Niesłowiańska rusofobia Białczyńskiego a niemądra rusofilia niektórych Narodowców i Rusoholicznych wielbicieli Putina

Niesłowiańska rusofobia Białczyńskiego a niemądra rusofilia niektórych Narodowców

Pro-European protests in UkraineMyślałem, że nie będę musiał tłumaczyć się z holistycznej analizy Polska – Ukraina 2012 – 2014, ale ponieważ znalazłem pod artykułem https://bialczynski.pl/2013/12/09/polska-ukraina-2012-2014/ linki bardzo poważne:

[cytat z wpisu Wigury:

„Proszę o uważne przeczytanie i skomentowanie artykułu http://wiernipolsce.wordpress.com/2012/02/25/aleksander-dugin-o-polsce/
Wiele wyglądających na prawdziwe, tez pana Dugina, tylko nad tym wszystkim jakiś taki się ahumanitarny duch unosi… Jeśli mamy być braćmi Słowianami na warunkach Rosji, to ja dziękuję. Chyba tego wewnętrznego “barbarzyńcy” nie mam ochoty posłuchać.”

Słowianina:

http://wiernipolsce.wordpress.com/2013/11/30/zydowska-v-kolumna-przegrala-na-ukrainie-syjonistyczna-hydra-nie-sklada-jednak-broni/#comment-42141

oraz Zbigniew 1108:

„Gdy czytałem rozważania gospodarza tego bloga o wydarzeniach w Kijowie , musiałem długo zastanawiać się jak można łączyć w jednym umyśle postulat nie wtrącania się w sprawy innych wspólnot politycznych z jednoczesnym, choć werbalnym, takim wtrącaniem się….Ale to jest “urok” naszej polskiej myśli politycznej…Np.twierdzi się , że od 966 roku państwowość jest “watykańska” ,”okupacyjna”, by później rozważać większą lub mniejszą” naszość” arbitralnie wyselekcjonowanych władców ….”

przez co rozumiem, że środowisko Narodowe, przynajmniej w części dojrzało do rozmowy z nami i zdecydowało się jednak NAS na poważnie wysłuchać, a też rozważyć  co mamy do powiedzenia, więc zmieniam decyzję.

Zmieniam ją też dlatego, że padły pod moim adresem poważne zarzuty o rusofobię i oskarżenia o głupotę, które wymagają równie poważnego komentarza:

http://opolczykpl.wordpress.com/2013/12/11/wojna-o-ukraine-oraz-czeslaw-bialczynski-i-jego-nieslowianska-rusofobia/

Gdyby były niepoważne nie robiłbym tego.

a z15062910Q,-Ukraina-to-Europa----flage-z-takim-napisem-mieli-

Niech moja odpowiedź posłuży naszej Wspólnej Myśli i Wspólnemu działaniu w najbliższej przyszłości, zwłaszcza, że tak jak napisałem, Ukraina nie jest żadnym tam sobie sąsiadem Polski, a jest (nie tak dawną) Częścią Organizmu Politycznego Polski i Elementem Drugim z Pięciu, niezbędnym w budowaniu Silnego Międzymorza, czyli Środkowo-Europejskiej Unii Bałtyku, Adriatyku i Morza Czarnego – inaczej TRÓJMORZA. Silne Międzymorze/Trójmorze, jak moim zdaniem dowiodłem, jest z kolei jedyną drogą do pełnej niepodległości Polski, a nawet więcej, jest drogą do  uczynienia z Polski i sprzężonych z nią państw środkowo-europejskich i małoazjatyckich prawdziwej światowej potęgi – nie regionalnej – ale naprawdę światowej. 

Tym, którzy po tych moich słowach stukają się w główkę przypominam tylko, że już kiedyś,  czytając moje opracowania na temat Słowiańszczyzny, która jest nad Odrą i Wisłą starożytna, a nawet odwieczna (ma około 9000 lat), wielu stukało się w głowę. Było to nie tak dawno, mniej więcej między 1994 a 2004 rokiem. Myślę, że teraz odechciało im się stukać, a zaczęli czytać i słuchać. Mamy dzisiaj zaledwie rok 2014 i Świat już załapał, że prawda jest po stronie Mańczaków, Kostrzewskich i Białczyńskich, a nie po stronie Godłowskich i Kossinów, chociaż niektórzy Polacy niestety wciąż tego nie łapią.

Przypominam też artykuł „Przyszłość Polski Silne Międzymorze 2012-2050” gdzie mamy tezy analityka CIA na temat silnej Polski, a nie Białczyńskiego (wciąż niektórym się zdaje, że trzeba pracować w Pentagonie i Polskiej Akademii Nauk żeby móc coś powiedzieć z sensem – nic bardziej błędnego, w PAN rzadko usłyszycie coś naprawdę ważnego) oraz „Turcja – Polska dwa bratanki?! c.d. Dlaczego sojusz polsko-turecki to nic egzotycznego?!”

