O grzybach inaczej: Szyszkowiec łuskowaty

O grzybach inaczej: Szyszkowiec łuskowaty

 

Zgodnie z obietnicą opiszę grzyby, które jedliśmy w Jaworniku Polskim w latach osiemdziesiątych XX wieku. Nie wiem czy ktoś o takich grzybach w dzisiejszych czasach w ogóle słyszał. Najbardziej podobny do nich gatunek jakiego opisy widzę w internecie to Szyszkowiec Łuskowaty. Jednak tamten miał wyraźnie żółtawe rurki pod spodem, a kapelusz bardziej fioletowy, niż brunatny, jak tutaj na zdjęciu.

 

 

Czytaj dalej

O grzybach inaczej: Ario-Słowianie i muchomory

Muchomory to bardzo ciekawe grzyby. Piszę o nich dopiero teraz tutaj, chociaż już w moim dawnym artykule o „Kiszeniu Barszczu, lejkowcach i opieńkach” wspominałem Wam, że razem z Anną w latach osiemdziesiątych w Jaworniku Polskim zbieraliśmy muchomory czerwonawe i jedliśmy je. Muchomor Czerwonawy to smaczny grzyb jadalny, a Muchomor Czerwony uchodzi za trujący. I jest trujący  aczkolwiek nie śmiertelnie, jeśli nie wie się jak się z nim obchodzić, a próbuje się go używać. Nasi pradziadowie Ario-Słowianie, jak też szamani syberyjscy nie mieli z tym problemu, ale grzyb ten wymaga Wiedy. Generalnie polecam ten pierwszy, więc wróćmy jednak do Muchomorów Czerwonawych. Do dzisiaj wspominam smak tych grzybów jako wyśmienity. To były najsmaczniejsze grzyby w moim życiu.

Jawornik Polski w tamtych latach był istną kopalnią grzybów, które mogą się człowiekowi tylko przyśnić. W następnym odcinku, grudniowym opowiem wam o jednym z nich. Też zebraliśmy ich tam wtedy kilkadziesiąt i w niczym nie ustępowały borowikom szlachetnym, czy kozakom.  

 

Czytaj dalej

O grzybach inaczej: Łysiczka Lancetowata (i inne grzybki psylocybki)

O grzybach inaczej: Łysiczka Lancetowata (i inne grzybki psylocybki)

Nie radzę zbierać osobom niedoświadczonym. Nie szukajcie tego broń Boże w lesie – tam to nie rośnie, za to rosną tam podobne, ale trujące grzyby. Tylko na łąkach!

Psylocybina (4-PO-DMT) – organiczny związek chemiczny z grupy tryptamin, alkaloid o właściwościach psychodelicznych występujący naturalnie w setkach gatunków grzybów psylocybinowych, m.in. w Psilocybe cubensis i Psilocybe semilanceata. Psylocybina obok LSD jest najbardziej popularnym i najczęściej używanym psychodelikiem. Historia zażywania grzybów psylocybinowych sięga czterech tysięcy lat wstecz, obecnie popularnie znane są one jako halucynogenne lub magiczne grzyby. Psylocybina powoduje głębokie doznania psychodeliczne, transcendentne, mistyczne, medytacyjne, często także religijne.

 

Czytaj dalej

O grzybach inaczej: Gołąbki

O grzybach inaczej: Gołąbki

Nie bójcie się zbierać Gołąbków. Są smaczne, pięknie pachną, w konsystencji są kruche. Są też łatwe do rozpoznania, mimo że występuje ich w naszych lasach kilkadziesiąt gatunków. Nie zbierajcie tych które po skubnięciu kapelusza pieką w język lub są gorzkie. Leciutkie pieczenie, naprawdę bardzo delikatne, nie przekreśla grzyba jako jadalnego, mocniejsze lub bardzo mocne zdecydowanie tak. Piekący grzyb wyrzucamy. Dosyć często można sie natknąć na piekące gołąbki wśród tych o jasnoczerwonych kapeluszach. Są to okazałe (do dwudziestu centymetrów średnicy kapelusza), więc kilka grzybów to już jest solidna porcja. Kształt nogi i kapelusza jest tak charakterystyczny, że raz rozpoznany jest nie do pomylenia z żadnym innym grzybem. Do konsumpcji nadaje się i kapelusz i noga. Można je marynować jak każde inne grzyby.

Często widzę w lesie że ludzie boją się tych grzybów, lub mają je za pospolite. Tak. One są pospolite i dlatego łatwo je znaleźć i naprawdę warto zbierać i jeść.

Czytaj dalej

O grzybach inaczej: Gęśnica, czyli majówka wiosenna

Gęśnica, czyli majówka wiosenna

Gęśnica Wiosenna

TYLKO DLA WYTRAWNYCH ZBIERACZY! Zastanawiałem się długo czy zrobić ten wpis czy zaniechać. W końcu piszę, bo z tym grzybem jest podobnie jak Z Muchomorem Czerwonawym. Kto go pozna dobrze, nauczy się go rozróżniać od gatunków trujących, i kto polubi jego smak i zapach ten będzie go zbierał i jadł.

Gęśnica Wiosenna to jest grzyb majowy, którego naprawdę nie polecam zbierać osobom słabo znającym się na grzybach.  Niektórzy ludzie nie cierpią smaku i zapachu Majówki (Gęśnicy) Wiosennej, a inni go uwielbiają. Ten zapach i smak nie zmienia się podczas obróbki cieplnej grzyba, jest trwały, więc albo go polubimy, albo nie.  Nie polecam go nowicjuszom ponieważ jest podobny do dwóch gatunków trujących: Wieruszki Zatokowatej i Dzwonkówki trującej.

Gęśnica Wiosennna

Czytaj dalej

O grzybach inaczej: Czarka Szkarłatna

Czarka Szkarłatna

Dwa lata temu, w dniu śmierci mojej mamy, 5 marca 2016, znalazłem ten grzyb na 1 minutę przed telefonem, w którym zawiadomiono mnie o tym fakcie. Była to specyficzna chwila, tuż po modłach, w których prosiłem by Świadomość Nieskończona zabrała Duszę z ciała mojej Matki, wtedy kiedy przyjdzie na to czas, i w ten sposób w jaki ona sobie tego życzy, czyli w ułamku sekundy. Tak też się stało tego dnia – dokładnie w pięć minut od modłów i w 1 minutę od znalezienia tego grzybka! Sąsiadka poinformowała mnie że jeszcze trwa reanimacja, ale ja wiedziałem, że to już nic nie da. Bo Stało się! Widziałem go wtedy po raz pierwszy w życiu i od tamtego czasu już go nie spotkałem. Jest niesamowicie rzadki i przepiękny.

 

Czytaj dalej

O grzybach inaczej: Boczniak ostrygowaty

Boczniak ostrygowaty

Boczniaka można kupić w sklepie, więc ci którzy uwielbiają „polowania” po hipermarketach tam go znajdą. Warto go jeść, bo jest to grzyb o właściwościach leczniczych – doskonały zwłaszcza przy nadciśnieniu. Wegetarianie używają go w wielu przepisach na tysiąc sposobów, począwszy od zup, przez kotlety czy rodzaj bezmięsnego bigosu, po zwykłe marynaty. Mało kto wie jednak, że w Przyrodzie można boczniaki zbierać nie tylko jesienią, ale i przez całą zimę. Dlatego teraz, 22 grudnia, pokazuję wam właśnie te grzyby, na filmikach osób, które naprawdę robią dobrą robotę, jeśli chodzi o przekazywanie wiedzy o grzybach. 

Czytaj dalej