Morawiecki forsuje tzw. „prawo” przymusu leczenia i zabierania własności
Bardzo dobry człowiek Wallace zrobił wczoraj naprawdę kawał bardzo dobrej roboty i zebrał co nieco danych do horoskopów. W samą porę, bo właśnie się rozpoczął szaleńczy wyścig po spadek po królewnie – 29 dużych baniek. Dzięki, wielkie dzięki
Dzięki niemu posiadamy obecnie znacznie więcej informacji niż astrolodzy z Królewskiego Obserwatorium Astry Zeneki i możemy wysnuć dużo trafniejsze niż tamci prognozy. A chodzi o to kto wygra mistrzowską koronę, czyli wyszarpie tę kasę.
Takie są dane od Wallace:
9 stycznia 2021: królewna i słodki książę Filip otrzymują swój pierwszy zastrzyk na Covida.
16 lutego 2021: słodki książę Filip zostaje przyjęty do szpitala króla Edwarda VII z infekcją i „wcześniej istniejącymi” problemami z sercem.
3 marca 2021: słodki książę Filip przechodzi operację serca w St. Barts w Londynie.
16 marca 2021: słodki książę Filip zostaje zwolniony ze szpitala.
31 marca 2021 lub kilka dni wcześniej: królewna przyjmuje drugą dawkę przed swoim pierwszym publicznym występem bez maski.
31 marca – 3 kwietnia 2021: w tych dniach słodki książę Filip najprawdopodobniej otrzymał drugi strzał preparatu na covida.
9 kwietnia 2021: tydzień po drugiej dawce słodki kiążę Filip umiera.
Koniec września 2021: królewna dostaje trzecią dawkę – dopalacz przypominający.
21 października 2021: królewna opuściła przyjęcie dla liderów biznesu w Windsorze z powodu złego stanu zdrowia i spędziła noc w szpitalu króla Edwarda VII.
20 lutego 2022: królewna straciła mobilność i mówi: No cóż, jak widać nie mogę się poruszyć.
6 września 2022: królewna nigdy już nie odzyskała mobilności: Liz Truss musiała odwiedzić królewnę Elżbietę w Balmoral aby zostać premierem.
8 września 2022: godzina 12:32: Pałac Buckingham wydaje oświadczenie… Elizabeth is dead.
Tyle danych mamy dzięki naszemu dzielnemu naukowcowi Wallace’owi na dziś.
Od wujka Tweetera mamy jeszcze to:
20 maja 2021: ksionże Łyliam zaczął przyjmować preparat…
I generalnie tak jak z Enigmą jako polscy naukowcy jesteśmy o milę morską przed astrologami z Królewskiego Obserwatorium Astra Zeneca, żeby wytworzyć niezawodny wykres i złamać kod przeznaczenia.
Żeby popchnąć naszą wiedzę pozwoliłem sobie zrobić w paincie profesjonalną prezentację żeby zilustrować jak wygląda bieżąca sytuacja oraz jednocześnie przedstawić pierwsze prognozy dotyczące przyszłości. (Obrazek tytułowy)
Na dziś sytuacja jak widać jest klarowna: z fazy grupowej do półfinałów zakwalifikował się Karol, Camilla, Łyliam i Kate.
Słodki książę odpadł jako pierwszy, ponieważ był najsłodszy dla wujka Baala. Natomiast po nim zeszła Elżbieta, ponieważ zawsze była druga.
Kto będzie następny?
No cóż, dopóki PZPN, czyli Polski Związek Pomarłych Następców nie wystosuje oficjalnej prognozy, opinia publiczna skazana jest na moje amatorskie dywagacje. Od razu jednak zaznaczam, że nie gwarantuję niczego, ponieważ wciąż nie mamy wszystkich danych oraz końcowego wykresu a ja nie jestem profesjonalnym selekcjonerem. Jak Grzegorz Lato lub Jan Tomaszewski. Jeśli oni będą mieli odmienne wizje – nie będę ze ekspertami prowadził polemiki zdając się w pełni na ich profesjonalną wiedzę i doświadczenie.
Tak więc moje prognozy są takie jak nadane zawodnikom numery. Następny odpadnie według mnie Karol, ponieważ jak sama nazwa wskazuje jest on trzeci. Potem – kiedy o finał walczyć będzie już tylko trzech zawodników – myślę, że Camilla może się okazać czarnym koniem.
A jako, że w tych ekstremalnie rasistowskich zawodach jeszcze na zgrupowaniu zdyskwalifikowano rudych oraz murzynów, w finale zobaczymy tylko Łyliama i Kate.
Kto zdobędzie koronę i pieniądze?
Na pewno nie Łyliam, myślę.
Dlaczego?
Ponieważ przed zastrzykami i po zastrzykach był łysy. A skoro był łysy to znaczy, że miał słabe geny. A skoro eksperymentalna terapia genowa niczego nie zmieniła – wiadomo: słabe geny plus szpryca równa się kostnica.
Ja już dziś widzę Kate w roli zwycięzcy. To nieuchronne, bo nawet gdyby ktoś chciał ją zabić trującymi zastrzykami to się nigdy nikomu nie uda.
Jak ma u Kate zrobić się udar albo zakrzep wielkości snickersa na mózgu, skoro ona ma usuniętą korę mózgową? No jak? Ponadto jest zawsze uśmiechnięta a jako że śmiech to zdrowie – Kate wszystkich ich pochowa i to z uśmiechem na ustach.
Później możliwe, że zakręci się przy Jasiu Fasoli żeby rozbić jego małżeństwo i sama wyjść za niego co znowu zwiększyłoby jej szansę na tytuł królewny małżonki ale to tylko luźne dywagacje, przypominam. Jan Tomaszewski, który jest zawodowym ekscentrykiem, na pewno wyjaśni to wszystko lepiej… on zawsze mówi kurwa jak jest
A ja to se tam mogę pogdybać…
Oczywiście nie zapominajmy o Liz, która tam krąży w pobliżu i w każdej chwili może namieszać z numeracją. Ten kto oglądał Oszukać Przeznaczenie wie, że do pewnego stopnia można minimalnie zmienić kolejność ale nie można zmienić przeznaczenia – bo ono zawsze jest ostatecznym sędzią. Ja po prostu zakładam, że zawodnicy będą się mieli przed Liz na baczności i nie będą się nawzajem wpychać pod autobus.
Jeśli macie swoje typy – walcie w komentarzach.
https://bacologia.wordpress.com/
Czytaj dalej →