Zaufajmy Matce Ziemi
Zaufajmy Matce Ziemi
Jakkolwiek wszyscy w swoim indywidualnym przeobrażeniu osiągamy status Istoty Boskiej, to znaczy Istoty z umysłem otwartym na ukryte prawdy, odebrane możliwości i wreszcie poczucie siły opartej na intuicji i świetle serca – nigdy nie będziemy absolutnymi samotnikami. Jesteśmy bowiem Iskrami z tego samego Źródła i tworzenie z innymi zsynchronizowanej, wzajemnie się inspirującej, pokrzepiającej i współkonstruującej zbiorowości cieszy i wzbogaca duszę nie mniej, niż samotny szlak eksploracji, odkryć i rozwoju.
W obecnym czasie natężonych zjawisk i uderzeń energii transformujących świat, może być chwilami trudniej tym, którzy rzeczywiście nie mają oparcia ani w kręgach szybko dostępnych przyjaciół i towarzyszy, ani, co gorsza, w Rodzinie. A wielu z nas, jeśli nie wszyscy, od czasu do czasu wypatruje takiego oparcia i jest to tylko naturalnym potwierdzeniem boskiego pochodzenia wrażliwych dusz. Jest jednak Ktoś, kto zawsze na nas czeka, zawsze jest błyskawicznie dostępny, niezależnie czy sięgamy po wsparcie bliskich, dusz Przodków i Wyższej Jaźni, czy nie – i tym Kimś jest Matka Ziemia z całą potęgą swojej energii.
Najlepsze, co można zrobić w tym właśnie czasie, lepszym niż medytacje i zgłębianie przekazów, jest stałe, regularne i wdzięczne łącze z Matką Ziemią. Można to co prawda i robić poprzez medytowanie nawet na dwudziestym piętrze biurowca, można poprzez przytulanie drzew nie ściągnąwszy butów (co jest dużo lepsze, bo drzewo to mocny i szczodry przewodnik) – ale najlepszym jest oczywiście bosęga. Bose uziemienie natychmiast podłącza nas do Matki Wszelkiego Życia i napełnia ciało, duszę i umysł strumieniem dobrodziejstw. Tym większych, jeśli czynimy to świadomie, konkretyzując oczekiwania i odczuwając wdzięczność (co istotne).
Jest to teraz szczególnie korzystne, wspierające, co zaś podkreślamy, w przeciwieństwie do wielu innych czynników, na których się w procesie transformacji opieramy, niezawodne i przy tym najbardziej efektywne. Energia Matki Ziemi jest przeznaczona nam, zwierzętom i wszelkim stworzeniom jako zasilenie i oderwanie od niej mnóstwa ludzi to szkodliwy i smutny efekt planowych działań.
Jesteśmy codziennie bombardowani negatywnymi przekazami i projekcjami. Nawet jeśli potrafimy się od nich odciąć, generując tarczę ochronną, nadal tkwimy w zbiorowości ludzi poddającym się tym projekcjom i uwalniającym szkodliwe energie negatywnych emocji. Nawet jeśli i przed tym chronią nas nasze tarcze, nadal bombardują nas szkodliwe środki chemiczne i biologiczne. Zakładając, że i z tym część z nas radzi sobie na swoim poziomie świadomości i równowagi, dochodzi jeszcze gwałtowna amplituda energii procesowych. Jest więc z czym się mierzyć.
Wszystko to neutralizuje kontakt z Matką Ziemią. Jej Moc, generowana tak energetycznie, podnosząc częstotliwość, jak poprzez akupresurę stóp, działa praktycznie na wszystko:
– błyskawicznie izoluje nas od spiętrzenia zobowiązań i stresów – można rzec, że Matka Ziemia na chwilę zabiera nas od samej siebie, abyśmy zaznali wytchnienia i ulgi
– reguluje funkcje organizmu i uzdrawia nieomal wszystkie jego organy
– rozjaśnia umysł, inspiruje, podnosi moc kreatora
– wspiera odpinanie programów kontroli umysłu i rozpuszczanie mikroczipów
– ułatwia uwalnianie od uroków, odcinanie podczepów i bytów demonicznych
– podnosi siłę sprawczą wizualizacji, projektów, afirmacji i błogosławieństw
– uzdrawia z depresji i wspiera uwalnianie od traum własnych i rodowych…
Jeśli już uznać pacjentów szpitali psychiatrycznych za chorych w takiej definicji, w jakiej ujmuje to system, to w każdym razie nie leczą ich leki chemiczne (jedynie ogłuszają, dając pozory wyleczenia). Znacznie lepiej czynią dla nich drzewa i ptaki dostępne dla szpitali o charakterze parkowym. Czyż poprawa zdrowia nie jest powszechnie zauważalna wiosną i latem, kiedy otwiera się dostęp do tych dobrodziejstw? Gdyby tylko wszystkich pacjentów psychiatrycznych oddziałów codziennie wypuszczać na boso dla uzyskania łączności z Matką Ziemi, skala uzdrawiania duszy i ciała zadziwiłaby personel i krewnych…
Matka Ziemia jest dostępna dla nas w każdym momencie. Jej energia jest decydująca – poprzez regularne łącze synchronizujemy nasze ciała z jej częstotliwościami, co może być zbawienne, ponieważ neutralizuje kłopotliwe skoki określane w tak zwanym rezonansie Schumanna. Pozostaje zatem zrzucić buty i przydać sobie Mocy…
Czego wszystkim życzymy nie tylko wiosną, nie tylko latem.
Zaufajmy Matce Ziemi, która wie, co robi, i wobec której planów i procesów bezradne są najbardziej wymyślne technologie i najbardziej złowrogie rytuały ciemnych sił.
Czcibor i Dobromiła
Rysunek ze strony: https://www.zhivopismira.ru/work/27453/
Od roku 2018 prowadzimy Lechicką Kampanię Dla Przywrócenia Powszechnego Obyczaju Bosęgi. W jej ramach publikowaliśmy miedzy innymi:
– Chodzenie boso jako najbardziej skuteczne lekarstwo Ziemianina – https://lechickieodrodzenie555.blogspot.com/2018/04/chodzenie-boso-jako-najbardziej.html
– Westernizacja umysłów a stosunek Lechitów do trawy – http://lechickieodrodzenie555.blogspot.com/2018/04/westernizacja-umysow-stosunek-lechitow.html
– Lechito! Po lecie 2018 możesz być bardziej witalny, mocniejszy i pewniejszy swych potencjałów! – http://lechickieodrodzenie555.blogspot.com/2018/06/lechito-po-lecie-2018-roku-mozesz-byc.html
– Od roku 2019 bosęga nabiera nowego znaczenia dla Słowian – https://lechickieodrodzenie555.blogspot.com/2019/04/od-roku-2019-bosega-nabiera-nowego.html
– Bosęga 2021 – czyli uwalniamy umysł, wzmacniamy ciało, przyspieszamy pozytywną transformację Lechistanu – https://lechickieodrodzenie555.blogspot.com/2021/05/bosega-2021-czyli-uwalniamy-umys.html
– Słowiański poradnik letniej regeneracji duszy i ciała – https://lechickieodrodzenie555.blogspot.com/2021/07/sowianski-poradnik-letniej-regeneracji.html
Rodaków i nie tylko – mających wolę wesprzeć nasze działania dla przywrócenia powszechnej bosęgi, zapraszamy do naszej grupy na platformie Facebooka Lechicka Bosęga – https://www.facebook.com/groups/2970074296544740/
źródło: https://lechickieodrodzenie555.blogspot.com/2022/05/zaufajmy-matce-ziemi.html