Czy chrześcijański Bóg dyskryminuje niepełnosprawnych?

Czy chrześcijański Bóg dyskryminuje niepełnosprawnych?

„Płonący krzew” – obraz Sébastiena Bourdona z XVII wieku

Księga Kapłańska 21:16-23


Dalej Pan powiedział do Mojżesza: «Tak mów do Aarona:

 

 

 

Ktokolwiek z potomków twoich według ich przyszłych pokoleń będzie miał jakąś skazę, nie będzie mógł się zbliżyć, aby ofiarować pokarm swego Boga.

Żaden człowiek, który ma skazę, nie może się zbliżać – ani niewidomy, ani chromy, ani mający zniekształconą twarz, ani kaleka, ani ten, który ma złamaną nogę albo rękę, ani garbaty, ani niedorozwinięty, ani ten, kto ma bielmo na oku, ani chory na świerzb, ani okryty liszajami, ani ten, kto ma zgniecione jądra.

Żaden z potomków kapłana Aarona, mający jakąś skazę, nie będzie się zbliżał, aby złożyć spalaną ofiarę Panu.

On ma skazę – nie będzie się zbliżał, aby ofiarować pokarm swego Boga.

Jednakże wolno mu jeść pokarm swego Boga, zarówno święty, jak i najświętszy.

Tylko nie będzie podchodził do zasłony i nie będzie się zbliżał do ołtarza, bo ma skazę. Nie będzie bezcześcił moich świętości, bo Ja, Pan, jestem tym, który je uświęca!»

 

Jak sobie tłumaczą ten fragment biblii katoliccy niepełnosprawni i ich bliscy?

Podziel się!