RudaWeb: Čakańscy rycerze, czciciele słońca i ognia

Čakańscy rycerze, czciciele słońca i ognia

Bardzo ważny artykuł na RudaWeb

Ceramika kultury pól popielnicowych, FOT: willow/wikimedia.org

Stąd mieli wyjść Dorowie i Ludy Morza. Ich pancerze stały się wzorem dla zbroji greckich herosów. Słowacy są pewni, że ich przodkowie zanieśli zaawansowaną sztukę wytwarzania oręża z brązu nad Morze Śródziemne. Ich zdaniem, kultura čakanska była związana z łużycką, ale rozwinęła się w II tysiącleciu p.n.e. bardziej na południe i zachód – na ziemie dzisiejszych Węgier, Czech, Austrii i docierając do Włoch (Etruskowie?).

Czytaj dalej

Maurycy Beniowski (1746 – 1786) – Wielki Polak, Węgier, Słowak: król Madagaskaru 1776-1786.

Maurycy Beniowski (1746 – 1786) – Wielki Polak, Węgier, Słowak: król Madagaskaru

W zeszłym roku minęły niezauważone w Polsce trzy okrągłe rocznice związane z osobą Wielkiego Polaka, przypisanego też z urodzenia i więzów rodzinnych do narodów Węgier i Słowacji, Maurycego Beniowskiego – 270 rocznica urodzin, 240 rocznica wstąpienia na tron Madagaskaru i 230 rocznica śmierci.

Jako że był polskim królem Madagaskaru już z tego powodu warto przypomnieć jego postać, ale powodów jest oczywiście o wiele więcej – choćby jego patriotyzm i udział w Konfederacji Barskiej, rosyjskie zesłanie na Kamczatkę i rewolta jaką tam sprokurował, czy inne fakty z jego bujnego życia. To jeden z tych Polaków, których dobrze zapamiętała, choć niemiło wspominała Katarzyna Wielka, niemiecko-połabska caryca Rosji. Jego przyjaciółmi i partnerami szachowymi byli Benjamin Franklin i Kazimierz Pułaski. Maurycy Beniowski na Madagaskarze zasłynął głównie dzięki swoim wyjątkowo światłym jak na epokę poglądom i humanistycznemu podejściu do mieszkańców tej wyspy. Poprowadził ekspedycję mającą wyzwolić Malgaszy spod kolonialnego zwierzchnictwa Francuzów. Nadto rodzina Beniowskich to Wolni Ludzie, Wolnomyśliciele, wyznawcy Wiary Przyrodzonej i przez pokolenia całe masoni. Stąd zapewne w Polsce traktuje się tę postać jak szaleńca, awanturnika, romantycznego gwałtownika, realny odpowiednik literackiej postaci Kmicica, ale w żadnym wypadku nie jako wzorzec do naśladowania dla młodego pokolenia polskich patriotów. Malgasze uczcili jego pamięć nadając imię Beniowskiego głównej ulicy stolicy kraju i wystawiając mu obelisk, który popadł jednak w zapomnienie. W Polsce ma swoją ulicę w Gdańsku. Czy gdzieś jeszcze, nie wiem.

maurycy-beniowski-1

Słynny polski podróżnik pochodzenia węgierskiego Maurycy August Beniowski (1746-1786) najpierw brał udział w konfederacji barskiej (1769), a po zakończeniu walk został przez Rosjan zesłany na Kamczatkę. W wyniku zorganizowanego przez niego buntu w 1771 roku przejął statek i uciekł z Rosji. Został przyjęty do armii francuskiej, gdzie wysłano go z misją przejęcia kontroli nad afrykańskim Madagaskarem. Przez trzy lata twardą ręką zarządzał wyspą i dał się poznać jako świetny organizator, lokalne plemiona obwołały go ponoć nawet najwyższym wodzem (królem). Francuzi zaczęli podejrzewać, że Beniowski chce stworzyć niepodległe państwo, postanowili więc go w 1776 roku odwołać. W 1783 roku Beniowski nakłonił Brytyjczyków i finansistów amerykańskich do odbicia wyspy z rąk Francuzów. Dzięki pieniądzom sponsorów zdobył statek i w 1785 roku rozpoczął wyzwalanie wyspy spod francuskiej okupacji. Opanował francuską faktorię handlową w Zatoce Antongila i stolicę kraju. Paryż postanowił bronić wyspy i wysłał tam dodatkowe oddziały. Pozostawiony bez wsparcia Beniowski „król Madagaskaru” zginął od zbłąkanej kuli w potyczce 23 maja 1786 roku. Do dzisiaj Polak uznawany jest na Madagaskarze za bohatera.

