Spichlerz Tajemnic: Czakram. Największa tajemnica Wzgórza Wawelskiego.

Spichlerz Tajemnic: Czakram. Największa tajemnica Wzgórza Wawelskiego.

Spółdzielnia Filmowa TV
Makieta wizji przebudowanego Wawelu: Wawel-Akropol Stanisława Wyspiańskiego i Władysława Ekielskiego 
Troszeczkę nie tak w tej narracji filmowej jak jest naprawdę, ale całkiem, całkiem blisko Prawdy – Pra-Vedy.

Czytaj dalej

Miejsca Pradawnej Mocy – Ślęża, Wawel (Hipnoza – Świadomość – Wolność)

sleza-wawel

Ciekawy eksperyment. Jak ma się hipnoza do channelingu i do medytacyjnego kontaktu ze Świadomością Nieskończoną? Uwzględniając paradygmat „Świadomość nad Materią” i przyjmując, że mózg jest tylko narzędziem odbiorczym oraz filtrem dla zmysłów oraz czymś w rodzaju mieszadła miksującego wrażenia zmysłowe w tzw. doświadczenie materialnego/fizycznego ciała, po to by efekt tego doświadczenia przekazać do Świadomości Nieskończonej, dochodzę do wniosku, że hipnoza prowadzi raczej w ślepy zaułek jeśli chodzi o badanie przeszłości. Obrazy przeszłości znane Osobie znajdują się we Wzorcu Indywidualnym w Pałacu/Drzewie/Zamyku/Źródle Świadomości Nieskończonej, czyli poza wglądem fizycznego umysłu w siebie samego, w tzw. Nieświadomość oraz poza wglądem w samego siebie w Źródle. Co sądzicie na ten temat? 

Czytaj dalej

Kopce Krakowskie – Prawdziwa Bomba Mentalna 2013!: Władysław Góral – Aspekty geoinformatyczne i astronomiczne prehistorycznych kopców krakowskich i kopca Kraka w Krakuszowicach

Kopce Krakowskie – Prawdziwa Bomba Mentalna 2013!: Władysław Góral

Na początek przypominam ważny artykuł z naszego blogu, który poszedł jedynie jako Aktualności na Czarnym Pasie, a dotyczył informacji z Gazety Wyborczej na temat wschodów i zachodów słońca nad Kopcem Kraka i Wandy, z dnia bodajże 23 czerwca br (2013). – Nazwałem, go wprost w czerwcu br. BREDNIĄ. Przytaczam go razem z kilkoma komentarzami – istotnymi spod artykułu na naszym blogu. Oto on:

Brednie o celtyckich Kopcach Kraka i Wandy
w Gazecie Wyborczej

plasz kopiec DSC01624 k3oKopiec Kraka (Swaroga) widziany od Świętego Kamiennego Kręgu Chorsa-Księżyca po drugiej stronie Krzemionek
Czytaj dalej

Arkona – Stonehenge – The Pyramid of Cheops, i.e. a few uncommonly bizarre maps – Slavs, Vikings, Scyths

Arkona – Stonehenge – The Pyramid of Cheops, i.e. a few uncommonly bizarre maps

©® by Czesław Białczyński

© translated by Katarzyna Goliszek

Today, instead of a lengthy article with explanations, I will provide you with a few bizarre maps from which something may result or not. Their oddity is that they show specific straight lines joining distinctive points of Earth. These are the lines that run over long distances and as a matter of fact, cross the spots that are significant to the Faith of Nature and the spots of their peculiar character (as, for instance, the Pyramid of Cheops), or specific geographical points.

linia-stonehenge-kamczatka-nowa-funlandiaENG
[Click- magnify]

Czytaj dalej

Andrzej Niemojewski – O Księżycu, Kraku, Smoku, Wawelu i Twardowskim w „Polskim Niebie”

Polecam wszystkim tę wspaniała książkę w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej:

http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/plain-content?id=112787

Tutaj tylko fragment dotyczący związków miedzy Wawelem i jego nazwą a wzorami Baji, Krakiem, Księżycem, Twardowskim i Smokiem i Wąwelem-Wawiłonem (Babilońską Wieżą) – Wieżą-Drabiną, Drogą do Nieba, czyli na Welę.

