O drzewach którym nadaliśmy imiona między 1 a 3 maja 2012 roku oraz o rozszerzaniu się kultu drzew w Polsce

Rozwój kultu Drzew w Polsce

Tradycja święta współcześnie sięga roku 1933

Dni Lasu to największe święto lasów i leśników. Obchodzone jest od 1933 r. Z inicjatywą zorganizowania na terenie całego kraju stałego święta lasu wystąpiło w roku 1933 Prezydium Zarządu Głównego Związku Leśników Polskich. Ustalono, że święto, nazywane w różnych latach Świętem Lasu bądź Dniem Lasu, będzie organizowane co roku w ostatnią sobotę kwietnia. Święto Lasu w Warszawie w kwietniu 1933 r. Przejazd samochodu rozrzucającego ulotki („Echa Leśne” 1933).

Wiosna, pod koniec kwietnia jest tradycyjnym terminem święta drzew do którego nawiązanotakże w oficjalnych obchodach święta Lasu w 1933 roku  w Wolnej Polsce.

Pierwsze obchody odbyły się już w roku 1933. Jak podawały „Echa Leśne” w numerze 12. z roku 1935, np. w Grudziądzu uroczystości Dni Lasu uświetniły przedstawienie i koncert w teatrze, na rynku grała orkiestra 55. Pułku Piechoty, młodzież posadziła ok. 2 tys. drzewek, a w centrum miasta odbył się pokaz produktów leśnych. W imprezie wzięły udział tysiące mieszkańców. W tym samym roku obchody Święta Lasu zorganizowano też w Zamościu, Tomaszowie, Kraśniku, Józefowie, Frampolu i Zwierzyńcu. Odbywały się akademie, odprawiano msze święte, sadzono drzewka.

Czytaj dalej

Ignacy Pietraszewski (1796 – 1869) i jego ZendAwesta (Zen-Daszta) – Strażnik Wiary Słowian (IV SSŚŚŚ Wilno)

Ignacy Pietraszewski (1796 – 1869) i jego ZendAwesta (Zen-Daszta)

Polecam ten artykuł szczególnie tym polskim naukowcom, którzy odważają się próbować nieśmiało głosić jakieś tezy o wspólnocie kulturowej słowianio-irano-indyjskiej i o wspólnym pochodzeniu tych ludów, jak i o pradziejowym pochodzeniu Słowian – identycznych ze Scytami – nosicieli wspólnej kultury i duchowości pomiędzy Ariami. Jeżeli nie przestaniecie tego czynić skończycie tak jak ten wyrodny osobnik, któremu dobrego słowa nie potrafi poświęcić po 150 latach „polska” Wikipedia, a którego wspomina jedynie jego przyjaciel, orientalista w pośmiertnym epitafium, gmina Biskupiec w której się urodził – ale też go tam nie doceniają chociaż piszą o nim cieplej, no i jakiś tam „niedouk” Białczyński , którego książki i osoba są na współczesnym Indeksie Kościoła Katolickiego.

Czytaj dalej

Dajny i „Laczplesis” Andrejsa Pumpursa – czyli pruska i łotewska wizja istyjsko-słowiańskiej Baji

Dajny i „Laczplesis” Andrejsa Pumpursa – czyli pruska i łotewska wizja

Laczplesis

Definicja:

Daina – tradycyjna forma nierymowanej pieśni łotewskiej, najczęściej bardzo krótka (do czterech strof) które do początku XX w. przekazywane były wyłącznie w formie ustnej, mimo że niektóre z tych pieśni liczą ponad tysiąc lat. Wiele z nich zawiera wątki z czasów przedchrześcijańskich, nazwy bóstw pogańskich, jak Saule, bogini słońca czy Meness, bóstwo księżyca, informacje na temat dawnych zwyczajów itd. Dainy stanowiły jeden z filarów folkloru i tożsamości narodowej Łotyszy, zwłaszcza w czasach dominacji krzyżackiej i sowieckiej. Dajny stanowią poza tym skarbnicę danych na temat historii języka łotewskiego. Zostały wpisane na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

 

Dajny przepleciemy obrazami Ażdachów-Uzłów Ducha – czyli Smoków i Żnujów pomocników Działów-Dzięgli – to tak dla kontrastu, chociaż czasami maja charakter mocno popkulturowy

Na początek publikujemy Dajny przytoczone w pracy dr Bożeny Gierek z UJ ( Katedra Porównawczych Studiów Cywilizacji, Uniwersytet Jagielloński) – „Folklor bałtyjski w łotewskich dainach”

 

CB

Czytaj dalej

Romowe, czyli o świętych drzewach pogańskiej Arkadii

Święta Wiśnia – gdyby to drzewo wiśni było zwisające byłoby świętym Wyspowiszem – Wiszem z Wyspy Wiszu spod Góry Kara strzeżonej przez Karą Rybę

Zbliża się Święto Lasu i Święto Drzew, które obchodzimy przez cały Długi Majowy Weekend. Oto zatem miejsce szczególnie pełne pięknych starych drzew Romowe i Puszcza Romincka.

