Panie Adolfie, niech się Pan trzyma pomożemy, ale…

Pan Adolf Kudliński znowu w sądzie, poprzednim razem skazany w Procesie „Leśnych Dziadków” za posiadanie starej broni z II WŚ, w nalocie polskich służb specjalnych na Świętokrzyskie. Można powiedzieć że był jedną z pierwszych ofiar „politycznych”, PISu w roku 2016, w chwili kiedy zaczął „za dużo” i „otwarcie” krytykować rząd i polityków oraz Sejm Polski oraz szykować się do rejestracji partii politycznej, a Polaków zaczął wzywać do działania by stali się  SUWERENEM w swoim kraju.

Przypominamy tamtą sprawę przy okazji. Teraz znów używa się Policji Państwowej przeciw niemu – przypadek? Taki sam „PRZYPADEK” jak Jerzego Zięby. Aby było jasne – za rządów PO było tak samo źle – myślę, że pamiętamy ludzi katowanych przez Policję i prowokacje policyjne i tajniaków ze służb w tamtym czasie. Nie lepiej też było z wolnością słowa, wtedy PO/KO miała wszystkie duże media w swoim  ręku, także te niemieckie i inne banksterskie.

Czytaj dalej →