Racjonalizm, jeśli ma mieć sens jako narzędzie użyteczne do zastosowania w polityce, musi być narzędziem stosowanym HOLISTYCZNIE.  Nie jest to proste w użyciu narzędzie, zwłaszcza jeśli się korzysta z materialistycznego punktu widzenia i bazuje we własnym rozumowaniu na materialistycznej wyłącznie podstawie filozoficznej. Taki punkt widzenia ogranicza horyzont do zjawisk materialnych, a to powoduje że analizie wymykają się takie zjawiska jak świadomość i emocje. Wtedy często popełnia się błędy i po prostu błądzi, gdyż nie obejmuje się łatwo materialistycznym rozumowaniem całego rozległego obszaru jaki należy zanalizować i zsyntetyzować. Części tego co racjonalne w ogóle nie sposób w takim rozumowaniu objąć. W polityce zaś NIE WOLNO sobie na błędy pozwalać, bo kosztują one zbyt wielu ludzi zbyt wiele, a rzecz dotyczy Naszego Domu i Naszych Najbliższych – Naszej Rodziny. Stąd też za tego typu analizy powinni się brać ludzie o otwartych obu półkulach mózgowych i sprzężeni ze Świadomością Nieskończoną, bo kto rzeczywiście przewartościował swoje podejście do świata i oparł je na metaparadygmacie Świadomości Kierującej Materią ten łatwiej ogarnia wszystkie zależności i widzi wątki „tej bajki” tam gdzie ich inni nie potrafią dostrzec – jak choćby w moim przykładzie z powieścią dla dzieci, w artykule „Polska -Ukraina 2012-2014”.

a ukraina_kijow_majdan_ap600

Zacznijmy od Dugina, bo to naprawdę poważna sprawa. Odniosę się jednak w tym artykule tylko do politycznych prognoz jakie stawia on względem Polski, a pominę na razie odpowiedź na jego wizję tradycji i religijności katolickiej, prawosławnej i pogańskiej w Polsce i Rosji.

Muszę tutaj wskazać z przykrością, że gdyby środowisko Narodowe Polskie potraktowało poważnie nasze wezwanie do Pojednania Polska-Rosja sprzed czterech już niemal lat (bo z początku roku 2010, a mamy już niemal 2014), to być może bylibyśmy dzisiaj o wiele bliżej wzajemnego zrozumienia  i być może historycznego porozumienia POLSKA – ROSJA na warunkach RÓWNOŚCI tych dwóch podmiotów. Putin nie słuchał teorii Dugina w 1998 roku, tych wyłożonych w artykule pod linkiem z wypowiedzi Wigury.  W tamtym artykule przedstawia się jasno jego pozycję względem Kremla, jako izolowanego, na wpół podziemnego intelektualisty (siedzącego w piwnicy), który głosi teorie może i sensowne i rzeczywiście holistyczne, ale pozbawione realnego wpływu, bo i on sam jest członkiem marginalnej grupki, bez znaczenia dla Rosji. No i proszę,  minęło ledwie 15 lat od tamtej chwili jak idea Dugina jest główną wcielaną w życie koncepcją przez ekipę Putina.

Gdy chodzi o diagnozy Dugina zawierają one błędy, które wydają mi się dziwne jak na osobę wyznającą personalizm i stosującą myślenie holistyczne. Przedstawianie w nich Rosji jako zwolennika „świata wielobiegunowego” rozśmiesza mnie, zwłaszcza, że mamy świeżo w pamięci silosy atomowe trzymane w Polsce przez Rosję bez naszej zgody i wiedzy, a przygotowane do ataku, gotowane na ostateczną rozgrywkę z Zachodem, po której Polaków miało na świecie nie być. Miał istnieć tylko pas 400 kilometrowy jałowej ziemi po atomowym bombardowaniu nad Wisłą, a ZSRS miał być Jedynym Mocarzem na świecie. Skąd ta nagła zmiana? Ano znikąd. Nie ma żadnej zmiany. To tylko ten sam krwiożerczy Wilk zasłabł nagle, ubrał się w owczą skórę i merda owczym ogonem. Ale ta owca jest martwa, to tylko kożuch z barana na wilku. Ustami Dugina Moskwa mąci w głowach naiwniaków, którzy wierzą w jej solenne zapewnienia, że stała się Wegetarianinem. Oczywiście USA nie chcą dobijać tego „wegetarianina” Putina, choć wystarczyłoby, żeby obniżyli ceny ropy do 60 USD za baryłkę, żeby Rosja rozpadła się na tysiąc kawałków, jak matrioszka.

