Interia: Wiktor Piech – Odkryto tajemniczy grób szamanki sprzed 12 tysięcy lat. W środku była czaszka tura!

Odkryto tajemniczy grób szamanki sprzed 12 tysięcy lat. W środku była czaszka tura

Od Unicorna

Wydaje się, że nieznajomość zasad Wiary Przyrody, zwanej też Przyrodzoną jest obecnie wśród naukowców, a szczególnie archeologów tak powszechna że trudno im logicznie powiązać koniec końcem w jakichkolwiek odkryciach. Czyżbyśmy byli świadkami jakiegoś masowego umysłowego regresu ludzkości? Jeśli tak to ludzkość znajduje się na zakręcie – minutę prze wymarciem jako gatunek.

Trzeba zapewne w dzisiejszych czasach ponadludzkich zdolności intelektualnych żeby skojarzyć  embrionalny układ pochówku, na prawym boku z kulturą ceramiki sznurowej, uznanej obecnie przez postępowe środowiska naukowe za kulturę słowiańską…

 

 

 

 

A więc wbrew pozorom nietrudno tu stwierdzić ciągłość rytuału pochówkowego od 12 000 lat w Euro-Azji oraz powiązać neolit anatolijski z neolitem nadwiślańsko-dnieprzańsko-dońskim.

Tak samo obecność szczątków czy czaszek zwierząt nie jest niczym nadzwyczajnym ani nowym. Podobny pochówek tzw szamana o haplogrupie R1a stwierdzono na wyspie Jeleni Ostrów w obecnie północno-zachodniej Rosji (Jezioro Onega), a został on pochowany ze szczątkami ptaków, nurów, około 8400 lat temu .Podobny pra-słowiano-aryjski grób ze szczątkami człowieka o haplogrupie R1a pochodzi z Wasylewki na Ukrainie i datowany jest na 10 600 lat temu (8600 p.n.e.) (czytaj tutaj: http://www.tropie.tarnow.opoka.org.pl/polacy_korzenie.htm).

Pochówki ze szczątkami zwierząt lub ich czaszkami były powszechne wśród pra-Scytów i pra-Sarmatów oraz pra-Słowian, czyli naszych genetycznych, językowych i kulturowych przodków. CB

 

 

W górnym biegu rzeki Tygrys w południowo-wschodniej Turcji (w Çemka Höyük w dystrykcie Dargeçit w prowincji Mardin) w trakcie prac archeologicznych naukowcy natrafili na wyjątkowy grób sprzed 12 000 lat. Groby datowane na taki okres są niezwykle rzadkie na świecie i ujawniają zapomniane pradawne zagadki. Jednakże to, co znaleziono w pochówku, jedynie dodało pytań i wątpliwości.

Tajemnicza kobieta sprzed tysięcy lat i czaszka tura

Odnaleziony pochówek według badaczy jest jednym z najwcześniejszych znanych przykładów znalezisk tego typu datowanych na tzw. anatolijski neolit. Odkryte w grobie artefakty ujawniają wskazówki dotyczące duchowych i szamańskich rytuałów sprzed kilkunastu tysięcy lat. Znaleziska wskazują, że kobieta miała duchowy związek z dzikimi zwierzętami i mogła być szamanką.

Kobieta miała 25-30 lat, a w jej grobie znajdowały się skrzydła kuropatw, nogi kun, szczątki owiec i kóz, a także czaszka tura. Zastanawiające i tajemnicze jest także to, że szczątki kobiety leżały pod jamą grobową wyłożoną cegłą mułową. Była ona zwinięta w kłębek (pozycja embrionalna) i leżała na prawym boku. Badacze sugerują, że to szczególne ułożenie ciała było powiązane z pradawną wiarą.

Cały grób był zamknięty dużym blokiem wapienia. Specjaliści wskazują, że praktyka ta jest sprzeczna z ówczesnymi tradycjami pochówku. Na kościach kobiety nie odnaleziono śladów po broni, zatem badacze przypuszczają, że zmarła z przyczyn naturalnych (być może z powodu choroby).

Blisko grobu szamanki odnaleziono także 14 innych pochówków. Szczątki tych osób również zostały pochowane pod komorami grobowymi, lecz ich groby nie były przysłonięte kamienną płytą. Badacze jednocześnie zauważają, że samo chowanie zmarłych pod komorami grobowymi było względnie powszechną praktyką (choć nadal zagadkową) w okresie tzw. neolitu preceramicznego. Warto wspomnieć, że w tych latach ludzie byli łowcami-zbieraczami i nie wynaleźli jeszcze ceramiki.

Odkryto pradawne szamańskie praktyki. Rytuały zaskakują

Odnaleziona czaszka tura znajdowała się bezpośrednio nad ciałem kobiety, z kolei szczęka tego zwierzęcia spoczywała u jej stóp. Szczątki pozostałych zwierząt wydawały się być porozrzucane po całej komorze grobowej.

Specjaliści wskazują, że zwierzęta te musiały wcześniej dziko żyć na wolności, ponieważ gatunki te zostały udomowione znacznie później. Archeolog Steve Mithen z University of Reading uważa, że zarówno zmiany społeczne, jak i środowiskowe zachodzące w okresie neolitu preceramicznego coraz bardziej oddziaływały ludzi. Skutkowało to tym, że pojawiła się znacznie silniejsza potrzeba komunikowania się z niewidzialnymi siłami, m.in. by prosić o błogosławieństwo, czy ochronę w trudnych czasach.

Badacze podkreślają, że nowoodkryty grobowiec ujawnia wiele informacji o życiu rytualnym i społecznym pradawnych społeczeństw łowiecko-zbierackich, sprzed rozwoju rolnictwa. Specjaliści zauważają także, że kobiety były mocno zaangażowane w rytualne wierzenia i odegrały znacząca rolę w rozwoju wczesnych społeczeństw.

Nowe odkrycia wskazują, że wbrew wcześniejszym twierdzeniom, w tym okresie istniały wyrafinowane praktyki religijne i rytualne. Jednakże nadal nie ma szczegółów dotyczących całej strefy religijno-duchowej z tego okresu, co jest skutkiem bardzo małej liczby odkrytych dowodów archeologicznych.

Wyniki badań zostały opublikowane w czasopiśmie naukowym L’Anthropologie.

***

 

Czytaj więcej na https://geekweek.interia.pl/historia/news-odkryto-tajemniczy-grob-szamanki-sprzed-12-tysiecy-lat-w-sro,nId,7732694#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Podziel się!