Ewa Rawicz: SŁOWIANIE cz.19a – Dowody ciągłości osadniczej Słowian. Naczynia toczone na kole garncarskim

Posiadamy naukowe dowody na stałe osiedlenie się ludności słowiańskiej na terenie obecnej Polski od tysięcy lat. Dowodzą o tym badania genetyków jak np. genetyka, profesora Tomasza Grzybowskiego. Wyniki prac biologa profesora Janusza Piontka również nie potwierdzają tezy stawianej przez niektórych archeologów i historyków o dyskontynuacji zasiedlenia obszarów w dorzeczu Odry i Wisły, czyli wymianie ludności na tym obszarze, między okresem rzymskim, a wczesnym średniowieczem. Ewa Rawicz

Czytaj dalej

Ksiądz Stanisław Pietrzak: Appendix – – Rosja i Słowianie – niejednoznaczne pokrewieństwo, które miało być usprawiedliwieniem napaści na Ukrainę

Rosja i Słowianie – niejednoznaczne pokrewieństwo, które miało być usprawiedliwieniem napaści na Ukrainę w imię zachowania jedności braterskiej


Przedstawiona wyżej mapa cieplna klastrów źródłowych i docelowych wskazuje, że genetycznym  źródłem populacji rosyjskiej jest głównie klaster Poland, czyli Polska bardziej północna i w niewielkim stopniu Bałtowie, a nadto minimalnie Finlandia i zaledwie śladowo Skandynawski mixed.

Czytaj dalej

Onet/Newsweek: Skąd wywodzą się Słowianie? Najnowsze odkrycia pozwalają to zrozumieć

Skąd wywodzą się Słowianie? Najnowsze odkrycia pozwalają to zrozumieć

Od Poli Dec

Na bazie pracy prof. Marka Figlerowicza różne pseudodziennikarzyny wypisują teraz różne niespójne bzdury, ale mimo że nie ma to specjalnej wartości dla nas tutaj zgromadzonych, to dla zwyczajnych czytelników Onetu, Newsweeka i odbiorców innych banksterskich mediów masowych ma to wartość DOWODU NAUKOWEGO NA STAROŻYTNOŚĆ SŁOWIAŃSKICH KULTUR W EUROPIE, a dla tych najbardziej upartych wyznawców pseudonauki którzy wciąż kwestionują tu u nas w Polsce np na UJ i UP i UW rdzenność Europejską Słowian od starożytności są takie artykuły po prostu sztyletem wbitym wprost, nie w plecy, a w pierś ich narracji o Bagnach Prypeckich. Widzę jednak że ten VI wiek n.e. wciąż pokutuje – jako niby pustka osadnicza, a właśnie w tej chwili coraz więcej odkryć potwierdza że tej PUSTKI nie było bo była ciągłość – To tak naprawdę napisał prof. M. Figlerowicz, a nie to co dziennikarz pisze w tym artykule podpierając się Figlerowiczem i Urbańczykiem.

CB

Czytaj dalej

Wedukacja / UAM: prof. M. Figlerowicz „W poszukiwaniu naszych przodków – społeczeństwo państwa Piastów”

„W poszukiwaniu naszych przodków – społeczeństwo państwa Piastów”

Nie od dzisiaj wiadomo, że zagadki pochodzenia Słowian i ich etnogenezy nie da się rozwiązać przy pomocy jednej dyscypliny naukowej – także tej ścisłej jaką jest genetyka. Pytanie zasadnicze jakie po tym wykładzie ciśnie się na usta to dlaczego z uporem maniaka polska nauka drepcze w tej sprawie miejscu i nie powołuje do tak ważnego tematu zespołu złożonego ze specjalistów z wielu dyscyplin. Wszelkie wypowiedzi genetyka na temat archeologii, językoznawstwa czy antropologii, albo antropologii kultury i religioznawstwa muszą zostać uznane z punktu widzenia naukowego jedynie za luźne wypowiedzi laika, amatora, pseudonaukowca, który nie ma wystarczającego rozeznania we współczesnych osiągnięciach i ustaleniach tych dziedzin. Po co więc wygłasza się takie wykłady skoro nie służą one wcale nauce? 