a 0002NLXG1RTRG0N9-C116-F4

Sedno dezinformacyjne całej misji Dugina przeziera prawie z każdego zdania. A gdzież to był szlachetny Putin, kiedy planowano unicestwienie Polski? Czy nie w samym centrum dowodzenia KGB? Nie tam gdzie ten plan powstał?! Nie rozumiem jak można tego nie widzieć? Kiedy mówi on o Polsce to mówi nie o Polsce tylko mówi do Polaków. Co Mówi? Rzuca groźby, które jeszcze gorzej rokują dzisiaj w 2014 roku niż gdyby były powiedziane 15 lat temu. Nie bardzo wiem jak mam traktować deklarację Dugina o ponownym wymazaniu Polski z mapy świata oraz o wielkiej Unii Rosyjsko-Niemieckiej?  Czy tylko jak marzenie, czy jako realny plan? Sądząc po kolejnych krokach Putina w roku 2013, wciela on w życie właśnie pomysły Dugina. Aresztowanie Trechlebowa ma  oczywisty związek z tym segmentem planu Dugina, który się nazywa odnowa moralna na bazie prawosławia, a który ma wzmocnić siły witalne Rosji i rosyjski patriotyzm. Putin postawił na cerkiew i pomysły analityka bolszewicko-prawosławnego Dugina.

Nie należy lekceważyć słów Dugina, ale należy je właściwie czytać. Do Polaków mówi on żeby się wyzbyli wszelkiej nadziei na wolność, bo muszą się zorientować na Zachód, co pozbawi ich tożsamości, lub na wschód, co pozbawi ich również tożsamości. Mają jeszcze według niego trzecią drogę – sami sobie zmienić tożsamość póki czas. USPOKAJAM WSZYSTKICH PRZESTRASZONYCH – TA DIAGNOZA POLSKI JEDNOBIEGUNOWEJ, KATOLICKIEJ JEST KOMPLETNIE PORONIONA. TO ŚCIEMA. Chciałbym żeby analitycy Kremla tak bardzo mylili się co do socjologicznych i historycznych obrazów i diagnoz Polski, ale wiem, że taka pomyłka jest niemożliwa i mamy tutaj ewidentnie rzucony Polakom propagandowy ochłap. Jednocześnie Dugin wskazuje wewnętrznego wroga; ruch pogański – czyli rozbija środowisko narodowe w Polsce. Słowem „straszenia i rozbijania ciąg dalszy” – tak należy zatytułować misję Dugina. Trwa to już prawie 25 lat! Jego diagnozy polityczno-religijne są konglomeratem półprawdy i oczywistych nieprawd. Aż trudno mi uwierzyć, że człowiek o takiej przenikliwości popełnia tak grube błędy w rozumowaniu przypadkiem. Odbieram obydwa jego teksty jako przemówienia propagandowe Kremla do świata słowiańskiego. Oczywiście nie dziwi mnie, że Polska jest w tych przemówieniach wskazywana jako „przeszkoda”, „karzełek”, „zaprzaniec słowiańskiej tożsamości”, „kraj skazany na zagładę i wynarodowienie”.  Przeraża, że to jest nic nowego i że tego człowieka słucha Putin, mało że słucha to wciela w życie jego plany, bo widzi w nich zbawienie. Za późno towarzyszu majorze Putin!

Bardzo mnie dziwią lamenty naszych polskich rusofilów nad upadającą Rosją.  Jeśli umiecie słuchać i czytać między wierszami i wyciągać wnioski z czynów i faktów to przecież chyba widzicie  zachowanie i politykę Putina wobec Polski. Jeśli się wam zdaje, że arogancja tego człowieka jest przypadkowa, że po prostu nie nauczono go w KGB przybywać na spotkania na czas i siadać we właściwej pozie w fotelu, to powiem bardzo, ale to bardzo delikatnie… mylicie się.

Jeśli uważacie, koledzy Rusofile Polscy, że Putin „zachęca” Polskę do współpracy i stara się ją pozyskać dla swoich planów umocnienia pozycji wielkomocarstwowej Rosji  to wskażcie mi na czym te zachęty z jego strony polegają? Na tym, że z równą nonszalancją stawia bariery celne przed mięsem Kaczyńskiego i Tuska, przed warzywami i innymi towarami tak za rządów PO jak i PIS, że buduje okrążające Polskę rurociągi gazowe, że stosuje drakońskie ceny na gaz i paraliżuje spółki chcące wydobywać łupki? A może tą zachętą są matactwa przy badaniu przyczyn Katastrofy Smoleńskiej, zgarnięcie wraku z lotniska buldożerem, fałszywe Raporty MAKu, zebranie metrowej warstwy ziemi z miejsca wypadku, przyspieszona zabudowa tego miejsca, a wreszcie „drobna” zamiana zwłok w workach dostarczonych do Polski i wycieki zdjęć trupa prezydenta Polski do internetu? A może to są wycieki ze zdjęciami uśmiechającego się Tuska z miejsca katastrofy, albo potrząsanie tymi teczkami z przepastnej szafy KGB, które każe polskim Yelitom posłusznie wykonywać polecenia Wilka, przygotowujące owcę na rzeź?  To nazywacie gestami przyjaźni ze strony Rosji Putina?! Nie! Z Rosją Putina nie można się dogadać, ani nie stanowi ona żadnego gwaranta bezpieczeństwa dla nikogo! Nawet dla własnych obywateli, których używa jako zakładników w wojnie z Czeczenami. To Państwo Pirat Międzynarodowy i zbrodniczy reżim – nic się nie zmieniło w ZSRS poza nazwą, która brzmi teraz Rosja, tak jak w Polsce mamy PRL Bis – dalszy ciąg Stanu Wojennego w aksamitnej, rozwodnionej postaci, pozorną demokrację, a faktycznie pełzającą faszyzację życia i neokolonializm.

