Janusz Zagórski rozmawia z autorem scenariusza filmu o Stanisławie Szukalskim „Rogate Serce – Kochaj i Walcz”
Janusz Zagórski rozmawia z autorem scenariusza filmu o Stanisławie Szukalskim „Rogate Serce – Kochaj i Walcz”
Don Pedro dołączy do smoka
Darwin – Szewczyk Dratewka (czyli bajka na czasie)
Druga Bajka Darwina- polska odpowiedź na Grę o Tron. Są koronowane głowy i biedni poddani, spiski i intrygi, krew i wino, skryte zabójstwa i jawne egzekucje, smoki i barany, morza i góry. A wszystko w gwiazdorskiej obsadzie, na czele z prawdziwą Królową – Joanną Kołaczkowską!
(„Stoimy na krawędzi upadku królestwa, a wam w głowach tylko władza i pieniądze.”)
Słowianie, najstarsza cywilizacja na świecie, cz.2
Kolejny bardzo dobry film Ewy Rawicz, który oddaje w pełni stan współczesnej wiedzy na temat starożytnej słowiańskiej cywilizacji, znanej jako „kultura Vincza”. Rzetelna narracja i doskonałe wykonanie pod względem faktograficznym, scenariuszowym i filmowym. Ogrom pracy składa się na takie syntetyczne 12 minut. Serdecznie dziękujemy pani Ewo. Zapełnia pani swoją pracą i pasją bardzo istotną lukę na polu polskich filmów dokumentalnych i nie ma pani sobie równych talentem. Z jednej strony żałuję, że polski „przemysł” filmowo-telewizyjny nie spełnia swojej roli do jakiej przecież jest powołany – płacimy na jego utrzymanie podatki – z drugiej strony cieszę się, że ta sytuacja nie pozostawiła nas w bezradności i ujawnia tak utalentowane i zaangażowane w popularyzację prawdy o Starożytnej Słowiańszczyźnie osoby.
Carramba! Bajkowy pomnik Don Pedro!
Znany reżyser na głównego konsultanta nowego serialu wybrał rekonstruktora historycznego i muzyka od lat związanego ze skrajną prawicą. Przyjrzyjmy się bliżej Igorowi D. Górewiczowi i jego związkowi religijnemu – Rodzimej Wierze.
Niezależnie jak sprawy się dalej potoczą i jakiej jakości filmowej serial z tego powstanie, i jak się on będzie miał w stosunku do znanych już nauce faktów o Starożytności Słowiańszczyzny, czyli Lechii, gratuluję Igorowi Górewiczowi roli jakiej się podjął i życzę sukcesu, bo nie jest to łatwe zadanie ani jeśli chodzi o szczegóły scenograficzne (mam nadzieję, że nie skończy się znów na „słomianych łapciach”), ani jeśli idzie o odtworzenie realiów Europy np. przełomu er koło I roku n.e., czy IV roku n.e. kiedy Imperium Rzymskie wciąż było w rozkwicie, a jednak za Dunaj przedostawało się z trudem i nie było w stanie się tutaj na stałe usadowić. Także odtworzenie obrzędowości, czy organizacji społecznej i osiągnięć cywilizacyjnych Słowian, które mają odbicie w archeologicznych artefaktach przedchrześcijańskiego czasu, począwszy od okresu kultury Ceramiki Sznurowej (ok. 3000 pn.e.) do powiedzmy upadku Starożytnego Rzymu około połowy V wieku n.e., będzie bardzo skomplikowane. Jednak byłoby to moim zdaniem konieczne, jeśli przyjmuje się chronologię królów starych kronik polskich, albo chronologię zrekonstruowaną przez Janusza Bieszka, czy też zbliżoną do niej chronologię umitycznioną prezentowaną przeze mnie w Księdze Ruty, albo u Bogusława Dębka (Słowiańskie dzieje) czy na portalu RudaWeb, którego współautorem jest Maciej Bogdanowicz.
