Winicjusz Kossakowski – Dagome Iudex – Panie kieruj mną (odpowiedź na artykuł z National Geografic)

Winicjusz Kossakowski – Dagome Iudex – Panie kieruj mną

Mieszko I

Dagome Iudex  – Panie kieruj mną.

W odpowiedzi
na artykuł   zamieszczony w National Geographic Nr 2 (luty) 2012r .

Proszę mi wybaczyć, że pisząc ten tekst, nie zdążam prosto do celu.
Po prostu – chciałbym być właściwie zrozumiany, stąd biorą się dodatkowe wyjaśnienia. Może i nudne, ale konieczne.
Historia, podobnie jak religia, jest narzędziem polityki. Wykorzystuje się niechęć większości społeczeństwa do używania własnego rozumu.
Łatwiej jest zjeść w restauracji odpowiednio przyrządzoną dziczyznę podaną na talerzu, niż samemu upolować dzika.
W polityce, myśliwymi są – trzymający władzę. Kucharzami – historycy i kapłani, pichcący gotową strawę zwaną  ideologią, na uczelniach i w kruchtach.
Lud, odpowiednio oświecony (czytaj wymóżdżony), jest zwykłym narzędziem i tylko narzędziem w ręku władzy. Im głupszy, tym bardziej spolegliwy. Ze spolegliwego narodu można ukuć potężne narzędzie służące do przetrwania gatunku, lub broń niszczącą.
Wszystko zależy od polityki trzymających władzę.

Czytaj dalej

Zasięg Wenedów (Wędów), Lugiów (Lęgów) i Neurów (Nurów) – kontra dalszym fałszerstwom niemieckim

Zasięg Wenedów (Wędów), Lugiów (Lęgów) i Neurów (Nurów) – kontra dalszym fałszerstwom niemieckim

Mapa przedstawia sytuację od 8000 p.n.e. do 4000 p.n.e. – Zasięg Wenetów [kliknij]

[Mapa na kanwie map zamieszczonych w książce Tadeusza Millera “3000 lat Państwa Polskiego”. Zasięg został wyznaczony przez pana Millera i w zasadzie pokrywa się z zasięgiem określonym dla Wenetów przez H. Łowmiańskiego, z tą różnicą, że Łowmiański zaznaczył też Wenetę na południu Wysp Brytyjskich i w Walii, na półwyspie Bretońskim gdzie Kręgi Carnacu – Czernca oraz osadnictwo Wenedów w Hiszpanii i Anatolii ]

Ponieważ ostatnio w Internecie pojawia się coraz więcej mapek przedstawiających niby to w obiektywnym świetle zupełnie fałszywy obraz zasięgu terytorialnego i przynależności plemion do rzekomego etnosu Germanii zamieszczamy tutaj kilka map dla sprostowania tej inwazji propagandowej prowadzonej w stylu iście goebelsowsko-hitlerowskim.

Oto wersja Goebels – Hitler z roku 2012:

Przedstawia rzekomą sytuację od 750 p.n.e do 400 n.e.

Czytaj dalej

Nowe Początki Polski za sprawą Wikingów?

[ostatnia aktualizacja 10.02.2012 – na dole artykułu]

Ponieważ otrzymałem skany artykułu z National Geografic poświęconego rzekomym odkryciom i nowościom w sprawie powstania Państwa Polskiego dzięki Skandynawskim Wikingom  i dokonałem paru zadziwiających konstatacji w związku z tym artykułem dzielę się nimi ze wszystkimi.

 Najpierw artykuł – bo tak wypada.