Opamiętajcie się koledzy Rusofile. Putin realizuje doktrynę Dugina zarówno wewnątrz Rosji jak i na zewnątrz. Dąży on do unii Rosyjsko-Niemieckiej, a jedyne co usiłuje zrobić teraz to kupić sobie czas na wzmocnienie wewnętrzne Rosji i utrwalenie jej pozycji jako regionalnego hegemona, aby taka unia w ogóle stała się możliwa. Dla Polski są to ostatnie dzwonki ostrzegawcze. Co to ma znaczyć dla Polski w najbliższej przyszłości wyłożył wam kolega Dugin wprost. Zgodnie z doktryną „pokaż głupiemu co mu zaraz zrobisz, a on jako że głupi puści to między uszami”.

Ci którzy z niedowierzaniem przyjmowali moje poglądy na temat schyłkowej fazy kapitalizmu (feudalnego , starożytnego systemu Pan – Niewolnik) może uwierzą bardziej kremlowskiemu analitykowi personaliście i holiście – jak sam siebie przedstawia – jest ona identyczna z moją oceną. 

Zacytuję tutaj fragment z Aleksandra Dugina, z którym się w niemałej części tej diagnozy zgadzam, zwłaszcza co do ostateczności obecnego kryzysu (http://wiernipolsce.wordpress.com/2013/03/01/faza-globalnej-destabilizacji):

„…Tak, więc istniejący kryzys, to kryzys kapitalizmu finansowego w ogóle, nie rozwiązywalny na drodze technicznej zmiany problemów w tę, czy inną stronę. To jest kryzys cywilizacji, to jest kryzys materialistycznej ateistycznej kultury, to jest kryzys drogi Zachodu ku liberalizmowi i indywidualizmowi, i ku tak zwanej wolności, które faktycznie doprowadziły do nowych form totalitaryzmu, wynaturzenia i dyktatury. Dlatego przeżywamy w rzeczywistości kryzys jak najbardziej fundamentalny; ten kryzys, to nie żaden efekt technicznego błędu, ten kryzys jest w istocie podsumowaniem drogi Zachodu w ciągu ostatnich trzystu lat, gdy Zachód odszedł od chrześcijaństwa, od swojej religii, i w końcu wszedł na drogę technicznej modernizacji. Dlatego teraz dochodzimy do najstraszniejszego, ostatecznego аkordu na tej drodze. Zgodnie z tym podejściem, kryzys gospodarczy i problemy, których doświadczają USA i Europa w zarządzaniu, to nie jest tylko techniczna awaria – to jest upadek. I chociaż wielu tam próbuje udawać, że wszystko jest w porządku, że nic się nie dzieje – to jednak oni to rozumieją. Więc żadnego miękkiego wyjścia z tej sytuacji być nie może…

Dlatego trwa walka pomiędzy globalizmem USA i tymi, którzy starają się obecnie zachować suwerenność i swoje zasadnicze pozycje, czyli zwolennikami świata wielobiegunowego. Istnieją dwa obozy: zwolenników jednobiegunowego świata zachodniego, zachodniej hegemonii, zachodniego imperializmu, kapitalizmu finansowego – który chce ratować się za wszelką cenę, w tym za cenę trzeciej wojny światowej i faktycznego zniszczenia znacznej części ludzkości. To jest najbardziej prawdopodobny scenariusz i wydaje mi się, że nie możemy go ominąć, chociaż trzeba zrobić wszystko, aby zwolennicy świata wielobiegunowego wypracowali kompleksowe rozwiązanie tego fundamentalnego, absolutnego, bezprecedensowego finałowego kryzysu. W tym celu trzeba się zebrać, w tym celu trzeba myśleć, działać – lecz wszystko jest przeniknięte zachodnimi sieciami wpływów: w Rosji, w świecie islamskim, w Europie, także w Iranie istnieje „piąta kolumna”; istnieje ona, oczywiście, także i w Serbii: słudzy zachodniaków i atlantystów. To оgranicza możliwość naszych manewrów.