Identycznie było na sesji „naukowej” sfilmowanej na Uniwersytecie Warszawskim, kiedy w tej sprawie wypowiadali się praktycznie prawie sami archeologowie, którym nieśmiało przedstawiono punkt widzenia genetyki na sprawę i którzy poczuli się zobowiązani do obrony swoich pozycji jako zaatakowani tą „nowością”. Było to równie bezsensowne z punktu widzenia nauki i miała ta sesja czysto propagandowy charakter.

Jeszcze raz pytam po co? Bo powagi ani autorytetu nauki polskiej to nie ratuje tylko w dalszym ciągu dewastuje i rujnuje.

Czytaj dalej

Praźródła: Rafał Jakubowski – Przełom w badaniach nad wierzeniami Słowian

Rafał Jakubowski – Przełom w badaniach nad wierzeniami Słowian

Badania prowadzone przez Praźródła, inaczej niż dotychczasowe 200 lat dociekań w temacie wierzeń słowiańskich dają szansę rekonstrukcji zniszczonej kultury i religii słowiańskiej.

Czytaj dalej

PAP Nauka w Polsce: Próbki DNA ze starożytnej cegły

Próbki DNA ze starożytnej cegły

Od Poli Dec

„Z cegły, liczącej prawie trzy tysiące lat, udało się pobrać fragmenty DNA roślin – informują naukowcy na łamach „Nature Scientific Reports”…

….. Dzięki napisowi na cegle możemy ją stosunkowo precyzyjnie datować. Oznacza to, że cegła służy jako kapsuła czasu, dokumentująca bioróżnorodność” – opisuje współautor artykułu, Troels Arboll z Uniwersytetu Oksfordzkiego (W. Brytania).

…. Zdaniem naukowców metoda może być powszechnie stosowana w celu poznawania specyfiki fauny i flory w odległych czasach. (PAP)”

Ta wykonana z powodzeniem pierwsza tego rodzaju analiza genetyczna oznacza de facto wielki przełom w archeogenetyce. Sama możliwość zebrania kopalnego DNA z przedmiotów pochodzących z odległych epok (prawie 1000 lat p.n.e.) i przebadania tego DNA do identyfikacji rodzajowej roślin i gatunkowej zwierząt oznacza również szansę na głębszą analizę DNA, taką która pozwoli w przyszłości określić z tak wyizolowanych nano-śladów cechy osobnicze DNA – indywidualne cechy DNA danej rośliny, zwierzęcia, a przede wszystkim człowieka. Każda znana nam na Ziemi forma życia komórkowego posiada DNA – teoretycznie więc można je odczytać w całości z pojedynczej zachowanej komórki organizmu.

Jeżeli możliwa jest już dzisiaj identyfikacja archeologicznego / kopalnego DNA roślin i zwierząt jak podano w artykule, to powinna też istnieć możliwość identyfikacji DNA ludzi, którzy zostawili swoje ślady na różnych artefaktach prehistorycznych. Podobne badania prowadzi się współcześnie powszechnie w dochodzeniach kryminalistycznych, gdzie wykorzystuje się dane o DNA w procesach sądowych przy najpoważniejszych przestępstwach zagrożonych najcięższymi wyrokami sądowymi.

 Ktoś powie że ponosi mnie fantazja, ale nie raz już bywało, że pomysły s-f i niepozorne odkrycia stawały się przełomowymi wynalazkami lub otwierały pole dla nowych metod badawczych w nauce. To odkrycie także ma potencjał by okazać się przełomową technologią (jeśli zostanie rozwinięta, uściślona i wykorzystana interdyscyplinarnie z użyciem AI), która pozwoli wykonać badania DNA w tych kulturach, które stosowały CIAŁOPALENIE. Zebranie ludzkiego DNA z artefaktów tych kultur, przy należytym jego zabezpieczeniu od początku, od odkopania takiego obiektu do jego przebadania mikroskopowego / elektronicznego  pod kątem nano-śladów ludzkiego DNA może mieć kluczowe  zastosowanie w badaniu etnogenezy Słowian i wszystkich innych kultur o pośmiertnym obrządku ciałopalnym. Gdyby takie zabezpieczone nano-ślady biologiczne ludzkiego DNA udało się wykorzystać do określenia haplogrup to mielibyśmy narzędzie o jakim do tej pory nikomu się nawet nie śniło. Kryminalistyka już dzisiaj opanowała metody pobierania i zabezpieczania śladów biologicznych „sprawców” z różnych przedmiotów i powierzchni, z różnych materiałów. Potrafi to uczynić tak aby ślady zebrane nie były zanieczyszczone śladami DNA osób je zbierających. Mikrobiologia z kolei zna metody powielania / namnażania znalezionych fragmentów DNA, aby nadawało się ono ilościowo do analizy porównawczej.

