Książę Racibor I Gryfita (1100 – 1156) – Pomorski Strażnik Wiary Przyrodzonej Słowian

Racibor I Gryfita (1100-1156),Pomorski Strażnik Wiary Przyrodzonej Słowian

800px-racibor_i_przybyslawaRacibor I z żoną Przybysławą. Płyta nagrobna z ok. 1370, w wieży kościoła w Usedom

CYTAT Z DYSKUSJI W WOLNE MEDIA POD TEMATEM BITWA POD CEDYNIĄ http://wolnemedia.net/pojdz-dziecie-ja-cie-uczyc-kaze/:

„Jeżeli chcą nam wmówić, że także byliśmy najeźdźcami, grabieżcami i niszczycielami kultury, to jest na to wspaniały przykład. Pomorski książę Racibor, przy (przynajmniej), aprobacie Bolesława Krzywoustego, w latach 1135-36, zorganizował wielką rajzę w stylu wikingów. Złupił i zniszczył bezpowrotnie, wielkie centrum skandynawskiej tradycji, jakim było miasto Konungahela. Święte miasto Duńczyków, Norwegów, Szwedów i Gotów; Rzym północy, Konstantynopol Bałtyku.

Cieszy mnie niezmiernie, że trafiła w moje ręce książka „Wielka wyprawa księcia Racibora. Zdobycie grodu Konungahela przez Słowian w 1136 roku”, Artura Szrejtera.

Zdarzenie historyczne, które miało olbrzymi wpływ na późniejsze losy całej Skandynawii, jest prawie zupełnie w Polsce nie znane. Mamy wiedzę o wielkich przewagach militarnych naszego władcy Bolesława Krzywoustego wobec sąsiadów lądowych, a sukces militarny poddanego księcia suwerena, jakim był książę Racibor, w wyprawie morskiej zaginął w odmętach pamięci.

Czytaj dalej

Z archiwum: Pycha lub Co ich Po-pycha (1999)

Z archiwum: Pycha lub Co ich Po-pycha (1999)

flaga_polska

Myślę, że warto znów przypomnieć opublikowany tu na blogu w dwudziestą rocznicę w 2009 roku wiersz, napisany przeze mnie z okazji 10 rocznicy III RP (1999). Dobrze by zrobiło całej redakcji Gazety Wyborczej i wszystkim redaktorkom z TVN oraz innym reprezentantom OBCYCH interesów, żeby stulili wreszcie gęby i przestali uprawiać swoją ordynarną propagandę oraz przestali pluć na Polaków. Zwłaszcza kolega Michnik  i cała Ferajna Czerwonych Pająków z Zatoki C S, Wielcy Kreatorzy „polskiej” mafii, powinni już na zawsze zamilknąć, jako osoby publiczne. W 2019 roku będziemy mieli 30. lecie III RP, a wciąż musimy oglądać ich wszawe, nienasycone mamoną, jadowite pyski. Wciąż próbują sprawować w Polsce rząd dusz w imieniu światowego Banksterstwa, podczas gdy Polacy nigdy nie udzielili im mandatu do uprawiania tej zdradzieckiej polityki.

Dragomira Płońska – Pozdrowienia od turbosłowian dla cebulactwa z kompleksem niższości i mentalnością parobka

prawda-nie-ujrzy-swiatla-dziennego-ostatnie-wzmianki-o-imperium-lechitow-zniszczone-andrzej-duda

Każdy Seba Cebulak wie, że w 966 roku Polska spadła z nieba wraz chrzcielnicą gnieźnieńską. Wcześniej był tu tylko las a po nim ganiali ludzie z łukami. Ubierali się w podarte worki, jak to pięknie pokazano w filmie „Stara baśń. Kiedy słońce było bogiem.” Film zresztą na pewno jest podkoloryzowany i przedstawia wszystko lepiej niż było w rzeczywistości. Tak naprawdę homnidy, które tu krążyły, mieszkały w ziemiankach z łajna mamuta, ogryzały surowe kości, nierzadko swojego sąsiada, wyły do księżyca, tańczyły dookoła ognisk, gdy już bardziej cywilizowane nacje nauczyły ich je rozpalać i od czasu do czasu waliły się nawzajem maczugami po skołtunionych łbach, ot tak w celach rozrywkowych. Wtedy pojawił się Mieszko, kościół, Czesi, Niemcy oraz wikingowie i stworzyli tutaj państwo w ciągu kilku tygodni, może miesięcy. Każdy Seba o tym wie i wydaje mu się to normalne.

