St Patrick and snakes (Święty Patryk i węże/żmije, a Wenedowie)
[nadesłał Jarosław Ornicz – z okazji Święta Irlandczyków/Celtów – tłumaczenie Czesław Białczyński – a ja uzupełniłbym ten tytuł – „Święty Patryk i węże/żmije, czyli odejście Niebiańskich Bogów Wenedów”]
Thursday, 16 March 2017
Patrick banishes all snakes from Ireland
The absence of snakes in Ireland gave rise to the legend that they had all been banished by St. Patrick, He chased them into the sea after they attacked him during a 40-day fast he was undertaking on top of Mt Croagh Patrick.
The problem is all evidence suggests that post-glacial Ireland never had snakes. So maybe the snakes that Patrick expelled were not real terrestrial snakes but symbolic celestial snakes?
In my post „Fulacht fiadh – salt extraction facility?” I talked about the climate change patterns in Ireland over last 5,000 years and how they could have affected people’s ability to extract salt from sea water.
http://oldeuropeanculture.blogspot.com/2017/03/st-patrick-and-snakes.html
The Greenland Ice Cores provide a temperature record for the last 5,000 years. Clearly manifest are three temperature peaks which correspond with the archaeologically and historically documented Warm Periods in the North Atlantic region: Minoan Warm Period 1450–1300 BC, a Roman Warm Period 250 BC – 0 AD, the Medieval Warm Period 800–1100 AD. On the chart you can also clearly see the well documented extreme cold period known as the little Ice Age 1350 to 1850 AD.
„The Bronze Age Optimum” starts with the sudden sharp rise in temperature during the Minoan Warm Period which started right about 1500 BC. How warm was Atlantic northern Europe during the Minoan Warm Period can be discerned from the fact that during the Minoan warm period, millet was grown in southern Scandinavia. Today Millet is grown in tropical and subtropical regions, it is an important crop in Asia, Africa and in the southern U.S.. The average annual temperature in Mississippi and Alabama where millet is grown today is about 10 degrees, which should be compared with today’s average annual temperature in Denmark, which is 8 degrees.
The temperature after the Minoan Warm Period drops and has another minimum around 1200 BC rising to another maximum around 1000 BC. After that it oscillates around relatively stable low value until it suddenly starts to rise around 250 BC. This is the beginning of the Roman Warm Period
The Roman warm period started quite suddenly around 250 BC. Some studies in a bog in Penido Vello in Spain have shown that in Roman times it was around 2-2.5 degrees warmer than in the present. The Roman warm period is amply documented by numerous analyses of sediments, tree rings, ice cores and pollen – especially from the northern hemisphere. Studies from China, North America, Venezuela, South Africa, Iceland, Greenland and the Sargasso Sea have all demonstrated the Roman Warm Period. Additionally, it has been documented by ancient authors and historical events.
How warm was Northern Europe during the Roman Warm Period can be seen by the fact that during the culmination of the Roman warm period olive trees grew in the Rhine Valley in Germany. Citrus trees and grapes were cultivated in England as far north as near Hadrian’s Wall near Newcastle.
The temperature then has a sudden drop during the first century AD but it then rises as suddenly and stays stable high until the end of the fourth century AD when it suddenly drops during the first half of the fifth century to an extreme low level. The dates of St Patrick‚s life are uncertain. His own writings provide no evidence for any dating more precise than the 5th century generally. The Irish annals for the fifth century date Patrick’s arrival in Ireland at 432 AD. His sermon on the Mt Croagh Patrick, during which he banished snakes from Ireland must have happened soon afterwords…
St Patrick’s arrival to Ireland coincides with the beginning of the sudden huge drop in average temperature, which during his life fell to the level comparable to the temperature during the so called „Little ice age”.
So Patrick arrives to Ireland. He defeats the old Sun God Crom Dubh, whose holy mountain was the same Mt Croagh Patrick from which Patrick drove snakes into the sea. He converts people to Christianity. And at the same time during the destruction of the old religion based on sun worship, the sun „dies”. The heat of the sun disappears.
In my post „Three suns” I talked about the symbolic link between Snakes and Dragons and the heat of the sun. This link was clearly preserved in Slavic mythology. Snakes come out during the hottest part of the year and thus symbolize the summer. Slavs believed that snakes „suck the heat out of the sun” and that this is why summer sun eventually looses it’s heat and autumn and winter arrive. The dragon is actually the symbol of the summer sun’s extreme heat, destructive heat which brings drought.
Symbolically with the disappearance of the sun’s heat, the snakes and dragons, the symbols of sun’s summer heat, disappeared too.