Jakiego okresu dotyczy serial nie wiem, ale czy byłby sens robić film o dziejach Lechii, czyli Polski przedpiastowskiej, albo jej wojnach i roli w Europie przełomu er, gdyby tę chronologię zlekceważono? Oczywiście nie, szkoda byłoby i wysiłku i włożonych w produkcję pieniędzy. Jak rozumiem z wypowiedzi reżysera, Wojtkowi Smarzowskiemu chodzi o to aby pokazać, że Lechia przedchrześcijańska nie była wcale tym tworem „w słomianych kapciach” wprowadzonym do powszechnej wyobraźni przez Watykan i potem przez bismarckowską niemiecką „naukę historii świata”, której rozwiniętą nazistowską wersję uzasadniającą niemiecki Drang nach Osten, prezentował kossinizm.
Legiony (trailer, czyli zwiastun)
Leonardo DiCaprio wyprodukuje polski film o Stanisławie Szukalskim!
Aktualizacja 05 11 2018 – Właśnie dowiedziałem się dzięki wpisowi Irka Dobrowolskiego, że sceny nakręcone w Pałacu Sztuki nie weszły do filmu. Treść wpisu Irka udostępniłem na FB – tutaj publikuję, na koniec artykułu. SZOKUJĄCE?! Zdarza się.
Wystąpiłem w tym filmie, zdjęcia były nagrywane w Krakowie, trzy lata temu (2015) – wspominałem wam o tym, że szykuje się bomba z premierą światową i że to film o Stanisławie Szukalskim. Dawno zdążyliśmy o tym zapomnieć, ale warto było czekać, bo ten film będzie po prostu rewelacyjny. Do premiery jednak jeszcze niemal rok.
Nie wolno mi było o nim powiedzieć ani słowa do chwili, kiedy nie ruszy machina marketingowa. Umowy hollywoodzkie, a taką musiałem podpisać powodują, że promocja i marketing filmu, jak to w prawdziwym przemyśle filmowym, rządzone są żelaznymi regułami prawnymi. Mam nadzieję, że kłopoty z dyrekcją Pałacu Sztuki nie spowodują wycięcia tego co tam zostało nakręcone. Obstrukcja po 100 latach ze strony tej instytucji, i to przy tak niesamowitej skali produkcji i dystrybucji na świecie, jaka nastąpi, to sprawa naprawdę kuriozalna. EWENEMENT na skalę świata. Największy polski artysta XX wieku, zupełnie w Polsce nieznany, został wreszcie uhonorowany przez … Hollywood! Siędzieje!!!
Czesław Białczyński
Znany hollywoodzki aktor został współproducentem filmu dokumentalnego „Struggle: The Life and Lost Art of Szukalski” Irka Dobrowolskiego. Kiedy premiera?
Jak poinformował dziennikarz Krzysztof Spór, a także Festiwal Filmów Dokumentalnych w Amsterdamie, Leonardo DiCaprio i jego firma Appian Way są współproducentami polskiego filmu autorstwa Irka Dobrowolskiego. Jego współpracownikami przy projekcie są: jego ojciec, George, Anna Dobrowolska, Roee Sharon Peled i Phil Watson. Film nosi tytuł „Struggle: The Life and Lost Art of Szukalski” i opowie o życiu artysty-rzeźbiarza Stanisława Szukalskiego.
Kler
Plakat filmu Kler – nadesłał Sławek S. z komentarzem:
Jest oczywiste, że film pobije rekordy oglądalności.
Ja muszę stwierdzić, że w tym roku nareszcie nie będę miał żadnego problemu ze wskazaniem najlepszego filmu polskiego, reżyserii, scenariusza i pierwszoplanowej roli męskiej w Konkursie Złotych Orłów. CB
Festiwal Filmowy w Gdyni 2018 – Konferencja filmu Krew Boga
Konferencja prasowa filmu „Krew Boga” w reżyserii Bartosza Konopki – 19 09 18.
Zwróćcie pilną uwagę na kompletnie pogańskie opowiadanie reżysera o aurze CUDOWNOŚCI w jakiej toczyła się praca na planie i właściwie aż do ostatnich sekund przed festiwalem, podczas postprodukcji (od 40 minuty). Ale szczególnie polecam wszystkim 48 minutę i wystąpienie recenzenta z widowni. Doczekamy się jakiegoś przełomu w przestrzeni publicznej porównywalnego z przywróceniem należnej czci Romom?
