Kukizowa Konfederacja
Zgadzam się z Jerzym Karwelisem – Ten człowiek spieprzył koncertowo szansę na rozwalenie Układu Okrągłego Stołu w 2015 roku i szansę na wprowadzenie w życie Demokracji Bezpośredniej w roku 2019, co byłoby realne gdyby mądrze i odpowiedzialnie zbudował partię Demokracji Bezpośredniej i wziął dotację partyjną przeznaczając ją na rozwój własnych mediów lansujących DB. Zrobił to teraz – wziął dotację na Instytut Demokracji Bezpośredniej – tylko jakoś nie potrafi wcale tych milionów przekuć w choćby jeden porządny kanał YouTube poświęcony Demokracji Bezpośredniej, albo choćby jeden porządny mający społeczne wzięcie internetowy blog DB! Co to oznacza w jego wypadku? Odpowiedzcie sobie sami? Czy to samo będzie z Konfederacją?












