Ośrodek na zboczu Tęczowego Wzgórza z widokiem na całą Tęczową Dolinę, aż po Tatry. Powrót z Pierwszej Słonecznej Sesji [medytacji] w piątek. (3 obroty w prawo – DSC 00313) [powiększ]
Jak wiecie w szczególnych momentach, które towarzyszą naszym spotkaniom i „pracy” z bogami/energiami Wszechświata dochodzi do łączności z nimi, dochodzi do ich pojawienia się i manifestacji w miejscu, w którym się znajdujemy. Łączymy się z nimi po to żeby efektywnie pracować, ale przede wszystkim po to, żeby to co robimy było zgodne z duchem Nieskończonej Świadomości. Niniejszy zbiór fotografii pochodzi z dni 1, 2 i 3 marca, kiedy nasza grupa Starosłowiańskiej Świątyni Światła Świata zajechała do Tęczowej Doliny w Żegocinie. Mieliśmy się spotkać by podjąć kluczowe decyzje dotyczące kwartalnika „Słowianić”, organizacji pracy, dalszych planów związanych z Ośrodkiem Myśli Słowiańskiej i dalszego programu działalności wydawnictwa Slovianskie Slovo. Naszej burzy mózgów, u przyjaciół, we wspaniałym i gościnnym domu – ośrodku specjalizującym się w oczyszczaniu organizmu, odnowie sił i uzdrawiającej medytacji – pod Tęczowym Wzgórzem w Tęczowej Dolinie, towarzyszyła nieustająca burza światła i walka między ciemnością a jasnością na niebie i w przyrodzie. W pięknym borze porastającym wierzchołek Tęczowego Wzgórza siły wiosny zdawały się przełamywać opór zimy, śnieg topniał w oszałamiającym tempie i zdawało się, że zaraz zakwitną przebiśniegi. Potem gdy rozjechaliśmy się do domów wróciła jednak zima i to na dłużej niż miesiąc na prawie 6 tygodni. Na zakończenie tego pobytu, w sobotę z zachodem słońca, a następnie w niedzielę rano, zdarzyło się coś co można porównać tylko z Niebieskim Ptakiem Mezamira Snowida, na niebie pojawił się znak.
Piątek – Wołanie Słońca – Pierwszy Przebłysk, Zielony Świetlik (3 obroty w prawo – DSC 00310) [powiększ]
Był to znak niewątpliwy Nieskończonej Świadomości i jej manifestacja w Żywiołach Matki Ziemi. Na niebie pojawili się po prostu Bogowie/Energie we własnych osobach. Niedzielny poranek był tak czysty i przejrzysty, że nie mieliśmy wątpliwości, iż podążamy we właściwym kierunku, a wszystkie plany spełnią się z nawiązką przekraczając nasze oczekiwania. Nastał spokój i cisza, Tęczową Dolinę wypełniło mroźne światło, wstał kryształowy kosmiczny dzień. Kolejne sześć tygodni padającego śniegu który zesłał zasoby niespotykane dotąd skrystalizowanej, ułożonej energetycznie wody potwierdziły proces Wielkiej Zmiany i oczyszczania Ziemi z „brudu” kalijugi. Wyobraźcie sobie, że cała ta pełna energii woda rozmrażając się wniknęła w glebę i przesączyła się w głębinę czarnoziemów i iłów, ku Sercu Matki Ziemi i Jądru Sima-Opoki.
W niniejszym reportażu podobnym do tego ze Spotkania z Bogami w Piekarach pod Krakowem ograniczę się wyłącznie do fotografii i do lakonicznych podpisów pod zdjęciami.
