Climate – The Movie (The Cold Truth)
Wielkanoc 2024 w Polsce? Na szczęście NIE! Ale tak wyglądały Jare Gody 20-26 marca 2024 w wielu częściach kraju.
Sensible Environmentalism – Patrick Moore
Rozsądny ekologizm w dobie rozbuchanego tryumfu Międzynarodowej Banksterki i Technologicznych Korporacji nad rządami wszystkich państw Świata wydaje się pozbawiony szans realizacji. To pesymistyczne stwierdzenie dotyczy bieżącego momentu dziejów Ludzkości na Matce Ziemi i perspektywa dla nas wszystkich, tj. dla 90% Niewolników Systemu, będzie zupełnie nieciekawa, jeśli nie uda nam się przeprowadzić Wielkiej Zmiany zarządzania państwami, tj. wprowadzić w życie Wolności Mediów, które zagwarantują społeczeństwu dostęp do INFORMACJI w miejsce dzisiejszej PROPAGANDY i wprowadzić nowy ustrój państwowy – Demokracji Bezpośredniej, która jedyna może skutecznie kontrolować władze polityczne i gospodarkę, w tym korporacje i wprowadzane nowe technologie oraz zapobiegać wyradzaniu się ustroju społecznego w totalitaryzm.
Konkluzja ostateczna materiału nr 2 mówiąca że do sukcesu gospodarczego i tego aby Polska znalazła się już w 2024/2025 w G20 niezbędny jest rząd „Zgody Narodowej” z Mateuszem Pinokio-Morawieckim na czele jest delikatnie mówiąc mocno naciągana, a mówiąc prosto BZDURNA!
Zgniła Odra – Jak zatruwana jest Polska
To zdjęcie powstało w roku 2019. Nad jeziorem Wojcieszyckim w Wojcieszycach koło Gorzowa doszło do masowego śnięcia ryb. Widok jest dramatyczny, bo w jeziorze dryfują tysiące martwych ryb. Takie wydarzenia mają miejsce każdego roku w zamkniętych akwenach jak i w rzekach w Polsce. To nie znaczy wcale że w Odrze nic nadzwyczajnego nie zaszło. Polskie rzeki są brudne i zatrute – równie dobrym przykładem jest tu Wisła, w której przed II Wojną można się było w Krakowie kąpać, a którą zatruło i zasoliło totalnie śląskie górnictwo węglowe. Jeżeli stwierdzono duże zasolenie wody w Odrze to de facto stwierdzono zatrucie jej przez przemysł. Czy ktoś jest winien tej sytuacji? A jeśli tak to kto?
Winne są wszystkie „polskie” rządy od czasów Okrągłego Stołu po dziś dzień. Są one winne zanieczyszczenia powietrza na masową skalę, skażenia pól i sadów a więc i ludzi i zwierząt glifosatem, wprowadzania do obiegu żywnościowego GMO i dewastacji tzw „służby zdrowia”, której nie potrafią wyleczyć ze śmiertelnej choroby od 1989 roku.
Czy większość Polaków rzeczywiście uważa, że FAJNIE JEST i nie może być lepiej?
Jako społeczeństwo utraciliśmy kontrolę nad kanałami informacyjnymi, nad mediami publicznymi i prywatnymi. Ale to nie powinno znaczyć, że utraciliśmy zdolność rozróżniania miedzy dobrem a złem i zdolność dokonywania prawidłowych wyborów.
Manipulowanie społeczeństwem, manipulowanie Polakami kończyło się zawsze dla manipulatorów wielką katastrofą. Największą katastrofą jaką Polacy mogą DZISIAJ zafundować politykom jest wprowadzenie kontroli ich działań i zasady NATYCHMIASTOWEGO odbierania władzy tym, którzy nie realizują programu społecznego zaakceptowanego w wyborach powszechnych przez większość narodu.
Tylko demokracja bezpośrednia może położyć kres temu wszystkiemu co obserwujemy bezsilnie nie posiadając jako naród wpływu na bieg wydarzeń.
Polscy naukowcy zbadali poziom „nowości biologicznej” lasów na hałdach pogórniczych
Las na hałdach (hałda, czyli – gołoć – jak do tej pory mawiano) Czytaj dalej
Samowystarczalność energetyczna, dom bez rachunków i ogród bez chemii
Jak buduję swoją Arkę Wolności – Julian Rose
Nowy Gospodarz w prywatnym ogrodzie botanicznym w Milówce
Polskie Plemię Wolnych Ludzi – Ekocentrum ICPPC Stryszów
Stawy Milickie
Pogonimy lekarzy działających na rzecz farmacji!
Marcin Bustowski mówi między innymi o Demokracji Bezpośredniej, truciu Polaków, odpowiedzialności premiera i prezydenta oraz ministrów, a także o lekarzach Polakach-Słowianach i polskich rolnikach.
Rzeki to kręgosłup kraju
David Blackbourn w książce The Conquest of Nature fenomenalnie opisał budowę potęgi niemieckiej. Otóż potęga europejskich imperiów brała się z podbojów kolonialnych – sąsiedzkich lub zamorskich. Logikę tę zaburzyli Niemcy, którzy zbudowali swą potęgę głównie w oparciu o „podbój wewnętrzny”.
Wielka regulacja Renu stworzyła najpotężniejszy naród współczesnej Europy. Ich siła tak bardzo zależy od rzeki, że według niemieckich ekonomistów główną przyczyną recesji w Niemczech jest aktualna niedyspozycja Renu. Popularne mity głoszą dziś, że rzeki wysychają, bo zmienia się klimat, a jedynym ratunkiem jest ich „zdziczanie”. To ideologia a nie nauka. Niemcy powołali komisję ds. ochrony Renu, która przeprowadziła badania i ustaliła, że okresy niskiej wody były zdecydowanie obfitsze w pierwszej połowie XX w., a popularne wierzenie, że obecnie rzeki nam wysychają jest błędne – niski poziom wód w rzekach jest związany z „periodycznością klimatu” i ma charakter przejściowy. Gdy recesja zajrzała Niemcom w oczy, przypomnieli sobie o źródle swojej siły, rząd ogłosił więc: koniec ze zdziczaniem Renu, trzeba budować nowe zapory i śluzy, bo niski poziom można likwidować racjonalną regulacją. Powinniśmy iść śladem naszego wielkiego sąsiada. Mało osób wie, że był taki czas, kiedy Polska miała największą flotę rzeczną w Europie. Ów okres naszej historii nazywamy dziś Złotym Wiekiem. Siła Polski także zależała bowiem od Odry i Wisły. Jeszcze mniej wie, że najbardziej monumentalne budowle dawnych Słowian związane są właśnie z rzekami. Polska ma dziś największy w Europie potencjał logistyczny: geografia – leżymy w centrum, koleje – jesteśmy drugim, po Niemcach, przewoźnikiem w UE, drogi – jesteśmy pierwszym, przed Niemcami, przewoźnikiem UE – jeśli dołożymy do tego potencjał naszych rzek, powtórzymy drogę budowy niemieckiej siły. O modnych mitach na temat rzek i o tym dlaczego są tak ważne dla rozwoju kraju…