RudaWeb: Gdzie Lechia?

Dzisiejsi Polacy, choć najczęściej to oni odwołują się do tego dziedzictwa, nie są jedynymi spadkobiercami Lechii. Dlatego jest ważne, by także do narodów pokrewnych, choć niestety czasem wrogich, dotarła świadomość tej spuścizny. Jeszcze istotniejsze jest, by współcześni Polacy nie zawłaszczali dziejów, które nie mieszczą się wyłącznie w granicach obecnej Rzeczypospolitej.

Czytaj dalej

RudaWeb: Tata, chleb i biblia gocka – na tropie dawnych fałszerzy

Tata, chleb i biblia gocka – na tropie dawnych fałszerzy

Czołowym wykwitem spekulacji lingwistów jest tzw. język gocki. Uznawany powszechnie za język Germanów, którzy pochodzili ze Szwecji, ale jakoś dziwnie nie jest podobny do szwedzkiego, lecz rzekomo do niemieckiego. Tak twierdzą znawcy, którzy analizowali tzw. biblię gocką. Dla usystematyzowania tego języka wymyślono nawet nieistniejącą grupę języków wschodniogermańskich.

Nie lubię zabaw lingwistycznych, bowiem – w zależności od miejsca wychowania i urodzenia – językoznawca łatwiej wychwytuje źródłosłowy ze swojej mowy ojczystej od innych, nawet znakomicie później wyuczonych. Dlatego językiem gockim zajmę się poprzez tylko dwa słowa, ale bezprzecznie podstawowe w każdym ludzkim języku. Prześledzę formy nazw – ojciec i chleb.

Czytaj dalej

UPA – 74 Rocznica ludobójstwa na Polakach na Ukrainie; Pułk Azow oddaje cześć Polakom zamordowanym na Wołyniu!

Zbrodnia wołyńska – Portal uruchomiony w 70. rocznicę zbrodni wołyńskiej www.zbrodniawolynska.pl został przygotowany w trzech wersjach językowych: polskiej, ukraińskiej www.wolynskyjzloczyn.eu i angielskiej www.volhyniamassacre.eu. Zawiera podstawowe informacje na temat zbrodni wołyńskiej, kalendarium, relacje świadków, informacje o śledztwach prowadzonych przez prokuratorów IPN-KŚZpNP, materiał zdjęciowy oraz czytelnię, w której można znaleźć publikacje na temat zbrodni.

Czytaj dalej

Zmiennoksztaltne.blogspot.com: Polskie korzenie na Słowacji, Królestwo Polskie aż po Dunaj… I

Polskie korzenie na Słowacji. To absolutna i niepodważalna prawda, że droga Słowian do dzisiejszej Polski w głębokiej starożytności (10.000 lat temu) wiodła znad Adriatyku lub znad Morza Czarnego i delty Dunaju przez Słowację. Polecam ten artykuł na www.zmiennoksztaltne.blogspot.com – Dużo o wspólnej polsko-słowackiej historii. CB
     Ze względu na to że relacje o zmiennokształtnych istotach są bardzo bliskie sobie tak na Słowacji jak i w Polsce, warto przypomnieć rzeczy o których historycy mówią bardzo mało albo nawet w ich kwestiach dezinformują, a które ukazują pierwotną wspólnotę i jedność, po dwóch stronach gór.
     Innymi słowy wiele wskazuje że Polacy to po prostu północni „Słowacy”, a Słowacy to „naród Pierwszych Królów Polski”; i inaczej:  Słowacja to utracone ziemie Polskich przodków, Polska zaś to nowy świat przodków dzisiejszych Słowaków.
I choć pierwotnie Polacy przybyli z terenów Słowacji przed tysiącami lat, to i przez tysiące lat jeden naród zamieszkiwał owe oba kraje.
     Ten jeden lud został rodzielony przed ponad tysiącem lat, i rozgałęziony przebiegiem historii po dwóch stronach gór – każdy na swój sposób; pierwotnie o wspólnym języku – który na Słowacji został zmieszany z językiem czeskim, w dużym stopniu dopiero około XV stulecia…

https://pl.wikipedia.org/wiki/Polanie

* w tym przypadku, jest tu najwyraźniej mowa o ponownym ruchu w kierunku północnym, gdyż już tysiące lat wcześniej doszło do takiego przemieszczenia się ludów z Południa na Północ, i przez tysiąclecia jeden naród żył tak na terenach Polski jak i Słowacji…

