Myśl i Słowo z Polski płynie w Słowiańszczyznę !

Poproszono mnie o wykonanie pewnego podsumowania, które rozwiązałoby problem czy „Myśl i Słowo” rzeczywiście płynie z Polski w Słowiańszczyznę i czy to prawda, że z Polski są przez Słowian, „myśl” owa i „słowo”, podejmowane. Tak więc zebrałem parę faktów w jednym miejscu, bo rzeczywiście od 1989 roku minęło 25 lat i dla młodszych uczestników tego procesu rzecz może być niejasna historycznie. Co i skąd się wzięło w Chorwacji, Słowenii, Białorusi i Rosji?

Na początek przypomnę, że to Polska była pierwszym krajem z obozu socjalistycznego, który się wyzwolił i zaprowadził demokrację, choć ograniczoną – jak widać, ale w dziedzinie religijnej w zasadzie nieograniczoną. W okresie PRLu Polska była też tym krajem tzw „obozu”, który dopuszczał największą swobodę obrotu sztuką i ideami, w tym dziełami na temat filozofii, zachodnich prądów umysłowych i myśli religioznawczych. Mimo tego „Słownik etymologiczny języka polskiego” Aleksandra Brucknera (1927) wyszedł jako reprint po raz pierwszy po  II wojnie światowej w roku 1970, a słownik Franciszka Sławskiego nigdy nie został ukończony, także w III RP. Także religioznawcze książki Aleksandra Brucknera, „Starożytna Litwa Ludy i Bogi” – 1904, „Mitologia Słowiańska i Polska” – 1918-1924,  zostały wydane w PRL dopiero w latach 1980-1985 na skutek Rewolucji Solidarności. Wcześniej z trudem udawało się te książki pożyczyć z Biblioteki Jagiellońskiej – takie były realia PRLu , do którego niektórzy idioci tęsknią i wskazują jego liczne „lepsze” strony.  III RP pod względem reglamentacji tego rodzaju wiedzy też nie jest lepsza – wydanie kolejne  „Starożytnej Litwy…” 2014. Mimo wszystko Polska uchodziła po II wojnie za oazę wolności i wolnomyślicielstwa wśród Demoludów.

 aa 20Wydawnictwo Kraina Księżyca powołane do życia w 1991 roku, jedna z książek, wydana 1993. Wydawnictwo zamknięte w roku 2010.  Od 2010 działa Studio KK.

Myśl i Słowo z Polski płynie w Słowiańszczyznę od 1989 i 1990 roku w sposób zupełnie swobodny. Płynęła i wcześniej bo:

Czytaj dalej

Ouroboros – OR z bORu wyORAny, czyli dowody na starożytność Polski Słowiańskiej w Kronice Dzierzwy – prezent na Święto Niepodległości

Ouroboros – OR z bORu wyORAny, dowody na starożytność Polski Słowiańskiej

Ouroboros

Co to jest Kronika Dzierzy (Dzierswy, Mierzwy)

 

Kronika Dzierzwy (Kronika Mierzwy, Kronika franciszkańska) – kronika historii Polski spisana po łacinie w początkach XIV wieku.

Zachowała się w czterech rękopisach z XV wieku oraz w jednym z XVI. Powstała najprawdopodobniej w Krakowie. Jej autorem mógł być franciszkanin związany z dworem Władysława Łokietka, opowiadający się za zjednoczeniem Polski po czasach rozbicia dzielnicowego.

Czytaj dalej

Dziady 2014 – Wiara Przyrodzona Słowian – O kapralu Wojtku oraz o polskich żołnierzach II Wojny, w ramach Święta Dziadów

Wiara Przyrodzona Słowian – O kapralu Wojtku oraz o polskich żołnierzach II Wojny

Film, produkcji Telewizji Polskiej – wstrząsający, wzruszający, piękny. Poświęcam ten wpis pamięci Wszystkich Zmarłych, w szczególności ofiar tamtej strasznej wojny, ale także pamięci ofiar Majdanu i Wojny na Ukrainie, Wojny w Syrii i Iraku, w Kurdystanie, Wojny w Palestynie i Izraelu, wojen i zarazy w Afryce. Pamiętajmy o nich wszystkich. To są ofiary nieludzkiego XX i XXI wieku. Czy XXI wiek także będzie nieludzki?

https://www.youtube.com/watch?v=2bVPAsx6hV4

John Porter – stare dobre lata siedemdziesiąte XX wieku w Krakowie (1976) i dzisiaj (2014), czyli 40 lat w Polsce.

