca wiązane są z pierwszymi kulturami Słowian. Jednak na tych ziemiach, z tamtych czasów nie znaleziono śladów kopalnego Y-DNA, które dziś uznajemy za typowe dla Słowian, czyli mutacji haplogrupy R1a. Z drugiej strony modele genetyki genealogicznej wskazują, że takie geny powinny tam być. Pewnie wiele na ten temat mogłyby powiedzieć koty – gdyby gadały.

Czytaj dalej

Czy rząd PIS tak samo jak PZPR i PO boi się Polaków?!

Czy rząd PIS tak samo jak PZPR i PO boi się Polaków?!

Politycy traktujący Polaków jak niebezpiecznych idiotów nie zasługują na nasz głos i ponowny wybór❗️

„(…) każdy praworządny, zdrowy na umyśle Polak ma prawo mieć broń i nie musi udawać strzelca sportowego, rekonstruktora ani kolekcjonera – po prostu, jeśli chce mieć broń uważa że powinien mieć ją w domu, to powinien ją mieć”

Czytaj dalej

Porwanie Baltazara Gąbki – wydane po ukraińsku

Cieszymy się bardzo, że dzięki inicjatywie pani Danuty Bartosz z Poznania, Fundacji „Jak podanie ręki” i Wielkopolskiemu Związkowi Literatów Polskich oraz zaangażowaniu Sponsorów, zostało wykonane tłumaczenie i zrealizowane piękne wydanie Porwania Baltazara Gąbki w języku ukraińskim. Jest to wspólne dzieło polsko-ukraińskie doprowadzone do finału z pewnym poślizgiem, ale i tak ukazuje się ono niemalże w 100. rocznicę urodzin Stanisława Pagaczewskiego.

Książka lada dzień powinna opuścić drukarnię i znaleźć się w sprzedaży na Ukrainie.  W Polsce ma ona trafić do ważnych bibliotek, instytutów i rodzin Ukraińców, którzy mieszkają obecnie u nas. W imieniu całej Rodziny Autora pragnę tu oficjalnie podziękować wszystkim zaangażowanym w ten projekt i pogratulować zakończenia go z sukcesem. 

Mamy nadzieję, że nie zabraknie NAM WSZYSTKIM także determinacji, aby kontynuować to przedsięwzięcie i doprowadzić do wydania książki w języku białoruskim i rosyjskim – tak jak to było w początkowych planach.  

NTV: „Z powrotem do natury – Strategia wolnych ludzi” Janusz Zagórski na Targach w Katowicach

Z powrotem do natury – Strategia wolnych ludzi Janusz Zagórski

W pełni podpisuję się pod słowami Janusza Zagórskiego

Czesław Białczyński

„Z powrotem do natury – Strategia wolnych ludzi” Wystąpienie Janusza Zagórskiego na Targach Bliżej Zdrowia – Bliżej Natury w Katowicach, które odbyły się 17-19 listopada 2013 r.

Czytaj dalej

Przeczywistość: „Rozedrę na strzępy i rzucę na wiatr” (nadesłał Paweł Ruszczyński)

Przeczywistość: Rozedrę na strzępy i rzucę na wiatr

Polecam wszystkim naiwnym, którzy mają nadzieję, że Wielkiej Zmiany da się uniknąć reformując System Pan – Niewolnik. Wielka Zmiana to likwidacja tego systemu. CB 

 

Trzydziesty piąty prezydent Stanów Zjednoczonych – John F. Kennedy, był przywódcą niepokornym. Podjął cały szereg działań i decyzji politycznych, które nawet dziś uznane by były za szokujące: nie bał się samotnie stanąć do walki przeciw wielkim oponentom, sprzeciwić się tym, którym inni nie mieli odwagi, wygłaszać rzeczy o których reszta wolałaby milczeć. Jego najsłynniejsze przemówienie wciąż może budzić emocje – słowa, które w nim padły zmuszają do refleksji, zwłaszcza w kontekście wydarzeń historycznych, które niedługo potem miały miejsce.

https://youtu.be/14aNTRzxFAA

Czytaj dalej

Jarosław Ornicz: Beskidzkie ryty na konferencji „Sztuka Naskalna: Dziedzictwo Przeszłości”

W dniach 23-24 listopada na Uniwersytecie Jagielońskim odbyła się konferencja „Sztuka Naskalna: Dziedzictwo Przeszłości”
W drugim dniu konferencji dr Bogusław Chorąży (Muzeum Historyczne w Bielsku-Białej) wystąpił z referatem  „Przyczynek do badań rytów naskalnych w Beskidzie Śląskim”.
Wystąpienie wzbogacone wieloma zdjęciami oraz grafikami tematycznie nawiązywało do zagadnienia tzw. kalendarzy horyzontalych.
We wnioskach zawartych w podsumowaniu konferencji, nawiązując m.in do ww. wystąpienia, podkreślono, iż  współpraca pomiędzy naukowcami i społecznikami ma istotne znaczenie dla etapu związanego z wykrywaniem obiektów w postaci rytów naskalnych.