Czytaj dalej

RudaWeb: Wenecja szuka słowiańskich korzeni; oraz Czesław Białczyński: Księga Ruty – Kto założył Wenecję, Troję i Biersę (Kartaginę)

Wenecja szuka słowiańskich korzeni

Wenecjanie chcą udowodnić, że pochodzą z Polski. Dokładniej mierzą w kulturę łużycką, którą wskazują jako podłoże kulturowe większości krajów europejskich. Właśnie między Łabą a Bugiem upatrują kolebki Wenedów, których my nazywamy Wędami. Ludu, który w I tysiącleciu p.n.e. miał rozlać się na obszary od Bretanii po Kurdystan.

Czytaj dalej

Marian Nosal: Dlaczego nie zostałem archeologiem i historykiem oraz dlaczego cieszę się z tego?

Dlaczego nie zostałem archeologiem i  historykiem

Rozbity Dzban Zerywanów z Branic pod Krakowem – Nie Słowiański?

Historia i  archeologia, to pasje mojego życia, cieszę się jednak z  tego, że nie zostałem zawodowym pracownikiem nauk historycznych.

Ostatnio poznałem też prywatnie kilku archeologów w  stopniu od magistra, poprzez doktora, doktora habilitowanego, profesora aż do dyrektora wyższej placówki badawczej.

Muszę powiedzieć, że utwierdzili mnie oni w  przekonaniu, że źle się dzieje w  nauce polskiej.

Generalnie środowisko absolwentów archeologii podzieliłbym na tych, którzy będąc pozbawionymi odpowiednich znajomości, wejść i  dojść, zmienili zawód oraz tych, którym udało się objąć jakieś naukowe stanowisko, związane z  tą nauką i  piszą to, co konserwatywne środowisko i  chęć zachowania stanowiska każą im pisać.

To taki wstępny podział, który sugerowali ci „nieprzyjęci” i  po przymusowej zmianie zawodu.

Czy tak było?

Królowa z Ryżanówki (ziemie I Rzeczpospolitej) – Nie Słowiańska?

Czytaj dalej

RudaWeb: Wojna 500-letnia – schyłek Europy Starożytnej

Wojna 500-letnia – schyłek Europy Starożytnej

Rzym nie padł pod naporem anonimowych hord barbarzyńców. Cesarstwo unicestwiło się na własne życzenie, kiedy rozpoczęło ekspansję na Rzeczpospolitą Słewów. Jednak nie zginęło całkowicie, przekazując swoje idee aż do czasów państw narodowych. Natomiast Słewia, lub mówiąc szerzej państwo lęhickie, nie przetrwała tej próby chociaż rozbiła Cesarstwo, poszczególne jego części podporządkowując czasowo swoim wojewodom i współtworząc te narodowe państwa. Niemniej to są późniejsze dzieje, które w historii powszechnej rozpoczynają już Średniowiecze.

Czytaj dalej

Szymon Woźniak / Igoronco: „Co ty wiesz o Słowianach” w Tygodniku Solidarność

„Co ty wiesz o Słowianach” w Tygodniku Solidarność

Polecam gorąco – Kupcie Tygodnik Solidarność z tym artykułem. Zmiana Świadomości Polaków nabiera naprawdę wysokiego tempa. Tzw. Główny Nurt (czy jak inni mówią mainstream, albo główny ściek) zbliża się do Wielkiej Zmiany, dzięki takim artykułom. Polacy odzyskują tożsamość i świadomość swojej wielkiej historii przedpiastowskiej, swojej starożytności  zakorzenienia na naszych rodzimych nadwiślańskich ziemiach.