Ludzkość straceńczo kroczy ku otchłani, w którą ją pchają przedstawiciele światowej elity – czyli już nie po prostu Stany Zjednoczone jako oddzielny kraj, lecz jako przedstawiciele globalnego kapitału finansowego, światowej oligarchii finansowej, która w istocie reprezentuje sobą rząd światowy, lekceważący wszelkie reguły demokracji.

Widzimy to, na przykład, w Grecji. W Grecji wprowadzono już po prostu absolutne bezpośrednie sterowanie zewnętrzne, zupełnie nie mające jakiegokolwiek związku z demokracją i dysponujące tym krajem według własnego uznania, rzekomo po to, by ocalić go od kryzysu, który przecież sami przedstawiciele tejże oligarchii finansowej w Grecji stworzyli. I tak będzie wszędzie, bo postępuje likwidacja suwerenności…

[o piątej kolumnie w Rosji – C.B.]

(A. D.) – Tak, ma Pan zupełną rację: to jest bardzo niebezpieczna tendencja. Ci ludzie nie reprezentują naszej ludności, lecz jest to sztucznie hodowana mniejszość – bardzo, ale to bardzo aktywna, wspomagana przez Zachód, Stany Zjednoczone, CIA, amerykański Departament Stanu, a także przez europejskie struktury subimperialistyczne. Składa się ona głównie albo z etnicznych nie-Rosjan, a takich jest bardzo dużo w wielonarodowej Rosji, albo też z ludzi zupełnie zorientowanych na Zachód – i stanowi ona „piątą kolumnę”, która zmierza do zadania ciosu w główne siły napędowe rosyjskiej państwowości. Czyli w prawosławie, w naszą historyczną tożsamość, w suwerenne państwo, w państwowość, która utrzymuje w jedności niejednolite społeczeństwo i zapewnia integralność terytorialną Rosji. Czyli personalnie w prezydenta Putina, który prowadzi politykę niezależną od wpływów USA.

Historia z grupą „Pussy Riot”, historia z próbą „pomarańczowej rewolucji” – wszystko to jest dziełem „piątej kolumny”, siajejowskich agentów wpływu, liberałów, a także bardzo mocnego lobby izraelskiego, które różnie się odnosiło do rosyjskiej państwowości. Były w ostatnich latach próby zbliżenia Izraelczyków z Rosją, tak samo jak i z Turcją, ale ostatecznie doszło do zrównania kroku Izraela z USA. „Echo Moskwy”[2] jest szczerze ideowym sztabem dla obalenia rosyjskiej państwowości. Uderzające jest, że w otoczeniu premiera Miedwiediewa jest bardzo wielu ludzi o liberalnej, prozachodniej, proamerykańskiej orientacji, należących do tegoż amerykańsko-izraelskiego lobby wewnątrz Rosji. Jest to bardzo niebezpieczne, ponieważ trzymają oni w swych rękach kluczowe, najbardziej wrażliwe centra zarządzania procesami społecznymi.

Nie zważając na to, że Putin prowadzi politykę wzmacniania suwerenności Rosji, przedstawiciele tych prozachodnich, ultraliberalnych kręgów mobilizują ludność, wytwarzają atmosferę psychologiczną sprzyjającą prześladowaniu osób, które opowiadają się za prawosławiem, za patriotycznymi wartościami, za samoistnością Rosji, poddają je ostracyzmowi i prowadzą całą sprawę do „kolorowej rewolucji”…”

a 58dde9945b9451b902d90b7739f92c1291356445152_width_700_play_0_pos_3_gs_0

Po tych cytatach mam do was panowie Rusofile Polscy, którzy jesteście przeciwni ucieczce Ukrainy spod rosyjskiego Sierpa i Młota, kilka  pytań od odpowiedzi na które zależy chyba sens dalszego waszego dywagowania o polityce. Błędna odpowiedź w ogóle wyklucza was jako partnera do dyskusji. My tutaj zresztą nie dywagujemy moi panowie tylko, jak wszyscy zauważyli, czynimy politykę. Kiedy Opolczyk pyta dzisiaj co Białczyński chce zmienić i jak chce zmienić w Polsce, skoro musi pisać błagalne listy do papieża o przywrócenie figury Świętowita na Ślęży, to albo tego listu nie czytał albo używa go jako maczugi do przywalenia wszystkim, którzy odrzucili różne utopijne rojenia i przystąpili do działania, do czynów, do formowania Ruchu Wolnych Ludzi , który nie będzie ruchem wirtualnym, lecz faktyczną siłą. Spójrz Opolczyku na Dugina kim jest dzisiaj, a przecież przedwczoraj był analitykiem z „piwnicy”, tak jak i mnie obwoływano oszołomem. Jest tak, bo życie weryfikuje czy ktoś wie co mówi czy nie wie. I zweryfikowało to co mówiłem na moją korzyść, ale też weryfikuje na korzyść Dugina to co on mówił w 1998 roku. Tyle, że jest za późno dla Putina i jego czerwonych oligarchów. Miejsce postsowieckich oligarchów jest w Systemie Pan-Niewolnik a nie poza systemem – chyba co do tego nie masz wątpliwości? Jedyna nadzieja na wolność i Wielką Zmianę tkwi nawet nie w powszechnym buncie mas, ani nie w Chinach, a tak naprawdę w samobójczym Kole Zamachowym Systemu Kapitalistycznego. Smok złapał się za ogon i pożera sam siebie, a zeżarł już szyję i łapie się obecnie za własny nienasycony łeb. Zapewniam cię, że życie i czas zweryfikuje też na moją korzyść to co mówię teraz. Póki co proszę o odpowiedź bez wykrętów na kilka prostych pytań.