O grzybach inaczej: Wodnicha późna

O grzybach inaczej: Wodnicha późna

Mówić czy pisać w tym roku o grzybach to iść na łatwiznę. Dlatego tej jesieni nie poświęciłem grzybom ani słowa. Zbierałem je jak wszyscy, którzy grzyby lubią i na grzybach się znają. Kiedy jednak coś jest twoją pasją to trudno się powstrzymać. Internet jest pełen filmów o grzybach, czego parę lat temu, kiedy pisałem o cudownych Opieńkach Miodowych, Lejkowcach Dętych dużo bardziej aromatycznych niż chińskie Mung i o jadalnych, przesmacznych Muchomorach Czerwonawych, w ogóle nie było. Każdego roku staram się iść o krok do przodu w znajomości grzybów i Bór nagradza mi to zainteresowanie podsuwając coraz piękniejsze i bardziej dziwne okazy. A doskonali grzybiarze na YouTube tworzą najwspanialszy Atlas Grzybów Polskich, lepszy niż wszystkie, które do tej pory wydano w formie druku.

Przepraszam! Przypomniałem sobie że jednak podkusiło mnie i napisałem przecież jesienią o Truflach: https://bialczynski.pl/2017/10/10/polskie-trufle-z-nadnidzia/

Czytaj dalej

RudaWeb: Lech zakłada państwo – prasłowianie.pl

Linia wielkich fortyfikacji sprzed niemal 7 tysięcy lat wytycza szlak pierwszych Lechitów na ziemiach polskich. Dobrze zorganizowana drużyna wojów, rolników i rzemieślników planowo zdobywała Północ, by założyć najstarsze państwo Europy ponad linią Dunaju. Państwowość lechicką na ziemiach polskich budowano półtora tysiąca lat wcześniej niż powstało pierwsze państwo staroegipskie. Okoliczności jego założenia odpowiadają opisom starych kronikarzy, a potwierdzają odkrycia współczesnych archeologów. Prasłowiańskości dowodzą ustalenia paleolingwistów. Odwagę do kojarzenia tych faktów wykazują niezależni miłośnicy dziejów ojczystych.

Czytaj dalej

kiki85uuu: Słowianie rys (Archiwum)

Słowianie rys

Z tym drobnym zastrzeżeniem, że pokrewieństwo genetyczne jest w tym przypadku najważniejszym bo praktycznie determinantem i jedynym ściśle wymiernym wskaźnikiem naszej SŁOWIAŃSKIEJ i POLSKIEJ ciągłości. DETERMINANTEM ponieważ to udowodniona od głębokiej starożytności na 100% ciągłość genetyczna determinuje wszystkie inne tworzące nasz etos składniki o jakich mówi kiki85uuu, a więc WIERZENIA, OBRZĘDY, TRADYCJĘ, JĘZYK i KULTURĘ.

Niezależnie bowiem od tego czy 6 000 lat p.n.e. nasi genetyczni przodkowie Y-DNA hg R1a mówili po lapońsku czy japońsku, wierzyli w Kosmitów albo w kwiat paproci, urządzali obrzęd pogrzebowy z ochrą czy całopaleniem, świętowali bardziej Przesilenie Letnie albo Zimowe, brali śluby pod Dębem czy Jemiołą, albo budowali wioski na planie koła lub kwadratu, to poprzez ciągłość dziejów doszło do tego, że DZISIAJ My Polacy, My Słowianie:

mówimy po polsku czy rosyjsku, albo czesku,

budujemy domy i wioski tak jak je dzisiaj budujemy,

świętujemy Przesilenia i Równonoce tak jak je dzisiaj świętujemy

i mamy taką kulturę oraz wierzymy w to, w co współcześnie wierzymy.

Wczoraj  jeździliśmy syrenkami i trabantami, dzisiaj jeździmy toyotami i nissanami, przedwczoraj używaliśmy rydwanu, jutro będziemy używać polskiego samochodu elektrycznego i transportować się z prędkością 1000 km/h próżniowcem, ale wciąż jesteśmy i będziemy już zawsze dziećmi tego samego ojca, pochodzącymi z tego samego rodzinnego domu – Domu Ariów czyli Scyto-Indo-Słowian.

Jesteśmy bowiem Owocującą Gałęzią tego samego scyto-indo-słowiańskiego Drzewa, którego Korzeniem są nasi genetyczni Przodkowie i ta jedyna nić nie podlega żadnej dyskusji, podczas gdy co do innych (mowy, uczestnictwa w strukturach plemiennych czy cywilizacjach) możemy z mniejszą lub większą pewnością dedukować na podstawie odkopywanych szczątków ludzi o haplogrupie R1a w różnych kulturach archeologicznych.

Haplogrupa R1a pozwala nam zidentyfikować ten Korzeń w zamierzchłej przeszłości i poprzez Pień i Konary dojść do dzisiejszej Korony Słowiańskiego Drzewa.

 

Czytaj dalej