Jacek Jarmoszko – Polsko-irańskie dziedzictwo językowe, czyli przyczynki do mitu o sarmackich korzeniach Polaków w świetle badan językoznawstwa historyczno-porównawczego (Kwartalnik Językoznawczy 2011)

Jacek Jarmoszko – Polsko-irańskie dziedzictwo językowe

Tylko dwie uwagi:

1. Jest to tekst archiwalny, więc pewne ustalenia tutaj poczynione mogą się nam wydać dzisiaj oczywistością lub możemy je uznać za niewystarczająco odważne. Przypominam, że artykuł pochodzi z czasów (2010/2011), kiedy ogłaszano dopiero pierwsze wyniki badań genetycznych i formułowano pierwsze teorie na temat przebywania Prasłowian w Europie od 10.000 roku p.n.e. Sprawa wspólnoty genetycznej Scytów, Sarmatów i Polaków oraz kujawskiej ojczyzny mutacji podrzędnych głównej aryjskiej haplogrupy Y-DNA R1a (w tym scytyjskiej Z93)  były nieznane.

2. Cieszy fakt, że Autor oddał Ignacemu Pietraszewskiemu to co mu się od początku należało – Pierwszeństwo, czyli odkrycie bliskiego związku staroperskiego/scytyjskiego języka Awesty z językami słowiańskimi, a w tym najbardziej bliskiego związku z językiem polskim.

jar0 jar1 Czytaj dalej

SKRiBH: O turbokatolickim rozdwojeniu jaźni i wielkiej „sarmackiej” ofensywie KK( część 03 ostatnia, a po drodze 02.)

O turbokatolickim rozdwojeniu jaźni i wielkiej „sarmackiej” ofensywie KK( część 03

381 Rozpruwacze ludzkich mózgów, czyli nofoczesna tradycja pustynna i jej turbo-katolickie przemyślenia, także o sarmackich korzeniach Wielkich Wolnych Wolaków z Watykanu nad Wisłą 03

Stanowisko archeologiczne Arkaim, założone na planie koła z widocznymi wałami ziemnymi

 

Czytaj dalej

Upadający Kościół wpełza chyłkiem na Sarmackie Korzenie Narodu Polskiego, czyli watykański osinowy kołek w serce Allo-Katopolaków

Upadający Kościół wpełza chyłkiem na Sarmackie Korzenie Narodu Polskiego

kneblews

 

Ksiądz Knebelewski, niczym rasowy jezuita, za wzorcem korporacyjnym – swoim szefem Franciszkiem z Watykanu, wdział ornat i spod niego ogonem wywija. A siarką od nich obu zalatuje, że szkoda gadać. Jak to się człek potrafi odmienić gdy grunt się spod nóg usuwa!

Z poganożercy, który 3 lata temu (2013) twierdził , że starożytna tradycja przodków sarmackich i Wiary Przyrodzonej Słowian jest Spróchniałym Martwym Drzewem, na którym nic nie wyrośnie, ani listek, ani tym bardziej owoc, stał się nagle piewcą szlacheckiej tradycji starożytnej Sarmacji i polskiej Szlachty Herbowej.

„Zapomniał” oczywiście w tym wykładzie dodać, że owe herby pochodzą wprost od pogańskich sz-LACHECKICH znaków, zwanych tamgami lub TANAMI. A także o tym, że nadawali je już starożytni władcy Lechii, o których Kościół „zapomniał” w swoich rachubach powstania państwa polskiego, czyli z wymazanej przez watykanistów z podręczników historii, Wielkiej Lechii – Lechistanu, poprzedniczki Po-Lechii/Poleszy/Polszy/Polski.

Oni „zapominają” o prawdziwych właścicielach Polski tak jak urzędnicy Ratusza Warszawskiego przy reprywatyzacji majątku Polaków, „zapomnieli” o prawdziwych właścicielach kamienic.

Zapomniał więc ksiądz Kneblewski dodać, że dumnie wymieniani przez niego Kszatriowie – wraz z Braminami kasta wiodąca Indii, przynieśli tam ze sobą 1500 lat przed naszą erą Wedy, czyli podwaliny i podstawę całego obecnego, POGAŃSKIEGO systemu religijnego Indii, łącznie z buddyzmem.

Jeśli idzie o tamgi i herby opiszę szczegółowo w Księdze Tanów, nad którą obecnie pracuję, proces przyjmowania za znaki sz-Lachty, boskich run i tanów-taj-tamg, znaków pogańskiego Boga. 