O Andrzeju i Lechu Niemojewskim członkach II Starosłowiańskiej Świątyni Światła Świata w Warszawie (związanych także z Sosnowcem i Lwowem) obiecuję opowiedzieć innym razem. Póki co można poczytać u Racjonalisty tekst Mariusza Agnosiewicza „Upadek postępowca”:

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2558

oraz w Wikipedii

To co jednych smuci, że przestał być socjalistą, rewolucjonistą a wolał pozostać właśnie po prostu RACJONALISTĄ rozumiejącym świat głębiej, i przede wszystkim wyzwolonym z dogmatów socjalizmu wolnomyślicielem, astrologiem, rodzimowiercą, poganinem,  z którego naśmiewał się Słonimski i Tuwim, AKURAT NAS zawsze bardzo cieszyło i cieszy nas to nadal. Dobrze zrobił, że socjalizmowi nie pozwolił się zbałamucić. 

O walce Żydów i chrześcijan z kultem Złotego Cielca można przeczytać w Biblii

CB

Czytaj dalej

Krzyż – Prastary znak Wiary Przyrodzonej. Stare i nowe miejsca Rodzimego Kultu.

Krzyż  – Prastary znak Wiary Przyrodzonej. Stare i nowe miejsca Rodzimego Kultu

13 wpis 13 maja 2010

13+13  a więc 26=8 albo 4 i 4 = 8

oraz maj – 05 i rok 2010 = 3, czyli 8

8 i 8 = 88, a zarazem 8 + 8 = 16,

a więc 7. Czy to coś znaczy? Tylko jeśli się potrafi czytać.

8 – to Pełnia,

a 4 i 4 to dwie połówki pełni, a zarazem 4 – to Pełne Oblicze Światowita, Pełnia Najwyższego Kręgu (to także słynne Mickiewiczowskie, jakże tajemnicze czterdzieści i cztery, czyli 4 i4, 40 i 4, ale przede wszystkim to  44 – połowa Pełnego Panteonu czyli Pocztu Bogów Wiary Rodzimej, dwie połowy tego Panteonu tworzą Jego Pełnię. Ale przecież jest jeszcze Ukryta Bogini. Co z nią i po co ona? O Tym w Księdze Wiedy). 88 znaczy szczęście – tylko czy Świat ma być Szczęśliwy czy Pełny? To wszystko dla jednych tylko symetria i geometria bytu, dla innych Święta Geometria i Mistyka Czert, dla jeszcze innych Kabała, a dla jakże wielu po prostu dziwaczny Przypadek.

Czytaj dalej

Strażnicy Wiary Przyrodzoney Słowian – Stanisław Wyspiański i Władysław Ekielski – Projekt Wawel Akropol

Wawelski projekt Stanisława Wyspiańskiego

Z tym projektem i z jego późniejszym odtworzeniem związanych jest bardzo wiele ciekawych historii. Widoczna poniżej na licznych  zdjęciach makieta wystawiana jest w Muzeum |Stanisława Wyspiańskiego. Robi ona na żywo niesłychane wrażenie. Sam projekt uważam za pełen polotu i rozmachu na miarę wyobraźni artystycznej i talentu oraz wrodzonego smaku Stanisława Wyspiańskiego.  Próżno dzisiaj szukać takiego rozmachu we współczesnych krakowskich budowlach.


Projekt odnowy, przebudowy i zagospodarowania urbanistycznego Wzgórza
Wawelskiego. Koncepcja: Stanisław Wyspiański i Władysław Ekielski.
Projekt makiety: Jacek Czubiński i Jerzy Porębski
Realizacja makiety: Pracownia Ireneusza Pudełko.

Czytaj dalej

Wawel i Zodiak – dalsze opowieści o różnych Kopcach

00 Wawel Kopce 15Wawel na rycinie z XVII wieku

Historia Wzgórza Wawelskiego,czyli jak na mokradłach zbudowano siedzibę królów

W Krakowie, na lewym brzegu Wisły znajduje się wzgórze o wysokości 228 m n.p.m. Utworzone jest z jurajskich wapieni (161-155 mln lat) wypiętrzonych w formie zrębu tektonicznego w miocenie (23 do 5 mln lat). Używane w średniowieczu słowo „wąwel” oznaczać miało wg jednych wąwóz dzielący wzgórze na dwie części, bądź wg innych „wyniosłość wśród mokradeł”. W obrębie skał występują liczne formy krasowe, jaskinie. O jednej z nich powstała średniowieczna legenda, mówiąca jakoby zamieszkiwał ją smok pokonany przez księcia Kraka.

