Sukces Wielkiej Zmiany (RK’15: 6%), klęska Postkomuny!

Najtrudniejsze dla Wolnościowców wybory w pewnym sensie za nami. Przed Polakami dogrywki w wyborach prezydenckich w miastach, w tym w Krakowie i Gdańsku. Już ten fakt sam w sobie mówi o klęsce Obozu POSTKOMUNY, czyli opcji proniemiecko-prorosyjskiej: PO/N+PSL+SLD.
Wiadomo było, że Ruch Kukiza nigdzie nie będzie miał swojego prezydenta, czy burmistrza, ale istniały także obawy, że w ogóle nie wejdzie do Sejmików Wojewódzkich. Ruch bez struktur regionalnych, w takich wyborach jak te, jest szczególnie bezbronny. Było to pierwsze podejście RK’15 do wyborów samorządowych, więc Polacy woleli nie ryzykować utraty głosu i wynik jest słabszy niż był w wyborach do Sejmu w 2015 (8,9%). Generalnie te wyniki są zawsze słabsze w wyborach samorządowych dla wszystkich partii z wyjątkiem PSL. W wyborach samorządowych występuje większe rozproszenie głosów. PSL mocno trzyma układziki wiejskie i małomiasteczkowe kliki na prowincji. Okazuje się jednak, że w skali kraju RK’15 uzyskał 6,3%, a także Bezpartyjni Samorządowcy osiągnęli identyczny wynik 6,3%. Te dwa wyniki razem (12,6%) są wielkim sukcesem Ruchu Wolnościowego! (po korekcie 5,9% + 5,9% = 11.8%)
Składam niniejszym gratulacje wszystkim tym Polakom, którzy odważyli się mimo olbrzymiego upartyjnienia tych wyborów oddać swój głos na Ruch Kukiza (jak ja to uczyniłem), lub Bezpartyjnych Samorządowców.
Czytaj dalej →