Fizyka Czary-Czaru, czyli Łodzi Osta, albo Ka dla Ra (AR-KA – Kara – Czara – Dzban Zerywanów).

Fizyka Czary-Czaru, czyli Łodzi Osta, albo Ka dla Ra

https://www.youtube.com/watch?v=ojij26OcmJU

Wehikuł dla ducha opuszczającego ciało Egipcjanie zwali KA, samego Ducha-Światłość zwali zaś RA, tak samo jak my Słowianie zwiemy boską Światłość IST-ichOR, który to człon zawieRAmy W IMIONACH WSZYSTKICH JASNYCH BOGÓW SŁOWIAN, jako określenie formy doskonałej, lecz biernej RA lub AR, albo jako określenie formy podatnej na zmianę, naruszonej (wytrąconej z bierności trwania), znajdującej się w twORczym ruchu OR lub RO.

Czytaj dalej

Czesław Białczyński – „Borowczycy” – fragment powieści „Z Królestwa Sis – Tomirysa i Czaropanowie”

Białczyński – Borowczycy – fragment powieści Z Królestwa Sis – Tomirysa i Czaropanowie

[UWAGA: Tylko dla Dorosłych (15+)]

© by Czesław Białczyński

las szt 1230403972Du46d22

 Borowczycy

Tamara przemieszczała się powolnym krokiem przez pobojowisko jakim stało się miejsce uczty. Słońce dawno już wyszło ponad postrzępioną krawędź gór na wschodzie. Ją samą zbudził tętent wierzchowca. Zdziwiła się, tak szybkiemu porannemu przejazdowi wywiadowcy. – Jakby uciekał przed duchami gór? Wychyliła twarz przez okienko. To była Ludmiła, wracająca z rekonesansu. Nie miała ochoty wysłuchiwać tej butnej księżniczki znad Wiady zwanej też Odrą-Obdzierą, albo Sławuną. Podniosła się z łożnicy i poszła pod Zapis. Nie wiedziała, że pilnie śledzi każdy jej ruch Okras. – Te orgie – pomyślała patrząc na rozrzuconych w bezładzie śpiących na powietrzu, a właściwie splecionych bez przytomności w dziwnych konfiguracjach ludzi, staną się kiedyś przyczyną naszej klęski. Trzeba zerwać z tym archaicznym obyczajem „gościny do upadłego”. To była jej zdaniem pozostałość jakiegoś ciężkiego czasu ludzkości, wielkiego niedostatku, wręcz śmiertelnego głodu.

Czytaj dalej

Życzenia świąteczno-noworoczne od SSŚŚŚ na Kraczun/Kroje/Szczodre Gody 2014 roku

z Christmas_010Kiedy przychodzi ten dzień składania Wam, Drodzy Moi, świątecznych i noworocznych życzeń Wszystkiego Dobrego i Szczodrych Godów, Wesołego Kraczuna, Udanej Kolady-Kołodaru, Jasnych Krojów i Krótkiego Słońcestania – co niniejszym czynię – nareszcie mogę sobie pozwolić nie tylko na szczyptę romantyzmu, ale i sentymentalnego kiczu. Dzisiaj zmieszamy te dwa składniki z prawdziwym malarstwem i cofniemy się w nostalgiczny czas XIX wieku, by otrzymać smakowitą świąteczną strawę.

Jednakże na sam początek, całkiem na poważnie zapraszam do artykułu na kolejny słowiański blog Polska Słowiańska, tym razem na Facebooku, po to żeby wejść łagodnie w świąteczne nastroje. U nas fragment , więcej na FB:

Czytaj dalej

Juliusz Słowacki „Król Duch” – Rapsod Pierwszy

Krol-duch-autograf-juliusz-slowackiJuliusz Słowacki

Król-Duch

Rapsod I

Pieśń I

I

1

Cierpienia moje i męki serdeczne,

I ciągłą walkę z szatanów gromadą,

Ich bronie jasne i tarcze słoneczne,

Jamy wężową napełnione zdradą

5

Powiem… wyroki wypełniając wieczne,

Które to na mnie dzisiaj brzemię kładą,

Abym wyśpiewał rzeczy przeminięte

I wielkie duchów świętych wojny święte.

