Adrian Leszczyński – Krótka historia rodu genetycznego R1a

Adrian Leszczyński – Krótka historia rodu genetycznego R1a

© by Adrian Leszczyński

WSTĘP

Badania genetyczne rewolucjonizują podejście świata nauki do zagadnień pochodzenia ludności na świecie. Choć są one w początkowej fazie, to jednak już zdążyły wnieść wiele nowych faktów do świadomości osób zainteresowanych tym zagadnieniem. Badania te nakazują zupełnie inaczej spojrzeć na problem pochodzenia człowieka oraz poszczególnych ras i etnosów. Ostatnie lata przyniosły również przełom w badaniu historii Słowian i innych ludów. Badania genetyczne rzucają także nowe światło na zagadnienie pochodzenia i kształtowania się języków. Niestety, nie wszyscy te badania rozumieją. Nie wszyscy umieją wyciągać z nich właściwe wnioski. Istnieją także liczne i dość wpływowe środowiska ludzi, którzy za wszelką cenę próbują podważać te badania wprowadzając do ich interpretacji chaos, fałsz, a nawet oczywiste nieprawdy. Fakty te skłoniły mnie do napisania niniejszego artykułu, który w sposób możliwie krótki i zwięzły wyjaśnia o co chodzi w badaniach genetycznych. Skupiam się tu jednak głównie na historii rodu genetycznego R1a uznawanego za „gen słowiański” w Europie i jednocześnie „gen aryjski” w Azji. Ród ten jest bowiem ściśle związany z historią Słowian i Ariów oraz ich językami. Choć w dzisiejszych czasach nie każdy nosiciel haplogrupy wywodzącej się z R1a jest Słowianinem i nie każdy człowiek mówiący po słowiańsku posiada tę haplogrupę, to jednak historyczny związek tej haplogrupy i jej gałęzi pochodnych z językami słowiańskimi jest faktem. Wykształcenie się języka prasłowiańskiego i pokrewnego mu języka praaryjskiego nastąpiło właśnie w rodzie R1a, tudzież w jego gałęziach potomnych. Tym samym wykształcenie się wspólnego języka będącego przodkiem języków słowiańskich i aryjskich także nastąpiło w tym konkretnym rodzie genetycznym.
Współczesne przypadki, gdy R1a nie łączy się z wymienionymi językami spowodowane są wielowiekowym mieszaniem się pierwotnych etnosów ze sobą, asymilacjami, wynaradawianiem czy kreolizacją języków. Kilka konkretnych przykładów tych faktów podaję w podtytule „Kontrowersje”.

Czytaj dalej

Góra Grojec w Żywcu – Najstarszy warsztat szklarski w Polsce (sprzed 2000 lat)

Góra Grojec w Żywcu – Najstarszy warsztat szklarski w Polsce

[Mój komentarz na temat tego odkrycia na końcu artykułu]

logo-pl

Popękane szklane paciorki, przetopione fragmenty szkła i szklane „łezki” – to m.in. świadectwa po warsztacie szklarskim, który działał ok. 2 tys. lat temu na górze Grojec w Żywcu. Być może jest to najstarsze tego typu miejsce na terenie Polski.

Dowody na to, że na terenie Polski w pradziejach wytwarzano i obrabiano szkło, są bardzo słabe. Tego typu działalność rozkwitła dopiero w okresie średniowiecza. „Dlatego nasze odkrycia są bardzo ważne” – podkreśla kierownik wykopalisk na górze Grojec, dr Tomasz Gralak z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego.

Góra Grojec, obecnie porośnięta lasem, jest częstym celem wycieczek mieszkańców Żywca i wielu turystów. „Góra jest centralnie położona w Kotlinie Żywieckiej i doskonale nadaje się do obserwacji okolicy. Zapewne z tego względu założono tutaj ponad 2,5 tys. lat temu osadę” – opowiada dr Gralak.

