Najważniejsze odkrycie archeologiczne w historii Nowej Zelandii. Jest nim polinezyjska łódź waka
Od Poli Dec
Najważniejsze odkrycie archeologiczne w historii Nowej Zelandii. Jest nim polinezyjska łódź waka
Od Poli Dec
Matariki – Maoryski Pogański Nowy Rok na Nowej Zelandii i w Polinezji
In Māori culture, Matariki is the Pleiades star cluster and a celebration of its first rising in late June or early July. This marks the beginning of the new year in the Māori lunar calendar.
W kulturze Maorysów Matariki to gromada gwiazd Plejady i święto jej pierwszego wschodu pod koniec czerwca lub na początku lipca. To oznacza początek nowego roku w kalendarzu księżycowym Maorysów.
[CB (według kalendarza księżycowego). W kalendarzu słonecznym przypada ono między 20 a 26 czerwca, w tamtejszym Górowaniu Ciemności i trwa 7 dni. Jest zatem odwrotnością naszych Kupaliów które są świętem Górowania Jasności. To pozwala nam jasno sobie uzmysłowić łączność między słowiańską wiarą przyrody i maoryską, aborygeńską, masajską, inkaską, indiańską w Ameryce Północnej, eskimoską, syberyjską czy chińską, japońską, perską i hinduską (SANSKRYCKĄ). Warto zaznaczyć że jest to okres zimowy na Południowej Półkuli, a więc jest to naprawdę święto głęboko związane z obserwacją gwiazd , gwiezdnym i księżycowym kalendarzem oraz cyklem rolniczym i przyrodniczym na Ziemi. Wyznacza je wzejście Słońca w dzień kiedy Matariki ukazują się ponownie na niebie po miesięcznej nieobecności. Na Nowej Zelandii jest to oficjalne święto państwowe od 2022 roku.]
Dr Jan Pająk o Antypodanach, Bogu i Mitologii Maorysów
Kto do dzisiaj nie znał twórczości doktora Jana Pająka, a zwłaszcza jego Teorii Boga/Nadistoty, czyli Totalizmu nich żałuje. Można to nadrobić w związku z jego stroną Internetową poświęconą kwestii Antypodan, zamiarów Boga względem Nowej Zelandii i mitologii Maorysów. Przedstawiam tylko kilka wybranych fragmentów tekstu zachowując kolejność jego prezentacji, aby zachęcić czytelników do studiowania tego autora. Jak sądzę jest to obecnie najwybitniejszy mieszkaniec Nowej Zelandii, lecz władze tego kraju ignorują ten fakt, czym dają moim zdaniem rzeczywiste dowody na słuszność Teorii Jana Pająka na temat Antypodów.
Mieszkańcy północnych kontynentów Ziemi często naśmiewają się z populacji tzw. „Antypodów”. A to że ludzie z Antypodów chodzą do góry nogami, a to że dźwigają oni na swoich grzbietach całą resztę planety, itp. Jeśli jednak dobrze się zastanowić, być może znajdzie się jakąś rację w tym sarkastycznym potraktowaniu Antypodan. Być może okaże się, że sam Bóg nigdy NIE planował zaludnienia Antypodów przez ludzi z północy. Niniejsza strona rozważa tezę, że Bóg nie przeznaczył Antypodów do trwałego zamieszkiwania przez ludzi stworzonych dla północnych kontynentów, oraz że tych ludzi z północy którzy zignorują intencje Boga i mimo wszystko zamieszkają w owych zakazanych dla nich ziemiach oczekuje brak przyszłości, stopniowe wyniszczenie, oraz zapomnienie przez resztę cywilizacji ludzkiej. Analiza owej tezy dokonana jest tutaj głównie na przykładzie Nowej Zelandii – czyli obszaru który ja znam najlepiej. Jednak większość rozważań z tej strony odnosi się do wszystkich obszarów Antypodów, tj. do Australii z Tasmanią, Nowej Zelandii i Antarktydy.
Kira Białczyńska o Wellington i Nowej Zelandii
7 marca 2017
Wellington, stolica Nowej Zelandii zaprasza do udziału w programie LookSee. Poszukuje 100 nowych pracowników, pokrywa koszty przelotu i zakwaterowania 4-dniowego pobytu (8-11 maja), podczas którego zakwalifikowani kandydaci spotykają się z potencjalnymi pracodawcami oraz mają możliwość odwiedzenia Nowej Zelandii. Rekrutacja do programu trwa do 20 marca. Poszukiwane są osoby związane z nowymi technologiami.
