Jak mówi Dusza? Wiewiórka jako symbol

Koło Życia w języku polskim – Owocowy Festiwal

Otóż i język polski! Świetne! Pozdrowienia dla Bartłomieja i Jaruhy!!! CB
W XVII wieku język polski był językiem międzynarodowym
„Jest jedna rzecz, którą lubię u Polaków — ich język. Polski, jeśli mówią nim inteligentni ludzie, doprowadza mnie do ekstazy. Brzmienie języka wywołuje dziwne obrazy, w których na murawie z delikatnie kłującej trawy szerszenie i węże grają główne role. (…) Polacy byli jak kobry otoczone wianuszkami szerszeni. Nigdy nie wiedziałem o czym mówili, ale zawsze wydawało mi się, że uprzejmie kogoś mordują . Wszyscy byli wyposażeni w pałasze i szable, które trzymali w zębach lub obnażali z wściekłością w błyskawicznych cięciach. Nigdy nie zbaczali z drogi, cwałowali, nie przejmując się obecnością kobiet i dzieci, raniąc je długimi ostrzami, do których były przymocowane krwawoczerwone proporce. (..) Kobiety — typ blond hurys zdobywanych wieki temu podczas krucjat były zawsze zachwycająco piękne. Syczały długimi, wielobarwnymi słowami, przez drobne, zmysłowe usta o miękkich jak pelargonie wargach. Te wściekłe ataki żmij i płatków róż tworzyły upajający rodzaj muzyki — metaliczny bełkot, który mógł rejestrować nienormalne dźwięki jak łkanie i szum spadającego strumienia wody”.