Oto pytania:

1. Skoro panowie Rusofile Polscy tak dobrze pamiętacie kim są i skąd się wywodzą obecni władcy Polski, których ja czyniąc to wprost i bez ogródek nazywam Polakami i zdrajcami Polski, a wy uważacie ich za ludzi pochodzenia żydowskiego lub wręcz za Żydów, to co kazało wam zapomnieć kto rządzi Rosjanami? Czy tamtejsze KGB jest według was jakiegoś innego pochodzenia niż było polskie UB?

Cytuję Opolczyka: „Zapomniał Czesław, że pod koniec 1917 roku Moskwa dostała się w łapska zbrodniczego żydo-bolszewizmu a Ziemia Rosyjska zlana została krwią milionów Rosjan. Ich los polepszył się dopiero po tzw. destalinizacji. Zapomniał ponadto Czesław, że po rozpadzie ZSRR w czasach Jelcyna, “familii” i Bieriezowskiego Rosja została bezprzykładnie ograbiona i rozgrabiona….”

Nie Opolczyku, nie zapomniał Białczyński kim jest Putin, że KGB kontrolujące Rosję to ludzie pochodzenia żydowskiego, ani nic podobnego. Nie zapomniał też skąd się wywodzą rosyjskie elity finansowe, które karmią Putina? Czyż nie z tego samego KGB co w Polsce, czyli z jej przybudówek WSI i UB? Ale czy ty nie zapomniałeś kim jest Putin i komu służy?

2. Czy Putin waszym zdaniem Panowie Rusofile reprezentuje jakieś inne interesy niż interesy Banksterów? Czy on stworzył w Rosji jakiś inny system społeczny, w którym nie odbywa się grabież majątku Rosjan przez garstkę oligarchów, na których czele on właśnie stoi?

W takiej Rosji OPOLCZYKU nie ma oparcia dla nikogo, dla żadnych Słowian, Polaków, żadnych Wolnych Ludzi – jest tylko gra pozorów. Ta gra pozorów to gra o niezależność własnego rosyjskiego banksterstwa od banksterstwa światowego z tej samej ferajny.  Gra Putinowców żeby się nachapać jak najwięcej i nie dzielić się z nowojorskimi sefardyjczykami. Kto tam nie był i nie widział, ten nie wie jak to jest bezwzględna grabież i jak wielka bieda! Jest od czego uciekać, naprawdę, i nie ma się co dziwić Ukraińcom!

3. Czy gdyby jacyś Janukowycze ograbiali was w tempie paru miliardów euro na rok, jak to obserwujemy na Ukrainie – miliardów euro rocznie! – jak jego syn to czyni, to patrzylibyście na to obojętnie jak te barany i chcielibyście pozostać przy status quo? Czy też rozsądne by było uciekać i liczyć, że coś takiego nie będzie mieć miejsca, gdy nastanie inny hegemon? Chcecie im poradzić żeby nic nie zmieniali?

a lumy-na-Majdanie-w-Kijowie--Ukraina--Podobno-zebr

4. Jakie macie narzędzia Panowie Rusofile, żeby zmienić poglądy Ukraińców – czyli tzw. ludu? Teraz, w tej chwili, kiedy to się dzieje, kiedy tam na śniegu stoją ludzie, realnie? Bo my tutaj nie teoretyzujemy tylko uprawiamy działania realne.

Nasz głos nie jest jakimś filozoficznym dyskursem bez praktycznego znaczenia. Jeśli mówisz coś w przestrzeni publicznej to nie pozwalaj sobie na pochopne głoszenie czegoś co jest nierealne, niemożliwe, nie do spełnienia. Jeśli czynisz inaczej to jesteś nieodpowiedzialny. Czy mielibyśmy pociągnąć za sobą tłumy, choćby tych 1200 osób, lub 120 000, albo 1.200 000, bo tyle ludzi może realnie stać za podpisanymi listami do Franciszka, w jakąś „teoretyczną próżnię” , w jakąś „wydumaną bajkę”, w jakieś „filozoficzne utopie”?