Będzie się działo!!! Nowy film Wojtka Smarzowskiego.
UDOSTĘPNIAJCIE,bo już zniknął z YouTube.
Trzeba to zobaczyć zanim zdejmą
Będzie się działo!!! Nowy film Wojtka Smarzowskiego. Koniec września.🤗 UDOSTĘPNIAJCIE.
Opublikowany przez Basia Muchowicz Bardel Poniedziałek, 6 sierpnia 2018
Zmarł Wojtek Wójcik
Nie mam w zwyczaju odnotowywać kolejnych śmierci osób ze świata filmowego, z którym nie czuję się w zasadzie związany, poza obowiązkami wynikającymi z członkostwa w Polskiej Akademii Filmowej i udziału w przyznawaniu Nagrody Filmowej – Orły. Zrobił całkiem niezły film według mojego scenariusza („Trzy dni bez wyroku” – 1991), a potem w konkurencyjnej ekipie pokonał nasz zespół w drodze do realizacji serialu kryminalnego w Telewizji Polskiej w roku 1993/94 – była to „Ekstradycja” (1995-1998). Mimo, że „dopisał się” do mojego scenariusza, co było wtedy w powszechnym zwyczaju w Zespołach Filmowych, polubiłem go i obserwowałem dalsze jego filmy. „Ekstradycja” była bardzo w porządku, naprawdę w tym serialu Wojtek się spełnił. Zdjęcie pochodzi z czasów naszej współpracy nad filmem „Trzy dni bez wyroku”.
Podaję za wczorajszym Onetem tę smutną wiadomość:
SKRiBH – 382 Tomasz Bagiński „Legendy Polskie”… i inne jego filmy z Allegro
Odsyłam z przyjemnością do przeglądu filmów Tomasza Bagińskiego zaprezentowanych przez blog SKRiBH. Oto wstęp do prezentacji:
Trochę rozrywki. Uważam, że z filmu na film coraz lepszej, bo „Smok” nie spodobał mi się i nadal mi się nie podoba,.. no ale to jak widać była tylko rozgrzewka…
Nazwę wiadomo jaką w większości usuwam, bo szanują za zaangażowanie i wkład wniesiony, ale i tak polecać nie będę, bo nie od tego jestem…
Tomasz Bagiński w „Katedrze” dla mnie był i jest niestrawny… i może niektórzy domyślają się dla czego… dlatego nie puszczę tu tego filmu…
Bardzo cieszę się, że przeszedł i on i inni, którzy pracowali przy tych filmach, na słowiańską stronę Mocy…🙂
Po 20 latach od premiery Trzy dni bez wyroku w czołówce oglądalności
Oto dzisiejsze notowania listy filmów Onet.vod
[koniecznie kliknij]
[koniecznie kliknij]
„Trzy dni bez wyroku” w czołówce mimo, że nie jest reklamowany obrazkami na zabójczym pasku gdzie widać „Kamikadze boski wiatr”, „Gorączkę” i inne mainstreamowe tytuły
Scenariusz: Czesław Białczyński, dopisał się do niego Wojciech Wójcik, do dialogów dopisano jeszcze jedną osobę.
W zespole filmowym OKO zrobiono wszystko, żeby obniżyć jakość tego filmu. Początkowe piętnaście minut, to prewencyjna cenzura kierownictwa literackiego i produkcyjnego tego zespołu, ukierunkowana na to żeby na podstawie scenariusza ukazującego poważne problemy społeczne, dającego opis i diagnozę skażonego, chorego systemu więziennictwa i sprawiedliwości, wyprodukować film, który będzie wyłącznie rozrywkowym, komercyjnym kryminałem. Zrobiono także wszystko w dystrybucji, żeby film nie odniósł sukcesu. Mimo tego, prawda wciąż wychodzi na jaw, nawet po 20 latach.