Kampania LookSee Wellington to partnerstwo między Regionalną Agencją Rozwoju Gospodarczego (WREDA) z Wellington i biznesowego sektora prywatnego, który specjalizuje się w globalnym marketingu rekrutacyjnym. To część planu nowozelandzkiego rządu.
Zapraszamy katowiczan, szukamy tech-talentów z całego świata – napisała do nas Melanie Borich z zespołu programu LookSee.
Zarejestrować się w LookSee Wellington można tutaj. Postanowiliśmy zatem dowiedzieć się jak tam jest. Okazuje się, że stolica Nowej Zelandii potrafi zachwycić. Rozmawiamy z Kirą Białczyńską, absolwentką ASP w Katowicach, obecnie mieszkanką Wellington. O życiu, pracy i czasie wolnym w Nowej Zelandii.
Ewa Waszut: Masz za sobą sporo lat nauki, bo oprócz studiów na ASP w Katowicach (projektowanie graficzne) skończyłaś psychologię na Uniwersytecie Jagielońskim. Czy coś jeszcze między czasie?
Kira Białczyńska: Tak jest coś jeszcze i jest to coś bardzo ważnego. Już od liceum interesowałam się tworzeniem stron internetowych. HTML, CSS, Javascript to była moja prawdziwa pasja, coś co zawsze należało tylko do mnie. I jak na pasję przystało, do dziś sprawia mi to przyjemność i radość. W mojej karierze zawodowej front-end development był nieodłączną częścią, która zawsze otwierała mi drzwi do ciekawych firm i projektów. Projektanci, którzy umieją i rozumieją technologię byli zawsze bardzo wysoko cenieni w IT i to się nie zmienia.
Kira & Łukasz – Australia (część 3) + Słowiański/Polski Ślub w Wellington
©® Kira Białczyńska&Łukasz Dudek
Kira Białczyńska i Łukasz Dudek w dniu 13 stycznia 2017 wzięli ślub w Ambasadzie Polskiej w Wellington, Nowa Zelandia. Gratuluję Wam Moje Fantastyczne Dzieciaki!
Strona Ambasady Polski w Nowej Zelandii – ślubu udziela pani Konsul III RP w NZL, obecny był Ambasador Polski w Nowej Zelandii oraz świadkowie i pracownicy ambasady. Oprawa ślubu i sama ceremonia były bardzo uroczyste. Jest to tam tak rzadkie wydarzenie, że ambasada umieściła je na swojej stronie oficjalnej z gratulacjami dla młodych.
800-letni Rimu spod Wellington Kira Białczyńska z Aotearoa -Kraju Kiwijczyków
800-letni Rimu (foto Kira Białczyńska)
[ (Otari-Wilton Bush) jest jedynym publicznym ogrodem botanicznym w Nowej Zelandii poświęconym wyłącznie rodzimych roślinom. Znajduje się w Wellington, na przedmieściu, przy ulicy Wilton . Jest to obszar 100 hektarów rodzimych lasów i specjalnych kolekcji roślin zajmujących 5 hektarów.
Święto Światła w Wellington (Nowa Zelandia, 26 sierpnia 2015)
© by Kira Białczyńska i Łukasz Dudek
Mamy tutaj obrazki z Nowozelandzkiej zimy, bo jak wiecie w sierpniu panuje tam zima – wtedy właśnie odbywa się w Wellington Święto Światła. Festiwal swoim terminem nawiązuje bezpośrednio do maoryskiej tradycji Wiary Przyrodzonej – zdjęcia z 26 sierpnia 2015 roku:
[powiększ] widok obecny 7524/2015
Trudno sobie wymarzyć bardziej spektakularny dowód na jedność Wiary Przyrodzoney na świecie niż porównanie Polaków i Maorysów pod tym względem, a do tego porównanie zakorzenione w głębokiej przeszłości – czasach przedchrześcijańskich tych dwóch ludów, wręcz w starożytności sięgającej czasów absolutnie odległych, grubo przed powstaniem Persji, Cesarstwa Rzymu czy piramid w Egipcie (według oficjalnej wersji historii). Taką okazję stwarzają Kopce Polskie i Kopce Nowozelandzkie.