Czytaj dalej

O pangermańskim szowiniźmie i nacjonalizmie, o nieustannych próbach naciągania faktów i anglo-niemieckich manipulacjach przy Y-DNA

uwaga! na końcu artykułu aktualizacje: najświeższa z 27.12.2011

Wysoce Oświecone Kręgi w Polsce nieustannie wmawiają Polakom jak w Żyda chorobę, chorobliwy nacjonalizm, pansłowianizm, ksenofobię, szowinizm a nawet rasizm, a czasami także faszyzm. Ciekaw jestem co powiedzą  owi Światli Europejczycy, Europofile, Salonowi Berlino-Paryżanie i jak nam wyjaśnią uporczywe germanofilskie i pangermańskie „zagrywki” stosowane na internetowych anglo-niemieckich stronach poświęconych projektowi  Genetycznemu gdzie prowadzona jest klasyfikacja ras w oparciu o badania genetyczne haplogrup męskich Y-DNA?! Mam tu na myśli stronę Eupedii – czyli European Y-DNA haplogroups : http://www.eupedia.com/europe/european_y-dna_haplogroups.shtml

Strona ta zawiera oczywiste fałszerstwo i jest żywym dowodem takiego naciągania faktów ku chwale Rasy Panów Germanów, że gdybyśmy coś podobnego zrobili w Polsce ciż sami Światli Europejczycy Polscy, kazali by nas zamknąć w psychiatryku, albo w kiciu, a przynajmniej zażądaliby ocenzurowania internetu i zamknięcia naszych faszystowskich stron WWW, gdzie uprawiamy jawny nazizm.

Oto rzeczona  strona Eupedii (koniecznie kliknij i powiększ):

Czytaj dalej

Pogańska magia, rytuały, znaki, symbole oraz wróżbiarstwo i amulety a chrześcijaństwo – szkic do tematu

Pogańska magia, rytuały, znaki, symbole, wróżbiarstwo i amulety a chrześcijaństwo

Konstanty Makowski – Świąteczne wróżby (jak widać powszechne i w XIX wieku)

Parę słów wstępu

Otrzymaliśmy niedawno wpis z prośbą o artykuł omawiający tradycję wróżb w Wierze Przyrodzonej Słowian. Niniejszy szkic jest zaledwie przyczynkiem w temacie, który okazuje się zbyt rozległy i wieloaspektowy jak na jeden artykuł, a nawet cykl.

Tak się składa, że za chwilę siądziemy wszyscy do wigilijnych stołów i będziemy obchodzić jedno z czterech wielkich świąt roku – Święto Narodzin Światła Świata. Dzisiaj powszechnie wiadomo, że to jest święto w każdym wymiarze pogańskie, przejęte – według oficjalnie głoszonej po gazetach i innych mediach wersji – od Rzymian, kiedy Kościół dochodził do władzy w Cesarstwie, a nowa wiara wciąż zmagała się z rzymską religią naturalną (przyrodzoną, czyli pogańską).

 

Sądeckie podsufitowe świetliki, sady i podłaźniki  związane z Bożym narodzeniem czyli narodzinami Światła Świata

Czytaj dalej

Klasyczne ilustracje słowiańskie (tym razem także teksty i analiza) – Skrzynia B: Byliny według Georgija Judina

Klasyczne ilustracje słowiańskie – Skrzynia B

Grudzień to miesiąc prezentów, przez to że taki mroczny staramy się go rozjaśnić jak najmocniej i ubarwić. Dlatego rozpoczęliśmy od Siedmiu Cudów Królestwa SIS, czyli reportażu z Plitwic-Plątwic Chorwackich. Żeby rozjaśniło nam się w duszach jeszcze bardziej, w prezencie na Święto Mora-Mroza (znanego powszechnie jako Mikołaj), który sam dziwnymi dary (raz rózgami raz łakociami – jak przystało na starodawnego boga Zamętu – Mąda-Mętlika, Mikułę-Wikułę) wszystkich obdarowuje, od nas, ze Skrzyni B Klasycznych ilustracji słowiańskich w prezencie:

 

Русскиe  былины

Georgij Judin – Dobrynia Nikitycz i Żmij

Wszystko o ruskich bylinach, ale niestety po rosyjsku znajdziecie tutaj:

http://www.byliny.ru/

  Czytaj dalej

Małopolska – Smocze Królestwo Harusów – Wharat, czyli o Żmijach, Wałach Żmijowych, Żmijgrodach, itp.