 

MzAweDIyNQ,26146918_26136088 Czytaj dalej

Rafał Święcki – Chimborazo – najwyższy szczyt Ziemi i Ekwadorska Aleja Wulkanów

Rafał Święcki  – Chimborazo – najwyższy szczyt Ziemi i Ekwadorska Aleja Wulkanów

reventador

Mało kto z przeciętnych ludzi wie, że Czomolungma, czyli Mount Everest, nie jest wcale obiektywnie najwyższą górą naszej Matki. Najwyższy szczyt przerasta go o dwa kilometry, tak, o całe 2000 metrów, jeżeli liczy się wysokość nie od poziomu morza, lecz od Środka Ziemi. Leży on w Ekwadorze, w tak zwanej Alei Wulkanów – na styku płyt tektonicznych, w miejscu, które gdyby wybuchło spowodowałoby kataklizm nieporównanie większy niż wybuch słynnego Yellowstone, czy Krawędzi Kalifornijskiej. Czytaj dalej

Jerzy Zięba o sokach z kapusty i z buraka + polemika z Systemem Pan-Niewolnik

Jerzy Zięba o sokach z kapusty i z buraka + polemika z Systemem Pan-Niewolnik

jerzy zięba2

 

Wojna z Wolnymi Ludźmi i w ogóle z Wolnością wypowiedziana przez System Pan-Niewolnik wkracza w ostrą fazę. Konfrontacja ma miejsce na wszelkich polach. Obserwuję ostatnio próby przechwytywania przez System idei Wolnych Ludzi i obracani ich na korzyść kapitalistycznej machiny. W mainstreamowych mediach coraz więcej jest reklam preparatów probiotycznych i zestawów witamin produkowanych przez koncerny farmaceutyczne. Bidule połapali się już, że wymykają im się z rąk Miliony do nie dawna jeszcze łatwo golonych Owieczek Medycyny Akademickiej, które uprawiają samouzdrawianie poprzez chociażby właściwą dietę i nawodnienie organizmu oraz inne naturalne sposoby na zdrowie. Zamieszczam też link do polemiki Jerzego Zięby z jednym z Siepaczy Systemu Pan-Niewolnik w Medycynie, który atakuje wszystkich wyznawców Świątyni Ziębianizmu, podobnie jak Wikipedia zwalczała niegdyś tzw. białczyzmy w Mitologii Słowian, a dzisiaj propaganda Newsweeków, Sorosowska Gazeta Wyborcza oraz inna niemiecka agentura medialna w Polsce i tzw Pożyteczni Polscy Idioci zwalczają Turbosłowian, walczących o Wolną Myśl Polską i Polskę Polską tj. Słowiańską, a nie Anglosaską.

Wczoraj w banksterskiej telewizji TVN widziałem próbę organizowania debaty Młodych o przyszłości świata na kanwie informacji, że 8 osób gromadzi połowę majątku planety Ziemia – jest to działanie propagandowe Światowej Banksterki w języku polskim skierowane do wyzwalających się od obcej dominacji ekonomicznej Polaków. Mam nadzieję, że te Yetisyńskie działania trafiają jednak tylko do Lemingów. Widać, że tak chyba jest, ponieważ propozycja politycznego puczu tzw „Europejskich Demokratów” z KODu, Gazety Wyborczej, TVNu i Fundacji Batorego/Sorosa spotkała się jedynie z wykpieniem i wyśmianiem przez Wolnych Polaków.

Obserwujemy właśnie zjawisko, o którym napisałem kilka lat temu, że Yetisyny ze swoimi Lemingami spadną do swojego Piekła i tam będą się wzajemnie zagryzać. Właśnie to czynią: KODy, PO, NowoPO i inne yetisyńskie struktury + yetisyńskie media.