Więc: Czy chcecie działać przeciw Ludowi Ukrainy, skoro on ocenia, że woli od sierpa Putina kosę sefardyjczyków z Berlina? Czy wydaje się wam, że działając przeciw jakiemukolwiek społeczeństwu cokolwiek pożytecznego można dla niego na dłuższą metę zrobić? Do czegoś je realnie przymusić? Słowem czy proponujecie Ukrainie a być może i Polsce SANACJĘ, czyli faszyzm?!

Przykład Polski pokazuje jak to jest krucha podstawa. Postczerwonym, PO i Tuskowi wydawało się, że tak zwany dobrobyt i prosperity ubezwłasnowolnią społeczeństwo, a oni, to jest Postkomuna i jej poplecznicy Guilty – WINNI – Polska Banda Czworga (PO, SLD, PSL, Palikociarnia), utrwalą łatwo na wieki swoją pozycję zarządców banksterskich pieniędzy w Polsce. Jednak chyba ta ferajna zagraniczna, która przez 10 lat z Niemiec, USA, Francji, podtrzymywała Reżim Jaruzelskiego i Wojnę z Polakami, nie wtajemniczyła naszych domorosłych „kosynierów”, że Wielki Kosiarz  rozpocznie  żniwa już zaraz, w 2008 roku?

Czy chcecie tym ludziom na śniegu powiedzieć – wracajcie do domu, wszystko jest OK, jutro będzie lepiej? I tyle?

5. Jeżeli wam się zdaje, że to co piszecie nie trafia na Ukrainę to się mylicie, więc ważcie bardzo mocno słowa, żeby nie zaczęli was tam po prostu uważać rzeczywiście za Rusofilów, z którymi jest im nie po drodze.

Ja wiem, że to co piszę jest czytane uważnie nie tylko na Ukrainie czy Białorusi czy na Litwie, ale również w Moskwie. Wiem, że jest to czytane nie przez dzikie tłumy, ale przede wszystkim przez otwartą elitę umysłową tych narodów, no i oczywiście przez odpowiednie służby.

6. Jakiego oparcia spodziewacie się panowie Rusofile z Ruchu Narodowego Katolickiego i Innego Niekatolickiego w takiej Rosji jaką jest Rosja Putina. A może chcecie się stać na powrót częścią nowego ZSRS, co wam proponuje jego doradca Dugin?

7. Pan Dugin i Rosjanie skarżą się, że są otoczeni przez Koalicję Pro-USA, a wewnątrz wszystkich krajów świata gnieździ się Prozachodnia Piąta Kolumna. Pytam się zatem co ma do zaoferowania Rosja tym wszystkim krajom dookoła i ich obywatelom?

W Polsce przepaść między tymi co się dorobili a biedakami jest jednak mniejsza niż w Rosji, a skala kradzieży jest mniejsza właśnie dlatego, że odbywa się owa grabież pod kontrolą procedur unijnych i kulawego, ale rzymskiego prawa. Wymusza to na złodziejach żeby się częścią łupu dzielili z biednym społeczeństwem. W Rosji, na Ukrainie takiego  mechanizmu nie ma. Grabież jest bezwzględna.

Przecież pamiętacie chyba, że do niedawna to Rosyjska Piąta Kolumna gnieździła się wszędzie, w każdym zachodnim kraju, a w niektórych tworzyła wręcz oficjalne partie komunistyczne, jak we Francji czy we Włoszech, a partie te roztaczały wizje szczęśliwości społecznej, która okazała się utopią. ZSRS przestał głosić więc tę utopię, bo sami komuniści francuscy i niemieccy stracili w nią wiarę. Czy Rosja proponuje coś atrakcyjniejszego niż owa Piąta Kolumna, za którą tak ochoczo podąża teraz Ukraina? Nawet jeśli to co proponuje tym ludziom Zachód jest kiepskie, złe, niesprawiedliwe, to chyba jest to mniejsze ZŁO niż system sprawiedliwości społecznej w stylu tatarsko-sowieckim (lub jak kto woli chińsko-syberyjskim).

8. Przyjmijcie do wiadomości panowie Rusofile, że nic nie dzieje się bez przyczyny, ale też nie da się wyprzedzić procesów wewnętrznych i zewnętrznych, dlatego na Ukrainie nie ma paliwa na rewolucję antyfeudalną, antykapitalistyczną, antyunijną, antyamerykańską. Żeby tam paliwo na coś takiego się znalazło Ukraina musi przejść swoją drogę przez mękę. Do Wielkiej Zmiany niezbędne są zmiany mentalne, które następują pod wpływem zbieranych przez jednostki doświadczeń społecznych i osobistych.