Czytaj dalej

Wawel – czasami piktogramy są jak komunikaty kodystyczne, a czasami jak znaki wiary

Wawel – czasami piktogramy są jak komunikaty kodystyczne, a czasami jak znaki wiary

Czasami piktogram, albo zagadka, tzw. rebus, albo jakaś struktura typowo typograficzna spełnia wszelkie postulaty konieczne, aby zaistniał komunikat kodystyczny.  Oto komunikaty Wawel i Warszawa – opublikowane na stronie autorskiej http://budysie.republika.pl. Autor – Szymon – jest z zawodu Informatykiem a dwa poniższe komunikaty są jednocześnie doskonałymi komunikatami kodystycznymi i rebusami-piktogramami, ale  pierwszy z nich jest natchnionym religijnym, świętym – wręcz wieszczym – przekazem o wyjątkowej głębi. Oto on:

Wawel piktogram1W tym wypadku tak właśnie jest, chociaż tutaj można by zasugerować bardziej literę W nadając znakowi A kształt dużej litery pisanej, czyli tworząc u podstawy wyjścia w górę na początku i końcu litery. To dopełniłaby ten komunikat w sposób jednoznaczny  kierując myśl ku całej wiedzy płynącej z historycznego kontekstu znaku „w”.

Czytaj dalej

Kolonia – Święta Urszula, Czakram Wawelski, Kaaba, Dach Świata i brak szacunku dla prawdy oraz dla samych siebie

O rozpowszechnianiu bredni przez nas samych i pluciu na samych siebie

” …Nazwa miasta tkwi głęboko w jego dziejach.

Wszystkie drogi imperium prowadziły do Rzymu. Przy trakcie, wiodącym do stolicy z dalekiej północy stała właśnie Kolonia – Colonia Claudia Ara Agrippinensis – tak brzmiała nazwa osady wojskowej na zachodnim brzegu Renu, oddzielającego rzymską prowincję Germania od barbarzyńskiego świata. Dzięki opiece Agrypiny, żony cesarza Klaudiusza (oboje upamiętnia łacińska nazwa miasta), urodzonej właśnie na tutejszych krańcach wielkiego imperium, szybko stało się stolicą całej prowincji.

Tędy, a było to w 383 roku naszej ery, wracała z pielgrzymki do świętego miasta księżniczka Brytów – Urszula. Towarzyszył jej orszak jedenastu tysięcy dziewic. A że czasy były niespokojne, pod Kolonią wszystkie wpadły w ręce Hunów, pod wodzą Attyli, oblegających miasto.

Wódz barbarzyńców zakochał się w Urszuli, ale ona odmówiła mu ręki. Zamordował i ją, i wszystkie towarzyszące jej dziewice. Widząc, jak męczennice tłumnie idą do nieba, Hunowie odstąpili przerażeni od murów, a wdzięczni mieszkańcy przyjęli Urszulę z całym orszakiem za patronki miasta.

Skąd się wzięły się tysiące dziewic? Prawdopodobnie z błędnego odczytania łacińskiej inskrypcji. Może było ich jedenaście? Tyle płomieni w herbie Kolonii przypomina o tamtych, obrosłych legendą wydarzeniach.

Dwanaście kościołów
Romański kościół św. Urszuli kryje relikwie wielu z orszaku patronek miasta. Zbudowano go na fundamentach wcześniejszej budowli, być może na grobie świętej. W Złotej Komnacie, w zbudowanej blisko półtora tysiąca lat później barokowej kaplicy zobaczymy relikwiarze hermowe (w postaci popiersia) skrywające szczątki uczestniczek orszaku. Ten należący do patronki miasta jest najcenniejszy.

Katedra w Kolonii 736px-KdomWspółczesne symbole tolerancji religijnej i wszelakiej – Katedra w Kolonii

Czytaj dalej