Czytaj dalej

New Mounds – Nowe Kopce – rewelacyjny projekt rewitalizacji Serca Krakowa

New Mounds – Nowe Kopce – rewelacyjny projekt rewitalizacji Serca Krakowa

Jestem przekonany, że kiedy Młodzi będą wreszcie rządzić Krakowem i przejmą władzę w Urzędzie Miasta ten projekt zostanie zrealizowany. Jest to projekt naprawdę na miarę XXI wieku, a przy tym idealnie wkomponowany w strukturę miasta i eksponujący wszystkie walory krajobrazu, a w dodatku spełniający postulaty ekologiczne i stanowiący doskonały łącznik między Starym Krakowem a Nowym. Wielki szacunek dla autorów tego projektu. Z jednej strony rozmach i wizjonerska wyobraźnia, z drugiej doskonale zrównoważona skala i poszanowanie dla tradycji, nawiązanie do korzeni i legend Krakowa. Także niebanalne wyzwanie dla najnowocześniejszej, spełniającej wymogi ekologii, techniki budowlanej. Jest genialny! Mam nadzieję, że uda się go przeprowadzić z sukcesem – będzie to wielki sukces nie tylko krakowskiej współczesnej myśli architektonicznej, ale całej Polskiej Szkoły Architektury. To prawdziwe dzieło sztuki, które w taki sposób uatrakcyjnia miasto, że pozwala to ulokować Kraków na równi z Barceloną.  To doskonały pomysł na połączenie Wilgi i Zakrzówka, jako ciągu rekreacyjnego, z Centrum Krakowa. Doskonała wizytówka misata, która z powodzeniem na przyszłość zastąpić może widokówkę i logo jaką jest samotne Wzgórze i Zamek Wawelski w zakolu Wisły.

Życzyłbym sobie i wszystkim Krakowianom w 2017 roku, aby taki Obraz Krakowa poszedł w świat jako wizytówka starożytności i nowoczesności naszego miasta.

Posłuchajmy autorów projektu:

12kkkk

Kopce są szansą na prospołeczną rewitalizację atrakcyjnego terenu w centrum Krakowa, która spełni oczekiwania mieszkańca współczesnego miasta. Kopce mogą stać się argumentem w określaniu Krakowa miastem kultury, gdzie doceniane są: nowoczesna architektura oraz jakości życia w mieście, zrównoważone społeczeństwo oraz walory ekologiczne, które ta architektura podkreśla lub redefiniuje. Kraków to dawna stolica kraju; miasto o bogatej historii, ulokowane wśród wzgórz, wzdłuż Wisły. Wzgórze Wawelskie, stare miasto i rzeka płynąca przez centrum to najbardziej charakterystyczne elementy miasta. Unikatowym elementem ukształtowania Krakowa są także kopce, czyli „(…) sztuczne góry usypywane jako miejsce pamięci lub w celu uzyskania wyższego punktu widokowego”. Obecnie w Krakowie znajdują się cztery takie obiekty: Kopiec Kościuszki, Kopiec Piłsudskiego, Kopiec Krakusa i Kopiec Wandy. W przeszłości w dzielnicy Łobzów znajdował się jeszcze Kopiec Esterki. Czytaj dalej

Kira & Łukasz – Australia (część 3) + Słowiański/Polski Ślub w Wellington

Kira & Łukasz – Australia (część 3) + Słowiański/Polski Ślub w Wellington

bb01

©® Kira Białczyńska&Łukasz Dudek

Kira Białczyńska i Łukasz Dudek w dniu 13 stycznia 2017 wzięli ślub w Ambasadzie Polskiej w Wellington, Nowa Zelandia. Gratuluję Wam Moje Fantastyczne Dzieciaki!

kiluk0

Strona Ambasady Polski w Nowej Zelandii – ślubu udziela pani Konsul III RP w NZL, obecny był Ambasador Polski w Nowej Zelandii oraz świadkowie i pracownicy ambasady. Oprawa ślubu i sama ceremonia były bardzo uroczyste. Jest to tam tak rzadkie wydarzenie, że ambasada umieściła je na swojej stronie oficjalnej z gratulacjami dla młodych.

Czytaj dalej

Tome Boszevski & Aristotel Tendov: Kamień z Rosetty – klucz do odczytania hieroglifów – w języku prasłowiańskim?