Wharat-Harat: Królestwo Górskie, Górne, Harskie (Harów, Haronów, Ohronów), miejsce pochodzenia Wiary – Wiarat, Wierzeje Wiary, Święta Góra – Świątynia Światła.

[kliknij]

Linia Kopiec Kraka (Ognia- Swaroga) – Kopiec Babki Kraka (Księżyca- Łuny-Chorsiny) – Święte Źródło na Skałce (Kopiec Wody) – Smocza Jama (Wejście w Zaświaty, Kopiec Welesa) – odległość 2400 m (Krak – Wawel), interwały siostrzanych kopców Wawel – Skałka i Babka Kraka – Krak 600-650 m , odległość Kopca Wody i Kopca Księżyca 1200m.

Nie będziemy tutaj w żadnym wypadku pisać o Smoku Wawelskim, bo Kraków wiadomo to miasto Kruka-Kraka protoplasty nuruskiego ludu, a więc i plemienia Harusów-Harów-Harwatów, a także innego kruka-mogty, Białego Kruka Lasoty. Mogty – czyli mogącego, mającego możność działania czyli moc, a więc moga-maga – guru-góryty, haryty – har-żar niosącego, czyli światło, ogień i wiedzę – Wiedę Harów i Wenedów (OdHARWEN-WEdę, Atharwaweda – to zapis sanskrycki naszego słowa).  Har-Niosa, tak samo dokładnie, bo i stąd pochodzi właśnie nasze słowo  –  od niesienia skarbów, świecących – har-naś).

Czytaj dalej

11.11.11. – Święto 11 Listopada – Czy Polska zadecyduje o losach świata?

W to wielkie narodowe święto zwykle drukowałem kolejne odcinki powieści POLSKI ŁĄCZNIK. Tym razem polecam wam do przeczytania artykuł szczególny, bo wyjątkowo przenikliwy. Kiedyś, jak wiecie, w 1991 roku napisałem powieść „Polski łącznik ” (druk w „Gazecie krakowskiej” w całości). Była to rzecz o kulisach polskiej transformacji w 1989 roku i przeciąganiu Polski ze wschodu na zachód i odwrotnie. Ta wojna toczy się nadal na naszej Ziemi, a poniższy artykuł pomoże każdemu zrozumieć dlaczego tak jest.

Tak właśnie jest. Im wcześniej poczujecie KIM JESTEŚCIE tym szybciej pozbędziemy się jako cały naród, we własnym myśleniu, balastu 200 lat Niewoli Intelektualnej i skutków niemiecko-rosyjskiego kolonializmu. Każdy przekonany przekonuje bowiem samą swoją codzienną postawą i zwykłym codziennym czynem, 1000 niezorientowanych lub niedowierzających. Polska, czy chcemy tego czy nie, a więc z definicji niejako (w zgodzie z naszymi wyobrażeniami czy też przeciw nim) jest SERCEM ŚWIATA.

W życiu warto mieć Świadomość, wyczucie lub wiedzę, w jakim układzie sił i pod wpływem jakich sił się znajdujemy. To pomaga podejmować właściwe życiowe wybory. Podejmując nawet najdrobniejsze ważne decyzje osobiste Miejcie ZAWSZE Świadomość Olbrzymiego Potencjału i Mocy Tego MIEJSCA i jego LUDU. 

Warto też zobaczyć film który nieco inaczej niż oficjalna historia, przede wszystkim korzystając z nowych odkryć, przedstawia dzieje Słowian od Starożytności: TUTAJ

C.B.

Czytaj dalej

Strażnik Wiary i Prawa Słowian – Wacław Aleksander Maciejowski (1792 – 1883)

Strażnik Wiary i Prawa Słowian  – Wacław Aleksander Maciejowski (1792 – 1883)

 Wacław Aleksander Maciejowski Portret Gersona

Wacław Aleksander Maciejowski (ur. 10 września 1792 w Cierlicku, Śląsk Cieszyński, zm. 9/10 lutego 1883 w Warszawie), historyk prawa, słowianoznawca, historyk kultury.

