OEC: Goran Pavlovic – Mother of grain (Matka Zboża)

Mother of grain

Od Unicorn: © by Goran Pavlovic © tłumaczenie Czesław Białczyński

MOTHER Earth…The symbolic link between women and earth depicted on this Early Vinča Culture terracotta figurine from Jela, Iron Gate region of the Danube, Serbia, c. 5200 BC, H. 5.3 cm, which has a branching plant growing out of the womb…Pic from „The Body of Woman as Sacred Metaphor„…

MATKA Ziemia… Symboliczny związek między kobietami a ziemią przedstawiony na tej terakotowej figurce z wczesnej kultury Vinča z Jela, region Żelaznej Bramy nad Dunajem, Serbia, ok. 5200 p.n.e., wys. 5,3 cm, z rozgałęzioną rośliną wyrastającą z macicy… Zdjęcie z „Ciała kobiety jako świętej metafory”…

Joanna Chołuj – „Polska gramatyka starożytna”

„Polska gramatyka starożytna”

Z pełną przyjemnością zapraszam na dwa wykłady Joanny Chołuj o gramatyce Polskiej Starożytnej oraz do zakupu jej książek. Gramatyka jest Święta – bo jak powiedziała Joanna – „Wyrażając siebie stwarzamy Świat”.

Czytaj dalej

Joanna Chołuj – Mitologia porównawcza słowiańska i wedyjska

Joanna Chołuj – Mitologia porównawcza słowiańska i wedyjska

Polecam tę książkę jako bez wątpienia wnoszącą oryginalny wkład w naszą wiedzę o związkach, podobieństwach i różnicach między Słowiańską Wiarą Przyrodzoną (Przyrody) a jej wedyjskim odpowiednikiem – Wedą, tak w głębokiej przeszłości jak i obecnie w XXI wieku, gdy obie te tradycje są żywe i kwitnące, pierwsza we współczesnej Słowiańszczyźnie, druga we współczesnych Indiach i wszystkich społecznościach na całym świecie, które czerpią z wedaizmu i opierają na nim swoją obrzędowość, lub po prostu wyznają wedaizm i wartości osadzone w jego filozoficznych rozwinięciach takich jak np. buddyzm.

Czytaj dalej

MSKRadzymin: Daniel Sukniewicz – Zagadkowe początki Mazowsza

Daniel Sukniewicz – Zagadkowe początki Mazowsza

Nieco ułomna, tchnąca przeszłymi „twierdzeniami” niemieckiej kościelnej nauki próba przyswojenia podań o Mazonkach znad Morza Mazowskiego, w wersji znanej mi sprzed mniej wiecej 50 lat z czasó PRLowskiej nauki historii.

Mazonie (razem z Mazonkami) jako plemię znad Morza M-Azowskiego w części przeszli dowodzeni przez kobiety według nauki współczesnej szlakami wodnymi na północny zachód przez Ukrainę-Hylaję i Bagna Prypeci na Mazowsze, a w części także przez Kaukaz do Małej Azji. W V wieku p.n.e. w czasach Herodota były w Hylaji sąsiadkami Gargarian, czyli Harharów – Hariów, tam też trzecia część ich pozostała.

Tzw Goci to nikt inni jak Geci Daccy i Gąci-Gątyni Nadwiślańsko-Skandynawscy, czyli Gąci – Gutones – Kącianie (Gąty-Kąty) znani z początku średniowiecza jako Uglicze- Kącini z delty Dunaju (ugoł – róg, kąt – po rosyjsku, to informacja dla tych co tego języka nie znają i nie rozumieją rosyjskiej nazwy równoważnej nazwie Kącianie i Gątowie – jak kącina i gontyna – czyli świątynia kryta drewnianym dachem, gontem-gątem, deszczułką w kształcie takim jak i delta rzeki – prosto-kątnym albo trój-kątnym).  

Na Pomorzu ich nazwa pozostała u Kotyszów – Koszewian / Kociewian, gdzie słynny ród Kotyszków z którego miał się wywodzić Mieszko I. Na Słowacji znani jako Koszyce, w Serbii jako Kosowianie, w Indiach jako Koszetyrsi-Kuszanowie.Mamy też Kotyszki na Litwie i wielką pozostałość po tym plemieniu w dzisiejszej nazwie Austrii zachowaną przez Czechów, którzy ten kraj zwą Rakousko – czyli Ra-Koszanią. Kosz, kos – jak wiadomo po słowiańsku koszyk, ale też zagroda dla bydła i boska władza- los- kos, skąd bogini Mo-Kosz i bóg Ma-Kosz, jak i słowo kosz-ać = kochać.

Mimo tego kilka bardzo ciekawych wątków w całej wypowiedzi np. na temat produkcji żelaza i broni nad Wisłą, albo o sanktuarium rzekomo germańskim -wandalskim – z V wieku ne. a w rzeczywistości po prostu sanktuarium Wandalów Słowiańskich.  Brak mi tutaj podania Greków o tym jak ledwo Achaja uszła z życiem po inwazji Mazonek na Bałkany i Peleponez, znanej w Mitologii Greckiej jako Amazonomachia. Goci, Sarmaci, Scytowie, Wandale – to Słowianie z różnymi innymi ludami jako pomniejszą domieszką – dodatkiem celto-skańskim lub turańskim.

Opowieści allochtonistów genetyka genealogiczna włożyła już do śmietnika historii – wyniki badań genetycznych świat zna już od roku 2012 na temat populacji Polaków – nie trzeba czekać na wyniki badań z Poznania. Całą tę wypowiedź należało zakończyć w 24 minucie.