Autor – Szymon Igoronco o artykule na FB:

Fajnie jest pójść sobie do kiosku, kupić siebie i przeczytać. To czwarty od maja artykuł dla Tygodnik Solidarność, ale ten jest dla mnie szczególnie ważny. Dotychczas temat Słowian był w opiniotwórczych mediach raczej bagatelizowany i zbywany śmiechem, a nawet jeśli go poruszano, to z niezdrowym dystansem (żeby tylko nas nie wzięto za fantastów i niepoprawnych historycznych marzycieli, oby nie wytknięto braku wiedzy). I z tego strachu przed przypięciem łatki ignoranta, całe masy brnęły na złamanie karku w ignorancję. Z uśmieszkiem pt. „Wiem, bo miałem w szkole” na ustach.

Czytaj dalej

Łukasz Mańczyk: Jeszcze tylko dzisiaj można głosować na Powrót Kopca Esterki na Łobzów


czytaj też: Dokładne wyznaczenie położenia Kopca Ester-Ostary-Kostromy w Krakowie (znany jako Kopiec Esterki)

Nr 14 w Budżecie Obywatelskim Miasta Krakowa
Głosować można tutaj: https://budzet.krakow.pl/logowanie

Wspiera nas Profesor Piotr Banasik z Katedry Kartografii AGH, który odnalazł oryginalne usytuowanie Kopca.
Michał Kozioł, gawędziarz, autor książek o Krakowie.
Politechnika Krakowska – Prorektorzy, Dziekani, Profesorowie. PK zgłosiła gotowość do przeprowadzenia konkursu na formę upamiętnienia Kopca, wspólnie ze Stowarzyszeniem Architektów Polskich.
Wspiera nas też obchodzący wkrótce stulecie swojej działalności klub sportowy WKS Wawel z Prezesem Piotrem Ludwigiem na czele. Chcą, żeby pamiętać w ten sposób o sześćsetletniej tradycji królów w Łobzowie!
Chcemy by konkurs wyłonił zwycięzców, którzy środkami artystycznymi, technicznymi i architektonicznymi opowiedzą o historii tego miejsca, wspierając aktualną specyfikę sportowo-rekreacyjną Parku w Łobzowie!

Czytaj dalej

RudaWeb: Marobud – rzymskie intrygi przeciw królom Słewii

Pierwsze starcie Słewów z Rzymianami zakończyło się zwycięstwem Juliusza Cezara i ucieczką Ariowita za Ren. Rzeka ta stała się od 58 r. p.n.e. granicą dwóch mocarstw starożytnej Europy. Wyrastające na gruzach Republiki nowe cesarstwo centralizowało się coraz bardziej. Natomiast Rzeczpospolita Słewów musiała toczyć walki z niepokornymi Keruskami i nieustannie jednoczyć państwa wchodzące w jej skład. Rzymianie wykorzystywali swary wśród Słewów, wspierając raz jednych władców, a innym razem drugich.

Czytaj dalej

Nowe mapki – Droga do Indii – na Prasłowianie.pl

Kulturą, która rozwijała się na terenie obecnej Polski i jednocześnie obejmowała zasięgiem największy obszar była Kultura Ceramiki Sznurowej (CWC). Najpierw objęła swoim zasięgiem tereny na zachód i północ obecnego obszaru Polski, by później sięgnąć daleko na wchód, aż po Wołgę. Migracja na wchód rozpoczęła się najprawdopodobniej w Polsce południowo-wschodniej (w dorzeczu górnej Wisły) około 2900 lat p.n.e. Rozprzestrzenianie się kultury na tak wielkie odległości z pewnością ułatwiło wykorzystanie czterokołowego wozu znanego z Bronocic (1) oraz udomowienie konia. To że droga biegła przez stepy też nie było bez znaczenia.

Czytaj dalej

Ireneusz Ćwirko: Chimera z Arezzo

Chimera z Arezzo
Brązowa rzeźba chimery, mitycznego stworu łączącego w sobie cechy lwa, kozy i węża, należy do jednych z najbardziej znanych dzieł etruskich i do największych osiągnięć sztuki tego ludu.
Rzeźba ta nawiązuje do greckiej mitologii i interpretowana jest jako przykład wpływu kultury greckiej na Etrusków.
Poza jej walorami artystycznymi, jest ona dla nas interesująca ze względu na widoczny na niej etruski napis.

Czytaj dalej