Maj Miesiącem Drzew: Święte Cisy z La Haye-de-Routot

Cisy z La Haye-de-Routot na północy Francji nie poszły na wojnę, bo z cisowego drewna wykonywało niegdyś łuki. Ale drzewa w tym normandzkim miasteczku przetrwały – najpierw jako obiekty kultu wikingów, a później jako część katolickiego cmentarza.

Miejscowa społeczność dba o nie jak o członków rodziny. Gdy mer zauważył, że igły jednego z dwóch 1000-letnich cisów zaczęły brązowieć, co mogło oznaczać chorobę, rozpłakał się. Z pokolenia na pokolenie przekazywane jest stanowisko opiekuna drzew, który codziennie rano otwiera ich drzwiczki, aby w środku nie pojawił się grzyb. Cisy są bowiem puste w środku i nie jest to dzieło człowieka. Zwykle puste cisy usychają, lecz te przetrwały. W jednym od 1866 r. jest kapliczka św. Anny. Aby przedłużyć ich żywot, stowarzyszenie opiekujące się zabytkami przyrody zainstalowało w środku metalowe rusztowanie, a na zewnątrz system lin pozwalający dotrzeć bezpiecznie do każdej gałęzi.

Czytaj dalej

Maj Miesiąc Drzew: Święty Platan z wyspy de Peilz na Jeziorze Genewskim/Wenedzkim

http://imagesenballade.blogspot.com/2015/02/ile-de-peilz.html

Nie jest to wcale bardzo stare drzewo, ale powszechnie jest uważane za skarb Genewczyków (Gwenedczyków).

Platan na Ile de Peilz na Jeziorze Genewskim wygląda, jakby wyrastał z wody. Zarasta całą wysepkę oddaloną od brzegu o 500 metrów. Jedna z legend mówi, że kazała ją usypać młoda kobieta, której ukochany utonął właśnie w tym miejscu w przeddzień ślubu. Wiadomo, że drzewo ma ok. 200 lat i działało na wyobraźnię romantycznych poetów, na czele z lordem Byronem, który opisał je w jednym z poematów.

Samotne i niewzruszone do dziś stawia czoło wiatrowi i podmywającym je falom. – Platan kojarzy mi się z wolnością i wielką przestrzenią. Wychodzę z domu, wsiadam na łódkę i za każdym razem przepływam obok niego – mówi Hubert Fivat, rybak, który codziennie o świcie łowi na jeziorze. Jego starszy brat, Jean-Marc, od lat fotografuje platan i rzadkie gatunki ptaków, które chronią się w jego koronie: – Każdego ranka sprawdzam, czy nadal tu jest. Działa na mnie kojąco. Wszystko wokół tak szybko się zmienia, a drzewo, odkąd je znam, zmieniło się niewiele.

Powyższe monologi pochodzą z filmu Telewizji Arte pokazywanego niedawno przez Planette Plus. Każdy godzinny odcinek  jest poświęcony jednemu z ośmiu świętych drzew w Europie. Oczywiście nie ma pomiędzy nimi Polski, ponieważ jeżeli już w Polsce jakieś drzewo doznaje czci to zamiast się nim opiekować, zdziera się z niego po kawałku kory i trzeba je separować o ludzi. Stosunek Polaków do starych drzew określa to, że każdego roku płonie w Polsce 500-letni lub starszy Dąb Pomnik Przyrody podpalany rękami ludzi którzy wierzą rzekomo w Boga, albo ktoś kompletnie w żadne wartości poza mamoną nie wierzący zatruwa takie niewygodne drzewo, żeby postawić na jego miejscu blok, dom, willę.  

Czytaj dalej

Maj Miesiąc Drzew – Święte Drzewa: Platan z Geroplatanos (Grecja)

Święte Drzewa: Platan z Geroplatanos (Grecja)

Jest świętym drzewem o które dba cała społeczność wioski. Jego świętość uznał kościół prawosławny, który w cieniu tego drzewa obchodzi swoje Święto Sześciu Męczennic. Owe męczennice nie uległy Turkom i wybrały śmierć zamiast hańby, czym dały przykład oporu całej Grecji. Jest to naprawdę pogańskie święte drzewo, które wyrasta nad źródłem i w źródle macza swoje korzenie. Ma 1000 lat, ale platany mogą podobno osiągnąć wiek 4000 lat, więc można rzec jest to drzewo młode.