Czytaj dalej

SciTeh Daily: Nowa hybrydowa hipoteza wstrząsa teoriami pochodzenia języków indoeuropejskich(New Hybrid Hypothesis Shakes Up Indo-European Language Origin Theories) – komentarz Cz. Białczyński i T. Kosiński

New Hybrid Hypothesis Shakes Up Indo-European Language Origin Theories

Od Poli Dec

Z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej Maxa Plancka, Wydział  Ewolucji Językowej i Kulturowej 31 lipiec 2023.

Ciekawostki i inne dziwy: Skąd pochodzą Polacy? GENETYCY OBALAJĄ POPULARNE TEORIE! Badania DNA (2023)

Skąd pochodzą Polacy? GENETYCY OBALAJĄ POPULARNE TEORIE! Badania DNA

Pokrętne tłumaczenia Figlerowicza i Zespołu mówiące iż Polacy nie byli Słowianami tylko jakimś nieokreślonym co do nazwy ludem podszyte są „poprawnością polityczną” i nie mają nic wspólnego z historyczną prawdą. Już w V wieku p.n.e. i w I wieku n.e. posiadali swoje nazwy wymieniane przez greckich i rzymskich historyków Herodota, Neposa czy Tacyta. Byli to Wenedowie, Nurowie, Budynowie, Scyci i Sarmaci, Burowie, Harowie / Harharianie / Gargarianie i inni Słowianie – z domieszką Skanów w okresie I-IV wiek n.e., czyli Nordyków w czasach tzw archeologicznej kultury wielbarskiej. Ta kultura charakteryzowała się nieswoistym dla obszarów Europy położonych w zlewni rzek Łaby, Odry, Wisły, Bugu, Dniestru, Dniepru. Wagu i Dunaju rytuałem pogrzebowym – grzebaniem zwłok w przeciwieństwie do rdzennych mieszkańców – Słowian – którzy preferowali ciałopalenie. Nazywanie Wielbarczyków mieszanką autochtonów – Słowian i ludności napływowej z „Zachodniej i Północnej Europy”, czyli Skandynawii to pokrętne, niepoważne kłamstwo. Skandynawowie nie są Zachodnimi Europejczykami, ale Północnymi Europejczykami. Na dodatek jak stwierdziło to samo badanie (I. Stolarek) Wielbarczycy przeszli tylko przez ziemie Słowian pozostawiając tutaj nikłe swoje ślady w potomstwie. To są stwierdzenia naukowców z tego samego Zespołu Figlerowicza. Także wiele innych badań genetycznych, w tym również polskich naukowców i zespołów genetyków czy antropologów potwierdza to samo, jak np.  prof. Janusza Piontka (antropologia), czy prof. Tomasza Grzybowskiego (genetyka mtDNA i Y-DNA).

Czytaj dalej

PAP Nauka w Polsce: W epoce brązu na terenach Polski i Ukrainy odbywały się wielkie migracje

W epoce brązu na terenach Polski i Ukrainy odbywały się wielkie migracje

Od Unicorna i Poli Dec

A mnie ciśnie się przy okazji na usta pytanie: Czy istnieje związek, a jeśli tak to jaki, między przedstawionymi tutaj faktami a Bitwą nad Dołężą z około 1300-1200 roku p.n.e., czyli innymi słowy czy te migracje wiążą się z zaistnieniem w latach 1800-1200 p.n.e. wysoko zorganizowanych struktur społecznych zdolnych do wytworzenia organizacji proto-państwowych i to takich żeby wystawić dwie tak potężne armie jak te, które starły się ze sobą nad Dołężą? CB

 Fot. materiały prasowe

W epoce środkowego brązu na tereny dzisiejszej Polski i Ukrainy napływały liczne fale migracji – piszą polscy naukowcy na łamach „Nature Communications”. Ich ślady odczytywane są dzięki nowym badaniom genetycznym.

Czytaj dalej