https://www.youtube.com/watch?v=8ASS7HjN7MI

 

Opublikowany 6 paź 2014

“Honey Trap” to pierwszy klip promujący najnowszy album Johna Portera o tym samym tytule. Premiera płyty 06.10.2014 r. Album do nabycia:
iTunes: http://j.mp/1ukS4sy
Mystic Production: http://ww

 

a335john portera336john porter

O Johnie Porterze jest dzisiaj głośno, jednakże przez 40 lat, odkąd zamieszkał w Polsce nie pieszczono się z nim tutaj specjalnie. Kiedy zakładał Porter Band, za czasów końcówki PRL i koncesjonowanej przez Wydział Kultury PZPR rockowej „opozycji” na antenach Polskiego Radia (Trójka), uważano go za niebezpiecznego, bo posiadał zagraniczne obywatelstwo i istniało podejrzenie, że zacznie wyśpiewywać coś anty-komunistycznego swoją walijską gębą.

Czytaj dalej

Czarna Sotnia spod Ślęży wyniosła na ołtarze Burmistrza Sobótki i Proboszcza Sulistrowic!

Proboszcz z Sulistrowic, który razem z burmistrzem Sobótki tworzy zgrany tandem samorządowo-kościelny, a zasłynęli obaj z nacisków  (czyli mobbingu) na Dzierżawcę schroniska na Ślęży aby usunął posąg Świętowita umieszczony tam przez przedstawicieli Rodzimowierców Polskich, reprezentantów Wiary Przyrodzonej Słowian i Starosłowiańskiej Świątyni Światła Świata, w tych dniach przeszedł sam siebie i wreszcie wylądował tam, gdzie na to zasługuje!

aa14 lat razem – uświęceni za życia – Ksiądz Staszak, Burmistrz Dobrowolski w aureoli (bo to chyba nie aura – okultystyczny wymysł pogański!), pan architekt kościółka (ten przynajmniej nie żyje) i Biskup Wrocławski (też człek wielkiej skromności!). Podobne rzeczy można oglądać w sanktuarium Jana Pawła II – gdzie na kilku obrazach wysokości 3 metrów uwiecznił się za życia ze świętym JP II pan Dziwisz i połowa hierarchii kościelnej z Polski. Ponieważ wiemy jakim manipulantem jest ten ksiądz z Sulistrowic namawiamy dziennikarzy by jednak stwierdzili, kiedy się ten obraz pojawił, rok temu, dwa, czternaście lat, czy jednak w zeszłym tygodniu, a do tej pory wisiał na przykład na Plebanii.

http://kontakt24.tvn24.pl/portret-burmistrza-w-koscielnej-nawie-historia-ktora-zatrzesla-niewielka-parafia,145714.html

  Czytaj dalej

Mikołaj Rerich/Raróg (Nicholas Roerich) „Twierdza Szambali” (Białowodzia)

Mikołaj Rerich/Raróg (Nicholas Roerich) Twierdza Szambali (Białowodzia)

Twierdza Szambali
Shambhala

http://www.gardenoftherosecross.com/index.php?title=Nicholas_Roerich_-_The_Stronghold_of_Shambhala/pl

ShamBala – Z Hamona i Bala/Baala – Hamboga-Wida (lub Hamboga-Swaroga Kowala Niebieskiego, który Wie wszystko o kuciu i metalu) i Bieli-Białobogi – a więc Biało-Wodzie (od widzieć, wiedzieć, wodzić, woda-uotar-ądar-otar-eter), Ham – Al-Hammboh – AlHem/Hammon/Amon – WszystkoWiedzący, twórca Alchemii- Nauki/Wiedy o Stwarzaniu i Stworzeniu Rzeczy Świata.

r nnnn N.Roerich_'Gibel_Atlantidy'Mikołaj Rerich „W Głębi Atlantydy”

Czytaj dalej

Kapusta – Królowa Życia – klejnot zimy, magiczna różdżka zdrowia! dla przypomnienia w związku z sezonem na kiszenie kapusty!

 Kapusta – Królowa Życia – klejnot zimy, magiczna różdżka zdrowia

PL kapusta8lp

Jak wiemy z podań Baji to w główkach kapusty i łopianie znajduje się duszyczki zstępujących na Ziemię nowonarodzonych bytów.
Mało kto z dzisiejszych etnografów polskich wie jednak, że owo wierzenie znajduje częściowe odzwierciedlenie w nazewnictwie związanym z łopuchem i kapuchą. Sednem jest nazwa rdzenia-korzenia tych roślin, w obu wypadkach korzenia palowego, sięgającego Serca Ziemi – nazywanego  „głąbiem”, „głębem” bądź „głąbem”.
 