Czytaj dalej

Eunapius (347 – 414) grecki Strażnik Wiary Przyrodzonej

Eunapius (347 – 414) grecki Strażnik Wiary Przyrodzonej

Eunapios_von_SardesZnowu polska Wikipedia mnie zawodzi, gdy chodzi o tę tak wybitną postać. Nie potrafią tam nawet podać daty jego urodzin ani śmierci! Ledwo wzmianka.

Czy dlatego, że Eunapius był jednym z najzagorzalszych pogańskich polemistów chrześcijaństwa? A może dlatego, że jako przeciwwagę dla katolickich Żywotów Świętych napisał Żywoty Sofistów, 23 Filozofów przełomu IV i V wieku? Gdy te dwie pozycje zestawimy łatwo dostrzec po czyjej stronie był Rozum, a po czyjej Pusta Głowa i populizm? Bazując na tymże populizmie religia Nowego Rzymu (Cesarstwa) stała się narzędziem ponownego zniewolenia Europejczyków i oddania ich w ręce garstki feudałów, wywodzących się z grupy zawodowych morderców, z nadania Kościoła Watykańskiego, morderców i łupieżców zasłużonych dla niego w wojnach i krucjatach.

Po polsku w Wiki 9 linijek, tylko tyle. Zdecydowanie więcej niż poświęcono Hansowi Frankowi porządnemu chrześcijaninowi z Karlsruhe, „kulturalnemu Niemcowi”, a tak naprawdę pospolitemu łotrowi, mordercy, ludobójcy, złodziejowi dzieł sztuki, który wywiózł z Krakowa dzieła Rafaela, Rembrandta i Leonarda da Vinci, a profesorowi Szyszko Bohuszowi ukradł po prostu ziemię i dom na Bielańskiej Skale, gdzie postanowił zbudować sobie rezydencję władcy Polski – raczej tego co z Polski zostanie, po wymordowaniu Polaków. Czy napisałem już o Hansie Franku 9 linijek? Nie, dopiero 6. I nie napiszę ani jednej więcej.

Czytaj dalej

Agnieszka Lisztwan – Gayatri Mantra (słowiańskie odczytanie)

Agnieszka Lisztwan – Gayatri Mantra (słowiańskie odczytanie)

 Om_symbol.svg

Gayatri Mantra

 

Rozsławiona na cały świat mantra Gayatri Mantra, nazywana mantrą mantr… Okazuje się, że nikt do końca nie rozumie jej znaczenia. Aż do teraz…

 

Jest wiele błędnych tłumaczeń i interpretacji, całkowicie wyssanych z palca, podczas gdy każdy Polak z jako taką wiedzą o wierze przyrodzonej, gdy wczyta się w tekst z odpowiednim nastawieniem, zrozumie znaczenie tej mantry. Są też interpretacje bliższe prawdy, jednak dokonywane były one przez osoby, których język nie jest aż tak bliski staro-ariańskiemu. Najbliższy sanskrytowi jest język polski i inne języki słowiańskie.

Czytaj dalej

Dominia (Dominika Dominiak) – Gayatri mantra (potrójna mudra-mądra-modra Gaji/Gaja/Gaju)

Dominia (Dominika Dominiak) – Gayatri mantra

domdom

 

Bóstwo Kiru – Gaja/Gaj znane też jako Gaik/Maik oraz Maja/Maj, Ruja/Rujewit, Rana-Roja/Runa odpowiada za Kir lata, południa i dojrzewania. Stąd potrójna mantra, zachowana w tradycji wedyjskiej Indii nawiązująca do wiary przyrodzonej Słowia – Ojczyzny Północnej wszystkich Ariów (Hariów-Prasłowian, Istów-Bałtów i Skołotów (Irańczyków/Persów i Hindusów (potomków Koszetyrsów/Kszatrijów i Bramów/Braminów). 

