PAP Nauka w Polsce: Podkarpackie/ Unikatowe znalezisko pod Jarosławiem – grób scytyjskiego wojownika

Unikatowe znalezisko pod Jarosławiem – grób scytyjskiego wojownika

Od Poli Dec

Z satysfakcją publikuję artykuł o tym ważnym odkryciu, bowiem potwierdza ono teorię Białczyńskiego głoszoną od 1999 roku w Księdze Tura na temat bliskich, przyjacielskich związków Scytów i Słowian/ Pra-Słowian kultury łużyckiej. Mówiła ona między innymi nie tylko o symbiozie i przenikaniu się (co potwierdził już w swoich badaniach Colin Renfrew pisząc o mieszanych małżeństwach między kulturą Andronowo a Trzciniecką), ale również o tym iż przekształcenie się kultury łużyckiej – nazywane bezpodstawnie „upadkiem k. łużyckiej” nie było wywołane przez tzw najazdy Scytów, gdyż Scytowie zniszczyli tylko te grody i tę część ziem kultury łużyckiej, która z jakichś powodów w pewnym momencie wypowiedziała im zwierzchnictwo.

Archeologia i genetyka genealogiczna potwierdziła też już dawno istnienie Imperium Scytów – Oto jest Wielka Lechia okresu VIII do V p.n.e. w skład której wchodzą też ziemie kultury Łużyckiej (Agatyrsów) – lechickiej / lugijskiej , które w tym czasie znajdowały się pod zwierzchnictwem władców scytyjskich z Helizji-Helisji / Hylaji/ Kałużji-Kalisji Naddnieprzańskiej i Naciemnomorskiej Harharii / Gargarii oraz Mazonii.

Będzie śmiesznie kiedy okaże się że Scyci pochowani w tych grobowcach pod Jarosławiem mają Y-DNA o hg R1a M458 albo inne typowo słowiańskie.

A propos tyrsów – powtórzymy tutaj niedługo stareńki artykuł o tyrsach i berłach, bo takie toporki jak ten czekan to także typowe tyrsy królewskie władców, zwierzchników danej ziemi i nie są one przynależne do kultur scytyjskich wyłącznie, znane są z wcześniejszych kultur ziem Prasłowiańskich / Słowiano-Aryjskich z czasów grubo przez VIII wiekiem p.n.e. (kultura pucharów lejkowatych). Nie kwestionuję tutaj, iż może to być czekan wojownika i że ten akurat ma pochodzenie scytyjskie. Za to nie zgadzam się by kulturę Scytów nazywać uporczywie koczowniczą – to absurd! Już Herodot pisał w V wieku p.n.e. o Scytach-Oraczach i Scytach Królewskich (Regina/ Lehina), czyli osiadłych nad morzem Czarnym rolnikach zorganizowanych w dwa różne państwa.

CB

Czytaj dalej

Interia: Niezwykle owocny sierpień polskich archeologów. Oto co znaleźli!

Niezwykle owocny sierpień polskich archeologów. Oto co znaleźli!

Od Poli Dec

foto:Wdecki Park Krajobrazowy

Z nadesłanego artykułu który możecie sobie przeczytać w całości u źródła wybrałem tylko temat numer 1 – czyli starożytne cmentarzysko „Gotów”. Chcę zwrócić waszą uwagę, na fakt że prawdopodobnie jeszcze dziesięciolecia będziemy się borykać z niemiecką narracją archeologiczno-historyczną przy takim podejściu redakcji naukowych portali i redaktorów różnych popularnych mediów, historyków i archeologów polskich jakie obecnie mamy.

To co tutaj szumnie przedstawia się jako „gockie cmentarzysko” zgodnie z  analizami tego typu cmentarzy, z tego właśnie okresu, przeprowadzonymi przez zespół badawczy genetyków pod kierunkiem prof. Figlerowicza  jest najwyraźniej cmentarzyskiem w 100 % słowiańskim. Jak się bowiem okazuje w końcowym fragmencie tego całego szumnego artykułu na temat Gotów odkryty cmentarz był ciałopalny, a ciałopalenie / całopalenie to obrządek miejscowy słowiański praktykowany od tysiącleci aż do roku 966 n.e.. Natomiast Goci przywieźli ze sobą obrządek grzebalny. Zasymilowali się oni z ludnością miejscową słowiańską biorąc za żony miejscowe kobiety. Część miejscowych Słowian przeszła na ich grzebalny obrządek (prawdopodobnie nowe rodziny mieszane) Dzięki temu, że część Słowian miejscowych zdecydowała się pogrzebać zwłoki swoich bliskich zmarłych a nie skremować je, dowiedzieliśmy się od genetyków, że w kulturze wielbarskiej okrzyczanej „gocką” napływowi wojownicy stanowili zdecydowaną mniejszość i pozostawili po sobie w strukturze miejscowej społeczności w horyzoncie do średniowiecza nikły (prawie niewidoczny) ślad genetyczny . Sami  wojownicy na pewno pochodzili ze Skandynawii o czym świadczą ich haplogrupy genetyczne. 

