Upadający Kościół wpełza chyłkiem na Sarmackie Korzenie Narodu Polskiego, czyli watykański osinowy kołek w serce Allo-Katopolaków

Upadający Kościół wpełza chyłkiem na Sarmackie Korzenie Narodu Polskiego

kneblews

 

Ksiądz Knebelewski, niczym rasowy jezuita, za wzorcem korporacyjnym – swoim szefem Franciszkiem z Watykanu, wdział ornat i spod niego ogonem wywija. A siarką od nich obu zalatuje, że szkoda gadać. Jak to się człek potrafi odmienić gdy grunt się spod nóg usuwa!

Z poganożercy, który 3 lata temu (2013) twierdził , że starożytna tradycja przodków sarmackich i Wiary Przyrodzonej Słowian jest Spróchniałym Martwym Drzewem, na którym nic nie wyrośnie, ani listek, ani tym bardziej owoc, stał się nagle piewcą szlacheckiej tradycji starożytnej Sarmacji i polskiej Szlachty Herbowej.

„Zapomniał” oczywiście w tym wykładzie dodać, że owe herby pochodzą wprost od pogańskich sz-LACHECKICH znaków, zwanych tamgami lub TANAMI. A także o tym, że nadawali je już starożytni władcy Lechii, o których Kościół „zapomniał” w swoich rachubach powstania państwa polskiego, czyli z wymazanej przez watykanistów z podręczników historii, Wielkiej Lechii – Lechistanu, poprzedniczki Po-Lechii/Poleszy/Polszy/Polski.

Oni „zapominają” o prawdziwych właścicielach Polski tak jak urzędnicy Ratusza Warszawskiego przy reprywatyzacji majątku Polaków, „zapomnieli” o prawdziwych właścicielach kamienic.

Zapomniał więc ksiądz Kneblewski dodać, że dumnie wymieniani przez niego Kszatriowie – wraz z Braminami kasta wiodąca Indii, przynieśli tam ze sobą 1500 lat przed naszą erą Wedy, czyli podwaliny i podstawę całego obecnego, POGAŃSKIEGO systemu religijnego Indii, łącznie z buddyzmem.

Jeśli idzie o tamgi i herby opiszę szczegółowo w Księdze Tanów, nad którą obecnie pracuję, proces przyjmowania za znaki sz-Lachty, boskich run i tanów-taj-tamg, znaków pogańskiego Boga. 

Co za paskudny cios w Allo Allo-Katopolaków. To wprost osinowy kołek przywieziony ze stolicy Korporacji Watykańskiej króla Czarnego Piotrusia, który to kołek polski Kościół Katolicki wbija w serce swego Wampirycznego Struchlałego przed Bogiem Ludu.  Moc truchleje Bóg się rodzi?… Tak, ale to jakiś chyba inny Bóg i inny Duch – pogański, sarmacki, prawdziwie polski.  

 

Ksiądz Kneblewski o spróchniałym dębie starożytnych tradycji w roku 2013

Neopogaństwo – o absurdach „powrotów do korzeni” [Tuba Cordis 23 VI A.D. 2013]

 

Podziel się!