Mariusz Agnosiewicz – Starożytności polskie

Mariusz Agnosiewicz – Starożytności polskie

 

Z wielką przyjemnością polecam bardzo dobry artykuł Mariusza Agnosiewicza na Racjonalista.pl

prarybawo

Kultura łużycka w Polsce upadła dokładnie wtedy, kiedy nadeszła wielka zmiana klimatyczna związana z przejściem do okresu subatlantyckiego. Z okresu tego pochodzi słynny „skarb scytyjski” z Witaszkowa (VI w. pne), leżącego dziś na granicy niemiecko-polskiej, czyli w sercu kultury łużyckiej. Skarb ten stanowi dla badaczy równie wielką zagwozdkę co astronomiczny Dysk z Nebry. Wśród wielu złoto-srebrnych artefaktów, jakie odnaleziono w Witaszkowie najokazalsza była złota ryba z wizerunkami innych zwierząt na jej brzuchu.

Mówi się, że wszystkie imperia upadają, wyrażając tym nietrwałość kultur ludzkich. Trafniejszym stwierdzeniem wydaje mi się teza, że imperia migrują, co jest wyrazem cykliczności kultur determinowanych klimatycznie.

Imperia upadają przez cykliczne zmiany klimatyczne, które przesuwają ocieplenie ku północy. Wielkie złożone kultury powstają w regionach wielkich rzek — to rzeka była najbardziej cywilizacjotwórczym elementem natury. Tyle że o tym, które wielkie dorzecza dominują cywilizacyjnie przesądzały wędrujące strefy klimatyczne.

W aktualnej epoce geologicznej (Holocen, który nastąpił po epoce lodowej), wielkie cywilizacje wyraźnie związane są z okresami klimatycznymi.

W okresie subborealnym (3000-500 pne) dominowały cywilizacje powstałe w wielkich dorzeczach strefy podzwrotnikowej — Indus, Mezopotamia, Egipt.

W okresie subatlantyckim (500 pne — dziś) dominują cywilizacje leżące powyżej tej strefy. Imperia w regionie europejskim migrują coraz bardziej na północ, razem z klimatem holocenu.

 

Poszczególne okresy klimatyczne holocenu trwały od 1-3 tysiący lat. Aktualny trwa już 2,5 tysiąca lat i być może będziemy świadkami jego zmierzchu. Oznacza to kolejne wielkie przemiany cywilizacyjne.

W okresie subborealnym wyłoniły się złożone formy cywilizacyjne. W strefie podzwrotnikowej funkcjonowały wówczas dwa wielkie bieguny cywilizacyjne:

1. Dolina Indusu — w dorzeczach Saraswati i Indus

2. Tzw. Żyzny Półksiężyc, w dorzeczach Tygrysu, Eufratu i dolnego Nilu

Uważa się, że oba te kręgi cywilizacyjne rozwinęly się niezależnie i wytworzyły odmienne typy społeczne.

Żyzny Półksiężyc obejmuje dwa odrębne regiony: Mezopotamia, co znaczy Międzyrzecze, mieszczące się między rzekami Tygrys i Eufrat od ich początku w górach Taurus, leżących w dzisiejszej Turcji, do końca w Zatoce Perskiej, z drugiej zaś strony Egipt w dorzeczu Nilu. Ich łącznikiem jest Palestyna. Rzeki wytworzyły takie kultury i państwa jak Sumer, Babilon, Asyria, Egipt. Ich łącznik palestyński wykształcił kultury handlowe, jak Fenicja, Żydzi.

W przeciwieństwie do Żyznego Półksiężyca Dolina Indusu wykształciła społeczenstwa niescentralizowane, niemilitarne i dość egalitarne.

Chiny stały się nieco późniejszym żródłem cywilizacji, lecz w ujęciu naturalnym źródło jest wspólne dla Indii i Chin, a jest nim Tybet, zwany słusznie Dachem Świata. Jest to najwyższa i największa wyżyna świata, skąd wypływają najważniejsze rzeki Azji, które urodziły cywilizację indyjską i chińską. Trudno się dziwić fasynacją Tybetem, skoro ożywił on swoimi wodami największe kultury ludzkie. Po Antarkrydzie i Arktyce zawiera on trzecią masę lodu, czyli potencjalne życiodajne słodkie wody. Z tego względu zwany jest on Trzecim Biegunem Ziemi. Co więcej, jego wysokość nie maleje, a rośnie.