Także więc przytoczona w artykule wzmianka, że Goci (germańscy / skandynawscy) ścierali się później z Cesarstwem Rzymskim jest kłamstwem historycznym, gdyż z Rzymem ścierali się Słowianie – co najwyżej pod dowództwem nielicznych wojowników gockich / wandalskich ze Skandynawii. Najprawdopodobniej tzw Goci byli dowodzeni głównie przez Słowian, bo to Słowianie byli tą wielką kontynentalną masą ludności, która mogła się liczebnie zmierzyć z Rzymem. A zatem nie Goci Skandynawscy, których najwyżej setki (może kilka tysięcy) wylądowały u ujścia Łaby, Odry i Wisły stanowili liczącą się grupę etniczną w kulturze wielbarskiej, bo był ich ułamek procenta, lub kilka procent w ogólnej populacji słowiańskiej liczącej kilkaset tysięcy / milion ludzi. Goci znani z zapisek kronikarskich o wojnach z Rzymem, nawet jeśli ich dowódcy byli częściowo skańskiego pochodzenia (na co mogą wskazywać niektóre niesłowiańskie imiona – nieliczne) musieli być w zdecydowanej masie Słowianami.

Tak samo i ci wcześniejsi i późniejsi znani z kronik jako Ludy w „Wędrówce Ludów” byli Słowianami pod dowództwem mieszanym:

Słowian-Wędów (Wandali słowiańskich z kultury przeworskiej) i  Słowian Morawian (Moro-Kumanów – z domieszką scytyjską) oraz Słowiano-Scytów czy Sarmatów (słowiano-turecko-tatarskich) i być może także częściowo skańskich Markomanów w I-II wieku n.e.;

Słowian Wędów (Wandali słowiańskich z kultury przeworskiej) i być może jakichś Wandali skańskich oraz Getów  (Gotów Naddunajskich skano-słowiańskich częściowo zromanizowanych), słowiańsko-scytyjsko-sarmackich Dahów / Daków (znanych od VI wieku p.n.e.) i Traków (Draków / Odrysów słowiańskich zromanizowanych, znanych już od IX wieku p.n.e.) w III-IV wieku n.e.

Słowian Lęgów / Łużyków (Serbów i Lugiów znanych od IV wieku p.n.e.) i Słowian Chorwatów (Hariów znanych kronikom co najmniej od V wieku p.n.e.) oraz słowiano-tureckich Hunów w V-VI wieku n.e.

Słowian i Scytów oraz słowiano-tureckich Awarów w VII-VIII wieku n.e.;

a wreszcie Słowian oraz częściowo słowiańskich ugro-finów Huno-Ogórów (Hungarów / Uhorzan) i słowiano-tureckich Bułgarów (Wołgarów) w XI-X wieku n.e.

Czytaj dalej

RudaWeb: Maciej Bogdanowicz – Powrót na Bukową Górę

Powrót na Bukową Górę

Na zdjęciu Bukowa Góra w Dąbrowie Górniczej, fot. Schizonek/wikimedia.org.

Pierwsze analizy chronologiczne gruntu spod megalitów określiły czas ich wzniesienia na… 6,5 tys. lat p.n.e. Byłyby więc te budowle najstarszymi, wielkimi konstrukcjami z kamienia odkrytymi w Europie. Ponadto najstarszymi obserwatoriami astronomicznymi kontynentu i może też cmentarzyskiem o historii wynoszącej 8 tysięcy lat.

Czytaj dalej

Z Pruszkowa: Robert Wyrostkiewicz – Tajemniczy kurhan odkryty w Pruszkowie! Archeolodzy nie mają wątpliwości. To zabytek!

Tajemniczy kurhan odkryty w Pruszkowie! Archeolodzy nie mają wątpliwości. To zabytek!

Od J. G. D.

Widać tutaj jak na dłoni wyrazisty podział istniejący w nauce polskiej i pomiędzy zwykłymi ludźmi, administratorami z nadania politycznego, a ludnością miejscową – na tych światłych, nowoczesnych, rozumiejących wagę odkryć oraz tych kompletnie ciemnych, bezdusznych, odurzonych amokiem władzy i bezsensowną pasją niszczycielską wynikającą z ignorancji względem przedchrześcijańskiej tradycji i dziejów starożytnej Polski / Lechii. Takie zabytki powinno się szczególnie cenić na Mazowszu, gdzie odkryć z okresu rzymskiego wcale nie ma w nadmiarze. Niestety mamy tutaj do czynienia z typowymi poczynaniami obecnej ignoranckiej tzw władzy, która teoretycznie tylko reprezentuje Naród Polski – Suwerena i Gospodarza w naszej Ojczyźnie! Ci ludzie zachowują się nie jak przypadkowy Słoń w składzie porcelany, ale jak typowi Niszczyciele działający z premedytacją. CB

„Nie odpuszczać proszę sprawy. Nie sądzę jednak, żeby Prof. Lewicki [Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków – przyp. R.W.] sam ustosunkował się do tej sprawy! Będzie zlecenie do archeo” – napisała w mediach społecznościowych prof. Joanna Kalaga, wybitny archeolog, autorka dziesiątek publikacji naukowych m.in. o kurhanach wczesnośredniowiecznych. To wpis dotyczący odkrycia kurhanu lub innego zabytku nieruchomego za ogrodzeniem szpitala psychiatrycznego w Tworkach i tuż przy inwestycji, którą oprotestowała znaczna część okolicznych mieszkańców.

Czytaj dalej

PAP Nauka w Polsce: Szymon Zdziebłowski – Na Kujawach odkryto rondele – duże miejsca obrzędowo-ceremonialne sprzed ponad 6 tys. lat

Na Kujawach odkryto rondele – duże miejsca obrzędowo-ceremonialne sprzed ponad 6 tys. lat

il. J. Czerniec

Pozostałości po dwóch rondelach, czyli dużych miejscach obrzędowo-ceremonialnych sprzed ponad 6 tys. lat – składających się z dookolnych rowów i palisad, odkryto w Kaczkowie na Kujawach. To pierwsze rondele zidentyfikowane w tym rejonie.

Czytaj dalej