O Kotyszkach i Mieszku oraz Gątach patrz materiały linkowane poniżej, publikowane u nas lata już temu.

Czytaj dalej

Studia Mythologica Slavica 10/2021: Oleg V. Kutarjev – Dazhbog, The Ancient Slavic Pagan Deity of the Shining Sky (Dażbog: Starożytny słowiański, pogański Bóg Jasnego Nieba)

Dażbog: Starożytny słowiański Bóg Jasnego Nieba

To bardzo miłe i budujące, że nauka światowa, w tym wypadku rosyjska, podążyła za Księgą Tura i koncepcjami historycznymi oraz dowodami etymologicznymi Czesława Białczyńskiego uznając wreszcie Dażboga za Boga Jasnego Nieba, a nie za jakąś bezsensowną kalkę Swarożyca,  inne imię tegoż Boga Słońca, i oczywiście syna Boga Ognia – Swaroga.

Tak, od zawsze w Wierze Przyrodzonej, Rodzimej Słowiańskiej – Dażbog jest samodzielnym, wysokim bogiem, Władcą Żywiołu Jasnego Nieba, Dawcą Dnia, Panem Kopuły Niebieskiej. Nigdy nie był on synem Swaroga, bo jest to logiczny nonsens sprzeczny z wijozowią przyrodzoną (filozofią przyrody).

Cieszę się bardzo, mimo że ta konstatacja przychodzi w ponad 20 lat od publikacji Księgi Tura (1999), w której taką analizę i dowody etymologiczne na poparcie owego twierdzenia przedstawiłem.  Dziękuję Olegowi Kutarjewowi z Russian Christian Humanitarian Academy z St. Petersburga za ten artykuł i za wykonaną doskonałą analityczną robotę religioznawczą.

Jednocześnie muszę nadmienić, że nie zgadzam się z tezą iż Chors jest bóstwem słonecznym – jak się to tutaj przedstawia – Chors jest Bóstwem Światła, ale Światła Nocy, Światła Odbitego, jest byłym słońcem – obdartym ze skóry z której bogowie Jaśni zrobili bęben, o czym mówią inne podania Słowian, dokładnie tak, jak to przyjmowała nauka religioznawstwa i historii dawniejsza, do lat 80-tych XX wieku.

Czytaj dalej

Piszcza Ra, czyli Źródło RA – Starożytna cywilizacja słowiańsko-aryjska – powrót z zapomnienia; Chronologia

Piszcza Ra, czyli Źródło RA – Starożytna cywilizacja słowiańsko-aryjska

Ведические символы стали более интенсивно использоваться на Земле после Большой Войны, когда одичавшие люди начали приходить в себя, но столетиями невостребованные знания уже были утеряны. УРы, волхвы, ведуны давали людям максимально простые способы для защиты от различных атак Чёрных и их помощников, для выполнения самых простейших, но часто необходимых в жизни манипуляций на местном уровне и пр.

Symbole wedyjskie zaczęły być intensywniej używane na Ziemi po Wielkiej Wojnie, kiedy zdziczali ludzie zaczęli opamiętywać się, ale przez wieki nieodebrana wiedza została już utracona. Góryci, mędrcy, czarodzieje dawali ludziom najprostsze sposoby obrony przed różnymi atakami Czarnych i ich pomocników, wykonywania najprostszych, ale często niezbędnych w życiu czynności na poziomie lokalnym itp.

© tłumaczenie z rosyjskiego Czesław Białczyński

Czytaj dalej

OEC (Goran Pavlovic) – Poppy priestess (Kapłanka Maku)

Poppy priestess (Kapłanka Maku)

A woman buried around 700BC in the grave 15 from Marvinci-Lisičin Dol cemetery near Valandovo, Macedonia, was not an ordinary woman…

Kobieta pochowana około 700 rpne w grobie nr 15 na cmentarzu Marvinci-Lisičin Dol koło Valandova w Macedonii nie była zwykłą kobietą …

OEC: Goran Pavlovic – Wren or wran? (Strzyżyk czy Kruk/Wrona?)

Goran Pavlovic – Wren or wran?

autor Goran Pavlovic (OEC) © © tłumaczenie i komentarz Czesław Białczyński
The wran, the wran, the king of all birds…
Wran, wran, król wszystkich ptaków …
This is wren. The Wren is small and rather inconspicuous. But it lives life at a fast, relentless pace and it sings this way too – it trembles as it puts everything into its song, which lasts about 5 seconds and usually ends in a trill.They are either the first or one of the first birds to start singing at dawn and once they start their song is so loud that it drowns out everything else. So they are known as the heralds of the rising sun.
A to jest wren – strzyżyk. Wren jest mały i raczej niepozorny. Ale żyje w szybkim, nieubłaganym tempie i też tak śpiewa – drży, wkładając wszystko w swoją piosenkę, która trwa około 5 sekund i zwykle kończy się trylem. Strzyżyk jest pierwszym, albo jednym z pierwszych ptaków, które zaczynają śpiewać o świcie, a kiedy już zaczną swoją piosenkę, jest tak głośna, że zagłusza wszystko inne. Dlatego są znane jako zwiastuny wschodzącego słońca.

Skrzysty Biały Rumak (Pegaz) – Biała Róża (Beleros) i Woj Beleroz (Belerozwoj) oraz Bellerofont (Beleroz Wron)

Skrzysty Biały Rumak – Biała Róża i Woj Beleroz

Bellerofont zabija Chimerę, córkę Tyfona i Echidny, czyli ciąg dalszy niezrozumiałych Opowieści Romajów na temat Boskich Skołotów z Królestwa Północy – Hiperborei

Czytaj dalej