Zakończę heksagonalnie, w duchu starożytnej słowiańskiej/sistańskiej Magii:

a więc rzucam Dziewiątą heksę:

9. Nie uważacie, że jeśli  już miałaby nam grozić jakaś Unia Polsko-Niemiecka, to lepsza by ona była w układzie Niemcy-Polska-Ukraina? Byłaby chyba bardziej zrównoważona  przynajmniej demograficznie i językowo. Ja wolałbym to, nawet gdyby kiedyś Ośrodek miał się przenieść z Warszawy do Kijowa. Czy może wolicie być bezpaństwowcami pod zarządem Moskwa-Berlin po raz piąty? 

Ja proponuję jak najszybciej zabrać się za formowanie Unii Polska-Bałtowie-Ukraina-Czechy-Słowacja-Węgry-Rumunia-Bułgaria-Turcja. Proponuję więcej energii poświęci Kaukazowi i Białorusi. Jak najszybciej, bo diagnoza pana Dugina  co do kryzysu, nie odbiega od mojej, jest trafna – to diagnoza centrum analiz Kremla, a nie jakiegoś gościa, który siedzi izolowany w piwnicy, na służbie jakiejś marginalnej partyjki.

A ludowi Ukrainy, My Wolni Ludzie z Ruchu Wolnej Polski zawsze będziemy mówić:  JESTEŚMY Z WAMI! JESTEŚMY Z WAMI NIEZALEŻNIE OD TEGO JAK SIĘ TEN ROZDZIAŁ WASZEJ WOJNY SKOŃCZY! JESTEŚMY Z WAMI I BĘDZIEMY ZAWSZE! NIEZALEŻNIE OD TEGO JAKIE PODEJMIECIE DECYZJE! POPIERAMY WAS W PEŁNI I BEZWARUNKOWO! MACIE PRAWO BYĆ WOLNI CHOĆBY W TAK OGRANICZONYM STOPNIU JAK MY TERAZ JESTEŚMY!

RUCH WOLNEJ POLSKI JEST z UKRAIŃCAMI z MAJDANU!!!

I to by było na tyle w kwestiach fundamentalnych. Nawoływanie do rozprawy wojskowo-policyjnej z Ukraińcami uważam za nie tyle kuriozalne, czy głupie, co za konsekwencję błędnej diagnozy i oceny ze strony Opolczyka co do możliwości sprawczych Rosji, wpływu na wydarzenia na Ukrainie Polski, czy możliwości zapobieżenia przekupstwu i  propagandzie Zachodu w tym kraju. Przeczytajcie jak to brzmi:

„Opolczyk: Nie rozumiem też, co Czesław miał na myśli pisząc o “pałkach i bagnetach”. Agentura banksterów i ludzie kupieni za obce pieniądze blokują urzędy państwowe i stawiają ultimatum demokratycznie wybranym władzom, anarchizują życie społeczne i normalne funkcjonowanie centrum miasta i urzędów. Takich warchołów należy rozpędzić przy pomocy wszelkich metod dopuszczalnych przez prawo – w ostateczności przy pomocy pałek policyjnych i “bagnetów “. Warcholstwu finansowanemu z zachodu należy powiedzieć zdecydowane NIE…”

Jest to konsekwentne, ale kompletnie chybione, błędne. Czy ktokolwiek nawoływał żeby zapakować Arabów do „wora”, bo wystąpili przeciw legalnym władzom w Libii i gdzie indziej? Czy jeśli ludzie chcą zmiany i wolności w swoim kraju, choćby to było głupie i nierozsądne, to ktokolwiek powinien im stawać na drodze z pałami i karabinami? A więc prowokacje PO w Polsce są usprawiedliwione? Wyprowadzenie wojska i policji na ulice w Polsce przeciw demonstrantom jest także w porządku? Oto do czego prowadzi skrajność.

a 635223542305964291

Zbigniewowi 1108 odpowiadam: Polska z punktu widzenia etyki nie ma żadnego prawa doradzania Ukrainie czegokolwiek, ale z punktu widzenia polityki ma prawo do działań politycznych w swoim własnym interesie. To chyba jasno tam w artykule, zdanie po zdaniu, wyłożyłem?! Nie widzę sprzeczności. Polityka to działanie praktyczne i realne a nie teoria etyczna… Etyka nakazuje milczeć, ale milczenie bywa szkodliwe politycznie. I w tym wypadku byłoby szkodliwe.

Na koniec ostatni cytat z Opolczyka, który po wynurzeniach Dugina pozostawiam bez komentarza:

„….A może to Wolni Rosjanie czekają na nas? Aż my się obudzimy I przestaniemy ich pouczać co i jak mają robić. Bo oni póki co powoli odzyskują Rosję dla Rosjan. A my co? I skąd Czesław wie, że Bracia Rosjanie mają niecne zamiary wobec innych Słowian i dlatego powinni zrewidować ich stanowisko w tej sprawie? A może to Czesław powinien zrewidować jego zaślepioną i całkiem niesłowiańską rusofobię?…”  

Kupując (TERAZ – TUTAJ!)  Budujesz Wolne Media Wolnych Ludzi!
slowianic 3
Podziel się!