Muzyka Gór, Muzyka Ognia – nowa płyta Ryana Socasha, na basie Duszan Korczakowski

Ponieważ prezentujemy na niniejszej stronie artystyczne dokonania i osiągnięcia zarówno naszej Zadrugi jak i Przyjaciół, zdecydowałem się dzisiaj przedstawić wam album muzyczny do którego powstania nasi przyjaciele w dużym stopniu się przyczynili, a nawet powiem – dzięki nim właśnie, ale szczególnie Duszanowi Korczakowskiemu, ma on taki a nie inny kształt i brzmienie.

Duszan Korczakowski – kontrabas

W tych dniach ukazał się publicznie album Ryana Socasha i jego zespołu Let Me Introduce You To The End. Album nosi tytuł „A Voice From The Mountain”.

Czytaj dalej

Zerivan: Velesvarun – O splotach muzyki, poezji i Wiary Przyrodzonej Słowian

Velesvarun – O splotach muzyki, poezji i Wiary Przyrodzonej Słowian

O muzyce trudno pisać bo ona nie jest stworzona po to żeby o niej gadać, ani ją opisywać – To jest zupełnie inny język, który przemawia  – mówiąc przemądrzale – do pozawerbalnych struktur ludzkiego organizmu, a mówiąc prosto – jeżeli muzyka nie ma słów to jest to czysty, język duszy. Słowa to już poezja – mniej lub bardziej lotna zależnie od celu któremu muzyka ma służyć: zabawie, rozrywce, zadumie, jednemu i drugiemu, celom sakralnym, skupieniu i medytacji.

Cenię bardzo każdy rodzaj muzyki, jak i każdy odmienny rodzaj sztuki pod warunkiem, że jest to sztuka wysokich lotów, a więc bardzo dobra.

Najwyżej cenię – z biegiem lat – tę sztukę, która ma w sobie pierwiastek boski, to znaczy wypływa bardzo głęboko z wnętrza, posiada formę, którą narzuca twórcy boska wena – to znaczy formę nienaganną i zahacza o mistyczne, najgłębsze rejony duszy oraz daje przekaz, który łączy człowieka z fundamentalnymi prawami przyrody, Ziemi, Wszechświata.

Czytaj dalej