Czytaj dalej

Erazm Ciołek (Witelon, 1230 – 1314) – Strażnik Wiary Przyrody, mag świadomości, alchemik, uczony ze Śląska

Historia okultyzmu w Polsce rozpoczęła się jeszcze przed nastaniem renesansu. Ważną postacią schyłkowego średniowiecza był Witelon (Erazm Ciołek, ur. 1230, niekiedy błędnie utożsamiany z Mistrzem Twardowskim) – urodzony w Legnicy lub we Wrocławiu lub w Borowie uczony o wszechstronnych zainteresowaniach, autor dzieła „O naturze demonów”1. Pierwsze wzmianki o praktykach alchemicznych na terenie ziem polskich pochodzą z XIII w. Późniejsze relacje wskazują, że dziedziną tą zajmowali się w początkowych stadiach także duchowni, głównie zakonnicy. Przykład tego przekazał Jan Długosz, który odnotował, że w 1462 r., wskutek pożaru przy eksperymencie alchemicznym przeprowadzanym przez krakowskich dominikanów, zniszczonych zostało wiele budynków, w tym dwa klasztory, pałac biskupi i trzy ulice2. Witelon był prawdziwym człowiekiem – orkiestrą; uważa się go za prekursora optyki i psychologii, zajmował się też medycyną, filozofią i matematyką. Wynalazł m.in. przyrząd do kreślenia krzywych.W przypadku Polski, większość renesansowych astrologów pełniła równocześnie obowiązki nauczycieli akademickich lub lekarzy. Wśród nich znajdowała się także spora grupa astronomów, którzy obok obserwacji ciał niebieskich zajmowali się studiowaniem ich wpływu na dzieje jednostek i narodów. Byli to zarówno asymilowani obcokrajowcy (jak Marcin Fox czy Jan Głogowczyk), jak i przedstawiciele warstw niższych, którym wykształcenie umożliwiło społeczny awans (np. Maciej Miechowita). Na przełomie XVI i XVII w. spotykamy także szlachciców lub magnatów praktykujących lub wspierających eksperymenty alchemiczne. Należeli do nich m.in. Piotr Gorajski i Michał Sędziwój.

 

 

Witelon (1230 – 1314) inne formy nazwiska: Witelo, Witello, Vitellio, Vitelo, Vitello, Vitello Thuringopolonis, Erazm Ciołek[1], (ur. około 1230 na Śląsku legnicko-wrocławskim, zm. pomiędzy 1280 a kwietniem 1314) – mnich, polski fizyk, matematyk, filozof, optyk, twórca podstaw psychologii spostrzegania.

Czytaj dalej

Zasłużony dla Wiary Przyrody – Michał Sędziwój (1566 – 1636) – prawdziwy odkrywca tlenu.

Alchemik_Sedziwoj_MatejkoJan Matejko – Alchemik Sędziwój.

Sędziwój według Matejki

Nie jest do końca pewne, czy Sędziwój dokonał transmutacji ołowiu w złoto na dworze króla polskiego, wszakże zdarzenie to namalował Jan Matejko.

Olej na desce o wymiarach 73×130 cm znajduje się w Muzeum Sztuki w Łodzi. Pierwszy pokaz tego niezwykłego dzieła odbył się 26 kwietnia 1867 roku, w siedzibie Towarzystwa Naukowego Krakowskiego. Według sekretarza Matejki, Mariana Gorzkowskiego, inspiracją do namalowania „Sędziwoja” był fakt, że „Matejko dostrzegł pożytek i postęp kraju”. Obraz przedstawia moment prezentacji entuzjaście alchemii i nauk tajemnych królowi Zygmuntowi III Wazie transmutowanego z innego metalu złota. Przed ogromnym kominkiem, być może piecem alchemicznym, w którym pali się suty ogień, klęczy alchemik trzymający w lewej ręce bryłkę złota. Z nieukrywaną dumą prezentuje ją królowi i otaczającym dworzanom. Oprócz zachwytów niewykształconych widzimy dość sceptyczną, również pierwszoplanową postać księdza Piotra Skargi, kapelana królewskiego, zdającego się całą osobą dopatrywać szalbierstwa w doświadczeniu alchemika. Postacie drugoplanowe to błazen królewski i dama dworu, której modelem była Teodora Matejkowa – żona artysty. Tłem obrazu jest sala pierwszego piętra Zamku Wawelskiego tradycyjnie od tego czasu zwana Alchemią.