The belief that snakes and dragons were driven out of Ireland by Patrick, could be remnant of the blame that the Sun worshiping Pre-Christian Irish put on Patrick and his Christianization efforts for the sudden (and probably catastrophic) climate change. Basically they blamed Patrick for driving the summer out of Ireland.
On the other hand, it is actually quite possible that Patrick’s owes his success in converting Ireland to Christianity to this sudden (and probably catastrophic) change of climate. To worshipers of the Sun God Crom Dubh, it must have looked like their god has abandoned them. So they turned to Christ, the „savior”…
Patrick wypędza wszystkie węże z Irlandii
Nieobecność węży w Irlandii dała początek legendzie, że wszystkie zostały wygnane przez świętego Patryka, który gnał je aż do morza po tym jak zaatakowały go podczas 40-dniowego postu rozpoczętego na szczycie Góry Croagh Patrick.
Problem polega na tym, że wszystkie dowody wskazują, że także w polodowcowej Polsce nie było węży. Czy możliwe jest że Węże wypędzone z Irlandii przez Świętego Patryka nie były lądowymi wężami ale symbolicznymi Niebieskimi Wężami?
W moim poście „fulacht fiadh – zakład eksploatacji soli?” przedstawiałem wzorce zmian klimatycznych w Irlandii w ciągu ostatnich 5000 lat oraz jaki mogą one mieć wpływ na zdolność ludzi do wydobywania soli z wody morskiej.
Rdzenie lodowe Grenlandii dostarczają wyników dla badania temperatur w ostatnich 5000 lat. Najwyraźniej przejawiają się tam trzy szczyty temperaturowe, które korespondują z archeologicznie i historycznie udokumentowanymi okresami ciepłymi dla regionu północnoatlantyckiego: minojski ciepły okres 1450-1300 p.n.e., rzymski ciepły okres 250 r p.n.e. – 0 AD, średniowieczne optimum klimatyczne 800-1100 AD. Na wykresie można również wyraźnie zobaczyć dobrze udokumentowany okres skrajnego zimna znany jako Mała Epoka Lodowa 1350 do 1850 AD. [Koncepcje na temat Okresów Zlodowacenia i Małych Epok Lodowych oraz ich wpływu na cywilizację i aktywność Słowian przedstawia od wielu lat w Polsce Tadeusz Mroziński. przypisek CB]
„Optimum” Epoki Brązu zaczyna się od nagłego ostrego wzrostu temperatury podczas minojskiego ciepłego okresu, który rozpoczął się od mniej więcej 1500 roku p.n.e.. Jak ciepły stał się Atlantyk w północnej Europie podczas minojskiego ciepłego okresu można dostrzec z faktu, że podczas tego okresu proso było uprawiane w południowej Skandynawii. Dziś proso i sorgo jest uprawiane w regionach tropikalnych i subtropikalnych, jest ważne dla upraw suchych terenów w Azji, Afryce i na południu USA. Średnia roczna temperatura w Missisipi i Alabama, gdzie proso jest uprawiane wynosi obecnie około 10 stopni C, którą to temperaturę można porównać ze średnioroczną temperaturą w dzisiejszej Danii wynoszącą 8 stopni Celsjusza.
Temperatura po maksymalonym wzroście w minojskim ciepłym okresie ma minimum około 1200 roku p.n.e., dochodząc do siebie maksymalnego obniżenia około 1000 p.n.e.. Potem oscyluje wokół tej stosunkowo niskiej stabilnej wartości, aż nagle zaczyna rosnąć około 250 roku p.n.e.. Jest to początek rzymskiego ciepłego okresu.
Romański ciepły okres zaczął się nagle około 250 roku p.n.e.. Niektóre badania na bagnach w Penido Vello w Hiszpanii wykazały, że w czasach rzymskich było około 2-2,5 stopni cieplej niż w chwili obecnej. Ciepły okres romański jest obszernie udokumentowany przez liczne analizy osadów, słojów, rdzeni lodowych i pyłku – zwłaszcza z półkuli północnej. Badania przeprowadzone w Chinach, Ameryce Północnej, Wenezueli, Afryce Południowej, Islandii, Grenlandii i w rejonie Morza Sargassowego wszystkie wykazały rzymski ciepły okres. Dodatkowo został on udokumentowany przez starożytnych autorów w opisach wydarzeń historycznych.
Jak było ciepło w Europie Północnej podczas rzymskiego ciepłego okresu można zaobserwować z fakt, że podczas kulminacji rzymskiego ciepłego okresu rosły drzewa oliwne w dolinie Renu w Niemczech. Drzewa cytrusowe i winogrona były uprawiane w Anglii, daleko na północ w pobliżu Muru Hadriana niedaleko Newcastle.