Czytaj dalej

W Zdrowym Ciele Zdrowy Duch – KRACZUN – Przesilenie Grudniowe! Wolna Ludzkość – Wolna Polska: O duchowości, polityce i kooperatywach spożywczych (ekologia w parze z ekonomią)!

W ciągu 25 lat działania w Polsce tzw. „demokracji parlamentarnej” i systemu gospodarczego zwanego kapitalizmem,  jedyne co osiągnęliśmy to stworzenie państwa nieprzyjaznego jego obywatelom, a więc z punktu widzenia logiki po prostu „niepotrzebnego”.

Banda Politykierów, która dosiadła Polskiego Sejmu 25 lat temu na mocy fałszywki Okrągłego Stołu i ujeżdża go nieustannie, jak przysłowiową  „łysą kobyłę”, kompletnie wypaczyła i zdeformowała nie tylko ideę Rewolucji 1980 roku, ale w ogóle zasady współżycia społecznego.

Czytaj dalej

Pamięci Dymitra Iwanowskiego (1957 – 2013) – Białoruskiego Strażnika Wiary Słowian z Grodna

Horadnia_DV_2002_05Podczas manifestacji w roku 2002,

„Знакаміты мастак. Шчыры, адкрыты і адважны чалавек. Я заўсёды ганарыўся сяброўствам з ім. Бачыў Дзіму і на выставах і на мітынгах і на „сутках”. І паўсюль ён паводзіў сябе прыстойна і натуральна. Паўсюль яго паважалі”, — напісаў пра Іваноўскага Пачобут.

Зміцер Іваноўскі, сапраўды, вядомы не толькі як творца, але як і грамадскі дзеяч, які ўдзельнічаў у акцыях пратэсту, трапляў за краты. Пра яго пісалі гродзенцы так: „Чалавек-змагар, чалавек-дабрыня, чалавек-ахвяра і… чалавек-мастак”.

 

6 grudnia 2013 roku zmarł nasz przyjaciel Dymitr Iwanowski. Znany malarz i rzeźbiarz białoruski, uchodźca polityczny, który w jesieni 2013 zdecydował się powrócić na Białoruś. Mieliśmy wspólne plany rozwoju Ośrodka Myśli Słowiańskiej w Nurcu, który swoim oddziaływaniem miał objąć Rosję, Białoruś, Ukrainę, Polskę i inne słowiańskie kraje.

Czytaj dalej

Myśl i Słowo z Polski płynie w Słowiańszczyznę !

Poproszono mnie o wykonanie pewnego podsumowania, które rozwiązałoby problem czy „Myśl i Słowo” rzeczywiście płynie z Polski w Słowiańszczyznę i czy to prawda, że z Polski są przez Słowian, „myśl” owa i „słowo”, podejmowane. Tak więc zebrałem parę faktów w jednym miejscu, bo rzeczywiście od 1989 roku minęło 25 lat i dla młodszych uczestników tego procesu rzecz może być niejasna historycznie. Co i skąd się wzięło w Chorwacji, Słowenii, Białorusi i Rosji?