Kamień z Rosetty – klucz do odczytania hieroglifów – w języku prasłowiańskim?

rosetta_stoneJak łatwo nauka pada ofiarą ideologii pokazuje dobrze przykład odczytania napisów ze staroegipskiego Kamienia z Rosetty. Dotychczas sądzono, że napisy wykonane były w języku greckim, pismem egipskim świątynnym, obrazkowym  oraz w języku potocznym , mówionym egipskim okresu, kiedy powstała ta kamienna tablica. Kiedy dwaj profesorowie z Macedonii odkryli, że zapisane tam są słowiańskie wyrazy oficjalna nauka podniosła straszliwy szum, bo według niej Słowianie Macedońscy nie mogli być założycielami egipskiej dynastii Ptolemeuszy! Przecież ostatnia z tej dynastii była piękna jak Liz Taylor Greczynka, słynna kochanka cezarów Imperium Rzymskiego, Kleopatra!

Według dotychczasowej nauki starożytni Macedończycy (np Aleksander Macedoński) to byli Grecy! Natychmiast oskarżono autorów o to, że popełnili pseudonaukowe dzieło na zamówienie polityczne, przeciw Grecji, która nie pozwala na forum międzynarodowym używać Macedonii jej nazwy. Twierdzenie to oparto na dotychczasowej oficjalnej wersji historii świata, w której Słowianie pojawiają się na Bałkanach, w Grecji, a nie w Egipcie, w V-VI wieku n.e., a więc 1000 lat później niż tekst inskrypcji. Na tej podstawie do tej pory Grecja przypisuje Macedonię do swojej kultury. Tymczasem genetyka genealogiczna twierdzi coś innego i to począwszy już od dynastii Hyksosów, jeszcze starszej niż te napisy. Prasłowianie-Scytowie byli w Egipcie, więc dlaczego miało by tam nie być w zapisie prasłowiańskiego języka?

Oto jak nauka staje się narzędziem propagandowym. Po czyjej stronie jest racja i czy profesorowie Boszevski i Tendov nie padają przypadkiem ofiarą poprawności politycznej Unii Europejskiej, której Grecja jest członkiem a Macedonia nie?

 

boszewski-tentov-kamien-z-rosetty-1

 

Czytaj dalej

Kurhan w Przywozie – państwo plemienne nad Wartą w II-III wieku n.e.

Kurhan w Przywozie – państwo plemienne nad Wartą w II-III wieku

1280px-tumulusi_in_przywoz

Przywóz – wieś w Polsce położona w województwie łódzkim, w powiecie wieluńskim, w gminie Wierzchlas.

Wieś letniskowa nad Wartą, położona 12 km w kierunku pd.-wsch. od Wielunia. Wieś podstawowa (ponad 72 zagrody) rozczłonkowana na: Przywóz Górny w sąsiedztwie cmentarza w Mierzycach, Przywóz Dolny na lewym brzegu Warty i przysiółek Ogroble na prawym brzegu rzeki. Poza tym: Wieszagi, Nad Tartakiem i Drabki. W 1458 r. stanowiła własność Wiktora z Mierzyc. W latach 1975-1998 miejscowość położona była w województwie sieradzkim.

 

Ponieważ Allo-Allo-Anty-Polacy, czyli polscy Germanofile z Wikipedii byli przekonani, że w II-III wieku nad Wartą rządzili niemieccy Wandale lub równie niemieccy Goci, więc napisali w Wikipedii, bez specjalnych wątpliwości że w II – III wieku nad Wartą istniało państwo zarządzane przez miejscową dynastię książęcą.

 

Teraz kiedy okazuje się, że byli to Słowianie o hg R1a1a (co potwierdziły badania antropologiczne i genetyczne niemieckiej i polskiej nauki, które stwierdziły, że np. ludność na terenie Pomorza z epoki rzymskiej jest tożsama z ludnością tego obszaru w średniowieczu oraz że miała ona hg Y-DNA R1a1a) należałoby chyba zmienić ten wpis w Wikipedii, który przedstawiam poniżej, bo przecież nie jest możliwe żeby istniało jakieś państwo słowiańskie w II wieku n.e. nad Wartą czy Wisłą.

