Odebrano nam nasze kapiszty, kąciny, kaplice, kapliczki, kościoły, świątynie, święte gaje, odebrano raj-rajec i naw piekło, odebrano nam także smętarze. Jednak żył kiedyś pewien Strażnik Wiary, który sprawił, że duch słowiańskich smętarzy i żalników nie przepadł w pomroce dziejów. Można owe skupiska naszych zmarłych, naszych dziadów oglądać do dzisiaj, trzeba tylko wiedzieć że są i gdzie są:
Cmentarz wojenny Konieczna-Beskidek
Duszan Jurkovič – Strażnik Wiary Przyrodzonej Słowian (1868 – 1947)
W rodzinie Jurkowiczów od pokoleń dominowało głęboko patriotyczne, słowiańskie wychowanie i tradycje. Jak zwykle w takich razach wszystkie drogi wiodą do … Krakowa i na Morawy.