Następnie temperatura wykazuje nagły spadek w pierwszym wieku naszej ery, ale potem podnosi się nagle i pozostaje stabilna na wysokim poziomie do końca czwartego wieku naszej ery, kiedy to nagle spada w pierwszej połowie piątego wieku do skrajnie niskiego poziomu.
Terminy życia św Patryka są niepewne. Jego własne pisma nie dostarczają żadnych dowodów na jakiekolwiek datowanie bardziej precyzyjne niż ogólnie 5 wiek. Irlandzkie annały datują przyjazd Patryka do Irlandii na 432 rok AD. Jego kazania i posty na Górze Croagh Patrick, podczas których wygnał węże z Irlandii musiały mieć miejsce niedługo potem…
Przybycie świętego Patryka do Irlandii zbiega się z początkiem nagłego ogromnego spadku średniej temperatury, która w okresie jego życia spadła do poziomu porównywalnego do temperatury podczas tak zwanej „małej epoki lodowcowej”.
Więc Patrick przybywa do Irlandii i pokonuje starego Słonecznego Boga Crom Dubh, którego świętą górą była właśnie Góra Croagh Patrick, z której Patryk gna węże do morza. Patryk czyni z ludzi chrześcijan i tym tym samym dokonuje zniszczenia starej religii opartej na kulcie słońca, słońce „umiera”. Ciepło słońca znika.
W moim poście „Trzy Słońca” p5rzedstawiałem symboliczny związek między wężami/żmijami i smokami a upałem. Ten bajorek jest wyraźnie zachowany w mitologii słowiańskiej. Węże pojawiają się w czasie najgorętszych części roku, a więc symbolizują lato. Słowianie wierzyli, że węże „grzejąc się na słońcu wysysając zeń ciepło” i to dlatego słońce w końcu traci to ciepło przez co nadchodzi jesień i zima. Smok jest faktycznie symbolem wysokich temperatur latem, słońca, ciepła. Smok przynosi niszczycielskie susze.
Symbolicznie ze zniknięciem ciepła słonecznego, węże i smoki, symbole lata i ciepła słonecznego, także znikają z Ziemi.
Przekonanie, że węże i smoki zostały wypędzone z Irlandii przez świętego Patryka, może być pozostałością obwiniania go przez przedchrześcijańskich Irlandczyków, którzy wielbili Słońce, o to ze wraz z wysiłkami na rzecz chrystianizacji doszło do nagłych, niekorzystnych (prawdopodobnie katastrofalnych) zmian klimatycznych. Zasadniczo według nich to święty Patryk ponosił winę za drugie odejście Lata z Irlandii. Jego sukces w przekształceniu Irlandii w kraj chrześcijański zbiega sie idealnie z nagłą zmianą klimatu. Dla Czcicieli Boga Słońca Crom Dubh, musiało to wyglądać tak jakby ich bóg Bóg ich porzucił. Więc cóż było robić, zwrócili się do Chrystusa, „zbawiciela” …
Autor artykułu nie może znać opowieści znanej Herodotowi (którą przytaczamy i rozwijamy w Księdze Ruty) o tym jak to Nurowie-Wilki zostali przegnani ze swoich ziem któregoś roku przez plagę Węży, co znaczyło po prostu przez najazd Nadmorskich Wenedów-Wędów-Wandali, i zostali przyjęci na jakiś czas w Ziemi Budynów, której stolicą, jak wiemy, był Gleń/Gołuń/Gelonos, olbrzymi ośrodek miejski służący wymianie towarów między Słowianami a Grecją i Rzymem, położony na stepach Ukrainy.
Kto czytał Księgę Popiołów wie także o Drakonach, Upiorach i Pentragonach (Spętach – Żmijach i Smokach – Pomocnikach Bogów Działu Czarnogłowa i Białobogi) oraz o konotacjach Wenedów z Niebieskim i Niebiańskim, jak również, kto zna Eddę Prozaiczną Snori Starlusona wie o skandynawskich bogach którzy stali się nimi ze słowiańskich władców- Serpętów-Serbów, po tym jak przybyli oni znad Danu (Dunaj) i Donu do Skandynawii (jak np. Udyn/Uden/Odyn), nadając podobną nazwę pierwszej zdobytej tutaj ziemi, Ziemi Danej – Danii, poświęconej Bogom Nieba i Dnia – Dawcom, Danie-Dobrej (DabRA)-Dawbodze – Pani Obdarowującej/Łaskawej i Dadźbogowi-Dziełusowi-Dawsowi (Dew)-Dzeusowi – Dawcy Dnia i Świetlistego Sklepienia Nieba.
St Patrick and snakes (Święty Patryk i węże/żmije, a Wenedowie)