Belsat. eu: Jak w Kuźmiczach Rusałkę wybierali, a potem przed nią uciekali

Uważa się, że w rusałki zamieniają się dziewczęta, które zmarły jako dziewice. Brakuje im ludzkiej miłości i ciepła, dlatego wychodzą z wody, lasu lub zboża. Pod Lubaniem odtworzono jeden z najstarszych białoruskich obrzędów – Prowadzanie Rusałki. Fotoreportaż belsat.eu

 

Proponuję jednak traktować ten obrzęd spod Lubania jako zjawisko etnograficzne, a nie zdarzenie rodzimowiercze, czy też odtworzenie Wiary Rodzimej Słowian. Żeby można było ten obrzęd traktować inaczej, trzeba by było „zedrzeć z niego warstwę chrześcijańską. Jak ona jest gruba, jak mocno postać Rusałki w tym obrzędzie jest przysypana gruzem historii, świadczy już sam fakt, że zrobiono z niej DEMONA – ożywionego trupa młodej dziewczyny. To jest oczywiste działanie misjonarzy, którzy postacie boskie naszego rodzimego panteonu – w tym wypadku boginki, przedstawiali niepiśmiennemu ludowi tak, by się ich zaczął bać, lub by je przed nim ośmieszyć, albo wzbudzić w ludziach wstręt do nich.  CB

źródło: http://belsat.eu/pl/news/jak-w-kuzmiczach-rusalke-wybierali-a-potem-przed-nia-uciekali/

W niedzielny wieczór, pod koniec Tygodnia Rusałek, na skraju wsi Kuźmicze pod Lubaniem zjawiło się od razu kilka dziewczn – rusałek, przystrojonych w kwiaty i klonowe wianki.

 

więcej:http://belsat.eu/pl/news/jak-w-kuzmiczach-rusalke-wybierali-a-potem-przed-nia-uciekali/

Podziel się!