Ireneusz Ćwirko: Następne tłumaczenia etruskich napisów (blog Kryształowy Wszechświat)

Ireneusz Ćwirko: Następne tłumaczenia etruskich napisów  
Omówiliśmy już wiele przykładów etruskich napisów, często dość sprytnie zaszyfrowanych, a więc jest już czas na zmierzenie się z bardziej skomplikowanym zadaniem.
Ale na początek, dla rozgrzewki, coś prostego.

Odczytamy najpierw napis na etruskim lustrze pokazującym wieszcza w trakcie przepowiadania przyszłości z wątroby zwierzęcia ofiarnego.

Kalchas
Na wizerunku znajdziemy etruski napis, który odczytany został przez „naszych histeryków” jako „Kalchas”.
Wprawdzie litera „K” powtarza się w tym napisie dwukrotnie i jeśli już to musielibyśmy odczytać ten napis jako „KALKAS”, no ale wtedy nie pasowałoby on do postaci Kalchasa z „Iliady”.

 

http://krysztalowywszechswiat.blogspot.com/2017/04/nastepne-tumaczenia-etruskich-napisow.html

 

Jednak zgodnie z najważniejszą zasadą współczesnej nauki – „Jeśli dowody nie pasują do teorii, to tym gorzej dla dowodów” – również i w tym przypadku nikt się tym oczywistym faktem nie przejmował
W rzeczywistości napis ten należy odczytać w odwrotną stronę, a wtedy ma on następującą formę:
ŻAKLAK
Jego podobieństwo do naszego polskiego określenia „Rzekłem” jest oczywista, a to oznacza po prostu „powiedzieć”.
Końcówka „AK” jest do dzisiaj używana dla określenia zawodów jak np. „rybak”, tak więc „Żaklak” przetłumaczymy na współczesnego „przepowiadacza”.
Oczywiście współcześni językoznawcy nie są w niczym lepsi niż ich antyczni poprzednicy. Również Homer (Homir) kopiując ze słowiańskich podań i mitów, w trakcie spisywania Iliady,
korzystał zapewne ze słowiańskich zapisków, często nie zdając sobie nawet sprawy z prawidłowego kierunku ich odczytywania i wyszło mu z „Żaklaka” – „Kalchas”.
Jest to dobry przykład ilustrujący to, jak na skutek „błędów i wypaczeń” doszło do wytworzenia się języka greckiego.
Gdyby dobrze poszukać, to w tysiącach greckich wyrazów znaleźlibyśmy słowiański rdzeń. Najprawdopodobniej antyczne teksty greckie, przy dokładnej analizie, okażą się być spisane w języku słowiańskim, jeśli tylko uwzględni się to, że kombinacje liter „US” „OS” i „AS” były tylko znakami oddzielającymi poszczególne wyrazy w zdaniu i nie były uwzględniane przy ich wymowie.
Niestety nie wszystkie napisy są tak bajecznie proste w interpretacji i niektóre stawiają nas przed całkiem niełatwym zadaniem.
Za przykład posłuży nam następujący napis:
Co od razu w tym napisie zauważymy, to występowanie podwójnych kropek.

 

 

więcej: http://krysztalowywszechswiat.blogspot.com/2017/04/nastepne-tumaczenia-etruskich-napisow.html

Podziel się!