Co za paskudny cios w Allo Allo-Katopolaków. To wprost osinowy kołek przywieziony ze stolicy Korporacji Watykańskiej króla Czarnego Piotrusia, który to kołek polski Kościół Katolicki wbija w serce swego Wampirycznego Struchlałego przed Bogiem Ludu.  Moc truchleje Bóg się rodzi?… Tak, ale to jakiś chyba inny Bóg i inny Duch – pogański, sarmacki, prawdziwie polski.  

Czytaj dalej

Uniwersytet Szczeciński/Uniwersytet Rzeszowski 2016: Prasłowiańscy wojownicy w Europie – Scytowie, Sarmaci i Lechici (eng/pl)

Prasłowiańscy wojownicy w Europie – Scytowie, Sarmaci  i Lechici

nadesłał: Mariusz (1980)

sz scyt img_2868

 

2016 | 16 | 3 | 1-14

The proto-Slavic warrior in Europe: The Scythians, Sarmatians and Lekhs

Czytaj dalej

O książce Piotra Makucha „Od Ariów do Sarmatów. Nieznane 2500 lat historii Polaków”

mp 12 SSS

Od Ariów do Sarmatów. Nieznane 2500 lat historii Polaków

Autor: Piotr Makuch
Wydawnictwo: Księgarnia Akademicka
Seria: nd
Rok wydania: 2013
Wydanie: I
Nakład: bd
ISBN: 978-83-7638-242-5
Format: 170 x 245 mm
Oprawa: twarda
Liczba stron: 288

Cena:48.00
produkt chwilowo niedostępny

Wreszcie doczekałem się książki, której myślałem, że nie dożyję. Wraz z publikacją pracy doktorskiej Piotra Makucha z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie ” Od Ariów do Sarmatów. Nieznane 2500 lat historii Polaków.” (Księgarnia Akademicka Kraków 2013 – rok wydania jest mylący bo chyba wyszła teraz, ja otrzymałem PDF kilka dni temu) , przekroczony został wreszcie Rubikon niemocy w myśleniu naukowym o przeszłości i dziejach Słowian Starożytnych.

Fragment tego doktoratu poświęcony pokrewieństwom słowiańsko-irańskim w legendzie i postaci Kraka oraz Cyrusa Wielkiego oraz podaniu o Wieży/Wierzy Babel i Szklanej Górze Welskiej – Wawel, publikowaliśmy u nas tutaj: TUTAJ  w roku 2013.


Czytaj dalej

Paweł Szydłowski – Sarmaci czyli Słowianie a więc Wandalowie, Goci i Hunowie. – Starożytni Polanie cz.2

Sarmaci czyli Słowianie a więc Wandalowie, Goci i Hunowie

 

Opublikowany 10 maj 2014

Sarmacja to dawna nazwa Słowian. To Słowianie, czyli Sarmaci znad Wisły, zniszczyli według polskich kronikarzy Cesarstwo Rzymskie.

Kronika Bielskiego https://archive.org/details/kronikapo…

Epitafium Bolesława Chrobrego http://www.mediewistyka.pl/Chrobry.pdf

 

 

To co robi Paweł Szydłowski bardzo dobrze naświetla i uzupełnia treści naszego blogu od innej strony, pozdrawiamy panie Pawle!!! Polecam te wykłady z Kanady wszystkim polskojęzycznym widzom, choć nie zawsze  i wszędzie i nie  ze wszystkimi tezami się zgadzam.

 

Czy Scytowie byli Słowianami i czy Słowianie są Scytami? Tak!

Ponieważ przez cały czas mamy wszyscy poważny problem ze zrozumieniem skąd się wzięły i jak ukształtowały się etnosy słowiańskie i germańskie i toczy się poważny spór w tej sprawie doszedłem do wniosku, ze należy powtórzyć artykuł Czy Scytowie byli Słowianami z całą toczącą się w związku z nim nieustannie polemiką . Nie dołączam tutaj dyskusji spod artykułu o fałszerstwach Eupedii (który – sam artykuł jak i dyskusja – jest niezmiernie ważny dla zrozumienia całości) dlatego, że ten artykuł i dyskusja są świeże i każdy może zajrzeć do tego łatwo.

Mam nadzieję, że po tych wyjaśnieniach zbliżymy się bardziej do istoty tego zagadnienia

Czy Scytowie byli Słowianami?
24 Wrzesień 2010

Czytaj dalej

Adam Smoliński – Dlaczego Rzymianie mieli taki problem z przekroczeniem Dunaju? oraz linki do Żmijowego Plemienia i sprawy wawelskiego smoka

To sztuka starożytna naszych przodków Scytów – tak.

