Jakub Żmij Zielina – W Jaskini Ognistego Ptaka – baśń słowiańska
Druga część z planowanej serii baśni słowiańskich, obejmującej fabuły uważane przez naukowców za echa zaginionych rodzimych mitów.
Jakub Żmij Zielina – W Jaskini Ognistego Ptaka – baśń słowiańska
Druga część z planowanej serii baśni słowiańskich, obejmującej fabuły uważane przez naukowców za echa zaginionych rodzimych mitów.
Profesor Bogusław Wolniewicz – Trzecia a Czwarta RZESZA Niemiecka.
Wedy i ludzkie DNA, Arkaim – Kolebka Aryjskiej Cywilizacji (3-6)
Paweł Szydłowski – Jeszcze o Bolesławie Chrobrym, a także o Holokauście Słowian
KzWW – Projekt Lelek „Brzask Bogów”
Nadchodzi bardzo ciekawy czas – czas Brzasku Bogów i Święta Słońca!
Zacznijmy od tego, że słowo PROJEKT w świecie polskiej hudby/gędźby/muzyki (i nie tylko) jest słowem często nadużywanym. W tym wypadku jednak jest nie tylko w pełni uzasadnione, ale powiedziałbym, że rozciąga się w znacznie szerszym wymiarze, także na poprzedni właśnie nagrodzony (14.04 2016) Nagrodą Fryderyka album „Święto Słońca”, jak również wstecz na inne wcześniejsze dokonania Kapeli ze Wsi Warszawa.
Nie jestem muzykoznawcą ani krytykiem muzycznym, ale zwyczajnym miłośnikiem sztuki wszelkiego rodzaju, a muzyki/hudby szczególnie. Jest taki rodzaj muzyki słowiańskiej i nie tylko, którego nie odważyłbym się nazwać muzą, muzyką, ani hudbą. „Lelek – Brzask Bogów” należy właśnie do tej kategorii.
Nazywam ją gędźbą nawiązując nie tyle do określenia Stanisława Szukalskiego używanego przez niego dla świętej mowy, przemowy wieszczej – co do odwiecznego określenia muzyki kultowej będącej świętym zaśpiewem, melorecytacją, mantrą, medytacją i magicznym wezwaniem, całością śpiewno-muzyczną wypływającą z nadrzędnej idei prowadzenia dialogu z mocami Wszechświata (guseł), będącej materią gęstą jak w malarstwie jest ikona, jednocześnie zaś materią płynną i nieuchwytną przepełnioną duchem i duszą. Jak gęśle gęślarza-wróża mają swoją duszę a i gęślarz ma ją niezawodnie, tak ta muzyka z płyty Brzask Bogów ma, poza myślą nadrzędną i samym gęśli dźwiękiem, także owego Nowego Ducha i własną duszę.
Dlaczego myśląc to wszystko na temat Brzasku Bogów dałem temu artykułowi taki zdawałoby się spłycający nagłówek? Nie jest to zabieg formalny mający zaintrygować czytelnika. Obydwa ostatnie wydawnictwa Kapeli ze Wsi Warszawa i towarzyszących jej muzyków są istotnym i ważnym głosem świata kultury w sprawie Nowej Europy. Nie jest to głos, który spodobałby się zwolennikom uniformizacji ludzi i sformatowania wszystkich nacji/osób do postaci bezkulturowego Ujednoliconego Europejczyka. Wręcz odwrotnie jest to głos za Wolnością i Europą Wolnych Ludzi, Wolnych, a nie ubezwłasnowolnionych i pozbawionych swojego indywidualnego ukształtowania etnicznego.
Kraków nigdy nie przestał być stolicą Polski!
W jak bardzo zakłamanym społeczeństwie żyjemy niech zaświadczy ignorowany przez Polaków fakt, że Kraków nigdy nie utracił funkcji stolicy Polski podczas gdy powszechnie kolportuje się bzdurną wiadomość o tym, iż stolica została przeniesiona z Krakowa do Warszawy w roku 1595 przez Zygmunta III Wazę.
Prawda jest zupełnie inna.
Powstania Śląskie – niedoceniana i zafałszowana karta w historii Polski!
„Kto by wiedział o miejscu pobytu Stefana Primscha, który uciekł z domu do szeregów powstańczych, raczy donieść łaskawie do redakcji „Powstańca”, Szopienice, Rawa 6, celem podania dalszych wiadomości ojcu.” („Powstaniec” nr 15 z 3 czerwca 1921 roku)
225 rocznica Konstytucji 3 Maja (Najpierw jesteśmy chrześcijanami, potem Polakami)
Mam dosyć pieprzenia rządzących o doniosłej roli Kościoła Katolickiego w procesie cywilizowania i wyzwalania Polaków, czyli w działaniach dla Wolnej Polski i Wolności Polaków. Ta rządowa mitologia nie służy prawdzie ani wyzwoleniu Polaków ze zbrodniczych szponów Watykańskich. Nie będziemy nigdy wolni póki nie uwolnimy się z pęt tego międzynarodowego okultystycznego kartelu.
Nie wypadało mi tego tekstu opublikować w chlubną rocznicę – ale taka jest prawda. Dodam od siebie, że po 1945 roku (1950) Kościół podpisał też pakt z CZERWONYMI, że będzie zwalczał zbrodnicze bandy podziemia antykomunistycznego, a także denuncjował i ekskomunikował księży współpracujących z Żołnierzami Wyklętymi – co znaczy denuncjował i zwalczał również samych Żołnierzy Wyklętych i Niezłomnych Polaków. Słynny z filmów „męczennik za Polskę” Wyszyński to po prostu propagandowa brednia! A w roku 1989 Kościół brał udział w Rozmowach w Magdalence i Porozumieniu Okrągłego Stołu – ZA PLECAMI POLAKÓW.
