Przedwiośnie w podkrakowskich Świątyniach Światła Świata
Pierwsze leśne przebiśniegi w Świątyni na NN Wzgórzu
Przedwiośnie w podkrakowskich Świątyniach Światła Świata
Pierwsze leśne przebiśniegi w Świątyni na NN Wzgórzu
Echa Leśne: Lasy bagienne
Ferie zimowe 2020 – Wyluzuj się z tego zwariowania informacjami i hormonami. Właśnie w Krakowie zakwitły przebiśniegi.
Koncepcja Jednego Zdrowia. Proste rozwiązania trudnych problemów – S. Kolbusz
nadesłał Jan
Drzewa mają emocje i mogą nas uzdrawiać
Od tysiącleci w wielu kulturach roślinność i drzewa traktowano ze szczególnym szacunkiem. Przypuszczano, że mają emocje i mogą się z nami porozumiewać. Co więcej, powiada się, że drzewa to wysoko rozwinięte duchowo istoty, które na subtelnym poziomie potrafią się z nami komunikować, a nawet obdarowywać nas swoją dobroczynną energią. Najnowsze badania naukowe potwierdzają sporą część tych przypuszczeń. Okazuje się, że drzewa mają wysoko rozwinięty układ nerwowy, który posiada świadomość. Drzewa myślą, czują i porozumiewają się z otoczeniem.
Skandal z tygrysami na granicy Białorusi. J. Owsiak przekazał pieniądze. – Agnieszka Zell
Największym skandalem jest to, że przez tyle dni nikt nie zarządził ewakuacji tygrysów z ciężarówki, z za ciasnych klatek, co było widać gołym okiem! To służby celne i weterynaryjne doprowadziły niemalże do ich śmierci na granicy… Były to bestialskie tortury żywych istot, które czują ból i strach tak jak ludzie, posiadają pamięć tak jak ludzie i wrażliwość taką samą o ile nie większą niż ludzie! CZYŃ SOBIE ZIEMIĘ PODLEGŁĄ! – TO BYŁO ZDAJE SIĘ ZAWOŁANIE MINISTRA OCHRONY ŚRODOWISKA Z PIS. PISowski minister ze starego/nowego rządu za to właśnie przyznał nagrodę finansową Weterynarzowi, który miał obowiązek te tygrysy ratować. Nie załapałem czy to był minister ochrony środowiska czy też zdrowia – ale to wszystko jedno. Ten rząd jak i cały PIS – z tą obłąkaną wsteczną ideologią – jest chory. CB
„W ich oczach czai się wciąż strach i rozpacz”. Dyrektorka ZOO w Poznaniu płakała. Kilkanaście dni w skandalicznych warunkach, bez wody i żywności – kilka tygrysów w drodze z Włoch na Białoruś udało się uratować i przewieźć do ZOO w Poznaniu. 1 zmarł. Zwierzęta są wychudzone, mają poodparzane łapy, niektóre są bez zębów. W Internecie opublikowano drastyczne filmy. Zebrano 1 mln zł a potrzeba 6 mln na ich ratunek. W akcję włączył się m.in. Jerzy Owsiak.
Piotr Topiński – Skorumpowana Żywiecczyzna
nadesłał Adam Ulbrych
Tak się złożyło…
Udaliśmy się w okolice Hali Boraczej — a tam katastrofa: na górze Prusów ciężkimi ciągnikami zniszczono, zdewastowano obszerną, zadrzewioną halę pod hasłem reaktywowania pasterskiej kultury miejscowych górali. Komisja Europejska dawała pieniądze. To wszystko na wysokości 900 m n.p.m, gdzie gleba cieniutka, bo poprzednikiem spychaczy był lodowiec a było to… ho, ho… najmarniej 10 tys. lat temu.
Gleba po przejściu lodowca tworzyła się powolutku, pracowicie. Konny sprzęt gleby nie dewastował, ciągnikom wystarczyła jedna dniówka. Zepchnięto glebę, wyrżnięto, wyłamano kilkaset dorodnych już drzew, rozjechano krzewy i krzewinki… Bowiem odnowienie góralskiej kultury opartej na hodowli owiec wymaga przestrzeni, by nie wspomnieć o europejskich funduszach.
Mamy zdjęcia, są do dyspozycji.
Stop wycince drzew w rynku w Myślenicach – Janusz Zagórski
Oblaci w lesie. Rząd zmniejszy Świętokrzyski Park Narodowy na rzecz Kościoła?
Zgodnie z projektem Rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie Świętokrzyskiego Parku Narodowego Park ma utracić około 5 ha swojej powierzchni [1]. Następnie teren ten ma być na nieznanych jeszcze warunkach przekazany zakonowi Oblatów. Te 5 ha to ziemia w sercu ŚPN, na której znajduje się słynny klasztor na Świętym Krzyżu. Zakonnicy od lat czynią o to starania, ale dopiero teraz pojawiła się dogodna polityczna konfiguracja.
Między Uralem a Karpatami, między Skandynawią a Krymem
Świętokrzyski Park Narodowy został powołany w 1950 roku [2], ale pierwszy rezerwat na Łyścu (Świętym Krzyżu) powołano już w 1924 roku [3]. Park powstał dla ochrony cennych, zbliżonych do naturalnych drzewostanów jodłowych, tworzących endemiczny dla Polski wyżynny bór jodłowy, zwany świętokrzyskim [4]. Drugim wyjątkowym walorem przyrodniczym są słynne gołoborza. Stwierdzono tu także inne cenne zbiorowiska roślinne, chronione i zagrożone gatunki grzybów, roślin i zwierząt.
