RudaWeb: Słowiańska płciowość – rozumne korzystanie z praw przyrody

Słowiańska płciowość – rozumne korzystanie z praw przyrody

Zapis wykładu przedstawionego na V Festiwalu Historycznym w Muchowie. Opublikowany na prośbę jego uczestników. Był to jeden z dwóch wiodących tematów ważnego przedsięwzięcia, którego głównym celem było przybliżenie tradycji Słowiańszczyzny w święto Nocy Kupały.

Czytaj dalej

Histmag.org: Sławomir Ambroziak – Pokochaj genetykę, historyku!

Sławomir Ambroziak – Pokochaj genetykę, historyku!

Historycy pochodzą zazwyczaj do genetyki z dużą nieufnością. Spotykamy opinie, że brakuje jeszcze tradycji jej wykorzystania w interdyscyplinarnych dociekaniach historycznych. Czy jednak te uprzedzenia nie biorą się przypadkiem z braku zrozumienia nauk przyrodniczych?

Czytaj dalej

Winicjusz Kossakowski: Wirus hollerus turbosloventis

Winicjusz Kossakowski: Wirus hollerus turbosloventis

 

Wirus hollerus turbosloventis, który narodził się w Krakowie,  rozszerzył się na kraje słowiańskie. Teraz zaatakował Niemcy a nawet Izrael.

Wieści te podał Czesław Białczyński, Turbosłowianin z Krakowa.

O co chodzi z tymi Turbosłowianami?

O naukę historii.

Czytaj dalej

GORAN ŠARIĆ Srbi i u tajnim arhivama Vatikana! (PREDAVANJE PRED HILJADU LJUDI!)

GORAN ŠARIĆ Srbi i u tajnim arhivama Vatikana! (PREDAVANJE PRED HILJADU LJUDI!)

nadesłał Jarosław Ornicz

 

GORAN ŠARIĆ Srbi i u tajnim arhivama Vatikana! (PREDAVANJE PRED HILJADU LJUDI!)
GORAN ŠARIĆ Serbowie w tajnych archiwach Watykanu! (wykład przed tysiącem ludzi!)

Jarosław Ornicz dla tych co nie rozumieją tego co jest mówione:
28:48 – kraina Gormanum
37:21 – Deo Dobrati – Bóg Dobroci
39:46 imiona Pajo , Cujo , Babo , Tato
42:01 słowo słoń
– poniżej mniej więcej to o czym mówi w tej kwestii:
„We wszystkich językach europejskich słowo słoń jest z reguły odmianą łacińskiego elephantus. Ale nie w językach słowiańskich. We wszystkich językach słowiańskich słowo słoń jest słoniem. W sumie bez wyjątku. Jak to jest, że Polacy, Czesi, Słowacy, Słoweńcy, Chorwaci, Serbowie, Macedończycy, Bułgarzy, Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy mieli to samo miano/słowo dla słonia?

Według oficjalnych hipotez języki słowiańskie powstały 1000 lat przed Chrystusem, kiedy słonie dawno już zniknęły (z Europy – dopisek). Jeśli Słowianie jako wspólnota rozpadli się w VII wieku, ich języki, aż do pojawienia się słoni w Europie, niezależnie rozwijały się już prawie tysiąc lat!

Jeśli wierzymy wiedeńsko-berlińskiej sekcie, że Słowianie przemieścili się w VII wieku, to mamy poważne kłopoty. Okazuje się, że wszyscy Słowianie, gdy po tysiącu lat rozłąki spotkali się z słoniem, wymyślili takie samo miano/słowo na określenie tego zwierzęcia „słoń” i to niezależnie od siebie. Zgodnie z tym szalonym scenariuszem, Polacy poznają pojęcie „słoń” i wymyślają słowo „słoń”, te same pojęcia budują Bułgarzy, Rosjanie, Serbowie i Słoweńcy.