Paweł Szydłowski na Święto 3 Maja: Państwo, Cesarstwo Bolesława Chrobrego
Na podstawie kroniki Prokosza i innych Kronik Polskich nie da się odtworzyć pełnego Pocztu Królów Północy, czyli Królestwa SIS.
Królestwo Skołotów (Scytów), Istów (Bałtów) i Słowian (Sarmatów) [SIS] połączone z władztwem Staroeuropejczyków – czyli Królestwo Północy, składało się z Lęgii nazywanej w późnym okresie, od II wieku p.n.e. do okresu tuż przed chrystianizacją Lechią, ale także z Wędii – Wenedii, Dawanii-Dracji-Drzewianii (Dacji, Tracji, Drawenii/Dardawji), Harii-Harusji-Gargarii (Rusi), Serbo-Mazonii (Sarmatii), Skołotii-Hyperborei (Scytii/Hylaji), Tartarii (Borzanii-Burowiji) i Budynowii-Helisji-Kujawii-Polanii.
W różnych okresach dziejów różne z tych części Królestwa SIS obejmowały przywództwo nad całością ziem. Były też okresy bez jednolitego przywództwa, czy czasy przywództwa zewnętrznego (Celtów, Hetytów, Babilonu, Kuszanu-Hunów/Heftalitów, Awarów, Skończyków/Skandynawów). W pewnym momencie dziejów Budynowia ze stolicą w Gleniu-Gołuniu (Gelonos) połączyła się z Harią w jeden organizm HARUSJĘ-Ruś.
W różnych okresach różne było przywództwo w Królestwie SIS. Był czas przywództwa Lechii- i to widać w przytaczanych kronikach. W cytowanym w rozmowie sprzed kilku dni dla Porozmawiajmy TV wywiadzie o poczcie królów odtworzonym dla Lechii przez Janusza Bieszka, jak każdy zauważy zieją olbrzymie dziury – jak choćby w okresie od 1800 p.n.e. niemalże do Nowej Ery. A przecież dzieje Zerywanów (Północy) zaczynają się znacznie wcześniej – 40.000 lat temu na nie istniejącym już dzisiaj Sundalandzie, w Dawnej Cywilizacji – przed czasem Świątyni Światła Świata, a potem toczą się w Starej Kolibie na Syberii i nad Ałtajem, by przenieść się na Biały Ląd (do Europy).
Nie da się wypełnić tych luk opierając się na Biblii i Kronikach Polskich-Lechickich (Paweł Szydłowski, Janusz Bieszk). Żeby pokazać pełny przegląd dziejów i pełny zakres władzy Królestwa SIS (Północy) trzeba sięgnąć do kronik Persów, Babilończyków, Sumeru, Judejczyków, Indii, Asyryjczyków, Persów, Greków i Rzymian, oraz przede wszystkim Egipcjan i Hetytów. Wielokrotnie przedstawiałem mapę europejskiej – Białolądowej części SIStanu oto ona po raz kolejny:
Nie uwzględniając holistycznie całości faktów, ślizgając się po wierzchu, bo krótki materiał filmowy nie jest w stanie przekazać ogromu wiedzy – jak solidniejsze, ale będące znów tylko odczytem kronik filmy Pawła Szydłowskiego, czy rozmowy z Januszem Bieszkiem przekazują uproszczony – bardzo cenny, ale „lekko” fałszywy obraz przeszłości Królestwa SIS. Stąd mogą te materiały stać się łatwym obiektem ataku propagandowego ludzi Złej Woli, lub krytyków idei Starożytności Słowiańskiej (Allochtonistów).
– skąd zainteresowanie historią
– książka o zamkach krzyżackich
– książka „Słowiańscy królowie Lechii”
– książka „Cywilizacje kosmiczne na Ziemi”
– skąd źródła historyczne tak starożytnej historii
– źródła w postaci starych map
– Kronika Norymberska
– kronika Prokosza
– kim był Prokosz
– dezinformacje Joachima Lelewela
– król Sarmata
– król Kodan założył Gdańsk
– kim byli Lechici
– „Jasnogórski poczet królów i książąt polskich”
– skąd pochodzą Słowianie
– wywiad z prof. Grzybowskim
– cywilizacja Gobi i Ujgurowie
– wojna z Atlantydą
– mumie z doliny Tarim (Tarim Basin, Takla Makan Desert)
– zatopiony kontynent Kumari Kandam
– inne kroniki mówiące o historii Polski
– wielka bitwa Persów przeciwko Messagetom
– Galaktyczna Rodzina
Na podstawie kroniki Prokosza i innych Kronik Polskich nie da się odtworzyć pełnego Pocztu Królów Północy, czyli Królestwa SIS.
Królestwo Skołotów (Scytów), Istów (Bałtów) i Słowian (Sarmatów) [SIS] połączone z władztwem Staroeuropejczyków – czyli Królestwo Północy, składało się z Lęgii nazywanej w późnym okresie, od II wieku p.n.e. do okresu tuż przed chrystianizacją Lechią, ale także z Wędii – Wenedii, Dawanii-Dracji-Drzewianii (Dacji, Tracji, Drawenii/Dardawji), Harii-Harusji-Gargarii (Rusi), Serbo-Mazonii (Sarmatii), Skołotii-Hyperborei (Scytii/Hylaji), Tartarii (Borzanii-Burowiji) i Budynowii-Helisji-Kujawii-Polanii.
Biało-Amarantowa (przy czym biel powinna być biała a nie szara)