Czytaj dalej

Archiwum: Kamil Dudkowski o Królestwie SIS, Świetle Świata i Biblii

Dwa fragmenty artykułu: Głodnemu chleb na myśli

warte bardzo głębokiego zapamiętania, ponieważ dowodów na to że wszystkie ważne religie świata pochodzą od Wiary Przyrodzonej Słowian/Irjów-Arjów/Scytów, czyli Królestwa Północy, inaczej Królestwa SIS, naprawdę w etymologii a także w konstrukcji alfabetów (głagolicy, run, sanskrytu) jest co niemiara.

Przepływ energii

Najpierw wyjaśnijmy, co to jest jedzenie i skąd jego nazwa. Otóż ludzie pierwotni (Słowianie) oddawanie energii oznaczali symbolem Ⱄ (S), a odbiór energii symbolem Ⰻ (I). Pierwszy z nich to człowiek (kółko) z którego wychodzi energia (trójkąt) i znajduje się w słowach: Siać, Sadzić, Świecić, Iskać, Słońce, Słowo. Wszystkie te słowa charakteryzuje oddawanie energii. Przeciwnym znakiem jest ten drugi, gdzie trójkąt wchodzi w kółko i nie jest to nic innego jak odbiór energii. Złączenie obu symboli czyli ⰋⰔ (IS) to przetwarzanie energii (jej pobór, przetworzenie, a potem oddanie naturze). Złączenie to widoczne jest po dziś dzień w słowach: Iść, Jeść, Jasny, Iskra, Jaskra itd. Wszystkie są niczym innym, jak przetwarzaniem energii. Przetwarzaniu energii zazwyczaj towarzyszy światło np. Iskra, stąd pochodne tych słów często nawiązują do światła.

Jam jest światłością świata

Symbolem ⰋⰔ (IS) oznaczano boga Jassę, Jeszę Jassego, Isa (jego imię ma wiele wariantów), który był bogiem światła czy piorunów. Ten słowiański bóg stał się protoplastą Isy (Jezusa), czyli jego judeogreckiego odpowiednika. Pamiętacie J 8:12? A oto znów przemówił do nich Jezus tymi słowami: “Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia”.

Czytaj dalej

Zielone Brygady – marzec 1996 – Starosłowiańska Świątynia Światła Świata o Święcie Wiosny

ssssJak widzicie Starosłowiańska Świątynia Światła Świata nie rozpoczęła swojej publicznej działalności wcale w roku 2009 na blogu bialczynski.wordpress.com, lecz trzynaście lat wcześniej. Nasz związek z Ruchem Obrony Przyrody trwa od tamtego czasu, a czasopismo Zielone Brygady stało się „ukrytym” bohaterem powieści „Nowe Przygody Baltazara Gąbki i jego Kompanii – Na tropie Czarnej Dziury”.

Podczas gdy w Warszawie rejestrował się oficjalnie Rodzimy Kościół Polski, w Krakowie działała po prostu Starosłowiańska Świątynia Światła Świata – spadkobierca Wiary Przyrodzonej od setek lat, w tym Świętego Koła Czcicieli Światowida, Szczepu Rogate Serce, Zadrugi, Lechickiego Stowarzyszenia Czcicieli Światowida i wszystkich innych, ale przede wszystkim spadkobierczyni samej siebie i 1000 lat nieustannego działania Strażników Wiary Przyrodzonej Słowian.  Poniższy artykuł został opublikowany po raz pierwszy w „Gazecie” w Toronto, a „Stworze i Zdusze, czyli starosłowiańskie boginki i demony” opublikowano także w tym samym roku w internecie na stronach Najmici.net w USA – San Francisco – Los Angeles. Jak wiadomo to tam wciąż działał jeszcze wtedy Stanisław Szukalski i bliscy mu wielbiciele z kręgów polskich i amerykańskich.

W tym roku obchodzimy więc 20. LECIE otwartej działalności StaroSłowiańskiej Świątyni Światła Świata oraz 20. Lecie wspólnej walki o poszanowanie Przyrody i Matki Ziemi w Zielonych Brygadach.

CB

„Zielone Brygady. Pismo Ekologów” nr 3 (81), Marzec ’96


Staro-Słowiańska Świątynia Światła Świata
(Światłowiłta-Światowita-Światowida-Świętowita)

 


STAROSŁOWIAŃSKIE ŚWIĘTO WIOSNY


W chrześcijańskim kalendarzu świąt są dwa naprawdę wielkie momenty, którym podporządkowano wszystkie daty obrzędowego cyklu. To Boże Narodzenie obchodzone w chwili Zimowego Górowania Nocy, czyli w dniu, kiedy noc jest najdłuższa, a dzień najkrótszy, oraz Wielkanoc związana organicznie z Wiosennym Przesileniem.

