WIELKI RESET. Co nam naprawdę szykują.
Materiał nr 1 wykazuje niezbicie że pod płaszczykiem plandemii koronawirusa Yelity Światowej Banksterki ukrywają zapaść gospodarczą, czyli Wielki Reset, który spowoduje jeszcze większą koncentrację kapitału światowego w ręku niewielkiej grupy ludzi.
Materiał nr 2 wskazuje, że są kraje na świecie gdzie wciąż działa prawo i sądy. Nie rozumiem dlaczego w Polsce nie mielibyśmy założyć rządzącym w sądzie takiej samej sprawy i dlaczego mielibyśmy nie wygrać, łącznie z odszkodowaniami dla zamkniętych w tych aresztach. Czy Konfederacja ma jakichś prawników zdolnych złożyć taki pozew jak w Portugalii? Czy tylko tak sobie kłapie demonstracyjnie z mównicy w Sejmie a w rzeczywistości nie robi nic w sferze prawnej. Słyszałem już jak Jerzy Zięba wielokrotnie narzekał na Konfederację, że nie jest w stanie, lub nie chce wykonać najprostszej interpelacji w sprawie plandemii i zażądać na piśmie odpowiedzi na proste pytania, które by plandemię obnażyły i ujawniły cały bezsens i bezprawność tych działań. Podobno oni odmówili? Jeśli to prawda to mamy problem – dwulicowość i bezczynność, a ataki ograniczone wyłącznie do pyskówki na mównicy albo w TVP – zaledwie werbalne i pozorowane.
Materiał 3 i 4 to po prostu potwierdzenie tego co od początku mówi Jerzy Zięba, Hubert Czerniak, dr Jaśkowski i jeszcze paru innych lekarzy. Po pierwsze, że rola witamin, zwłaszcza C i D3, D2 w leczeniu covid-19 jest kapitalna. Kwaśne środowisko i polifenole roślinne! Otóż i to. no ale przecież biznes szczepionkowy runie na zbity pysk, a do tego przekupieni przez Big Pharmę politycy dopuścić nie mogą, zwłaszcza w Polsce gdzie zaplanowali wyszczepić 31 milionów ludzi. Po drugie to, że odkąd pojawił się w statystykach covid-19 to zniknęła z nich zwykła grypa. Tylko tyle i aż tyle!
Kto odpowie za zniszczenie gospodarki, wzrost zadłużenia, bankructwa, spadek PKB o 8% minimum w jednym roku, a wreszcie i przede wszystkim za śmierć niewłaściwie leczonych osób w Polsce? I czy w ogóle kiedykolwiek ktoś odpowie?
1. NCzasTV/T.Sommer: WIELKI RESET. Co nam naprawdę szykują
https://www.youtube.com/watch?v=0K-g18PlKeY&feature=youtu.be
2. mp.pl: Portugalia – sąd zakazał służbom medycznym decydowania o kwarantannie
Sąd apelacyjny w Lizbonie zakazał ministerstwu zdrowia Portugalii oraz podległym mu jednostkom samodzielnego podejmowania decyzji o przymusowej izolacji społecznej i umieszczania chorych lub podejrzanych o zakażenie koronawirusem na kwarantannie.
Z poniedziałkowej decyzji sądu wynika, że osoby bezprawnie zmuszane w Portugalii do odbycia kwarantanny będą mogły domagać się odszkodowania za nielegalne zmuszanie ich do pozostania w izolacji, odnotowało we wtorek lizbońskie Radio Observador.
Według orzeczenia portugalskiego sądu apelacyjnego nakazywanie tzw. izolacji profilaktycznej jest możliwe tylko w czasie obowiązywania stanu wojennego lub wyjątkowego, a zatwierdzić je może jedynie parlament lub władza sądownicza.
“Próby pozostawienia obywateli na kwarantannie bez zachowania tych wymogów należy uznać za przypadki nielegalnego zatrzymania” – orzekł sąd apelacyjny w Lizbonie.
Poniedziałkowy werdykt to decyzja w sprawie odwołania od orzeczenia sądu na Azorach, portugalskich wyspach na Atlantyku, który prowadził sprawę 4-osobowej grupy niemieckich turystów. Sąd w azorskim Ponta Delgada orzekł, że zgodnie z prawem zostali oni legalnie zmuszeni przez władze sanitarne do odbycia w sierpniu br. przymusowej kwarantanny. U jednego z przybyszów potwierdzono wówczas zachorowanie na Covid-19.
Sąd apelacyjny w Lizbonie wskazał, że podległa portugalskiemu rządowi Generalna Dyrekcja Zdrowia (DGS) nie miała wówczas uprawnień, aby zmuszać niemieckich urlopowiczów do 14-dniowej kwarantanny, gdyż w Portugalii nie obowiązywały wtedy przepisy o stanie wyjątkowym.