Na początek przypomnę, że to Polska była pierwszym krajem z obozu socjalistycznego, który się wyzwolił i zaprowadził demokrację, choć ograniczoną – jak widać, ale w dziedzinie religijnej w zasadzie nieograniczoną. W okresie PRLu Polska była też tym krajem tzw „obozu”, który dopuszczał największą swobodę obrotu sztuką i ideami, w tym dziełami na temat filozofii, zachodnich prądów umysłowych i myśli religioznawczych. Mimo tego „Słownik etymologiczny języka polskiego” Aleksandra Brucknera (1927) wyszedł jako reprint po raz pierwszy po  II wojnie światowej w roku 1970, a słownik Franciszka Sławskiego nigdy nie został ukończony, także w III RP. Także religioznawcze książki Aleksandra Brucknera, „Starożytna Litwa Ludy i Bogi” – 1904, „Mitologia Słowiańska i Polska” – 1918-1924,  zostały wydane w PRL dopiero w latach 1980-1985 na skutek Rewolucji Solidarności. Wcześniej z trudem udawało się te książki pożyczyć z Biblioteki Jagiellońskiej – takie były realia PRLu , do którego niektórzy idioci tęsknią i wskazują jego liczne „lepsze” strony.  III RP pod względem reglamentacji tego rodzaju wiedzy też nie jest lepsza – wydanie kolejne  „Starożytnej Litwy…” 2014. Mimo wszystko Polska uchodziła po II wojnie za oazę wolności i wolnomyślicielstwa wśród Demoludów.

 aa 20Wydawnictwo Kraina Księżyca powołane do życia w 1991 roku, jedna z książek, wydana 1993. Wydawnictwo zamknięte w roku 2010.  Od 2010 działa Studio KK.

Myśl i Słowo z Polski płynie w Słowiańszczyznę od 1989 i 1990 roku w sposób zupełnie swobodny. Płynęła i wcześniej bo:

Czytaj dalej

Ouroboros – OR z bORu wyORAny, czyli dowody na starożytność Polski Słowiańskiej w Kronice Dzierzwy – prezent na Święto Niepodległości

Ouroboros – OR z bORu wyORAny, dowody na starożytność Polski Słowiańskiej

Ouroboros

Co to jest Kronika Dzierzy (Dzierswy, Mierzwy)

 

Kronika Dzierzwy (Kronika Mierzwy, Kronika franciszkańska) – kronika historii Polski spisana po łacinie w początkach XIV wieku.

Zachowała się w czterech rękopisach z XV wieku oraz w jednym z XVI. Powstała najprawdopodobniej w Krakowie. Jej autorem mógł być franciszkanin związany z dworem Władysława Łokietka, opowiadający się za zjednoczeniem Polski po czasach rozbicia dzielnicowego.

Czytaj dalej

Z Lamusa (marzec 2010): Pelazgowie, czyli Połyskowie-Pałożgłowie lub inaczej Pyłożgłowie-Pyłozłotogłowi z Łyskogór (dziś: Gór Świętokrzyskich).

Pelazgowie, czyli Połyskowie-Pałożgłowie lub inaczej Pyłożgłowie-Pyłozłotogłowi

 

Teksty z Lamusa przypominamy gdy są ku temu ważne powody, na przykład ich ciągła aktualność i ważne wskazówki do postępowania w nich zawarte, a także ponieważ większość z nich nie była udostępniana na FB a powinna.

 

Na początek przypis 77 do Taji 19:

[77] Pyłozłotogłowi (Pyłożgłowie, Pąłożgłowie, Połyskowie, Połyskowice, Płajskowie, Pelazgowie) – pierwotni mieszkańcy Skryty – w istocie skołoccy Połuczanie, którzy tu przyszli z Gór Pałuki – Świętogór-Łyskogór, połączeni z Czarnym Ludem miejscowym, zwani przez Romajów Pelazgami. Miano niewytłumaczalne w językach romajskich ma oczywiste znaczenie w skołockich, słowiańskich i istyjskich językach. Mieli włosy koloru czarno-złotego pyłu wulkanicznego, albo nawet złote czy rude.

Ten przypis i sama Taja 19, jest  – z wyjątkiem nielicznych modyfikacji różnych innych fragmentów (ale akurat nie tego fragmentu) – gotowa i możliwa do wydania drukiem, od roku 2007, dokładnie od od sierpnia owego roku.

Poniżej zacytuję tekst z TARAKI – niezbyt lubianej przeze mnie,

Czytaj dalej