Przed nami wiosna, okres wielkiego wybuchu wegetacji, rozpoczęcia nowego cyklu w Przyrodzie. Dwudziesty pierwszy marca – przesilenie albo, jak kto woli, równonoc – to jej astronomiczny początek. W Polsce, w północnej i środkowej Europie, po chwilowej, zimowej śmierci (uśpieniu) właśnie teraz budzi się nowe życie. W ciągu miesiąca od tego momentu wszędzie, poczynając od basenu Morza Śródziemnego a kończąc na północnej Skandynawii, wiosna będzie królować już niepodzielnie. Wkraczając w okres pełnego rozbuchania ukaże całą swą krasę, setki kolorów, tysiące zapachów. Wśród jej barw dominować będą dwie: zieleń liści i traw oraz biel kwitnących drzew owocowych. Ta druga „maść” – nasi praprzodkowie używali słowa maść zamiast dzisiejszych mian „barwa”, „kolor” – przypomina śnieżyste zimowe połacie, a nawet śmiertelny całun. Biel – archaiczna barwa żałobna.

Czytaj dalej

Dragomira Płońska: Germania Magna czyli Gotts mit uns

germania-7

Już trzy tysiące lat przed naszą erą, pomiędzy Renem a Wołgą, istniała bardzo rozwinięta germańska cywilizacja. To tutaj, nad Wisłą, wymyślono koło, a nie w żadnej Mezopotamii. Ci Aryjczycy, przybysze z żyznej Skandynawii, byli pionierami uprawy zbóż. To tu a nie nad Nilem zaczęto uprawiać pszenicę. Udomowili słonie leśne, tury, dziki, kaczki i gęsi. Tury zaprzęgli do wozów. Największe prehistoryczne zakłady przemysłowe to germańskie Krzemionki koło Opatowa, gdzie wydobywano krzemień, warzelnia soli w Wieliczce, kopalnia miedzi w Złotej oraz olbrzymie kilkudziesięciohektarowe zakłady tekstylne w Bronocicach. Ci Ariowie a właściwie Hariowie od starogermańskiego słowa hara czyli góra, lub też Gardikanie, jak ich później będą nazywać Grecy, od starogermańskiego słowa gard czyli gród. Hariowie, inaczej Gardikanie, uprawiali len, konopie przemysłowe i narkotyczne, proso, owies, żyto, jęczmień, pszenicę, groch, soczewicę, buraki, topinambury, brukiew, rzepę i kapustę. Oprócz w.w. zwierząt, hodowali również importowane z południa kozy, owce i kury, które przez jakiś dziwny przypadek udało się udomowić podludziom. Już wtedy, pięć tysięcy lat temu, ubierali się w lniane koszule i spodnie lub spódnice oraz wełniane płaszcze. Ich stroje były pięknie haftowane i kolorowe, albowiem znali już farby. Mieszkali w drewnianych domach wzorowanych na stylu zakopiańskim wymyślonym przez Witkacego. Już wtedy, oczywiście, mieli piece i szyby w oknach, rolety, drzwi antywłamaniowe i zamki Gerda. Wynaleźli technologię wytopu brązu i żelaza.

Czytaj dalej

Księga Sakralnych Absurdów – Księga Rodzaju cz. 1; Fenomen bluźnierstwa [1] (na potwierdzenie świętych słów Jana Hempla)

Księga Sakralnych Absurdów – Księga Rodzaju cz. 1

kr1

Przypomnę tylko, że wykład „Fenomen bluźnierstwa” to jest tekst z roku 2012, który jak dobre stare wino nabiera z czasem coraz większego smaku i mocy – Daleko było wtedy do wojny Putina i rządów katopolaków z PIS w Polsce. Przypomnę też, że Islandia jako jedyny kraj europejski oficjalnie zlikwidowała przepisy prawa dotyczące bluźnierstwa w jakiejkolwiek formie. Mówi ateista, ale przez to jego przemyślenia i odkrycia nie tracą na wartości.

Czytaj dalej

Polska o 1050 lat za Europą w sprawie cmentarzy i pogrzebów. Czy wybudujemy w Radzimowicach pierwszy smętarz Wolnych Ludzi?

Polska 1050 lat za Europą w sprawie cmentarzy i pogrzebów

ancient-trees-beth-moon-20Ekologiczny Pogrzeb (Zielony)

Pogrzeb ekologiczny/zielony polega na pochówku, który nie szkodzi naturze, a wręcz z nią współpracuje. Pogrzeby zielone powinny obejmować wszystkie czynności związane z pochówkiem począwszy od właściwego postępowania z ciałem zmarłego, wyboru biodegradowalnej trumny, czy urny, właściwego ubrania, oprawy pogrzebu a następnie określonej formy nagrobków, czy upamiętnienia osoby zmarłej.

Czytaj dalej