Chiny określają się Państwem Środka, lecz w pewnym sensie to Tybet jest najbardziej ośrodkową częścią Azji. Szybciej rozwinęła się kultura indyjska, prawdopodobnie dzięki unikalnemu zjawisku monsunów letnich, które pełniły rolę naturalnej irygacji dużych obszarów subkontynentu indyjskiego.

Na skutek zmian klimatycznych cywilizacja Indusu upadła ok. 1300 pne. Odtąd biegun cywilizacyjny Tybetu przesunął się do Chin.

Dokładnie wtedy w Polsce rozpoczęła się kultura łużycka, która stworzyła w Europie Środkowej podobny twór kulturowo-społeczny. Kultura łużycka w Polsce tak jak i w Indusie była egalitarna, co wyróżniało ją na tle wielu innych starożytnych formacji kulturowych.

 

W okresie kultury łużyckiej Polska miała kontakty handlowe z Chinami (być może poprzez Scytów), gdyż w grobach i skarbach z tego okresu na terenie Polski odnajdywano porcelanowe paciorki pochodzące z Chin.

Kultura łużycka nie była pierwszą rozwiniętą na ziemiach polskich, lecz charakterystyczne było jej podobieństwo społeczne do kultury induskiej.

Warto podkreślić, że przez większość dziejów Europy ziemie polskie dominowały rozwojem kulturowym nad ziemiami zachodniej Europy. W okresie 2300-1600 pne funkcjonowała w Polsce rozwinięta kultura zwana unietycką, rozciągająca się od Łaby po Ukrainę. Była ona hierarchiczna i posiadała zaawansowaną wiedzę astronomiczną (por. miedziano-złoty Dysk z Nebry, znaleziony w Saksonii: słońce, księżyc, plejady — mógł pomagać w liczeniu czasu). Jej centra znajdowały się w Wielkopolsce i Śląsku. W Bruszczewie leżącym w rozlewisku rzeki Samicy odkryto wielki gród hutników, który był prawdopodobnie największym ośrodkiem wytwarzania brązu na północ od Alp. Był to przez wieki wielki ośrodek handlu (szlak bursztynowy) i rzemiosła (garncarstwa, wyrobu narzędzi z rogu, produkcji tkanin), który według prof. Janusza Czebreszuka z Instytutu Prahistorii Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu był pierwszą formą państwową w naszym kraju — na dwanaście wieków przed Biskupinem.

 


Według niemieckiego astronoma Ralfa Hansena służył on do korygowania różnic pomiędzy kalendarzem słonecznym a kalendarzem księżycowym. W momencie kiedy nad Księżycem miały się znajdować Plejady, należało dodać kolejny miesiąc w kalendarzu księżycowym. Księżyc przedstawiony na dysku znajduje się jakieś pięć dni po nowiu, w otoczeniu Plejad i właśnie w takiej fazie znajduje się on raz na dwa lub trzy lata, kiedy w jego pobliżu są Plejady.

Z Bruszczewem mogą być związane położone 7 km dalej imponujących rozmiarów kurhany w Łękach Małych, zwane Wielkopolskimi Piramidami. Byli tam prawdopodobnie pochowani lokalni władcy, bo znaleziono przy nich wyglądające niezwykle tzw. berła sztyletowe — osadzone w brązowej rękojeści sztylety z metalu, być może insygnia władzy. Wszystkie wyroby jakie odnaleziono w grobach prezentowały jak na ówczesne czasy bardzo wysoki poziom wykonania, co może świadczyć o znacznym rozwoju technicznym ludu, który wybudował kurhany. Zmarłym oprócz przedmiotów codziennego użytku i ozdób wkładano do grobów konie, które według ówczesnych wierzeń związane były z kultem słońca oraz ognia.

Większość Wielkopolskich Piramid zniszczyli Prusacy w latach 1901-1906 w trakcie budowy linii kolejowej Kościan — Grodzisk.

więcej: http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,9933

Podziel się!