Tego roku także nadamy imiona kolejnym Starym drzewom  – zwłaszcza świętym Miłorzębom w Krzeszowicach.

Czytaj dalej

Tadeusz Wolański (1785 – 1865) „O słowiańskich runach etruskich” – „Arkaim z lotu ptaka” i „Igry bogów” – seria filmów Siergieja Striżaka – Czyli myślmy samodzielnie

Tadeusz Wolański (1785 – 1865) O słowiańskich runach etruskich

Arkaim z lotu Niebiańskiego Orła

https://www.youtube.com/watch?v=ytM5NkTlg88

zobaczcie też ten film na You Tube – wygląda lepiej na pełnym ekranie i filmy pokrewne, na bocznym pasku, na You Toube: https://www.youtube.com/watch?v=ytM5NkTlg88

Także warta zobaczenia w całości seria filmów  „Igry Bogów” (Gry Bogów)

na www.igrybogov.tv – film Siergieja Striżaka.

To oczywiście rosyjska wizja Baji Słowian. Nawet jeśli jej nie akceptujemy w całości to jest bardzo pomocna w samowyzwoleniu , w wyjściu spod wpływu wszelkich doktryn obowiązujących we współczesnej nauce oraz polityce  i podobnie jak filmy z Trechlebowem pomaga spojrzeć samodzielnie na Rzeczywistość – uniezależnić się od „autorytetów” i umocnić w osobistych sądach.

Współczesna Rosja jest zachwycona i zafascynowana odkrytymi po latach działami Tadeusza Wolańskiego (II Starosłowiańska Świątynia Światła Świata w Warszawie), który sądził podobnie jak Winicjusz Kossakowski, że runy etruskie należy czytać po słowiańsku. Ludzie w Polsce w ogóle nie wiedzą,  że ktoś taki istniał – podobnie zresztą nie wiedzą o Trentowskim, Szukalskim ani tak naprawdę nic nie wiedzą o Kochanowskim czy Mickiewiczu. Rosjanie zaś szaleją na punkcie książek Wolańskiego i wydaja je na nowo.  Wolańskiego zmarginalizowano bo jego doktryna nie pasowała do nauki germano-anglosaskiej, dopiero Rosja przywraca mu należne miejsce i cześć. Czy tak samo ma być z naszymi współczesnymi niepokornymi odkrywcami?

Czytaj dalej

Białe Góry Kauków – Alków (Alpy-Alki) – foto: Kira Białczyńska [The White Mountains Kaukowie – Alkowie (the Alps – Alki) – photographed by Kira Białczyńska , pol/eng]

Koniec marca 2012 – Szwajcarskie Alpy

The end of March 2012 – The Swiss Alps

©®all rights reserved by Kira Białczyńska

© translated by Katarzyna Goliszek

Swarożyc tańczący z Zorzą oraz Dażbóg- Pan Jasności (Światła) nad Górami Białych Kauków

[kliknij każdy obrazek]

Czytaj dalej

Marek Wójtowicz i Piotr Kudrycki – Światowid-Świętowit na Ślęży

Miesiąc prawie  temu przeszły Jare Gody i uroczystości na Świętej  Górze Słowian – Ślęży. Umiejscowienie tej Góry w systemie najważniejszych świętych gór i megalitycznych budowli Mazji (Azji) oraz Białego i Czarnego Lądu (Europy i Afryki) jest zupełnie wyjątkowe, bowiem to ta góra właśnie leży w samym sercu SYSTEMU i stanowi punkt przecięcia Osi Północ – Południe z Osią Zachód – Wschód.

Czytaj dalej

Wawel Zakłamany – na 13 kwietnia, w piątek (Piatnicę)

Ezoterycy komunistów (i nie tylko) upodobali sobie lokować w dniu 13 ważne wydarzenia – jak na przykład ogłoszenie Stanu Wojennego w Polsce i inne podobne cuda. Kiedy zaś nie mogli skorzystać z pełnej symboliki na przykład 44 wybierali sobie jej połówkę – np. 22 lipca (by im wyszło przynajmniej na 4 jeśli już nie może na 8).  Czynili tę świętokradczą praktykę, podobnie jak Hitler, który ukradł Świętą Swastykę, w przekonaniu o swojej boskiej mocy i nieśmiertelności własnej oraz nieskończoności głoszonego przez siebie porządku. 

