Marian Nosal: Germanie

Germanią nazywali Rzymianie obszar leżący w  przybliżeniu za linią górnego i  środkowego Dunaju oraz za linią Renu – patrząc oczywiście od ich rzymskiej strony, czyli z  południa, od strony Adriatyku i  morza Śródziemnego oraz z  zachodu od strony Galii. W  Germanii mieszkały wówczas różne ludy, jak się jednak okazuje, przeważnie słowiańskie.

Na szczęście nowoczesne badania genetyczne, antropologiczne i   językoznawcze potwierdzają, że to my Słowianie mieszkaliśmy tu nad Renem (głównie na wschód od tej rzeki), Łabą, Wisłą, Odrą i   Bugiem od kilku tysiecy lat i  nadal tu mieszkamy.

W ciągu ostatnich 2000 lat odebrano nam większość dorzecza Łaby i  ziemie na wschód od Renu.

Genetycy niemieccy, badający genotyp osób zmarłych w  starożytności na terenie obecnych Niemiec ciągle znajdują typowo słowiańskie haplogrupy R1a i  ich pochodne.

Nie znajdują natomiast genotypu typowo niemieckiego.

Genotyp części uczestników bitwy na Dołeżą, która odbyła się 1300 lat PRZED naszą erą, kilkadziesiąt kilometrów na zachód od Szczecina niemieccy genetycy określili wręcz jako polski.

Czytaj dalej

O wzajemnym przenikaniu Wiary Przyrodzonej – Jak windyjscy (wędo-hinduscy)i kutajscy (chińscy) bogowie dostali się do Japonii [Archiwum 2010]

Artykuł powstał w roku 2005, ale niczego mu to nie ujmuje – Pochodzi ze strony Koła Naukowego Orientu Uniwersytetu Toruńskiego – gdzie odsyłam chętnych do dalszego zgłębiania podobnych tematów.

Takarabune – Łódź Skarbów wiezie do Japonii Siedmiu Bogów Szczęścia z Indii i Chin

 

Wzajemne przenikanie się wątków i motywów, a także całych systemów ma ważne znaczenie dla rekonstrukcji Mitologii Słowian, ale nie powinniśmy niewolniczo trzymać się antropologicznych paradygmatów i „naukowych” panteonów – trójpodzielnych. Trójpodział był dobry „wczoraj” co nie oznacza, że oddaje świat jaki znamy dzięki między innymi rozwojowi nauki i postępowi wiedzy Dzisiaj.

Czytaj dalej

Profesor Anatolij Klyosov – Istroija i DNK- A Slovena Srbi su branili Troju

Anatolij Klyosov – Istroija, DNK – A Slovena Srbi su branili Troju

Już sam tytuł mówi wiele. „Starożytni Serbowie bronili Troi”. To nie jest pytanie, lecz stwierdzenie faktu – Mówi profesor genetyki Anatolij Klyosov. Spór może dotyczyć tego od którego przodka R1a zaczniemy liczyć prasłowiańskość, ale nie ulega wątpliwości, że Kultura łużycka (1200 p.n.e.) była już „ruska”, czyli – jak mówi profesor – czysto słowiańska. Wcześniejsze -np. Kulturę Vincza (5000 p.n.e.) możemy nazwać prasłowiańską – lub scyto-iliro-słowiańską (SIS).  Weneci Iliryjscy i Karpaccy, czyli Wenedowie/Wędowie pod Troją.

Mam nadzieję, że zrozumiecie przynajmniej połowę, jak nie po rosyjsku to po serbsku, będzie dobrze! Siędzieje!

Środowisko Antypolsko-Antyturbosłowiańskie proszę o dyskusję z profesorem Klyosovem, a nie z Białczyńskim. Możecie podyskutować z nim nie tylko o genetyce, ale o jej powiązaniu z historią, archeologią i lingwistyką. Jesteście na tyle dobrzy?! To jazda, mądrale!!!