Przytaczamy tutaj wpis pana Adama Smolińskiego spod artykułu o Żmijowych Wałach i Żmigrodach, ponieważ znów okazuje się on ważki dla różnych toczących się dyskusji ogólnych. W tekście między innymi o tym, czy ktoś się zastanawia na poważnie wśród historyków, jak to było możliwe i z jakiego powodu Rzymianie prawie do samego końca trwania imperium nie posunęli się za Dunaj, a królowie perscy – Dariusz i jego następcy, czy wielki Aleksander Macedoński, także nie przekroczyli praktycznie linii Dunaj -Kaukaz, a jak to już uczynili, to po prostu dostawali łupnia, czy to od Tomirysy-Tamary, czy od innych Scytów. O tym piszemy szeroko w Księdze Ruty, a tutaj tylko jako spostrzeżenie, które chyba powinno dawać od dawna do myślenia badaczom.

To Skołoci-Słowiano-Indo-Irańczycy władali Medami, a Medowie władali Persami a gdy się Persowie wyzwolili i chcieli zaatakować Scytów to dostali łupnia, a głowa Cyrusa skąpała się we własnej krwi, w saku (skórzanym worze), obcięta ręką królowej Saków właśnie – TAMARY- Tomirysy.

Czytaj dalej

Sarmackie i tokharskie (tocharskie) wpływy w kulturze rycerskiej Japonii i Europy

Oto kilka uwag Sławnikowica do opowieści o Jamie Waru i Dobrym Pasterzu Jimie. To bardzo cenne i ważne spostrzeżenia etymologiczne, które rzucają nowe światło na rozwój  kast rycerskich zarówno w dalekiej Japonii – gdzie jak wiadomo ludzie nie mówią wcale językiem aryjskim, a także w Europie gdzie musiał istnieć u podstaw kultury rycerskiej duży wpływ Scytów-Skołotów i Sarmatów na kształtowanie się drużyn obronnych, ethosu wojownika a potem rycerza posługującego się mieczem.

Czytaj dalej

Sarmackie korzenie – nie tylko na słowiańskim stole

To będzie o korzeniach, czyli o  skołockich przyprawach w słowiańskiej kuchni, ale też o korzeniach własnych Słowian – to znaczy nie o słowiańskich przyprawach, ale o genezie Sistanu, czyli Wielkiej Sarmacji (Serbomazowii).

Mapa przedstawia posiadłości Jagiellonów w roku 1490. Widać jasno, że Rzeczpospolita i Korona Jagiellonów nie ma sobie równych w Europie. Władcom tym udało się odzyskać i zjednoczyć pod swoim berłem ziemie Słowian od Łaby (bo Łużyce wchodzą w skład Czech), poprzez całe Uhorze (Węgry) aż po Chorwację Czarną (Nadśródziemnomorską). Na wschodzie poza ich władaniem pozostawała tylko Moskwa – której podporządkowanie Rzeczpospolitej, mimo zdobycia Moskwy  zaprzepaścił później Zygmunt III Waza. Przedstawiona w fioletowej barwie Wołoszczyzna była również we władaniu Polski do klęski Jana Olbrachta na Bukowinie w 1497 roku. Ziemia ta podlegała później rożnym wpływom, łącznie z okolicą ujścia Dunaju. Tak więc poza ziemiami Moskwy, Drzewiańskim Pomorzem z Rugią i tymi ziemiami słowiańskimi które leżały na południowy-wchód od Dunaju, nad którymi zapanowali Turcy – Jagiellonowie zjednoczyli prawie wszystkie białolądyjskie (europejskie) Ziemie Królestwa SIS z tzw. Nowych Czasów (po Wędrówce Ludów). Na mapie widać też Nurusję w widłach Wisły i Sanu z Krakowem, Lublinem i Lwowem, aż po południową zaznaczoną granicę Podola. (kliknij aby powiększyć mapę)

Czytaj dalej

Kto się od kogo i czego nauczył – Germanie – Skołoci – Serbomazowie-Słowianie

Kto się od kogo i czego nauczył – Germanie – Skołoci – Serbomazowie-Słowianie
Germanie_Sarmaci

Panuje u nas przekonanie, że wszystko przychodzi z Zachodu – jeżeli nie z Rzymu w Starożytności, to z Anglii, Francji, Niemiec – w czasach nowożytnych. Na 100% prawdziwe jest jednak inne twierdzenie – najgłębsza głębia mądrości ulokowana była w Państwie Środka (Kitaju, Kutaju, Czytaju w angielskiej wymowie „Czajna”), a przebywali w nim i sąsiadowali z nim Skołoci, Serbomazowie, Monżgołowie, Słowianie a także Persowie, Windowie i potem (gdy się już wyodrębnili w Wielkim Stepie) – Turcy.

Czytaj dalej