Tan 3 Wielki – Starosłowiańskie Święto Wiosny (Święto Świąt), czyli Wielka Noc Nowego Roku

Copyright © by Czesław Białczyński

Bazie leszczynowe powinno się nazywać  – koszkami, a czasami mówi się na nie kotki

W chrześcijańskim kalendarzu świąt są dwa naprawdę wielkie momenty, którym podporządkowano wszystkie daty obrzędowego cyklu. To Boże Narodzenie obchodzone w chwili Zimowego Górowania Nocy, czyli w dniu, kiedy noc jest najdłuższa, a dzień najkrótszy, oraz Wielkanoc związana organicznie z Wiosennym Przesileniem.

Czytaj dalej

Stanisław Vincenz – Prawda starowieku

Stanisław Vincenz – Prawda starowieku

150px-Coat_of_arms_of_Bucovina.svg

Herb Bukowiny, czyli Uhorza

Ten artykuł poświęcam pamięci jednego z największych Polaków, piewcy Słowiańszczyzny – nieobecnego w kulturze Polski przez 50 lat i nieobecnego w zasadzie w dalszym ciągu mimo prawie już dwudziestolecia Wolnej Polski po zakończeniu Zimnej Wojny. Wypadałoby zapytać dlaczego jest on tak nieobecny, nie jest w ogóle popularyzowany, a przecież jest autorem największej polskiej trylogii od czasów Sienkiewicza.

1_VINCENZ_Vincenz

Odpowiedź jest prosta – Stanisław Vincenz pisze o duchu Wielkiej Polski, pisze o obyczajach Polski Wielu Narodów, o starej Rzeczpospolitej, która nijak się ma do  III RP. Poza wszystkim jest to najbardziej pogańska trylogia jaka powstała w kulturze polskiej.

Polecam wszystkim miłośnikom Słowiańszczyzny i pamięci o Wielkiej Polęchii książkę, a właściwie trylogię, której łatwo nie zdobędziecie, chodzi o trylogię „Na wysokiej połoninie” –  „Prawdę starowieku”, „Barwinkowy wianek” i „Nowe czasy (Zwada)” Stanisława Vincenza.

Czytaj dalej