Piątek – Wołanie Słońca. Słońce wyłania się z mroków. Widok na Dolinę. Jak wiecie takim zjawiskom towarzyszą mocne zakłócenia pola elektro-magnetycznego. Wszystkie zdjęcia z Tęczowego Wzgórza są obrócone, tak jak tamte pamiętne ze Ślęży czy spod Rożnowskich Świętych Dębów (2 obroty w prawo – DSC 00311). Dokumentacja do wglądu osób zainteresowanych zjawiskiem. Aparat komórka Sony Ericsson. [powiększ]
Piątek – Koniec Wołania, medytacja na szczycie wzgórza. Niebieskie niebo, potem nastąpiło zejście do domu, patrz zdjęcie na początku artykułu. (2 obroty w prawo DSC00312) [powiększ]
Sobota , 2 marca
Sobota rano – Drugie Wołanie Słońca. (2obroty w prawo – DSC 00314) [powiększ]
Sobota – Rozjaśnienie (3 obroty w prawo DSC 00317) [powiększ]
Sobota – postępy procesu (2 obroty w prawo DSC 00318 – zmniejszenie natężenia elektro-magentycznego widoczne jest po tym iż mamy tutaj 2 obroty w prawo) [powiększ]
Sobota – dalszy postęp procesu wywoływania Słońca (2 obroty w prawo – 00319) [powiększ]
Sobota dalszy postęp- nasilenie walki (3 obroty w prawo DSC 00320) [powiększ]
Sobota -Oczyszczenie (Finał Wołania – 3 obroty w prawo DSC 00321) [powiększ]
Sobota – Finał Wołania – zejście w dół (3 obroty w prawo – DSC 00322) [powiększ]
Sobota – Zejście do domu, Tęczowa Dolina zamienia się w Złotą Dolinę (2 obroty w prawo – DSC 00323) [powiększ]
Sobota Zachód Słońca – Nadejście Bogów. Dziwnie krzyżujące się promienie w sposób zupełnie niemożliwy jakby z dwóch źródeł światła (3 obroty w prawo DSC 00325) [powiększ]
Sobota zachód – wydaje się że chmury, ich władczyni Perperuna, okryje wszystko i zapadnie ciemność przesłaniająca Słońce . Zrywa się silny wiatr – nadchodzi Dyj-Poświściel. Dosłownie wichura – niestety nie ma tego na zdjęciu (3 obroty w prawo – DSC 00328) [powiększ]
Nadchodzi Dyj Poświściel – po lewej widać jakby wydęte w literę „o” usta” które dmuchają w Słońce jakby je spychały za horyzont – (czerwona gruba linia – jak chuch, czerwone odbicie jak UFO – (3 obroty w prawo DSC 00329) [powiększ]
Dyj zdmuchuje Słońce-Swarożyca – wyraźnie widoczna na Niebie twarz – oczy, usta, nos. Finał soboty. (3 obroty w prawo – DSC 00330) [powiększ]
Sobota wieczór – Ostatnie promienie – Złote linie malowane na śniegu – Obraz Słońca i Nieba odbity w płaszczyźnie Ziemi pokrytej zlodzonym śniegiem (niczym ekran tv) [3 obr w prawo – DSC 00332] [powiększ]
Niedziela 3 marca
Niedziela rano -wschód Słońca – Zwycięstwo (Wiktoria na Niebie) [3 obr w prawo -DSC 00335] [powiększ]
Niedziela – stabilizacja czystości i mocy. Przed ostatnimi modłami, poranek. (2 obroty w prawo – DSC 00337) [powiększ]
Niedziela rano Kryształowa Cisza (3 obroty w prawo – DSC 00338) [powiększ]
Niedziela – słoneczna droga na miejsce medytacji na szczycie Tęczowego Wzgórza (3 obroty w prawo, DSC 00341) [powiększ]
Niedziela, Czyste Słońce na Tęczowym Wzgórzu (3 obroty w prawo, DSC00342) [powiększ]
Niedziela Ostatnia poranna medytacja/modły przed wyjazdem – Czystość absolutna (2 obroty w prawo, DSC 00343) [powiększ]
Tęczowa Dolina – Pożegnanie, Niedziela 3 marca 2013, Spokój! (2 obroty w prawo DSC 00349) [powiększ]
Wielką Zmianę można dostrzec gołym okiem, tylko trzeba do tego zenistycznej uważności, albo odrobinę szczęścia, a może trzeba po prostu być z bogami/energiami w nieustającym kontakcie i współdziałaniu?