  Czytaj dalej

Timothy Stephany – Gobekli Tepe Constellations

 

gobekli pismo aaa d3d4a11b1d9be2bb

Göbekli Tepe (język turecki: wybrzuszone wzgórze; język kurdyjski: Girê Navokê) – stanowisko archeologiczne w południowo-wschodniej Turcji kryjące pozostałości prehistorycznego sanktuarium. Razem z Nevalı Çori zrewolucjonizowało współczesną wiedzę o neolicie w Eurazji. Göbekli Tepe jest najstarszym znanym miejscem kultu stworzonym przez człowieka (jego powstanie datowane jest na 10 tys. p.n.e.)[1]. Stratyfikacja terenu wykazuje, że miejsce to było używane przez szereg tysiącleci.

Czytaj dalej

Sutra diamentowa – Wiara Przyrodzona-Wiara Przyrody gdzie indziej (nadesłał Laxim)

Sutra diamentowa – Wiara Przyrodzona-Wiara Przyrody gdzie indziej

oseberg_buddha

 

Bibliotheca Buddhica Polonica – Diamentowa Sutra

 

Bibliotheca Buddhica Polonica
Przedmowa

„Diamentowa Sutra”, Szczecin 2004.

Polski przekład Diamentowej Sutry dokonany przez profesora Marka Mejora rozpoczyna serię Bibliotheca Buddhica Polonica. Tłumaczenia dokonano z siedemnastowiecznego, iluminowanego złotym atramentem manuskryptu podarowanego Książnicy Pomorskiej przez J. Ś. Dalajlamę Tenzina Giaco podczas inauguracji The Buddhist Book Project Poland.

Zamysł serii Bibliotheca Buddhica Polonica powstał w związku z realizowanym w Książnicy Pomorskiej i działającym pod patronatem J. Ś. Dalajlamy międzynarodowym projektem The Buddhist Book Project Poland. Celem serii jest prezentacja tekstów buddyjskich, w szczególności tych kanonicznych. Dzieła tłumaczone będą na język polski z oryginałów zapisanych w pali, sanskrycie, języku tybetańskim, chińskim i japońskim. Praca translatorska powierzona została orientalistom z polskich ośrodków akademickich. W przypadku szczególnie ważnych tekstów planuje się dołączenie do tekstu w oryginalnej wersji językowej nagrania audio.

Jako suplement do książki przygotowano nagrania audio. Oryginał tybetański recytuje dr Kalsang Wangyal, przekład polski czyta Ksawery Jasieński.

***
Czytaj dalej

Panevrytmia – inna odmiana Świętych Tanów z bułgarskiego Białego Bractwa Światła Świata

Panevrytmia – inna odmiana Świętych Tanów z bułgarskiego Białego Bractwa Światła Świata

epa01457885 Members of the international religious movement 'White Brotherhood' perform their ritual dance 'Panevritmia' as part of the celebration of their New Year on top of the Rila Mountain some 130 kilometres from Sofia, Bulgaria, 19 August 2008. The 'White Brotherhood' gathered in the Bulgarian Rila mountain for its traditional meeting at the seven Rila lakes. This annual ritual dates back to 1929. Bulgarian born Peter Danov (1864 - 1944) founded the 'White Brotherhood' in 1897 in Varna on the Black Sea coast. The aim of his movement initially was to raise the religious spirit of the Bulgarian people. Later on it grew and became a worldwide organisation, promoting the spirit of brotherhood among people by stressing on Love, Wisdom, Truth, Justice and Virtue. Danov laid out his teaching in 7000 lectures that are published in several series. He has followers all over the world. Danov contributed during WWII to Bulgarias decision not to send its Jews to the concentration camps in Nazi Germany. Danov, known among his followers under his spiritual name Beinsa Douno, also composed 160 songs and pieces of music. EPA/VASSIL DONEV Dostawca: PAP/EPA.

Members of the international religious movement ‚White Brotherhood’ perform their ritual dance ‚Panevritmia’ as part of the celebration of their New Year on top of the Rila Mountain some 130 kilometres from Sofia, Bulgaria, 19 August 2008. The ‚White Brotherhood’ gathered in the Bulgarian Rila mountain for its traditional meeting at the seven Rila lakes. This annual ritual dates back to 1929. Bulgarian born Peter Danov (1864 – 1944) founded the ‚White Brotherhood’ in 1897 in Varna on the Black Sea coast. The aim of his movement initially was to raise the religious spirit of the Bulgarian people. Later on it grew and became a worldwide organisation, promoting the spirit of brotherhood among people by stressing on Love, Wisdom, Truth, Justice and Virtue. Danov laid out his teaching in 7000 lectures that are published in several series. He has followers all over the world. Danov contributed during WWII to Bulgarias decision not to send its Jews to the concentration camps in Nazi Germany. Danov, known among his followers under his spiritual name Beinsa Douno, also composed 160 songs and pieces of music. EPA/VASSIL DONEV
Dostawca: PAP/EPA.