Czytaj dalej

Ościsłowo: Napisz e-maila do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu.

Ościsłowo: Napisz e-maila do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska

belchatow2Na naszych oczach rozgrywa się spór o nową odkrywkę węgla brunatnego w Ościsłowie. Po jednej stronie mamy lobby węglowe, które „po trupach” dąży do rozpoczęcia inwestycji. Po drugiej stronie jest ochrona środowiska i przyszłość mieszkańców zagrożonego zniszczeniem regionu. Właśnie pojawiły się w tej sprawie nowe fakty, które dzięki Tobie mogą przechylić szalę zwycięstwa!

W grudniu na terenie planowanej odkrywki archeolodzy odkryli kurhany liczące 5,5 tysiąca lat. To jedyne zachowane w tak dobrym stanie cmentarzysko tego typu w Wielkopolsce [1] Wszelkie prace górnicze mogą zniszczyć to wyjątkowe dla prahistorii Polski znalezisko.

Choć prawo stoi po stronie ochrony zabytków, inwestor już działa, aby usunąć stojącą mu na drodze przeszkodę [2]. Wiemy, że w dokumentacji złożonej do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) nie uwzględnił tego odkrycia. Jednak nie łudźmy się. Użyje wszelkich metod, by inwestycję zrealizować. My więc też piszmy do RDOŚ, aby równoważyć naciski inwestora. Przekonajmy urzędników, że kurhany to ważny powód, aby zatrzymać prace górnicze. Kliknij i wyślij e-maila do RDOŚ. Przekierujemy cię na stronę ze szczegółowymi wskazówkami jak to zrobić. Wspólnie pokażmy, że są wartości ważniejsze niż kasa.

Czytaj dalej

Maurycy Beniowski (1746 – 1786) – Wielki Polak, Węgier, Słowak: król Madagaskaru 1776-1786.

Maurycy Beniowski (1746 – 1786) – Wielki Polak, Węgier, Słowak: król Madagaskaru

W zeszłym roku minęły niezauważone w Polsce trzy okrągłe rocznice związane z osobą Wielkiego Polaka, przypisanego też z urodzenia i więzów rodzinnych do narodów Węgier i Słowacji, Maurycego Beniowskiego – 270 rocznica urodzin, 240 rocznica wstąpienia na tron Madagaskaru i 230 rocznica śmierci.

Jako że był polskim królem Madagaskaru już z tego powodu warto przypomnieć jego postać, ale powodów jest oczywiście o wiele więcej – choćby jego patriotyzm i udział w Konfederacji Barskiej, rosyjskie zesłanie na Kamczatkę i rewolta jaką tam sprokurował, czy inne fakty z jego bujnego życia. To jeden z tych Polaków, których dobrze zapamiętała, choć niemiło wspominała Katarzyna Wielka, niemiecko-połabska caryca Rosji. Jego przyjaciółmi i partnerami szachowymi byli Benjamin Franklin i Kazimierz Pułaski. Maurycy Beniowski na Madagaskarze zasłynął głównie dzięki swoim wyjątkowo światłym jak na epokę poglądom i humanistycznemu podejściu do mieszkańców tej wyspy. Poprowadził ekspedycję mającą wyzwolić Malgaszy spod kolonialnego zwierzchnictwa Francuzów. Nadto rodzina Beniowskich to Wolni Ludzie, Wolnomyśliciele, wyznawcy Wiary Przyrodzonej i przez pokolenia całe masoni. Stąd zapewne w Polsce traktuje się tę postać jak szaleńca, awanturnika, romantycznego gwałtownika, realny odpowiednik literackiej postaci Kmicica, ale w żadnym wypadku nie jako wzorzec do naśladowania dla młodego pokolenia polskich patriotów. Malgasze uczcili jego pamięć nadając imię Beniowskiego głównej ulicy stolicy kraju i wystawiając mu obelisk, który popadł jednak w zapomnienie. W Polsce ma swoją ulicę w Gdańsku. Czy gdzieś jeszcze, nie wiem.