3. WM: Sok z aronii zwalcza nawet 97% infekcji COVID-19!
Naukowcy z Instytutu Wirusologii Molekularnej, Uniwersytetu w Ulm w Niemczech, odkryli produkt ziołowy, który jest w stanie powstrzymać infekcję koronawirusem nawet w 97% przypadków. Wyniki ich badania, pojawiły się już w repozytorium cyfrowym bioRxiv. Okazało się, że tym cudownym remedium jest sok z aronii.
Podczas gdy brzmi to jak pseudonaukowe bzdury, wstępne badania dowodzą, że może on tłumić do 97% infekcji wirusem SARS-CoV-2 i niemal 100% infekcji wirusem grypy. Skuteczność wykazała również terapia zieloną herbatą i sokiem z granatów. Eksperci wyjaśniają, że soki owocowe a także zielona herbata, są w stanie osłabić wirusy dzięki stworzonemu przez nie kwaśnemu środowisku i polifenolom roślinnym.
Nowe ustalenia, wymagają jeszcze weryfikacji ze strony badań innych zespołów badawczych. Jest to jednak kolejny przykład nowych trendów obserwowanych obecnie w medycynie. Jeszcze we wrześniu, WHO zatwierdziła protokół III fazy badań klinicznych z wykorzystaniem afrykańskich leków ziołowych jako potencjalnych metod leczenia koronawirusa i innych współczesnych chorób. Podobne badania z zastosowaniem ziołolecznictwa prowadzone są również w Azji, Europie, Ameryce Północnej i Południowej.
Jeszcze kilka miesięcy temu, Madagaskar postanowił walczyć z koronawirusem z pomocą herbaty na bazie bylicy rocznej (Artemisia annua) – rośliny o potwierdzonej skuteczności w leczeniu malarii. Co więcej, zaczęto sprzedawać „lek” do kilku innych krajów w Afryce. Początkowo, WHO głównie krytykowało działania rządu na Madagaskarze. Uznawano je za bezskuteczne, a w najgorszym przypadku niebezpieczne. Zmiana podejścia naukowców, wynika z tego, że wbrew wstępnym szacunkom, ilość zgonów wywoływanych przez SARS-CoV 2 w Afryce jest mniejsza niż na innych kontynentach.
Autorstwo: M@tis
Na podstawie: Afro.WHO, bioRxiv.org
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
źródło: Wolne Media
4.WM: Grypo, gdzie jesteś?
Liczba przypadków grypy w Kanadzie jest jak dotąd „wyjątkowo niska”. W tym momencie zeszłorocznego sezonu grypowego Kanada odnotowała już 711 pozytywnych przypadków grypy. Tymczasem jak dotąd, w tym roku było ich tylko 17. Wielu ekspertów w dziedzinie zdrowia obawiało się, że jesienna fala COVID-19 będzie nie tylko gorsza niż wiosenna, ale nadejdzie w momencie, gdy zaczynają się rozprzestrzeniać sezonowe infekcje grypy, powodując przeciążenie szpitali. Sytuacja COVID-19 okazuje się gorsza jesienią, ale jednocześnie nie ma spodziewanej liczby przypadków grypy (a może wcześniej źle rozpoznawano grypę lub teraz rozpoznają ją jako COVID-19? – przypis WM).
W pierwszym tygodniu listopada w żadnej prowincji ani na żadnym terytorium nie odnotowano hospitalizacji ani jednego pacjenta z powodu grypy, w porównaniu z 60 w tym samym tygodniu rok temu. W 2019 roku prowincje zgłosiły 147 potwierdzonych laboratoryjnie przypadków grypy w pierwszym tygodniu listopada. W tym roku zgłosiły cztery. Dzieje się tak pomimo przeprowadzania testów na grypę u ponad dwukrotnie większej liczby osób niż zwykle – w pierwszym tygodniu listopada wykonano prawie 10 000 testów w porównaniu ze średnią sześcioletnią wynoszącą około 4500.
Zaległości w operacjach pediatrycznych w Kanadzie spowodowane przez COVID-19 mogą spowodować poważne, długoterminowe komplikacje u dzieci. „The Globe and Mail” donosi, że dwie trzecie dzieci oczekujących na operację jest już poza wyznaczonym oknem czasu operacji, kiedy ich procedury powinny się odbyć. Simon Kelley, szef SickKids Associate Surgery, powiedział gazecie, że dzieci ze skoliozą, rozszczepem podniebienia, dysplazją stawu biodrowego i problemami z kończynami tracą czas którego nie będą w stanie nadrobić.
Gazeta donosi, że pod koniec września na liście oczekujących na planowaną operację znajdowało się 4400 pacjentów z SickKids, w porównaniu z 3800 przed ogłoszeniem pandemii. W kolejce do MRI było 6700 dzieci, co stanowi wzrost o 25 procent od początku epidemii COVID-19.
Źródło: Goniec.net [1] [2]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net