Santos Bonacci – Prawo i Język – Religia i Polityka; Połówki tego samego Jabłka

Santos Bonacci – Prawo i Język 1/2 – Religia i polityka Połówki tego samego jabłka

Oryginalny tytuł: Law and Language – Santos Bonacci – Part 1 Geelong 2 May 2012. Historia powstania korporacji Rzymskiej (Watykan), Kiedy patrzy się na bogactwo Watykanu, człowiek z niedowierzaniem kręci głową i mówi: „Patrz, a zaczynali od stajenki”

Czytaj dalej

Tajemity: Vatica=Watykan? – Czy Watykan leży na etruskich katakumbach?

Vatica=Watykan? – Czy Watykan leży na etruskich katakumbach?

 

Czy plan Watykanu przedstawia stary mechanizm zamka z kluczem? Dokąd prowadzi tajemnica otwarcia wrót podziemnego Watykanu? Czy opiekunem Etruskiej nekropolii, na której leży Watykan była podziemna bogini Vatica? Czy etruskie podziemia prowadzą do ukrytego przed światem podziemnego miasta zamieszkałego przez Vantha , etruskiego demona śmierci?

Czytaj dalej

Prawym Okiem: Frank Kmietowicz – “Kiedy Kraków był Trzecim Rzymem ”

Frank Kmietowicz – “Kiedy Kraków był Trzecim Rzymem ”

Powiem krótko: Wszyscy wiemy że 966 to tylko legenda, ale jedni zamykają na to oczy a innym z nas to po prostu zwisa. Gwoli prawdy ten poniższy tekst z książki Franka Kmietowicza, który przedrukowuję częściowo od Macieja Piotra Synaka. CB

Maciej Piotr Synak

To kłamstwo w jakim żyje świat, a szczególnie Polacy, jest tak wielkie, tak okrutne, tak NIELUDZKIE, że trudno jest przyjąć je do wiadomości, a co dopiero zająć się nim i analizować rzeczywistość.

Prościej udać, że nic się nie stało…?

Jest masa ludzi, którzy patrząc na sprawy poważne, nie widzi ich, zamiast tego widzą tylko koniec swojego nosa – nie zajmują stanowiska w sprawach poważnych, bo zajmuje ich tylko to, jak inni widzą ich osobę, w kompletnym oderwaniu od meritum problemu – od rzeczywistości…

 

Czytaj dalej

Rozbiory Polski w obliczu manipulacji Kościoła Katolickiego [Archiwum 2013]

Zamieszczam ten artykuł ponieważ źródło zniknęło. Nigdy nie wiadomo kiedy  jakiś elektroniczny tekst stanie się nagle niedostępny. Na razie przedruk jest na Eioba.pl, ale jak długo?

Od zarania dziejów Kościół dążył do supremacji władzy religijnej nad świecką. Cel był prosty: podporządkować władzę świecką Kościołowi by objąć niepodzielnie rządy dusz i wyłudzać kasę. Kościół zawsze będzie zwalczał silną władzę, bo od słabych, zmuszonych do szukania poparcia z ambony da się wyłudzić więcej. Polska była areną, poligonem tej walki. Niestety, w naszym przypadku wygrał ten Kościół. Za osłabienie państwa i podporządkowanie go temu Kościołowi zapłaciliśmy cenę straszliwą, najwyższą w Europie.

 

W roku 1079 Bolesław Śmiały odbudował potęgę Chrobrego. Z powodzeniem interweniował na Węgrzech i na Rusi, zdobył Kijów, koronował się na króla. Był sojusznikiem papieża, skutecznie bił Niemca. Ale duchowieństwo było wtedy w 80% niemieckie. Śmiały nie walczył z Kościołem, wręcz przeciwnie – umacniał go. Jego władza była jednak dla Kościoła zbyt silna. Gal Anonim, przecież zakonnik, w swojej kronice nazywa biskupa traditor – zdrajca.

Oto fragment:
“Jako król Bolesław był z Polski wyrzucony długo byłoby o tym mówić tyle jednak ujdzie powiedzieć, że nie godziło się pomazańcowi karać pomazańca cieleśnie, za jaki bądź grzech. To, bowiem zaszkodziło mu wielce, że gdy biskupa za zdradę skazał na obcięcie członków, więc do grzechu dodał grzech My jednak ani biskupa zdrajcę uniewinniamy,ani brzydką zemstę królewską pochwalajmy, lecz ostawmy te sprawę i opowiedzmy, jak przyjęto króla Bolesława na Węgrach.”

Czytaj dalej