i wiele , wiele innych ciekawostek …

Czytaj dalej

Srbski.weebley.com: Nebojša Ozimić – Najstarsze wspomnienie Serbów na antycznych mapach Półwyspu Bałkańskiego

Najstarsze wspomnienie Serbów na antycznych mapach Półwyspu Bałkańskiego
nadesłał Jarosław Ornicz
НАЈСТАРИЈИ ПОМЕНИ СРБА на античким картама Балканског полуострва
Najstarsze wspomnienie Serbów na antycznych mapach Półwyspu Bałkańskiego
О проблему најранијих помена Срба на Балканском полуострву као и о њиховом наводном досељавању на просторе око Дунава у VI. столећу, било је много говора и различитих интерпретација које најчешће нису кореспондирале са историјским подацима. Задатак овог рада је да покуша да утврди најраније помене Срба на просторима Балканског полуострва у ужем смислу.
W sprawie najwcześniejszych wzmianek o Serbach na Półwyspie Bałkańskim, a także ich rzekomego przybycia nad  Dunaj w VI wieku było wiele wypowiedz i różnych interpretacji, które najczęściej nie korespondowały z danymi historycznymi. Celem tego artykułu jest próba określenia najwcześniejszych wzmianek o Serbach na Półwyspie Bałkańskim w wąskim znaczeniu.

Czytaj dalej

Okiem Vrana: Kaganat płonący Garniec Północy, Ludzie – Północniacy – Polosi – Awarowie VII wiek p.n.e.

Kaganat płonący Garniec Północy, Ludzie – Północniacy – Polosi – Awarowie VII wiek p.n.e.

Są to frazy rozrzucone przez co ukryte w lamentach Jeremiasza ale jak je zebrać razem, mamy całkiem jasny obraz najazdu narodów i królów Scytów, pod wodzą króla Apolla z krańców świata z Północy z VII wieku p.n.e.

https://www.lektury.one.pl/Biblia/i/28.php

„dopóki Jerozolima nie poszła na wygnanie w miesiącu piątym.”

13 I stało się słowo Pańskie po raz drugi do mnie mówiąc:”Co ty widzisz?” I rzekłem:”Garniec podpalony ja widzę, a oblicze jego od północy.

Czyli Kaganat (kaganiec, garniec Wulkana, żelazny kosz na smolne drzazgi) państwo północy (królestwo ognia) zapala się do wojny, szykuje się do najazdu, metaforyka królestwa ognia.

Czytaj dalej

Kryształowy Wszechświat: Ireneusz Ćwirko – Nasza krew

Nasza krew
Genetyka stała się w ostatnich latach najbardziej perspektywicznym narzędziem umożliwiającym rozwiązanie wielu tajemnic jakimi osnuta jest historia ludzkości.
Już pierwsze wyniki tych badań postawiły pod znakiem zapytania tę wersję historii, która lansowana jest na zachodzie i wskazały na całkiem inny jej przebieg.
Niestety po pierwszych niespodziankach nie trzeba było długo czekać na reakcję grup dążących do utrzymania za wszelką cenę obowiązujących w nauce łgarstw.
Co ciekawe okazało się, że również w państwach słowiańskich te wrogie nam siły mają decydujący wpływ na kształtowanie opinii społecznej, jak również na propagowanie antysłowiańskiej interpretacji naszej historii i to zarówno w szkołach jak i na uczelniach, nie mówiąc już o masowych mediach.

Czytaj dalej

Okiem Vrana (Tomasz Markuszewski): Decapolanie (Dagopolanie) Decapolim cz. II [Skrzysty Byk/Tur 9.9.7a]

