Polska – Rosja: O odkrywcy Bajkału, Syberii i Kamczatki Benedykcie Dybowskim (Польша – Россия: первооткрыватель озера Байкал, Сибири и Камчатки – Бенедикт Дыбовский)

O odkrywcy Bajkału, Syberii i Kamczatki Benedykcie Dybowskim

O Benedykcie Dybowskim z portalu ekologicznego

Benedykt Dybowski urodził się 30 kwietnia 1833 r. w Adamczynie (okolice Mińska, obecnie Białoruś). Zmarł 30 stycznia 1930 roku we Lwowie (obecnie Ukraina). Był słynnym polskim przyrodnikiem, podróżnikiem i odkrywcą. Zasłynął jako badacz fauny jeziora Bajkał a także Kamczatki i południowej Azji, jeden z ojców polskiej limnologii.


Kilka tygodni z rzędu przebywaliśmy na lodzie jeziora bez namiotu, nocowaliśmy, ścieląc posłanie na powierzchni śniegów i lodów. Wróciliśmy do Kułtuka z obrzękłymi twarzami, z popękanymi ustami i z czerwonymi oczami” (Benedykt Dybowski)

Czytaj dalej

Zerivan: Velesvarun – O splotach muzyki, poezji i Wiary Przyrodzonej Słowian

Velesvarun – O splotach muzyki, poezji i Wiary Przyrodzonej Słowian

O muzyce trudno pisać bo ona nie jest stworzona po to żeby o niej gadać, ani ją opisywać – To jest zupełnie inny język, który przemawia  – mówiąc przemądrzale – do pozawerbalnych struktur ludzkiego organizmu, a mówiąc prosto – jeżeli muzyka nie ma słów to jest to czysty, język duszy. Słowa to już poezja – mniej lub bardziej lotna zależnie od celu któremu muzyka ma służyć: zabawie, rozrywce, zadumie, jednemu i drugiemu, celom sakralnym, skupieniu i medytacji.

Cenię bardzo każdy rodzaj muzyki, jak i każdy odmienny rodzaj sztuki pod warunkiem, że jest to sztuka wysokich lotów, a więc bardzo dobra.

Najwyżej cenię – z biegiem lat – tę sztukę, która ma w sobie pierwiastek boski, to znaczy wypływa bardzo głęboko z wnętrza, posiada formę, którą narzuca twórcy boska wena – to znaczy formę nienaganną i zahacza o mistyczne, najgłębsze rejony duszy oraz daje przekaz, który łączy człowieka z fundamentalnymi prawami przyrody, Ziemi, Wszechświata.

Czytaj dalej

Zachodnia Słowiańszczyzna – 2000 lat Drang nach Osten

Zachodnia Słowiańszczyzna – 2000 lat Drang nach Osten

Przytaczamy poniżej fragment strony internetowej, która robi wiele dobrego dla odświeżenia Pamięci Polaków o tym o czym nigdy nie wolno nam zapominać. Przytaczamy ją nie po to żeby nienawidzić, lecz po to żeby każdy mógł LEPIEJ ZROZUMIEĆ.

Tu na początek bardzo ciekawa mapa słowiańskich nazw z Wendlandu:

Zainteresowanych całością materiałów i poznaniem tej problematyki głębiej odsyłamy na stronę Zbigniewa Hałata: http://www.halat.pl/drang_nach_osten.html#

DRANG NACH OSTEN

Byliśmy nad Łabą.
Uchylono nas za Odrę.
Przemoc już się i tam ciśnie, gdzie nigdy German, chyba wędrowny, stopy swojej nie postawił.
Nauczony klęskami swoimi Polak…może znowu powróci do owych wieków Tacyta, gdy między Germanami a Sarmaty wzajemna bojaźń była granicą.
Nie lękali się nas Germanowie, lecz ani my onych, mając w ręku równie ostre szable i skuteczniej pisząc żelazem dzierżaw zakresy, niżeli z cyrklem i tablicami.
ks. bp. Adam Naruszewicz (1733-1796)
Przedmowa do przekładu „Germanii” Tacyta

Czytaj dalej

Rogate Serca – Pracowit z Ryglic (1908 – 1939) i Kurhanin ze Słociny (1910 – 1986)

Pracowit z Ryglic i Kurhanin ze Słociny

Spór o granicę – Autor tej pracy – Wacław Boratyński – zginął broniąc Ojczyzny w 1939 roku. [Miał 31 lat – to jeden z tych, których krwi nic nam nie zwróci. W wyniku tej wojny nie urodziło się nigdy 27 milionów Polaków – powinno nas żyć dzisiaj na ziemiach POLSKI 66 milionów oraz 30 milionów poza nimi (razem 96 milionów i to są skromne szacunki C.B.).

Czytaj dalej

Rogate Serca – Stefan Żechowski (Ziemin z Książa, 1912 – 1984) i Marian Ruzamski (1889 – 1945)

Stefan Żechowski (Ziemin z Książa) i Marian Ruzamski

Stefan Żechowski – portret olejny

Z Wikipedii

  • Stefan Żechowski – “Ziemin z Książa”

Stefan Żechowski (ur. 19 lipca 1912 Książ Wielki – zm. 28 października 1984) – rysownik, ilustrator, malarz-pastelista.

Artysta nieznany niemalże przez całe swoje życie. Urodził sie 9 lipca 1912 r. w Książu Wielkim na ulicy Nowomiejskiej 12 jako syn Florentyny (z Gawęckich) i Wincentego Żechowskich. Ojciec posiadał niewielki kawałek ziemi, na którym pracował i dorabiał na utrzymanie rodziny jako bednarz, a także stolarz.Już od młodych lat Stefan wykazywał wielkie zdolności artystyczne, które dostrzegł Józef Rolecki – kierownik szkoły do której uczęszczał Stefan. W 1929 uzyskał status słuchacza Państwowej Szkoły Sztuk Zdobniczych i Przemysłu Artystycznego w Krakowie. O tym, że nie musiał zdawać egzaminu teoretycznego zdecydowała komisja, na której wywarł wielkie wrażenie swoimi rysunkami.

Czytaj dalej