650 zł za zastrzelenie dzika. Minister kusi myśliwych. Szykuje się rzeź
Myśliwi mają pomóc rządowi w walce z ASF. Nie wszyscy dadzą się jednak skusić pieniędzmi.
Zamek w środku Puszczy Noteckiej
15-to piętrowa cytadela obronna w Puszczy Noteckiej na obszarze Natura 2000. Odkrycia nie dokonali dziennikarze śledczy z PIS (GCP, GP, Niezalezna.pl, TV Republika, TVP, wPolityce.pl), ani odpowiedni Wojewoda z PIS, ani PISowskie Centralne Biuro Antykorupcyjne (łapówki musiały tu być horrrendalne!!!), ani PISowski Prokurator Generalny i jego urzędnicy, ani wszędobylska, bohaterska Polska Policja, tylko zwykły Wolny Polak, Wolny Człowiek!
Po wakacjach stuknie trzy lata jak PIS rządzi w Polsce i trzeba przyznać, że momentami są to rządy dosyć dziwne.
Był czas, żeby przez te trzy lata, 3 x wnosić pod Laskę Marszałkowską projekty pozbawiające kobiety całkowicie prawa do decydowania o swoim ciele i duchu.
Był czas żeby tylną furtką wprowadzić do Polski GMO.
Był czas żeby zrobić firmę Wody Polskie i pogadać wstępnie z Izraelczykami o przejęciu przez nich tejże firmy, która ma teraz w Polsce monopol na handlowanie prawami do wydobycia wody.
Był czas na to żeby uchwalić głupią ustawę o IPN i polizać du.ę Izraelowi i inne miejsca kongresmenom z USA (czytaj tutaj), a także światowej banksterce z JP Morgan.
Był czas, żeby cichcem wbrew woli Polaków wydać zgodę na bestialski ubój rytualny zwierząt. Był czas żeby zatwierdzić POwską ustawę o bestialskim torturowaniu zwierząt eksperymentami farmaceutycznymi i medycznymi.
Był wreszcie czas żeby wyciąć dziesiątki tysięcy drzew w Polsce, w tym 300 letnie dęby w Opolskiem i inne pomniki przyrody, żeby zdewastować Puszczę Białowieską i rakiem wycofać się z dalszej jej dewastacji po ekspertyzach naukowców leśników, z pierwszej 10-tki światowych uniwersytetów wykonanej dla Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości i po jego wyroku.
Przez trzy lata rządów PISu nie było czasu na dwie rzeczy:
Opowieści zwierzęce – Eksperyment w Yellowstone
Człowiek wie o Przyrodzie tak mało, że nie powinien brać się za jej „regulowanie”. To „regulowanie” doprowadziło do dzisiejszego stanu dewastacji PrzyRODy. Poniższy eksperyment – nawet jeśli tylko teoretyczny – dobrze uzmysławia, jak dalekie mogą być konsekwencje jednej drobnej zmiany regulacyjnej. Jak daleko naruszona jest obecnie równowaga Przyrody Matki Ziemi?
Bielsko Biała: Stare Drzewa – Akcja Obywatelska
Nadesłał: Jarosław Ornicz
Niebieskie wstążki pojawiły się na drzewach w Parku Włókniarzy oraz obok ratusza. Umieszczone na nich napisy głoszą, że drzewa „produkują dla ciebie tlen” oraz „dla ciebie walczą ze smogiem”. Kto jest organizatorem tej akcji? – pytają urzędnicy.
Organizatorem akcji umieszczania niebieskich wstążek na drzewach nie jest z pewnością bielski samorząd. Tomasz Ficoń, rzecznik magistratu przyznaje, że urzędnicy sami szukają osób, które są za to odpowiedzialne. Wstążki pojawiły się na drzewach w Parku Włókniarzy oraz w pobliżu ratusza, m.in. na sędziwym dębie oraz metasekwoi chińskiej przesadzonej w to miejsce z prywatnego ogrodu w Wapienicy.
Niebieska wstążka to najprawdopodobniej symbol ogólnopolskiej akcji sprzeciwiającej się wycince i niszczeniu drzew w miastach. – W miastach niezbędne są duże, stare drzewa, a nie tylko małe sadzonki. Jeden duży buk produkuje tyle tlenu, ile ok. 1700 sztuk dziesięcioletnich sadzonek tego gatunku. Ogłaszamy koniec wycinki starych drzew w miastach. Zaczyna się era poszanowania starych drzew, niezwykle cennych dla miast – czytamy na facebookowym profilu Niebieska Wstążka dla Drzewa.
bak
Lato wiosną, czyli ocieplenie w Polsce
Każdej wiosny i jesieni widać, że ocieplenie klimatu w Polsce ma miejsce. Widzą to dobrze ludzie związani z przyrodą i żyjący w przyrodzie. Takiego wysypu grzybów jak ubiegłej jesieni nie pamiętam odkąd żyję, a chodziłem na grzyby już jako 5 latek. Takiej wiosny w Krakowie jak obecnie, gorącej niczym lato, też nie pamiętam.