Okiem Vrana (Tomasz Markuszewski): Decapolanie (Dagopolanie) Decapolim cz. II

W dniu dzisiejszym i jutro publikuję dwa niezwykle ważne artykuły z blogu Okiem Vrana, autorstwa Tomasza Markuszewskiego (Księga Popiołów). Tak się składa, że mają one wielkie znaczenie nie tylko dla finalnego artykułu 9.9.9 w Cyklu Dziewięć – „O odciętej nodze Skrzystego Byka/Tura”, dla naszej wiedzy o Zodiaku, bogu Flinsie z Lwem na Głowie (Lew symbolizuje odrodzenie z Zaświatów i południe – znak letniego przesilenia, a Flins według mnie jest Wiatrem ze Skały roznoszącym Ogień Kamieni, lub Ogniste Kamienie, Wiatr od Ognia Skalnego – Dragwi/Wulkanów), także o Wijnyksie/Feniksie/Ogniwaczu, jak też dla ustalenia gdzie narodziła się swastyka (nie gdzie znaleziono – jak dotychczas – najstarszą wyrytą swastykę, lecz gdzie powstał ten znak i kiedy). Chociaż to ostatnie już w zasadzie wiemy, powstała w Królestwie Północy, w Królestwie SIS, czyli w Słowiano-Aryjskiej Atlantydzie, podobnie jak znak in-yang. CB

Decapolanie (Dagopolanie) Decapolim cz. II

Napisałem w pierwszym wpisie o Decapolu „Europa nazwana jest przez Długosza „dziesięciogrodem Jafeta”… ale w tym cytacie można też to tak rozumieć, że wymienione peryferyjne ziemie Europy uzupełniają Decapolim, można też to zrozumieć i tak, że te peryferyjne ziemie Europy uzupełnia centralnie położony Decapolim. Tak czy inaczej to z Decapolimu rozeszły się ludy Japeta. Niżej na obrazku, cytat czysto geograficzny, bez dygresji etnograficznych czy klimatycznych.

 

Czytaj dalej

Grzegorz Skwarek: Indianie, nasi bracia – najnowsze badania DNA

Indianie, nasi bracia – najnowsze badania DNA

poniższy artykuł pomoże Wam ułożyć pewne elementy w całość.

Skąd się wzięli pierwsi mieszkańcy Ameryki?

DNA wyodrębnione z czaszki sześciotygodniowej dziewczynki, której szczątki znaleziono na Alasce sugeruje, że region ten został zasiedlony przez ludzi ponad 20 000 lat temu. Naukowcy wyodrębnili przy tym nową grupę rdzennych mieszkańców Ameryki, którą nazwali Pradawnymi Beringianami.

Historia podboju Ameryki wciąż nie jest jasna. Odkrycia dokonane w 2013 roku na Alasce mogą rzucić nowe światło na ten okres. Praca opublikowana w styczniowym numerze „Nature” stanowi poważną zmianę w koncepcji naukowców dotyczącej sposobu, w jaki ludzie zaludnili Amerykę Północną.

Czytaj dalej

Szczęsny Morawski – Lechia, Sarmaty, Puny i Ślachta

Lechia, Sarmaty, Puny, Ślachta

Dopiero XIX i XX wiek, wieki upadku Rzeczpospolitej Obojga Narodów – spadkobierczyni Wielkiej Lechii (Lugijskiej, Morawskiej, Hawarskiej, Piastowskiej i Jagiellońskiej), wieki prawdziwie totalitarnej propagandy i kontroli nauki przez polityków, dokonały w umysłach Polaków tak straszliwej dewastacji, że zapomnieli o tym, iż są Lechitami, potomkami Wenedów/Wedów/Wątów/Antów, Koszetyrsów/Koszatyrów/Koszan/Kszatriów, Kimrów/Hymrów-Hyrów/Harów (Białych Hawarów-Chorwatów), Guniów/Hunów, Morokumanów/Markomanów, Bohemów/Bohanów/Boganów/Bużanów/Borzan/Wielko-Borejów (Hiperborejów), Wołynów/Wilków/Wilców Wielkich/Wieletów/Wołotów, Awarów/Obrów – Olbrzymów, Sarmatów/Zermatów/Syromężów, Saków Tomirysy i  Scytów Królewskich – Regina/Rehina/Lechina. CB

Czytaj dalej