Noizz.pl: Sensacyjne odkrycie w Szwecji okazało się żartem. Władze przepraszają

Niecodzienne znalezisko wywołało prawdziwą sensację wśród mieszkańców jednego ze szwedzkich regionów. Przedstawiciele władzy wierzyli, że odnaleziony w ziemi naszyjnik ma duże znaczenie historyczne. Prawda wyszła na jaw dopiero po kilku dniach. Okazało się, że znalezisko było jedynie dowcipem robotników, którzy obawiali się przyznać do żartu.

W ostatnich dniach szwedzkie media obiegła informacja o „sensacyjnym znalezisku”, jakiego mieli dokonać pracownicy jednej z budów w miejscowości Trollhaettan, ok. 70 km na północ od Göteborga. Znaleziskiem tym miał być ważący blisko kilogram zabytkowy naszyjnik, który według administracji państwowej został wykonany ze złota.

Bezpodstawne poruszenie

Sensacyjne doniesienia wzbudziły ogromne poruszenie wśród lokalnej społeczności. „Nie mogę spać po nocach z wrażenia” — przekonywał w wywiadzie dla Sveriges Radio AB Niklas Ytterberg, antykwariusz z urzędu w regione Vaestra Goetaland. Szybko jednak okazało się, że wyjątkowy naszyjnik to w rzeczywistości… fałszywka.

Niezwykłe znalezisko okazało się żartem

Zaledwie kilka dni po tym, jak przedstawiciele urzędu w Vaestra Goetaland poinformowali lokalną społeczność od zaskakującym odkryciu, na stronie pojawiła się nowa informacja prasowa. Przekazano w niej, że odnaleziony przez robotników naszyjnik jest podróbką pozbawioną wartości historycznej czy ekonomicznej. „Ocena techniczna wykazała, że naszyjnik wykonany jest głównie z żelaza, miedzi i cynku” — poinformowano.

zobacz: https://x.com/svenskhistoria/status/1903181398434877895

lub: https://x.com/svenskhistoria/status/1903181398434877895/photo/1

Urzędnicy tłumaczyli się ze zbyt pochopnego uznania artefaktu za autentyczny, podkreślając przy tym, że jego stylistyka przypominała wcześniejsze archeologiczne znaleziska z regionu, co miało wpłynąć na wstępne wnioski ekspertów.

„Przeprowadziliśmy ocenę z pomocą ekspertów, ale powinniśmy byli poczekać na analizę techniczną, zanim zaklasyfikujemy pierścień jako starożytne znalezisko” — podkreślił w komunikacie Mats Herklint, szef jednostki ds. środowiska kulturowego w zarządzie hrabstwa.

Chociaż władze podjęły formalną decyzję o zamknięciu sprawy, nad historią wyjątkowego naszyjnika postanowili pochylić się reporterzy Sveriges Radio AB, którzy dotarli do robotników zaangażowanych w odkrycie. Jak się okazało, rzekomy artefakt był jedynie przedmiotem żartu między pracownikami budowy.

Podczas audycji podkreślono, że robotnicy „nie spodziewali się, że niewinny żart nabierze takiego rozgłosu” i milczeli, bojąc się konsekwencji.

źródło: https://noizz.pl/spoleczenstwo/sensacyjne-odkrycie-w-szwecji-okazalo-sie-zartem-wladze-przepraszaja/l14dddv?utm_source=bialczynski.pl_viasg_noizz&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=undefined&utm_v=2

Podziel się!