Obraz „Sędziwój” Jana Matejki znalazł pierwszego nabywcę w 1881 roku.

Sędziwój był, obok Kopernika, najbardziej znanym Polakiem rozpoczynającej się rewolucji naukowej XVII wieku – czasów, gdy astrologia ostatecznie stawała się astronomią, a alchemia chemią.

Jak widać w jego datach urodzin i śmierci królują heksy. Urodziny 3×6 = 18 = 9. Śmierć 2 x 6 + 4 = 16 = 7. Był głównym alchemikiem na dworze Zygmunta III Wazy. Kronikarz Jan Długosz pisał: „Król Zygmunt zamiast się państwem zajmować, alchemią się bawi, piece buduje, złoto w cegły zlewa i około tego rzemiosła robiąc, Kurzą Nogę spalił”.

Czytaj dalej

Witold Jabłoński – Wojciecha Dzieduszyckiego „Baśni nad baśniami” ciąg dalszy

Polecam naszym czytelnikom kolejne części opracowania Witolda Jabłońskiego poematu Wojciecha Dzieduszyckiego „Baśń nad baśniami”. Wojciech Dzieduszycki był członkiem Starosłowiańskiej Świątyni Światła Świata we Lwowie, jest też w jakimś stopniu krewnym naszej rodziny poprzez rodzinę mamy mojej żony, Janinę Pagaczewską z Olszowskich.

Strzybóg-Czech-560x840

Słowiańska „Baśń nad baśniami” Wojciecha Dzieduszyckiego(5): Wanda, pierwotna feministka

Opublikowano 18 września 2014, przez Smaki z Polski w kategorii Słowianie

http://www.smakizpolski.com.pl/slowianska-basn-basniami-wojciecha-dzieduszyckiego5-wanda-zmij/

Czytaj dalej

Witold Jabłoński – Wojciecha Dzieduszyckiego "Baśni nad baśniami" ciąg dalszy

Wojciecha Dzieduszyckiego Baśni nad baśniami; ciąg dalszy

Polecam naszym czytelnikom kolejne części opracowania Witolda Jabłońskiego poematu Wojciecha Dzieduszyckiego „Baśń nad baśniami”. Wojciech Dzieduszycki był członkiem Starosłowiańskiej Świątyni Światła Świata we Lwowie, jest też w jakimś stopniu krewnym naszej rodziny poprzez rodzinę mamy mojej żony, Janinę Pagaczewską z Olszowskich.

Strzybóg-Czech-560x840

Słowiańska „Baśń nad baśniami” Wojciecha Dzieduszyckiego(5): Wanda, pierwotna feministka

Opublikowano 18 września 2014, przez Smaki z Polski w kategorii Słowianie

http://www.smakizpolski.com.pl/slowianska-basn-basniami-wojciecha-dzieduszyckiego5-wanda-zmij/

Czytaj dalej

Marek Wójtowicz – Tajemnica kujawskich "kurhanów"

Po 5-tym letnim numerze kwartalnika „Słowianić” poświęconym w dużej części Ukrainie i jej świętym miejscom wychodzi numer 6-ty, jesienny. W naszym zamiarze było aby to czasopismo łączyło w sobie słowiańskie sprawy codzienne,współczesne, małe i duże, z opowieściami na temat dawnych dziejów i ich aktualnego oglądu, ale także by wszystko to połączyć z tematami służącymi rozwojowi duchowemu i percepcją wyższego świata duchowego.

W jesiennym numerze „Słowianić”, który powinien być w sprzedaży od 21 września znajdziecie artykuły niezwykłe takich gości jak: Żarislav Śvicky (Słowacja), Witold Jabłoński (autor powieści „Słowo i miecz”), czy Eugeniusz Chrzanowski (współzałożyciel Fundacji Piastun),  jak i teksty stałych autorów: Joanny Kuruc, Jail Kubackiej, Czesława Białczyńskiego, Tadeusza Owsianko, Piotra Kudryckiego, Marka Wójtowicza. Zamieściliśmy w nim między innymi relację Marka z naszej czerwcowej wizyty na tzw. „Kurhanach kujawskich”. Przynajmniej te „kurhany” na jakie natrafiliśmy w Świętym Gaju nie są wcale zwykłymi kurhanami. Oto fragment tego tekstu w związku z kolejną wizytą (6-7.09) nad Gopłem, u naszych przyjaciół z Kujawskiego Kręgu/Pagu Zrzeszenia Słowian.

CB.

aaa5Marek Wójtowicz

 Tajemnica kujawskich „kurhanów”

Czytaj dalej