Nie oni jedyni przywłaszczali sobie znaki i głosili swoją nieomylność oraz pysznili się i wynosili ponad boga w swojej Wie”rz”y Babel. Nic to nie pomoże, że się odbierze Mokoszy Piatnicę i zrobi z niej symbol odwrócony – miast symbol radości z Przeznaczenia dzień umartwienia ciała i ducha w imię Przeznaczenia.

Czytaj dalej

Odolan i Cerber – Drzewo Samobójców i Psiogłowiec Zaświatów, czyli o Odoli-Odmie – Odmianie-Doli u Słowian, Hindusów, Scytów i Romajów

Oto hinduski odolan, drzewo i owoc, o których po polsku w Internecie nie przeczytacie nawet jednego zdania – Drzewo Samobójców.

W książkach także wiele nie znajdziecie, tylko w co bardziej specjalistycznych. To drzewo odmieniło dolę wielu tysięcy ludzi w Indiach.

Jest trochę wstydliwym, więc pomijanym milczeniem, dowodem na sposób bycia i zachowania Brytyjczyków w Indiach, którzy eksploatowali ten kraj z krwiożerczą zapiekłością drapieżców najniższego gatunku.

Ta opowieść rozpoczyna się jak bajka, ale nie jest to opowieść bajeczna i nie będziecie nią zachwyceni. Początek jest dobry na święta – nie jest to Słowo na Wielką Niedzielę. Powiedzmy, że na Świąteczny Poniedziałek z biedą ujdzie.

ZA TO DALSZA CZĘŚĆ TO JUŻ ZDECYDOWANIE NA PO ŚWIĘTACH –  DO PRZEMYŚLENIA.

Czytaj dalej

Życzenia na Święto Wiosny i na koniec dawnego Świcienia, czyli na Wielką Noc Nowego Roku

Bogaż Pana łany – bogużpanów łany – boguż-pan-łan, boguszpan, bukszpan (roślina bogów, roślina panów, roślina czarów, roślina BożeBoga, Panabożusia, Bożyca Panocka)

Świcień, miesiąc Księżycowy – Trzynasty – zwany też Kusym, Krzywym. Dawniej to praktycznie był Noworoczny Miesiąc Świąteczny – i nie bez powodu miał miano Świcień  – bo to i Świt Świata – początek roku i Miesiąc Święty, krótki wyrównawczy , poświęcony Światłu Świata, a więc Święty podwójnie – stąd Święto Świąt. Miał kilkanaście dni potrzebnych by wyrównać rok księżycowy z rokiem słonecznym

Dla wszystkich współpracowników, sympatyków

i członków

Starosłowiańskiej Świątyni Światła Świata

Niech nam się wszystkim Ludziom,

a szczególnie Wszystkim Polakom,

po całym Świecie rozsianym

i wszystkim naszym Braciom Mniejszym

– których czcimy pod postaciami kurek, zająców, świniaków, baranków, palm baziowych, bukietów kotkowych (kosznych), wici wierszbowych,  gałązek bogaż-panów (bukszpanu rosochatego) i wiązanek kwiatów wiosennych  złotych, czerwonych i białych –

Niech nam się  WSZYSTKIM w tym roku nowym Szczególnie Darzy

Koszny Wieniec – dla Panów Przeznaczenia, Przypadku i Żądzy

Dziady Śmigustne

Dyndus – Dengi-Dugi-Tęczy-Radugi – co czerpie wody swym wężowym, wielobarwnym pyskiem z jezior i spuszcza je z chmur z Dodolą, Wodycą i Perperuną na pola uprawne.

Do tego niżej podkowa na szczęście.

Bucegi – Góry Żalmokszysza i malowane klasztory Bukowiny

bucegi_babele

Bucegi, czyli Buce Góry – to znaczy Góry Bukowe – tutaj Babele, czyli Babska

Bucegi – Góry Żalmokszysza (Zalmoksisa)

Góry Bucegi (węg. Bucsecs-hegység, 531.11) leżą w centralnej Rumunii, na południu Wyżyny Transylwanskiej, na południe od Braşova. Są częścią Południowych Karpat.

Czytaj dalej

Mezamir Snowid – Niebieski Ptak

W książce Siergieja Litwinowa „Ludowe Tradycje,Wierzenia i Metody Terapii” jest wzmianka o Niebieskim Ptaku.
Zgodnie z wierzeniami pojawia się on na kilka sekund po zachodzie Słońca kiedy świat robi się niebieski.

Kilka minut po przeczytaniu tej informacji wyjrzałem przez okno i zobaczyłem niezwykłą chmurę.

„Ptak” pojawił się na południu i przefrunął na wschód.

Czytaj dalej