Sommer – Pitoń: Awokado, Nikoś, Stanowski i Hipokrates. Sprawdź!
Przy okazji upadku tzw Rady Medycznej przy Morawieckim wyszło na światło dzienne całkowicie oficjalnie kilka spraw.
Pierwsza jest taka, że ta właśnie rada – tak jak przypuszczaliśmy – była głównym banksterskim narzędziem w polityce lockdownów i faszystowskich ustaw medycznych w Polsce. Jej członkowie jawnie rozpaczają, że rząd PIS zamiast zarządzenia kolejnego lockdownu wysyła obecnie polskie dzieci na ferie zimowe. Zarzucają też PISowi, że nie wprowadza przymusu pseudoszczepień eksperymentalnych dla Wszystkich Polaków, ani segregacji biologicznej, ani Auswajsu / Przepustki do „Normalności” dla tych Polaków, którzy stali się Królikami Doświadczalnymi Big Pharmy. Rada ma nadzieję, że jej gest rozpaczy zmusi PIS do założenia sobie samobójczej pętli na szyję i wprowadzenia w życie BEZPRAWNIE (jak zawsze) faszystowskich, jaśnie-oświeconych „postulatów Rady”.
Wyszło też na jaw oficjalnie, że KO i partia Hołowni gdyby doszły do władzy natychmiast zrujnują polską gospodarkę lockdownem, z Polaków (w tym zwłaszcza polskich dzieci – jedynej nadziei narodu na przyszłość) będą chcieli zrobić bezbronne ofiary eksperymentu medycznego, o którym naczelny dyrektor Pfizera powiedział właśnie przedwczoraj, iż okazał się klęską, jako że „szczepionki” „jeżeli w ogóle przed czymkolwiek chronią, to tylko w niewielkim stopniu, albo wcale” i do tego tylko po „trzeciej dawce”.
Kolejna rzecz jaka wyszła na jaw po wściekłym nocnym ataku na rząd PIS Donalda Tuska oraz stacji TVN, to służalcza postawa tych tzw opozycyjnych partii (głownie KO i 2050 Hołowni) wobec ich mocodawców, czyli Światowej Banksterki i Big Pharmy.
Kolejna rzecz to ujawnione pęknięcie w oficjalnej propagandzie szczepionkowej według której podobno „zaszczepiło się” ponad 50 % Polaków. Otóż wcale nie. Rozżalony członek tzw Rady Medycznej stwierdza wprost w wywiadzie, że drugiej dawki wciąż nie przyjęło ponad 50% Polaków. Jest tak na chwilę obecną, mimo tego, że część ze zwiedzionych propagandą „bezpiecznej szczepionki” Polaków „zaszczepiła” już swoje dzieci.
Okazało się też, że TVN jest nie z tych co kiedykolwiek przyznają się do udziału w oszustwie medycznym i propagandowym – o którym Polacy dobrze wiedzą – a do którego to udziału przyznał się właśnie wielki duński tabloid Ekstra Bladet (coś jak polski Super Express) w artykule „Zawiedliśmy Cię! Ponieśliśmy dziennikarską klęskę!” – w którym oświadcza, że rząd / Ministerstwo Zdrowia fałszował dane szpitalne i zgony w Danii zaliczając każdego hospitalizowanego u kogo wykryto covid do statystyki chorych na covid, zamiast do chorych ze złamaniem nogi, zawałem serca, czy zmarłych w wyniku wypadku drogowego. Nie inaczej jest to przecież liczone w Polsce, a dodatkowo prawie każdy z przeziębieniem kto potrzebuje zwolnienia lekarskiego z pracy jest kierowany na testy PCR, które dają w 50% albo i więcej wyniki fałszywie dodatnie. Zalecone też zostało w Polsce żeby tzw „zaszczepionych” nie testować w razie przeziębienia w kierunku covidu. Te zalecenia pochodzą od …? … Rady Medycznej przy premierze. Tak, tej samej Rady, która właśnie zdezerterowała z pola walki zaliczając swoje ostateczne Covid-Waterloo.
Tak wygląda prawda, ale oczywiście każdy Wolny Polak od dawna już wie, że nie powinien w żadnym wypadku głosować na oszustów politycznych z Platformy i jej przybudówek koalicyjnych (KO) oraz sprzymierzonych z nią pokrewnych oszustów politycznych (2050 Hołownia). Teraz wiemy też, że PIS stał się zakładnikiem oszustwa covidowego w jakim wziął udział zapewne z poruczenia i na polecenie swoich sojuszników z USA. Nie bez powodu pan Niedzielski udał się niedawno po instrukcje na spotkanie z głównym doradcą medycznym Bidena, Anthonym Fauci.
Tak naprawdę dzisiaj według sondażu CBOS PIS ma poparcie 21% Polaków (biorąc pod uwagę wszystkich uprawnionych do głosowania, a nie tylko tych którzy biorą udział w wyborach) i identyczne poparcie ma KO + 2050 = 21%. Razem w sumie nie reprezentują więc nawet 50 % wszystkich uprawnionych do głosowania. I to się zgadza ze statystyką niezaszczepionych dwoma dawkami.
Życzę wszystkim POLAKOM by żadnej dawki tej pseudoszczepionki nie przyjęli już więcej nigdy w życiu. Żeby tak jednak się stało konieczna jest dalsza walka – nie tylko parlamentarna, ale być może także na ulicach, i strajki w zakładach pracy, jeśli zajdzie potrzeba – tak jak to było w 1980 roku!