Czytaj dalej

Tajemnice polskich alchemików – Robert K. Leśniakiewicz

Tajemnice polskich alchemików – Robert K. Leśniakiewicz

 

Szesnaste i siedemnaste stulecia, to czasy genialnych alchemików i równie genialnych hochsztaplerów. To wieki tworzenia się i krzepnięcia struktur wielu tajnych stowarzyszeń, w tym Masonerii i Różokrzyżowców. To wieki prześladowań religijnych, płonących stosów i zarazem wiek pierwocin naukowych poszukiwań, które zaczęły dawać rezultaty w XIX wieku, kiedy to zaczęła tworzyć się cywilizacja maszyn, pary i elektryczności, a w końcu rozbitego atomu, statków kosmicznych i komputerów…

Po całej Europie krążyli rozmaici ludzie, którzy parali się alchemią. Alchemia to – według encyklopedii – pseudonauka, której celem było dokonanie Wielkiego Dzieła – transmutacji jednych pierwiastków i substancji w drugie. Konkretnie chodziło o wyprodukowanie złota z każdego innego dowolnego pierwiastka chemicznego – mówiąc językiem współczesnego chemika.

COSMOPOLITA POLONUS i Wielkie Dzieło…

Czytaj dalej

Marek Wójtowicz – Na koniec czasów – ku pokrzepieniu słów kilka

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Odpowiedź na pytanie: czy we Wszechświecie istnieje Życie? Brzmi… We Wszechświecie istnieje Wyłącznie Życie!

Nieustający ruch energii zasilany wolą ŹRÓDŁA-OJCA, nacechowany jest możliwościami nieograniczonego przejawu i kreacji zdarzeń. Czasoprzestrzeń, w której przebiega ŻYCIE nosi miano DZIEJE. Aktywne uczestnictwo DUCHA w DZIEJACH czyni go zdążającym ku SŁOWU. SŁOWO-WIEDZA powoduje, że DUCH staje się świadomy. Dalsze nieustanne dążenie do SŁOWA owocuje rozbłyskiem samoświadomości. DUCH rozjaśnia się i wiedziony Ścieżką JAŚNI może rozpocząć wzlot- powrót do domu ŹRÓDŁA-OJCA.

 OLYMPUS DIGITAL CAMERA

         Wszystko co istnieje i jest dziełem Zamysłu Stworzenia jest żywe i podlega prawu konieczności rozwoju. Planety są świadomymi istotami kulistymi, słońca są świadomymi istotami, oknami- portalami dla swoich układów, galaktyki są świadomymi istotami spiralnymi posiadającymi swoje centralne słońca-okna i rdzeń. To wszystko zawiera się w świadomych istotach bąblowych zwanych kosmosami, a te z kolei tworzą Wszechświat ze swoim centralnym słońcem i rdzeniem. Cały ten Zamysł jest bytem zanurzonym w niebycie. Niebyt jest źródłem nieskończonej energii, którą nazwałem WOLĄ OJCA. Byt ma naturę fraktalną, co oznacza że cała jego struktura jest zbudowana  według tych samych zasad. I tak np. budowę ludzkiego ciała można w pełni odnieść do budowy kosmosu. Natura fraktalności bytu stwarza możliwość wszech komunikacji. Wszystko co żyje może się ze sobą komunikować! I tu dochodzimy do trzech ZASAD według których funkcjonuje Wszechświat:

-SPÓJNOŚĆ- wszystkiego ze wszystkim

– WIEDZA – SŁOWO

-WAŻNOŚĆ – cel

Dzięki spójności wszystko zmierza ku sobie po SŁOWO, w celu rozwoju świadomości- SŁAWY, co umożliwia powrót do ŹRÓDŁA.

Czytaj dalej