maurycy-beniowski-1

Słynny polski podróżnik pochodzenia węgierskiego Maurycy August Beniowski (1746-1786) najpierw brał udział w konfederacji barskiej (1769), a po zakończeniu walk został przez Rosjan zesłany na Kamczatkę. W wyniku zorganizowanego przez niego buntu w 1771 roku przejął statek i uciekł z Rosji. Został przyjęty do armii francuskiej, gdzie wysłano go z misją przejęcia kontroli nad afrykańskim Madagaskarem. Przez trzy lata twardą ręką zarządzał wyspą i dał się poznać jako świetny organizator, lokalne plemiona obwołały go ponoć nawet najwyższym wodzem (królem). Francuzi zaczęli podejrzewać, że Beniowski chce stworzyć niepodległe państwo, postanowili więc go w 1776 roku odwołać. W 1783 roku Beniowski nakłonił Brytyjczyków i finansistów amerykańskich do odbicia wyspy z rąk Francuzów. Dzięki pieniądzom sponsorów zdobył statek i w 1785 roku rozpoczął wyzwalanie wyspy spod francuskiej okupacji. Opanował francuską faktorię handlową w Zatoce Antongila i stolicę kraju. Paryż postanowił bronić wyspy i wysłał tam dodatkowe oddziały. Pozostawiony bez wsparcia Beniowski „król Madagaskaru” zginął od zbłąkanej kuli w potyczce 23 maja 1786 roku. Do dzisiaj Polak uznawany jest na Madagaskarze za bohatera.

Czytaj dalej

19 01 2017 Spotkanie z Rocznikiem Polskiego Towarzystwa Historycznego w Gorzowie Wielkopolskim

Spotkanie z Rocznikiem Polskiego Towarzystwa Historycznego w Gorzowie Wielkopolskim
SSSSS s-1553W czwartek 19 stycznia 2017 r. o godzinie 17:00 w siedzibie Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta przy ul. Warszawskiej 35 w Gorzowie Wielkopolskim odbędzie się spotkanie autorskie promujące Rocznik Polskiego Towarzystwa Historycznego Oddziału w Gorzowie Wlkp. pt. „Forum Historyczno-Społeczne nr 4/2016”.

 

Rocznik zawiera kilkanaście artykułów, pierwszy z nich jest autorstwa publikowanego na naszym blogu, a także u Dragomiry i SKRiBHy Adriana Leszczyńskiego. Artykuł poświęcony dziejom najdawniejszym pod tytułem „Dawne źródła historyczne łączące Wenedów, Wandalów i Słowian” otwiera Rocznik, który został ułożony chronologicznie.  Artykuł , jest kompilacją dwóch starszych publikacji autora „Wenedowie, Wandalowie i Słowianie”; „Źródła pisane o pochodzeniu Słowian i Polaków” (Taraka.pl) uzupełnioną o nowe fakty, które w czasie pisania wcześniejszych artykułów nie były jeszcze autorowi znane.

Sam Rocznik rozpowszechniany jest darmowo w niewielkim nakładzie (ponad 300 sztuk) głównie wśród lokalnych i wybranych ogólnopolskich muzeów, a także wśród osób zajmujących się sprawami historycznymi (lokalne media, instytucje, szkoły, nauczyciele historii, biblioteki).

Na spotkaniu będą obecni autorzy, którzy w kilku słowach naświetlą problematykę poruszanych w swoich artykułach tematów. Przewidziane jest zadawanie pytań i dyskusja, także ogólna związana z tematyką rocznika. Spotkanie rozpocznie i pierwszy wypowie się Adrian Leszczyński. Wstęp wolny.

Czytaj dalej