Czytaj dalej

Tadeusz Mroziński zaprasza na Warsztaty Głagolicowe

WARSZTATY GŁAGOLICOWE

14-15 października 2017

„Na początku było Słowo, 
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo…”
PRZESŁANIE ODDAWANIA CZCI SŁOWU PISANEMU, ORAZ MÓWIONEMU, ZAMKNIĘTEMU W LITERACH GŁAGOLICOWYCH, JAKO MATERIALIZACJI ZAMIARU BOŻEGO
Pierwotnym alfabetem posiadającym moc sprawczą, moc tworzenia pola torsyjnego, jest GŁAGOLICA.
Czytaj dalej

Odcięta Noga Byka/Tura -część 9.1: Prawdziwy Orion, Byk, Syriusz i Plejady Krakowsko-Ojcowskie

Noga Byka/Tura: Prawdziwy Orion, Byk, Syriusz i Plejady Krakowsko-Ojcowskie

Otrzymałem takie oto pytanie:

Panie Czesławie, jak Pan sądzi, czy słowiańscy Bogowie to tylko legendy, mitologia czy może przedstawiciele jakiejś pozaziemskiej cywilizacji jak wielu twierdzi. Najbliżej nam chyba, jak wynika z opisów do Plejadian a może Andromedan, niektórzy podają też Wegan. Czy trafił Pan na jakieś informacje na ten temat, ma Pan jakąś swoją teorię?

Doszedłem do wniosku, że ono samo i odpowiedź na nie, stanowią doskonały wstęp do 9. części dociekań na temat Odciętej Nogi Gwiezdnego Byka/Tura odwzorowanej przez ludzi na Ziemi, np. w Krakowskim układzie Plant i ważnych budowli tego miasta, w powiązaniu z Kopcami i Świętymi Wzgórzami Małopolski, Polski i Świata.

Zatem moja odpowiedź:

Czytaj dalej

Walka o wolność ducha – Myśl Niepodległa; Warszawa, XI. 1924???

Walka o wolność ducha – Myśl Niepodległa

Nad szarą, nizinną ziemią polską leci trupia postać, po­wiewając łachmanami czarnej opończy. Wojna! Najstraszniejsza, najzajadlejsza, najokrutniejsza ze wszystkich wojen – wojna religijna! Wypędzona ze wszy­stkich krajów kulturalnych, wygnana z Europy Zachodniej przez świetlane promienie wiedzy, znalazła przytułek na naszej ciemnej, niewidzialnym ale mocnym murem od świata odgro­dzonej, ziemi i rozpanoszyła się tu, jakgdyby Polska jej krajem rodzinnym była.

To nie dzika fantazja – to dziki fakt.

Czytaj dalej

Rydne (Góry Świętokrzyskie) – największy europejski ośrodek kopalnictwa hematytu i produkcji ochry; Ochra – zastosowania rytualne

Rydne – największy europejski ośrodek kopalnictwa hematytu i produkcji ochry

Rydno – rezerwat archeologiczny rozciągający się wzdłuż rzeki Kamiennej od północno-wschodniej części Skarżyska-Kamiennej aż po górę Św. Rocha pod Wąchockiem, obejmujący zespół głównie paleolitycznych osad przemysłowych oraz kopalnię hematytu.

Stanowisko w Michałowie Piasce należy do prehistorycznego zespołu kopalniano-osadniczego zwanego przez archeologów Rydno, rozciągającego się na przestrzeni 3 km kwadratowych na obu brzegach Kamiennej, od wschodnich obrzeży Skarżyska-Kamiennej w dół tej rzeki, na gruntach wsi Grzybowa Góra i Michałów. Dziesiątki stanowisk, głównie z okresu późnego paleolitu i mezolitu (X-V tysiąclecie p.n.e.) poświadczają przetwarzanie tu naturalnego barwnika – hematytu, który wydobywano metodą odkrywkową z wychodni znajdującej się w zboczu jednego ze wzgórz.

Czytaj dalej

Naturalne antybiotyki- alternatywa dla syntetycznych leków

Naturalne antybiotyki to substancje pochodzenia zwierzęcego, roślinnego lub mineralnego, które działają bakteriobójczo lub bakteriostatycznie, a ponadto wykazują działanie przeciwpasożytnicze, przeciwpierwotniakowe i przeciwgrzybicze. Za właściwości antyseptyczne naturalnych antybiotyków odpowiedzialne są najczęściej olejki eteryczne, kapsaicynoidy, substancje o działaniu osmotycznym lub terpenoidy, rzadziej alkohole wielowodorotlenowe. Bakterie nie wykazują oporności nabytej na naturalne antybiotyki, przez co ich stosowanie nie zwiększa populacji drobnoustrojów opornych, ale mogą wykazywać oporność gatunkową.