Był synem Józefa Maciejowskiego, kucharza, i jego żony Katarzyny z Wojnarów. Na chrzcie otrzymał imiona Wacław Michał, a jego rodzicami chrzestnymi byli ksiądz Jan Sklenowski i Janina Pawlikowa, żona gospodzkiego Franciszka. Przypuszcza się, że imię Aleksander, którego używał jako drugiego, przyjął przy bierzmowaniu[1].

Literatura podaje, że Maciejowski urodził się 10 września 1792 roku w Cierlicku[2]. Odosobniony pozostaje Andrzej Wierzbicki, który w artykule: „Wacław Aleksander Maciejowski” drukowanym w Mówią Wieki nr 11/1986 pisze, że Maciejowski urodził się przed 10 września 1792 w Kalwarii Zebrzydowskiej lub pobliskiej Bukówce.

Po ukończeniu szkoły pijarów w Piotrkowie w 1812 rozpoczął studia na Uniwersytecie Jagiellońskim. W 1815 pogłębiał studia na uniwersytetach we Wrocławiu, Berlinie i Getyndze. Po uzyskaniu doktoratu w 1818 rozpoczął pracę w liceum w Warszawie. W latach 1819-1831 był profesorem na Uniwersytecie Warszawskim, prowadził wykłady z historii prawa rzymskiego. W czasie powstania listopadowego był członkiem komitetu gwardii narodowej. Po zamknięciu Uniwersytetu Warszawskiego został sędzią apelacyjnym trybunału województwa mazowieckiego. Od 1837 wykładał literaturę starożytną w Akademii Duchowej w Warszawie. W latach 1840-1846 wykładał historię prawa polskiego na Kursach Prawniczych. Od 1860 członek honorowy Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Zaliczany jest do najwybitniejszych historyków polskich I połowy XIX wieku.

Czytaj dalej

Andrzej Niemojewski – O Księżycu, Kraku, Smoku, Wawelu i Twardowskim w „Polskim Niebie”

Polecam wszystkim tę wspaniała książkę w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej:

http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/plain-content?id=112787

Tutaj tylko fragment dotyczący związków miedzy Wawelem i jego nazwą a wzorami Baji, Krakiem, Księżycem, Twardowskim i Smokiem i Wąwelem-Wawiłonem (Babilońską Wieżą) – Wieżą-Drabiną, Drogą do Nieba, czyli na Welę.

O Andrzeju i Lechu Niemojewskim członkach II Starosłowiańskiej Świątyni Światła Świata w Warszawie (związanych także z Sosnowcem i Lwowem) obiecuję opowiedzieć innym razem. Póki co można poczytać u Racjonalisty tekst Mariusza Agnosiewicza „Upadek postępowca”:

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2558

oraz w Wikipedii

To co jednych smuci, że przestał być socjalistą, rewolucjonistą a wolał pozostać właśnie po prostu RACJONALISTĄ rozumiejącym świat głębiej, i przede wszystkim wyzwolonym z dogmatów socjalizmu wolnomyślicielem, astrologiem, rodzimowiercą, poganinem,  z którego naśmiewał się Słonimski i Tuwim, AKURAT NAS zawsze bardzo cieszyło i cieszy nas to nadal. Dobrze zrobił, że socjalizmowi nie pozwolił się zbałamucić. 

O walce Żydów i chrześcijan z kultem Złotego Cielca można przeczytać w Biblii

CB

Czytaj dalej

Merki kaszubskie a runy słowiańskie – materiał zebrany przez Kazimierza Perkowskiego

Od pana Kazimierza Perkowskiego otrzymaliśmy materiał świeżo zebrany w Jastarni, który wnosi coś nowego do dyskusji o runach słowiańskich. Zamieszczamy tutaj zdjęcie ze strony BogowiePolscy.net

Tutaj , z Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej, także książka o merkach kaszubskich (33 strony), z 1925 roku, wydana i napisana przez Bolesława Namysłowskiego

i odsyłamy do wszelkich nowości na tej bardzo ciekawej stronie, w tym do ikonografii Wielotwarzowe wyobrażenia bogów w Europie. Pozdrowienia dla Autorów.

 

CB