Czytaj dalej

Porządek w Naszym Własnym Domu – Cyganie i Syryjczycy w Europie Środkowej, Islamiści na Zachodzie.

Porządek w Naszym Własnym Domu – Cyganie i Syryjczycy w Europie Środkowej
aa1Kiedyś pisaliśmy tutaj o Koczownikach:

Baśń o koczownikach, którzy rozprzestrzenili Słowian oraz o „europejskim” rycerstwie.

 

 Nawiązuję do tego tematu świadomie, ponieważ moja bardzo bliska znajoma z Anglii już jakiś czas temu prosiła mnie o poruszenie tematu Cyganów (zwanych teraz przewrotnie Romami) i o ustosunkowanie się do problemu imigrantów w Europie, a szczególnie w Europie Środkowej.

Czytaj dalej

Rosyjska Złota Jesień i inne jesienie w Królestwie SIS

Królestwo SIS słynie ze zmiennych pór roku, a także z tego że posiada prawie wszystkie możliwe strefy ziemskiego klimatu.

Jak zwykle przekornie Rosyjska Złota Jesień zacznie się od całkiem innych jesieni na zachodzie i południu Białego Lądu, a Rosja znajdzie się zapewne w części 4 – bo ona sama z powodzeniem jest w stanie wypełnić  pełny blok programowy.

Tym razem wędrówkę zaczniemy zatem od Bałkanów

przepisem na prostą Jesienną Sałatkę z Owoców Królestwa Sis, prosto z Macedonii

Piękne macedońskie jezioro Mavrovo i piękna fotografia

[foto by Gocenik]

Czytaj dalej

Ukraińskie Lato i inne obrazy lata z Królestwa Sis – część 2

Ukraińskie Lato i inne obrazy lata z Królestwa Sis – część 2

Jeszcze Ukraina

Dniepropietrowsk – Dnieprogress

Czytaj dalej

Wiosna w Królestwie Sis

Litwa

…Ojczyzno moja, tyś jest…

Dzikie, piękne kwiaty litewskiej ziemi – Serca Ziemic dawnych Ludów Istów i Jątów

Zaczynamy od Litwy ten radosny przedświąteczny i przednoworoczny przegląd Ziem Królestwa Sis, które pławią się w wiośnie i Słońcu. Pokażemy też kilka widoków z bliskiego sąsiedztwa, choć mogą się wam wydać mocno egzotyczne. To jednak są kraje naprawdę sąsiadujące z Królestwem Sis – takim jakim kiedyś ono było.

Czytaj dalej

Duszan Jurkowicz – słowacki Strażnik Wiary Przyrody (1868 – 1947)

Odebrano nam nasze kapiszty, kąciny, kaplice, kapliczki, kościoły, świątynie, święte gaje, odebrano raj-rajec i naw piekło, odebrano nam także smętarze. Jednak żył kiedyś pewien Strażnik Wiary, który sprawił, że duch słowiańskich  smętarzy i żalników nie przepadł w pomroce dziejów. Można owe skupiska naszych zmarłych, naszych dziadów oglądać do dzisiaj, trzeba tylko wiedzieć że są i gdzie są:

Cmentarz wojenny Konieczna-Beskidek

Duszan Jurkovič – Strażnik Wiary Przyrodzonej Słowian (1868 – 1947)

W rodzinie Jurkowiczów od pokoleń dominowało głęboko patriotyczne, słowiańskie wychowanie i tradycje. Jak zwykle w takich razach wszystkie drogi wiodą do … Krakowa i na Morawy.

Czytaj dalej