Maj Miesiąc Drzew: Święty Platan z wyspy de Peilz na Jeziorze Genewskim/Wenedzkim

http://imagesenballade.blogspot.com/2015/02/ile-de-peilz.html

Nie jest to wcale bardzo stare drzewo, ale powszechnie jest uważane za skarb Genewczyków (Gwenedczyków).

Platan na Ile de Peilz na Jeziorze Genewskim wygląda, jakby wyrastał z wody. Zarasta całą wysepkę oddaloną od brzegu o 500 metrów. Jedna z legend mówi, że kazała ją usypać młoda kobieta, której ukochany utonął właśnie w tym miejscu w przeddzień ślubu. Wiadomo, że drzewo ma ok. 200 lat i działało na wyobraźnię romantycznych poetów, na czele z lordem Byronem, który opisał je w jednym z poematów.

Samotne i niewzruszone do dziś stawia czoło wiatrowi i podmywającym je falom. – Platan kojarzy mi się z wolnością i wielką przestrzenią. Wychodzę z domu, wsiadam na łódkę i za każdym razem przepływam obok niego – mówi Hubert Fivat, rybak, który codziennie o świcie łowi na jeziorze. Jego starszy brat, Jean-Marc, od lat fotografuje platan i rzadkie gatunki ptaków, które chronią się w jego koronie: – Każdego ranka sprawdzam, czy nadal tu jest. Działa na mnie kojąco. Wszystko wokół tak szybko się zmienia, a drzewo, odkąd je znam, zmieniło się niewiele.

Powyższe monologi pochodzą z filmu Telewizji Arte pokazywanego niedawno przez Planette Plus. Każdy godzinny odcinek  jest poświęcony jednemu z ośmiu świętych drzew w Europie. Oczywiście nie ma pomiędzy nimi Polski, ponieważ jeżeli już w Polsce jakieś drzewo doznaje czci to zamiast się nim opiekować, zdziera się z niego po kawałku kory i trzeba je separować o ludzi. Stosunek Polaków do starych drzew określa to, że każdego roku płonie w Polsce 500-letni lub starszy Dąb Pomnik Przyrody podpalany rękami ludzi którzy wierzą rzekomo w Boga, albo ktoś kompletnie w żadne wartości poza mamoną nie wierzący zatruwa takie niewygodne drzewo, żeby postawić na jego miejscu blok, dom, willę.  

Czytaj dalej

Nie ma końca barbarzyństwu: 900 letni Dąb Cygański spalony – nagroda za wskazanie sprawcy 1000 złotych – Kpina?!!!

Axis Mundi symbolizowany w Wierze Przyrody przez Dąb – Święte Słowiańskie Drzewo

Po zatruciu i ścięciu Dębu na Łobzowie w Krakowie przy ulicy Przeskok – rok temu, przyszła kolej na następny  dąb Pomnik Przyrody – który przeżył 900 lat, aż nie sięgnęła go ręka zbrodniczego wandala. Proponujemy dla tych ludzi karę śmierci, a nie 1000 złotych za ich wskazanie. Życie za  Życie, oko za oko, ząb za ząb – tego typu zbrodniarzom. Średnie życie takiego cżłowieka jak ten który podpalił drzewo – licząc stopień dewastacji spowodowany zapewne alkoholem to 55 lat – zatem by wyrównać stratę – życia 900 letniego drzewa – świętego dębu Rodzimej Wiary Słowiańskiej i jak wiadomo Świętego Dębu Cyganów Polskich  – należałoby powiesić tę bezwartościową istotę z pozoru tylko ludzką  – z 15 razy.

Taki czyn jest dla Rodzimowierców po prostu policzkiem – wyzwaniem  – przede wszystkim ze strony tych którzy kształtują i wychowują takie istoty w poczuciu bezkarności niszczycielstwa Przyrody jakiego one potem dokonują.

Czytaj dalej