Czytaj dalej

Słowiańska hudba/gędźba miesiąca – październik 2017: Fryderyk Chopin (Krystian Zimmerman 1999)

1024px-Piano_of_Chopin

 Pianino Chopina
 Wiki:

W latach 1823–1826 Chopin uczył się w Liceum Warszawskim, gdzie pracował jego ojciec. W tych latach zwiedził znaczną część Polski. Z pobytów w Szafarni (lata 1824–1825) wysłał swoje słynne listy – „Kuriery Szafarskie” do rodziców, będące parodią „Kuriera Warszawskiego”, które rozsławiły sielankowe wakacje w majątku Juliusza Dziewanowskiego[10]. Słynna jest również anegdota mówiąca, że został niegdyś w szkole przyłapany na rysowaniu nauczyciela w czasie lekcji. Obrazek tak zadziwił rysowanego, że ten go pochwalił. Maurycy Karasowski wspomina również anegdotę z tradycji rodzinnej, w której Chopin pomógł guwernerowi uspokoić hałaśliwych wychowanków. Zaimprowizował im opowieść, a potem uśpił wszystkich łącznie z guwernerem kołysanką. Gdy pokazał uroczy widok siostrom i matce, obudził wszystkich przeraźliwym akordem. Wraz z siostrą Emilią Fryderyk pisał także dla zabawy wiersze i komedie. Balzac wspominał, że Chopin miał zastraszająco prawdziwy dar naśladowania każdego, kogo tylko zechciał.

Czytaj dalej

Serbia: Kresimir Misak (Krešimir Mišak/Krzesimir Miszak) – Iliri su Sloveni (Srbi) [Ilirowie są Słowianami]

O kulturze Vincza, piśmie Vincza, genetyce i pochodzeniu „gotowej” cywilizacji Sumeru od kultur Naddunajskich. Turbosłowianie z Serbii, tamtejsza ubecja?! A może po prostu ludzie logicznie myślący i poszukujący prawdy o korzeniach cywilizacji i Słowiańszczyzny w konstatacjach nowoczesnej nauki? Proponuję szybko napisać do cerkwi prawosławnej w Serbii, żeby zajęła się tą sprawą zanim będzie za późno, jak w Polsce! Warto też zainteresować sprawą Bundestag, zanim ich przyjmą do UE.

 

Ja rozumiem w 90% bez tłumaczenia, może wam też się tak uda. Pozdrowienia dla Wielkiej Serbii  Lechickiej!

Czytaj dalej

Dawni bogowie wracają – co zostało z dziedzictwa Słowian? – wywiad z Witoldem Jabłońskim

Czy mamy do czynienia ze „słowiańskim odrodzeniem”?

Jakub Napoleon Gajdziński

29 września 2017

Z Witoldem Jabłońskim, pisarzem, publicystą, rodzimowiercą, autorem takich pozycji jak „Słowo i miecz”, „Ślepy demon” oraz „Dary bogów” rozmawiamy o rodzimej kulturze, słowiańskich korzeniach i warsztacie autora powieści historycznych.

Czym dla pana jest słowiańszczyzna? W porównaniu do mitologii greckiej czy egipskiej, mitologia dawnych Słowian jest stosunkowo mało znana. Jednocześnie w pana książkach można znaleźć ogromną liczbę źródeł.

Witold Jabłoński: Słowiańszczyzna jest dla mnie fascynującą zagadką i tajemnicą. Każdy, kto zna choć trochę współczesną literaturę fantasy, ma również świadomość, że o bogach grecko-rzymskich, rycerzach króla Artura, Wikingach, a nawet elfach i trollach, napisano setki powieści i nakręcono dziesiątki filmów. To tematyka straszliwie wyeksploatowana, dlatego kolejne utwory nie wnoszą w tej dziedzinie nic nowego, poza banałem. O Słowianach pisano jak dotąd niewiele. W tej sytuacji tajemnicza, nierozpoznana słowiańszczyzna stanowi twórcze wyzwanie, dla tych, których nie ciekawi podążanie utartym szlakiem, lecz poszukują wciąż nowych dróg.
Czytaj dalej